Poszukujemy szczęścia na hiszpańskich boiskach – La Liga + Puchar Króla po 239 PLN!
Przed nami kolejny dzień z emocjami w Hiszpanii. Dzisiaj odbędą się kolejne mecze w La Liga oraz w Pucharze Króla i postaramy się znaleźć interesujące propozycje. Zameldujemy się na boiskach w San Sebastian oraz Walencji i liczymy na ciekawe widowiska. Zapraszam do lektury!
Sprawdź kod bonusowy w ETOTO i ciesz się bonusami na start!
Real Sociedad – Atletico Madryt (19.01.2022)
Zaczniemy sobie od konfrontacji w Pucharze Króla. Real Sociedad bardzo dobrze radzi sobie w tej kampanii. Piąte miejsce w lidze, do tego awans w Lidze Europy i możliwość zameldowania się w 1/4 krajowego pucharu. To pokazuje, że cele klubu z San Sebastian są ambitne i potrafią rywalizować na kilku frontach. Skład gospodarzy jest na tyle szeroki, że można pozwolić sobie na rotacje i nie tracić na tym zbyt dużo jakości. Wydaje się, że forma Realu Sociedad idzie w górę i dwie wygrane z rzędu we wszystkich rozgrywkach to tylko potwierdza. Dzisiaj przed nimi wymagający przeciwnik, ale mający swoje problemy. Atletico nie udało się pokonać zespołu z Bilbao w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Wydawało się, że po strzeleniu gola będą kontrolować mecz, ale to nie jest ta sama drużyna z Madrytu, którą znamy. Brakuje tego wyrachowania i obrony rezultatu 1:0 do końca danego starcia. Być może coś się wypaliło na linii zawodnicy – Colo Simeone i tutaj potrzeba świeżej krwi i innego spojrzenia. Oczywiście nie zawsze można prezentować się na top poziomie, ale włodarze mają nad czym się zastanowić. Czy przyjezdni wrócą na swoje dobre tory? Transmisje do tego meczu sprawdzisz tutaj.
Co obstawiać?
Gospodarze prezentują się ostatnio bardzo dobrze, a goście szukają przełamania i zielonej serii. Stawiam na ofensywny pojedynek, który będzie okraszony rzutami rożnymi. Real Sociedad postara się wykorzystać atut własnego boiska i dlatego nie widzę powodu, aby chować się za podwójną gardą przed przeciwnikiem, który ma swoje problemy. Oczekuję podobnej postawy od Atletico Madryt i szybki gol z pewnością bym na pomógł w pokryciu linii kornerów. Mam nadzieję, że pojawi się walka o każdy centymetr boiska i ujrzymy wiele akcji podbramkowych.
Valencia vs Sevilla (19.01.2022)
Zmieniamy rozgrywki i meldujemy się w La Liga, gdzie przed nami starcie Nietoperzy z Sevillą. Gospodarze odżyli w tym sezonie i zmiana trenera na Jose Bordalas Jimeneza było dobrą decyzją, ale w ostatnich tygodniach coś brakuje Valencii, aby zameldować się w czołówce hiszpańskiej ekstraklasy. Na ten moment ich sytuacja nie wygląda kolorowo, bo tylko 10. miejsce oznacza brak europejskich pucharów, ale tabela jest spłaszczona i ewentualna wygrana dzisiaj może dać im spory awans. W Pucharze Króla idzie Nietoperzom znakomicie i piłkarze tego klubu zameldowali się w ćwierćfinale tego turnieju. Czas przełożyć tę dyspozycję na ligę i dzisiaj nadchodzi dobra okazja, aby sprawdzić się na tle wymagającego przeciwnika. Sevilla nie może być zadowolona z porażki w derbach miasta z Betisem. Pamiętamy doskonale skandal z Joan Jordanem, ale nie warto do tego wracać. Czas skupić się na teraźniejszości i przyjezdnym pozostała walka o mistrzostwo La Liga oraz udział w fazie pucharowej Ligi Europy. Tutaj jest spore pole do popisu i chęć rehabilitacji kibicom również spora. Czy goście zdobędą dzisiaj Walencję? Jeżeli szukasz transmisje do tego spotkania, to sprawdzisz je tutaj.
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Valencii w lidze zakończyło się porażką 1:4 z Realem Madryt
- Valencia znajduje się na 10. miejscu w lidze z dorobkiem 28 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 4 zwycięstwa, 4 remisy i 2 porażki
- Ostatnie spotkanie Sevilli w lidze zakończyło się zwycięstwem 1:0 z Getafe
- Sevilla znajduje się na 2. miejscu w lidze z dorobkiem 44 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 5 zwycięstw, 3 remisy i 2 porażki
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Sevilli 3:1
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Valencii, zakończyły się 1 wygraną gospodarzy, 3 remisami i 1 zwycięstwem gości
Co obstawiać?
Uważam, że czeka nas wyrównana rywalizacja. Szczerze mówiąc, nie jestem w stanie powiedzieć, kto jest dla mnie faworytem, ponieważ Valencia ma atut własnego boiska, a Sevilla jest po bolesnej przegranej w derbach z Betisem. Nie mniej jednak oczekuje walki, dlatego też stawiam na kartki. Jedni i drudzy łapią wiele upomnień, a w hitowych meczach jeszcze więcej. Liczę, że swoją złość z ostatnich tygodni przełożą na faule i ujrzymy minimum sześć kartoników. Sędzia Guillermo Cuadra Fernández również wydaje się być do tego odpowiedni.
fot. Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: