Przedwczesny finał konferencji zachodniej? Gramy z NBA o 273 PLN
Wczorajszy dubel okazał się idealny! Khris Middleton wywalczył zwycięstwo dla Milwaukee Bucks, a Kyrie Irving do spółki z Kevinem Durantem rozprawili się z Boston Celtics. Dziś czekają na nas kolejne cztery pojedynki w pierwszej rundzie postseason. W analizie zerkniemy jedynie na parkiet w słonecznej Arizonie, gdzie Phoenix Suns zmierzy się z Los Angeles Lakers. Czy podopieczni Monty’ego Williamsa będą czarnym koniem postseason? Przekonamy się już w nocy! Pamiętajcie, że możecie skorzystać z bonusu w BETFAN, który oferuje pierwszy zakład bez ryzyka aż do 600 PLN. Miłej lektury!
Załóż konto w BETFAN i graj najwyższy zakład na rynku bez ryzyka do 600 PLN!
(Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
Phoenix Suns vs Los Angeles Lakers (stan serii: 0:0) niedziela 21:30
Jestem wniebowzięty godziną rozgrywania tego spotkania. Po piłkarskich emocjach będzie można spędzić przyjemny wieczór z najlepszą koszykówką świata, a przy okazji nie ma mowy o zerwanej nocy! Phoenix Suns powalczy dziś z obrońcami tytułu! Słońca doskonale zdają sobie sprawę, że zdobywając drugą pozycję na Zachodzie, bardzo mocno skomplikowali sobie życie. Pojedynek z Lakers mógłby śmiało być finałem konferencji i wszyscy byliby zadowoleni! Los tak chciał, że obie ekipy zmierzą się już w pierwszej rundzie. Zawodnicy Suns spokojnie mogli się przygotować do pierwszego pojedynku z Los Angeles Lakers. Dłuższa przerwa od gry na pewno dobrze wpłynie na jakość fizyczną podopiecznych Monty’ego Williamsa. Ostatni swój mecz rozegrali tydzień temu i to w bardzo okrojonym składzie. Większość zawodników dostała urlop, by jeszcze szybciej zregenerować się przed najważniejszą serią z LAL. Słońca napędzane są przez profesora Chrisa Paula oraz Devina Bookera. Point God przeżywa w tym sezonie jeden z lepszych okresów w swojej karierze. Swoją drogą, chłop gdzie gra, tam bilans zespołu eksploduje do góry! Niesamowity przegląd pola gry, koszykarskie IQ na najwyższym poziomie, a do tego chłodna głowa i fantastyczny rzut z półdystansu. Koszykarz kompletny na pozycji rozgrywającego! Przyjście Chrisa Paula do Suns sprawiło, że cały zespół ożył pod względem ruchliwości na parkiecie. Każdy gracz szuka swojego miejsca, by wykorzystać dokładne zagranie od CP3. Komunikacja pomiędzy liderami przebiega wyśmienicie, co przynosi niesamowite efekty (jedynie dwadzieścia jeden porażek w sezonie zasadniczym). Pamiętajmy, że jeszcze w zeszłorocznej bańce w Orlando, Suns byli niepokonani! Wygrali wszystkie spotkania, lecz nie udało im się awansować do postseason. Tym razem jest inaczej, a Devin czy DeAndre Ayton są głodni zwycięstw! W ostatnim starciu z Los Angeles Lakers najlepszy na parkiecie był rezerwowy Cameron Payne, który zdobył 24 punkty w dwadzieścia minut! Amerykanin popisał się skutecznością z gry na poziomie 90%! Liderzy zdobyli tego wieczoru nieco mniej oczek – Devin Booker 21, a Chris Paul jedynie 13. Czy doświadczenie Point Goda będzie kluczem do sukcesu Suns?
Chcesz więcej typów z koszykówki? Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
Jeziorowcy w tym sezonie są jedną z tych ekip, która najbardziej została poszkodowana kontuzjami. LeBron James czy Anthony Davis rozegrali nieco ponad pół sezonu, z czego najwięcej w początkowej fazie. Powrót dwóch liderów w tym momencie jest zbawieniem Franka Vogela, który dwoił się i troił, by wycisnąć z rezerwowych kolejne zwycięstwa. Zawodnicy z Los Angeles musieli kwalifikować się do postseason przez turniej play-in. Na całe szczęście wystarczyło im jedynie jedno spotkanie z Golden State Warriors, by awansować do najlepszej ósemki zachodniego wybrzeża. Jeziorowcy wygrali z Dubs po rzucie LeBrona Jamesa zza łuku na minutę przed końcem spotkania. Nie będę ukrywał, że LAL nie zagrali zbyt dobrze, a zwycięstwo jest raczej szczęściem w najwyższej postaci. Lakers przez większość spotkania przegrywali. King James oraz Anthony Davis nie potrafili się wstrzelić w pierwszej minucie. Totalny brak formy i jedynie 42 punkty do przerwy! Obrońców tytułu przy życiu ratował superman drużyny, czyli Alex Caruso. Chłop co ma psychikę to jakiś kosmos. W jednej akcji kaleczy rzutem, by po chwili odzyskać piłkę i totalnie niewzruszony atakować na kosz rywala. Nerwy ze stali uratowały w tym dniu całe Los Angeles, które z niepokojem spoglądało na czary w wykonaniu Stephena Curry’ego. Jeziorowcy mają nad większością zespołów przewagę fizyczności i doświadczenia. W kluczowych momentach doskonale sobie radzą z presją. Mimo wszystko Lakersi są bardzo niestabilni w swojej grze, co muszą poprawić od zaraz, by walczyć jak równy z równym z Phoenix Suns. Dużym plusem ekipy Franka Vogela jest defensywa, w której jego podopieczni czują się jak ryba w wodzie. Większość zwycięstw Lakers w tym sezonie to zasługa świetnie zorganizowanej defensywy, w której ciężko znaleźć większe błędy czy luki. Z Golden State Warriors to właśnie obrona własnego kosza przyniosła zwycięstwo. Najlepszym Jeziorowcem był Anthony Davis, który zdobył 25 punktów, dwanaście zbiórek oraz dwie asysty. LeBron James popisał się 22 oczkami, jedenastoma zbiórkami oraz dziesięcioma kluczowymi zagraniami. Bohater spotkania, czyli Alex Caruso popisał się czternastoma punktami, trzema zbiórkami oraz dwoma asystami. Czy zawodnicy z Miasta Aniołów pokonają Phoenix Suns?
Przeglądałem zakłady w betfanie i w oczy rzucił mi się typ łączony na zwycięzcę oraz over punktowy. W moim odczuciu zobaczymy jedną z najlepszych serii w tym sezonie play-off! Bez dwóch zdań chciałbym oglądać obie ekipy w dalszej części sezonu, a moją cichą nadzieją jest siedmiomeczowa potyczka w pierwszej rundzie. Na ten moment dużo lepiej wygląda ekipa z Arizony. Zaangażowanie w każdą akcję, zgranie, pole widzenia czy może nawet koszykarskie IQ jest atutem Phoenix Suns. Największym problemem Monty’ego Williamsa w tej serii będzie fizyczność! Szkoleniowiec Słońc zdaje sobie sprawę, że im dłużej seria będzie trwała, tym mniejsze szanse na awans dalej ma jego zespół. Suns rzucą się dziś do ataku, by wykorzystać przewagę swojego parkietu. W tym sezonie już raz na własnym obiekcie pokonali Lakers, dlatego sądzę, że dziś zdarzy się podobnie. Jeziorowcy są zmęczeni ciężarami ostatnich tygodni. Obstawiam nieco mniejsze zaangażowanie w defensywie, który spowoduję, że zobaczymy całkiem przyjemny, overowy wynik. Mój typ na over to 213.5 punktów. Wydaję mi się, że poprzeczka jest naprawdę nisko i jedynie kiepski procent skuteczności może sprawić, że nie zostanie przekroczony wymagany próg. Łącznie wychodzi nam zwycięstwo Phoenix Suns oraz powyżej 213.5 punktów przy bardzo przyjemnym kursie.Rally The Valley! Pamiętajcie, że możecie skorzystać z kodu promocyjnego betfana, dzięki czemu możecie zagrać ten zakład bez ryzyka aż do 600 PLN!
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 1600PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 50 PLN
- Stawiasz pierwszy kupon SOLO, AKO, który zostanie objęty zakładem bez ryzyka. Z promocji wyłączone są zakłady MATCHDAY BOOST
- W razie przegranej otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 1 x 3.80 – minimum 3 zdarzenia.
- Po więcej informacji sprawdź opinie o BETFAN.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie
Fot. Nicolas Messyasz / SIPA / Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: