Pierwsze problemy Chicago Bulls? Gramy z NBA o 606 PLN

Typy nba, sznurowki(1) 30.10.2021

Wczoraj zabrakło nieco minut Preciousa Achiuwy, który koniec końców zagrał ledwo dwadzieścia minut. Wielka szkoda, że nie był na parkiecie dłużej, bo szanse na double double miał ogromne. Nie poddajemy się i dziś walczymy dalej! Włodarze najlepszej ligi świata przygotowali dla nas aż jedenaście spotkań, z których wybrałem aż trzy. W pierwszej kolejności wybierzemy się do Chicago, gdzie drużyna Billiego Donovana zmierzy się z jedyną niepokonaną drużyną w NBA – Utah Jazz! Na dokładkę dobieramy wcześniejsze starcia Washington Wizards z Boston Celtics oraz New Orleans Pelicans z New York Knicks. Zapowiada się gorąca sobota, która może przynieść wiele niespodzianek. Czy faworyci nie zawiodą? Przekonamy się już w nocy! Serdeczenie zapraszam do mojej dzisiejszej analizy!

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie
Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chicago Bulls – Utah Jazz: typy i kursy bukmacherskie (31.10.2021)

Bilans Chicago Bulls: 4-1

Chicago Bulls to rewelacja początku sezonu, choć dwa dni temu musieli uznać wyższość Nowojorczyków! Kiedyś musiała nadejść pierwsza porażka, co nie zmienia faktu, że Byki prezentują fantastyczny basket! Przede wszystkim rywale potrafili wykorzystać słabe punkty drużyny prowadzonej przez Billy’ego Donovana. Tom Thibodeau narzucił swoje tempo gry, które zdecydowanie nie wpasowało się w plan Byków. Taktycznie obie ekipy zagrały fantastycznie, lecz więcej jakości przyniósł atak New York Knicks, który nie opierał się jedynie na zdobywaniu punktów! Wygrała lepsza defensywa, a być może i większe doświadczenie samego Toma Thibodeau!

Skorzystaj z kodu promocyjnego forbetu już dziś i zagraj z nami NBA z zakładem bez ryzyka aż do 200 PLN!

Zawodnicy Bulls nie mieli łatwego życia w ataku. Przede wszystkim Tom wymusił podwajanie Nikoli Vucevicia, który momentami grał mocno koślawo, bez jakiekolwiek pomysłu. Trzeba mu jednak oddać, że jest niezwykle skutecznym strzelcem! Środkowy Byków zdobył aż 22 punkty, osiem zbiórek oraz sześć asyst! DeMara DeRozana gracze Knicks łapali na koźle, gdzie momentami były gracz San Antonio Spurs, po prostu się gubił. Nic dziwnego, że zdarzyły mu się nawet dwie straty. Jego końcowy wynik to jednak solidne dwadzieścia oczek, trzy reboundy oraz pięć asyst. Warto zwrócić uwagę na Zacha LaVine, który pomimo kontuzji gra swój basket. Rozgrywający zdobył dwadzieścia pięć punktów, sześć zbiórek oraz trzy kluczowe zagrania. Na tym skończyły się dobre wiadomości dla Chicago Bulls!

Gorsza dyspozycja rotacyjnych graczy okazała się kluczem do porażki. Jedynie Alex Caruso zdobył dziesięć oczek oraz sześć asyst. Reszta ławki nie przekroczyła pięciu punktów! Słabszy mecz rozegrał również Lonzo Ball, który wbił jedynie sześć punktów, sześć zbiórek oraz cztery asysty. Jeszcze gorzej zakończył się mecz dla Patricka Williamsa, który uszkodził nadgarstek. Kontuzja jest na tyle poważna, że raczej na pewno nie zobaczymy go już więcej na parkiecie w tym sezonie! Czy Chicago Bulls jest w stanie zagrozić niepokonanym Jazzmanom?

Bilans Utah Jazz: 4-0

Jak to być niepokonanym? Trzeba zapytać o to graczy Utah Jazz, którzy w tym sezonie nie zaznali jeszcze porażki! Jazzmani w każdym meczu pokazali swoją wyższość nad rywalem, wygrywając każdy mecz z przewagą minimum dziewięciu oczek! Dwukrotnie sprawili, że ich rywalem nie wbił nawet stu oczek! Ekipa Quina Snydera to aktualnie istna maszyna do zwyciężania! Sam Rudy Gobert jest aktualnie klasyfikowany w różnych rankingach na pierwszym miejscu w walce o MVP sezonu zasadniczego NBA! Oczywiście to jedynie początek sezonu, lecz trzeba bacznie przyglądać się francuskiemu środkowemu!

Starcie z Houston Rockets nie ma zbyt dużej historii. Praktycznie przez cały mecz Jazzmani wygrywali, koniec końców ogrywając rywali aż trzydziestoma oczkami! Nikt nie ma wątpliwości, że w Utah chcą zrewanżować się za porażkę w zeszłym sezonie i awansować do wielkiego finału NBA. W tym momencie ciężko wyobrazić sobie rywala, który byłby w stanie powalczyć z Jazzmanami. Są Byki, są Nowojorczycy, są zawodnicy Miami Heat. Z tymi zespołami szukałbym ewentualnej porażki Utah Jazz.

W starciu z Rakietami najlepszym punktującym był Bojan Bogdanović, który zdobył dziewiętnaście punktów, cztery zbiórki oraz dwie asysty. Wspomniany kandydat na MVP sezonu zasadniczego – Rudy Gobert, spędził na parkiecie zaledwie dwadzieścia osiem minut! Mimo krótkiego (jak dla niego) czasu gry, środkowy Jazz popisał się szesnastoma oczkami oraz czternastoma zbiórkami! Swoją robotę wykonał Jordan Clarkson, który wchodząc z ławki, zdobył szesnaście punktów, sześć reboundów oraz trzy asysty. Nieco w cieniu był Donovan Mitchell, który zdobył zaledwie piętnaście punktów, trzy zbiórki oraz sześć asyst. Warto zwrócić uwagę, że rozgrywający zagrał w tym spotkaniu jedynie dwie pełne kwarty! Wynik dwucyfrowy uzyskał jeszcze Joe Ingles (czternaście oczek), Eric Paschall (trzynaście punktów) oraz Hassan Whiteside (dziesięć oczek). Czy Jazzmani wyjadą z Wietrznego Miasta jako niepokonani?

Co typuję w tym spotkaniu?

Ciężko stawiać zwycięzcę tego pojedynku! Powiem szczerze, że jest to spotkanie z cyklu „musisz obejrzeć”! Wynik może być naprawdę różny, więc wole nie ryzykować typowania w kierunku jednej czy drugiej ekipy. Mój typ skupię dziś na Rudym Gobercie! Parę dni temu już graliśmy zakład związany z nim i okazał się trafiony. Zagramy dziś minimum 13.5 zbiórek sympatycznego Francuza! Skąd ten pomysł? Przede wszystkim środkowy Utah Jazz w tym sezonie nie zszedł poniżej pułapu czternastu zbiórek w jednym meczu. Co ciekawe, zagrał wtedy niecałe pół godziny! Jego średnia w tym sezonie wynosi niewiarygodne osiemnaście zbiórek! Druga sprawa to kiepska dyspozycja Chicago Bulls pod koszem. Byki są najgorszym zespołem pod względem ilości reboundów na jeden mecz. Średnio zbierają aż jedenaście piłek mniej niż Jazzmani! W moim przekonaniu Rudy Gobert spędzi dziś na parkiecie minimum pół godziny, co pozwoli mu osiągnąć przynajmniej czternaście zbiórek, choć podejrzewam, że zakręci się w okolicach siedemnastu czy nawet osiemnastu!

Rudy Gobert powyżej 13.5 zbiórki
Kurs: 1.83
Zagraj!

grupa_nba_promo_button_neg

Chcesz więcej typów z koszykówki? Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!

Washington Wizards – Boston Celtics: typy i kursy bukmacherskie (30.10.2021)

Bilans Washington Wizards: 4-1

Bilans Boston Celtics: 2-3

Co typuję w tym spotkaniu?

Nieco krótsza analiza niż zawsze, ale nie będziemy przecież przesadzać w sobotę i to w dodatku wieczorem! W pojedynku na wschodnim wybrzeżu jestem skłonny zagrać zwycięstwo Boston Celtics z delikatnym ujemnym handicapem -2.5! Skąd ten pomysł? W pierwszym spotkaniu obu ekip lepsi okazali się Czarodzieje! Od tego czasu minęło kilka dni, a w międzyczasie Washington rozegrało dwa spotkania, a Bostończycy ani jednego! Zmęczenie może odegrać w tym spotkaniu kluczową rolę, tym bardziej, gdy w stolicy mamy do czynienia z delikatnym szpitalem. Nieobecnych będzie aż pięciu graczy, co może wpłynąć na jakość całego zespołu. Warto też odnotować, że Bostończycy jak dotąd mierzyli się z nieco bardziej wymagającymi rywalami. Moim zdaniem dojdzie tutaj do klasycznego rewanżu! Warto oczywiście zwrócić uwagę na Kyle’a Kuzmy, który w Wizards odnalazł prawdziwego siebie. Jeżeli nie za bardzo wierzysz w zwycięstwo Boston Celtics, to możesz śmiało pograć over zbiórek wspomnianego zawodnika Washington Wizards!

Boston Celtics handicap -2,5
Kurs: 2.27
Zagraj!

New Orleans Pelicans – New York Knicks: typy i kursy bukmacherskie (31.10.2021)

Bilans New Orleans Pelicans: 1-5

Bilans New York Knicks: 4-1

Co typuję w tym spotkaniu?

Ciężkie czasy nastały w Nowym Orleanie! Wspominałem już we wczorajszej analizie, że brak Ziona Williamsona jest niebywale widoczny. Jonas Valanciunas dwoi się i troi, lecz nie ma szans w pojedynkę z zorganizowaną organizacją rywali. Wczorajsza porażka Pelikanów z Sacramento Kings nie dziwi nikogo! Dobry mecz rozegrał wspomniany Litwin oraz Brandon Ingram. Obaj potrafią zaskoczyć rywala, lecz to w dalszym ciągu nie przynosi zwycięstw. W dzisiejszym pojedynku mierzą się z New York Knicks, czyli najlepiej zorganizowanym zespołem w całej stawce! Aktualnie obok Utah Jazz jest to najlepiej funkcjonujący team, który ma w tym sezonie olbrzymi potencjał! Thibs na swoim stanowisku to majstersztyk. Napędza swoich podopiecznych po każdej akcji. Właściwie to gra razem ze swoimi zawodnikami jako szósty gracz. Dodatkowo jest zawsze świetnie przygotowany taktycznie do meczu! Potrafi odnaleźć słabe punkty rywala, które są wykorzystywane później przez cały czas na parkiecie!

Nie ma opcji, że New York Knicks nie wygra dziś pojedynku z Pelikanami. Często mawiam, że nie ma w NBA pewniaków, tak dziś, muszę zrobić wyjątek. W moich oczach zwycięstwo NYK z delikatnym ujemnym handicapem -3.5 to jedynie formalność. Nowojorczycy musieliby zagrać totalną kichę, by przegrać z kiepskim zespołem Williego Greena. New York Knicks miażdżą rywala pod każdym względem, a dodatkowo mają w swoim składzie kilka razy więcej potencjału aniżeli ich dzisiejsi rywale! Moim zdaniem Julius Randle i spółka powinni dziś gładko zwyciężyć z New Orelans Pelicans! Powodzenia!

New York Knicks handicap -3.5
Kurs: 1.61
Zagraj!

kupon nba 30.10

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Fot. z okładki: Press Focus

Zaloguj się aby dodawać komentarze