Powrót Theisa do domu przyniesie Rakietom szczęście? Gramy z NBA o 287 PLN
Wczoraj dzień przerwy od analiz, dzięki czemu mogłem naładować akumulator, by z jeszcze większą energią wejść w nowy tydzień! Włodarze NBA przygotowali dla nas naprawdę sporo spotkań. Wybrałem dwa pojedynki do przeanalizowania i wyciągnięcia z nich najciekawszych zakładów. W pierwszej kolejności zaczniemy od omówienia starcia Washington Wizards z Charlotte Hornets, a następnie wybierzemy się na krótką przejażdżkę do Bostonu, gdzie Celtowie zmierzą się z najsłabszą drużyną w lidze, czyli Houston Rockets. Czy Daniel Theis ustrzeli kilka cennych punktów dla swojej nowej drużyny? Miles Bridges jest na dobrej drodze do zdobycia nagrody Most Improved Player? Na te pytania postaram się znaleźć odpowiedzi, których należy szukać w dzisiejszej analizie! Serdecznie zapraszam! Let’s go!
Washington Wizards – Charlotte Hornets: typy i kursy bukmacherskie (23.11.2021)
Bilans Washington Wizards: 11-5
Czy ktoś na początku sezonu przypuszczał, że dzisiejsze starcie Czarodziei z Szerszeniami będzie starciem na szczycie wschodniej konferencji! Washington Wizards to trzecie ekipa na wschodnim wybrzeżu, lecz jeszcze dziś mogą awansować na pierwszą lokatę! Dobra postawa stołecznego zespołu jest wręcz niebywała! W ośmiu kolejnych spotkaniach udało im się wygrać aż sześć razy! Wes Unseld wyprawia czary w szatni, a Czarodzieje to kandydaci do awansu do tegorocznych play-off!
Skorzystaj z kodu promocyjnego forbetu już dziś i zagraj z nami NBA z zakładem bez ryzyka aż do 200 PLN!
Podopieczni Wesa Unselda w ostatnich dniach dwukrotnie mierzyli się z Miami Heat. Pierwsze spotkanie przegrali, lecz drugie udało im się już wygrać. Kluczowa w tym meczu była dyspozycja Bradleya Beal’a, który zdobył aż 21 punktów, cztery zbiórki oraz dziewięć asyst. Czarodzieje walczyli z ekipą Żar do samego końca i tylko dzięki swojej nieustępliwości udało im się w końcowych minutach przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Czwarta kwarta należała do Kentaviousa Caldwella Pope’a, który wbił trzy cenne trójki. Łącznie zawodnik Wizards zdobył szesnaście punktów, trzy zbiórki oraz jedną asystę. Tyle samo punktów zdobył Spencer Dinwiddie, który dołożył do tego jeszcze jeden rebound oraz cztery kluczowe zagrania. Na słowa uznania zasługuje Montrezl Harrell, który wbił rywalom aż 13 punktów, siedem zbiórek oraz trzy asysty. Nie zapominajmy o Kyle’u Kuzmie, który popisał się aż jedenastoma reboundami, dokładając do tego sześć oczek. Czy Wizards zrewanżują się na Szerszeniach za ostatnią porażkę?
Bilans Charlotte Hornets: 10-8
Rewelacyjna dyspozycja Szerszeni została zatrzymana przez Atlantę Hawks! Koniec pięciomeczowej serii bez porażki nie zmienia jednak faktu, że Charlotte Hornets notuje wyśmienite wyniki, które spokojnie mogą przynieść awans do postseasonu! Podopieczni Jamesa Borrego powalczą dziś po raz drugi z Washington Wizards w tym sezonie. Przypomnę, że pierwszy pojedynek udało im się wygrać różnicą dziesięciu punktów! Na fali wznoszącej znajduje się Miles Bridges, który obok Ja Moranta jest głównym kandydatem do zdobycia nagrody NBA Most Improved Player!
W ostatnim spotkaniu przeciwko Washington Wizards zobaczyliśmy kawał dobrej koszykówki, która w szczególności rozgrywała się w defensywie. Wynik końcowy nie był zbyt wysoki, lecz nie tylko zdobywanie punktów odbija się na jakości spotkania. Najlepszy na parkiecie tego wieczoru był Terry Rozier, który zdobył 19 punktów, osiem zbiórek oraz cztery asysty. Double double zainkasował na swoje konto Miles Bridges, który okrasił swój występ 17 oczkami, dziesięcioma reboundami oraz pięcioma kluczowymi zagraniami. To właśnie Miles w ostatnim starciu przeciwko Atlancie Hawks był najjaśniejszą postacią w barwach Szerszeni. Skrzydłowy zainkasował na swoje konto aż 35 punktów, dziesięć zbiórek oraz trzy asysty! Po raz kolejny udowodnił, że w tym momencie jest kluczową postacią swojego zespołu. Wyśmienite spotkanie rozegrał LaMelo Ball, który zdobył aż 15 punktów, dziesięć zbiórek oraz jedenaście kluczowych podań! Wynik dwucyfrowy uzyskał jeszcze Cody Martin (czternaście punktów), Gordon Hayward (jedenaście oczek) oraz Terry Rozier (dziesięć punktów). Czy dziś możemy oczekiwać kolejnego dobrego występu Milesa Bridgesa?
Co typuję w tym spotkaniu?
Połączę dziś dwa różne zdarzenia w BetArchitekcie, by uzyskać naprawdę przyjemny zakład. W pierwszej kolejności zagram powyżej 4.5 asysty Bradleya Beal’a. Skąd taki pomysł? Rozgrywający Washington Wizards jest zawodnikiem, który lubi się dzielić piłką z kolegami. W dziesięciu kolejnych spotkaniach jedynie raz nie udało mu się przekroczyć wymaganego progu! W poprzednim pojedynku z Charlotte okrasił swój występ aż siedmioma asystami, a przecież gracze Wizards trafili wtedy zaledwie 33 rzuty! Bradley ma z kim grać w tym sezonie, a to służy zdobywaniu kolejnych kluczowych zagrań. Wydaję mi się, że powinien utrzymać swoją dobrą formę i spokojnie podtrzymać dobrą serię. Dodatkowo ekipa Wesa Unselda będzie chciała odegrać się na rywalach, a to może przyczynić się do nieco większej ilości oddanych rzutów.
Drugi typ dotyczy tym razem gracza Charlotte Hornets. Zagram powyżej 4.5 zbiórek Milesa Bridgesa, który przeżywa swój najlepszy okres w karierze. Skrzydłowy zbiera średnio niecałe osiem piłek na mecz, co jest zdecydowanie wyższym wynikiem, niż dziś oczekuję. W całym sezonie Miles nie pokrył dzisiejszej linii zaledwie dwa razy! W poprzednim starciu z Wizards zapisał na swoim koncie aż dziesięć reboundów, więc myślę, że spokojnie pokryje dzisiejszy próg! Warto zwrócić uwagę, że Bridges spędza na parkiecie średnio 37 minut, co sprawia, że ma czas, by pozbierać piłkę po kolejnym niecelnym rzucie zawodnika ze stolicy.
Chcesz więcej typów z koszykówki?
Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
Boston Celtics – Houston Rockets: typy i kursy bukmacherskie (23.11.2021)
Bilans Boston Celtics: 9-8
Nie tak miał wyglądać początek sezonu w Bostonie! Duża liczba porażek, które nie miały prawa się wydarzyć, mocno utrudniły pracę Ime Udoki. Kilka razy zdarzyło im się już oddać rywalom solidną zaliczkę, która miała być podstawą do zwycięstwa. Sytuacja C’s nie jest najlepsza, a dodatkowo nie wiadomo co z Jaylenem Brownem, który jest zamieszany w sagę transferową związaną z Benem Simmonsem. Najprawdopodobniej wystąpi, lecz pod znakiem zapytania leżą jego problemy ze ścięgnami!
W ostatnim starciu Bostończycy dość łatwo ograli drużynę Oklahomy City Thunder. Mimo wszystko, po raz kolejny podopieczni Ime Udoki tracą niebywale dużo punktów w ostatniej kwarcie! W ostatnim czasie to naprawdę spory problem ekipy C’s, by utrzymać ogromną przewagę do samego końca. Najlepszy na parkiecie w zielonej koszulce był Jayson Tatum, który wbił rywalom aż 33 punkty, osiem reboundów oraz pięć kluczowych podań. Kolejne wybitne spotkanie do kolekcji zapisze Dennis Schröder, który zainkasował na swoim koncie aż 29 oczek, cztery zbiórki oraz sześć asyst. Na uwagę zasługują obaj środkowi C’s. Al Horford oraz Enes Kanter zaliczyli po double double! Nieco lepsze statystyki uzyskał bardziej doświadczony Al, który wbił dziesięć punktów, jedenaście zbiórek oraz siedem asyst. Zawodnik pochodzący z Turcji zagrał w tym dopiero po raz szósty! Przeciwko OKC udało mu się zdobyć dziesięć reboundów oraz dziesięć punktów! Zwrócę jeszcze uwagę na Granta Williamsa, który okrasił swój występ aż czternastoma oczkami oraz ośmioma zbiórkami! Czy Bostończycy gładko przejadą się po zawodnikach z Houston?
Bilans Houston Rockets: 1-15
Houston mamy problem! Takie słowa przychodzą jako pierwsze na język, gdy spojrzymy na bilans ekipy prowadzonej przez Stephena Silasa. Aż piętnaście porażek i zaledwie jedno zwycięstwo! Ciężko jest napisać coś pozytywnego o tej ekipie. Jest kilku ciekawych graczy, którzy jednak potrzebują lidera z czystego zdarzenia, który będzie umiał zapanować nad chaosem!
Rakiety przegrywają każdy kolejny mecz! Tym razem nie udało im się zaskoczyć New York Knicks, którzy ograli Rockets siedmioma oczkami. Najlepszy na parkiecie był Christian Wood, który popisał się 18 oczkami, dwunastoma reboundami oraz trzema asystami. W tym momencie to właśnie on stara się dyrygować swoimi kolegami, lecz nie przynosi to zbyt dużego sukcesu. Dobre zawody rozegrał Jalen Green, który zdobył aż szesnaście punktów, dwie zbiórki oraz dwa kluczowe podania. Eric Gordon wbił rywalom piętnaście oczek, trzy reboundy oraz pięć asyst, a Jae’Sean Tate popisał się 11 punktami, dziesięcioma reboundami oraz trzema kluczowymi podaniami. Tym razem dużo słabszy mecz rozegrał Daniel Theis, który zaliczył zaledwie dwa oczka oraz pięć zbiórek. Czy dziś Niemiec wykorzysta swoją wiedzę, by pokrzyżować plany swoim byłym kolegom?
Co typuję w tym spotkaniu?
W BetArchitekcie połączymy ze sobą dwa zdarzenia związane z drużyną gości. W pierwszej kolejności zagram powyżej 16 punktów oraz zbiórek Jae’Seana Tate, który w ostatnim czasie rozwija swoje skrzydła! Skrzydłowy w dziesięciu meczach jedynie raz nie przekroczył dzisiejszego progu! W większości przypadków większą część pokrywał samymi zdobyczami punktowymi, które oscylują w granicach dwunastu oczek. Jae’Sean w tym sezonie już raz grał przeciwko C’s. Wtedy zdobył dwanaście punktów oraz osiem zbiórek! Liczę, że dziś powtórzy taki wynik, tym bardziej, gdy w ostatnim czasie zdarzało mu się grywać ponad pół godziny!
Drugie zdarzenie na kuponie z tego spotkania to under 110.5 punktów Houston Rockets, czyli praktycznie identyczny zakład jak dwa dni temu. Ekipa Silasa średnio w tym sezonie zdobywa sto oczek, co nie jest jakimś rewelacyjnym wynikiem. Dodatkowo w ośmiu kolejnych meczach nie udało im się przekroczyć dzisiejszego progu. Warto zauważyć, że w pierwszym spotkaniu z Bostonem zdobyli zaledwie 97 oczek, a wtedy zawodnicy z Houston trafiali przy 42% skuteczności. Wydaję mi się, że dziś po raz kolejny będą mieć problem w pokonaniu tak wysokiego progu, tym bardziej, gdy Bostończycy jedynie raz w ostatnich dziesięciu starciach stracili powyżej 110.5 punktów! Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Doświadczenie: Zagranie.com to jego pierwsza przygoda w świecie typerskich analiz. Przez wiele lat budował swoją wiedzę na temat NBA, by dzielić się wszystkim, czego tylko się nauczył poprzez kolejne artykuły. Z portalem związany od połowy 2020 roku. Przede wszystkim skupia się na amerykańskim baskecie, ale nie pogardzi międzynarodową koszykówką, koszem 3x3 czy piłkarską La Ligą! Wykształcenie: Łukasz ukończył Wydział Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Śląskim z tytułem Inżyniera Zagrożeń Środowiskowych ze specjalizacją GIS. Nie zamierza rezygnować z poszerzania wiedzy, co zaowocowało już artykułem naukowym dla czasopisma "Forest". Zainteresowania: Łukasz od dziecka pasjonuje się mapami. Mógłby spędzić nad nimi całe dnie, dlatego praca w branży GIS-owej jest dla niego czystą przyjemnością. Ze sportem związany jest również od małego. Aktualnie piłkarz amator w Katowickiej Lidze Szóstek w drużynie CAR LAB Ogniem i Szklanką oraz koszykarz amator w Rudzkiej Amatorskiej Lidze Koszykówki w drużynie Dazynt Team. Pierwszą jego miłością była piłka nożna, która dalej jest głęboko zakotwiczona w sercu. Poznał piękno tego sportu poprzez grę FC Barcelony i nawet w trudnych chwilach ich nie opuścił. Mimo wszystko NBA jest jego sportową miłością numer jeden! Kibicuje Phoenix Suns, a jego ulubionym koszykarzem jest Devin Booker. Razem z nim podąża do spełnienia maksymy Kobe'go Bryanta: "Be Legendary"!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: