Pierwsze mecze w 4. rundzie podczas Roland Garros 2021! Triple z kursem 2.45!
Coraz ciekawsze mecze szykują nam się na paryskich kortach podczas tegorocznego Roland Garros! Już dzisiaj w walce o ćwierćfinał w 2021 roku staną Alexander Zverev, Stefanos Tsitsipas oraz Serena Williams. To właśnie ta trójka zawodników znalazła swoje miejsce na moim kuponie i to oni powalczą o nasz zielony kupon! Kto okaże się godnym tenisistą na 5. rundę zawodów? Zapraszam do lektury i do sprawdzenia bonusów w Forbet!
Załóż konto z kodem promocyjnym 2480PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Serena Williams – Elena Rybakina
06.06.2021
Pierwsze spotkanie, które biorę pod lupę w dzisiejszym dniu, to starcie pań, które zdecydowanie bardziej widowiskowo oglądałoby się na kortach o nawierzchni twardej. Jednak nie ma co narzekać, gdyż obie Panie korzystają z tegorocznej specyfiki paryskiej specyfiki i pokazują spory wachlarz swoich umiejętności. Jestem nieco zdziwiony przygotowaniem Amerykanki do tego turnieju. Jest wszechstronna w swoich poczynaniach, gdzie nie przeszkadzają jej wartości fizyczne na kortach ziemnych. Nie od dziś wiadomo, że Serena jest dużą kobietą, jednak to, w jaki sposób rozprowadza sobie przeciwniczki po korcie podczas tegorocznego Roland Garros, pokazuje, że żadne dodatkowe kilogramy w jej organizmie nie przeszkadzają w bardzo dobrej grze w tenisa. Serena jest niesamowicie agresywnie nastawiona w tym turnieju, gdyż w swoich dotychczasowych meczach pokazywała majstersztyk w postaci dużej ilości ustawianych sobie winnerów na toku gry z przeciwniczkami. Wciąż bardzo dobry poziomem funkcjonuje jej serwis. Potrafi mocno odrzucić rywalkę i ustawić sobie sporo przestrzeni do rozegrania kolejnej piłki. Do tej pory pokonała dwie Rumunki i jedną rodaczkę. W pierwszej rundzie zmierzyła się z Begu, z która nie straciła seta. Jednak jej rodaczce, Buzarnescu udała się ta sztuka. Jednak Williams wrzuciła o jeden bieg więcej do swojej gry i ostatni set rywalizacji wygrała 6:1. Mecz poprzedzający spotkanie z Rybakiną, to pojedynek ze swoją rodaczką, Collins. Williams wygrała 2:0 w stosunku setowym i w bezpieczny sposób awansowała dalej. Może i Serena nie wygrywa w spektakularny sposób i nie dominuje rywalek na korcie, jednak jest to taki tenis, który w zupełności wystarcza na pokonywanie rywalek. Do tego dochodzi ogrom doświadczenia w wykonaniu byłej liderki rankingu, co będzie jednym z najważniejszych aspektów podczas meczu o ćwierćfinał Szlema.
Jej rywalka nie dysponuje takimi umiejętnościami mentalnymi, jak Serena, a do tego nie jest wybitną tenisistką na kortach ziemnych. Elena jest młodą zawodniczką, która może przegrać mecz już w szatni, gdyż jej walory psychiczne są jeszcze na małym poziomie. W momencie, kiedy nie wychodzi jej styl gry, z którym przyszła na kort, ciężko jest się jej odnaleźć. Do tego ma ona atuty na grę na hardach, a do idealnego poruszania się po kortach ziemnych, sporo jej brakuje. Nie ma jeszcze żadnych większych osiągnięć na cegle, co wcale nie dziwi mnie patrząc na rodzaj prezentowanej gry. Bardzo mocno będzie opierała się na własnym serwisie, jednak w wymianach ma ona zdecydowanie mniej wartości od swojej rywalki. Czy będzie ona w stanie przełamać się mentalnie i pokonać Serenę?
Co obstawiać?
Po spotkaniu z Collins, zdecydowanie faworytkę widzę w postaci Williams. Jest ona niesamowicie agresywna podczas tegorocznego turnieju w Paryżu, a do tego ma spory wachlarz zagrań na mączce, czym bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Do tego przewaga mentalna i doświadczenie gry na dużych turniejach. Sądzę, że w dwóch setach odeśle dzisiaj zawodniczkę z Kazachstanu. Gramy na win Williams! Dzisiaj korzystam z Forbet, gdzie zapraszam do sprawdzenia ich oferty!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Alexander Zverev – Kei Nishikori
06.06.2021 r.
Najwyżej rozstawiony zawodnik z Niemiec zmierza po raz kolejny do ćwierćfinału Szlema. Tym razem padło na korty Rolanda Garrosa, gdzie jak do tej pory najbardziej zaskoczył go jego rodak już w pierwszej rundzie. Jednak jest to pewien znak rozpoznawczy Zvereva, gdyż w swoich występach zdążył nas już przyzwyczaić do długich rozpoczęć większych turniejów, gdzie długo zapoznaje się z nawierzchniami i rywalami. Im dalej w las, tym lepiej dla Sashy. Ma on za sobą już trzy mecze i idąc do przodu, to z meczu na mecz czuł się on coraz bardziej swobodnie i pewniej wykonywał swoją pracę, polegającą na wygrywaniu pojedynków. Pierwszy pojedynek rozegrał się z Otte i trwał on całe 5 setów. Jednak po pierwszym dwóch przegranych i szybkim odrobieniu strat, piąty set pokazał, kto zasługuje na awans do kolejnej rundy. Zverev ograniczył błędy popełniane przy własnym serwisie, co dawało mu większą swobodę w zdobywaniu punktów. Drugi pojedynek z Safiullinem musiał przebiegać tak, jak to widzieliśmy. Było to spowodowane zmęczeniem niemieckiego tenisisty, który jednak sporo sił pozostawił w poprzednim meczu. Wygrał on bez straty seta, jednak Rosjanin był bliski, chociażby pojedynczej zdobyczy setowej. Przedwczorajszy mecz z Djere wydawałby się najcięższy dla Zvereva. Jednak Niemiec już poczuł krew w swoich umiejętnościach i przygotowaniach i nie pozwolił na wygranie ani jednego seta. Niesamowicie dużą chęć widać w Niemcu, który biega niemalże do każdej piłki, co wychodzi mu na dobre i zdobywa często punkty. Do tego dużo solidniejszy serwis, niż przykładowo w poprzednim roku, co widać, że było trenowanym elementem w przygotowaniach.
Dzisiaj Zverev zmierzy się nie z byle kim, bo z samym Nishikorim. Były zawodnik z TOP4 rankingu ATP jest w dobrej dyspozycji na paryskich kortach. Jednak jego umiejętności często weryfikowane są przez takich zawodników, jak Zverev. Mówię o Laaksonenie, który bardzo dobrze serwują stwarzał duże problemy Japończykowi. Kei co prawda pokazuje, że wzbiera na formie, jednak nie jest on tak dynamicznym zawodnikiem, jakiego pamiętamy przed kontuzją i pandemią. Możliwe, że wynika to także z jego wieku i po kontuzji organizm nie regeneruje się tak szybko, jak miałoby to miejsce u młodszych zawodników. Do tego Kei ma już za sobą dwie pięciosetówki, które na pewno odczuwa w nogach. Co prawda poprzednie starcie zakończyło się już po jednym secie i kreczu jego rywala, jednak nie wierzę, że będzie on fizycznie dominował nad Alexandrem.
Co obstawiać?
W tym spotkaniu idę w stronę Niemca, który pokazuje, że coraz lepiej czuje się na kortach w Paryżu. Ma on zasób elementów gry siłowych, a także sporą przewagę fizyczną nad Keiem. Nishikori może i postawi się Alexandrovi, ale nie uważam, że jego obecna sytuacja podczas Roland Garrosa pozwoli mu na wygraną meczu lub dwóch setów. Gramy na win Zvereva z handicapem.
Stefanos Tsitsipas – Pablo Carreno-Busta
06.06.2021 r.
Ostatnie spotkanie na naszym kuponie, a w nim meldują się Stefanos Tsitsipas i Pablo Carreno-Busta. Obaj zawodnicy to światowa topka tenisowa. Busta miał w okresie Australian Open trochę zniżkę swojej formy, jednak w momencie powrotu na korty ziemne widać, że odżył. Jednak jego tenis dalej nie jest tak efektywny, jak miało to miejsce w poprzednim roku. Do tej pory bez problemowo dotarł do czwartej rundy zmagań, jednak teraz będzie miał prawdziwie trudne starcie. Mierzył się bowiem z nieco słabszymi rywalami. Drabinka dobrze się dla niego ułożyła, gdyż najpierw trafił na Gombosa, później na niedoświadczonego gospodarza, Coucuarda i w poprzedniej rundzie pokonał Amerykanina, Johnsona. Jedyne problemy, jakie miał w tych starciach, to z dynamicznym rywalem z Francji. Ukradł on mu seta, jednak to było maksimum możliwości na ten moment. Busta jest w odpowiedniej dyspozycji, aby móc rywalizować i pokonywać nieco słabszych od siebie rywali. Jednak w momencie, kiedy przyjdzie mu się zmierzyć z Grekiem, może on nie wyjść z trzech setów w meczu.
Stefanos idzie jak burza w tym turnieju i szczerze powiedziawszy, miał on trudniejszą drabinkę, jak do tej pory, niż jego dzisiejszy rywal. Pierwsza runda to wygrana z groźnym Chardym. Rozpędzał się tam z gema na gem, co widać było to jego poczynaniach na korcie. W drugiej rundzie zmierzył się z przebojowym Hiszpanem, Martinezem. Tam jednak pokazał swoją klasę i wyższość nad mniej doświadczonym rywalem. Trzecia runda była najtrudniejszą, jak do tej pory. Spotkał się z tam z Isnerem, któremu udało się ugrać seta. Jednak ponownie zobaczyliśmy rozpędzającego się Tsitsipasa, który z biegiem meczu wyglądał coraz swobodniej. Pokazał, że jest przygotowany do turnieju pod każdym aspektem. Niesamowita dominacja fizyczna i czytanie przebiegu gry. Jest to jeden z kandydatów do finału w Paryżu, a jeżeli tak się mu wróży, to ten mecz powinien wygrać.
Co obstawiać?
Panowie zmierzyli się już dwa razy w swoich karierach i dwukrotnie lepszy był Stefanos. Tym razem sądzę, że będzie podobnie. W poprzednich pojedynkach nie stracił on seta z Hiszpanem, jednak na trzysetowej odległości może być różnie. Sądzę jednak, że Grek postawi wysoko poprzeczkę i będzie korzystał z wolniejszego obecnie stylu gry, prezentowanego przez Pablo. Gramy na win Tsitsipasa z minimum dwusetową przewagą!
Skorzystaj z kodu promocyjnego w Forbet!
ForBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2480PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
- Kliknij ForBET opinie i sprawdź naszą recenzję tego bukmachera.
fot. CHRISTOPHE SAIDI/SIPA
Doświadczenie: Z Zagraniem.com związany od lipca 2020 roku. Od dwóch lat piszę artykuły na temat tenisa, darta oraz żużla. Wcześniej pracowałem w młodzieżowej gazecie internetowej - MiM, w której również pracowałem nad działem sportowym oraz uczestniczyłem w tworzeniu oddziału w Częstochowie. Wykształcenie: Obecnie posiadam już wykształcenie wyższe o profilu Pomocy Psychologicznej, Poradnictwa Rozwojowego oraz Analityki. Szkoła średnia, jak i wykształcenie wyższe zdobyte z wyróżnieniem za osiągnięcia naukowe oraz sportowe. Moje prace dyplomowe dotyczyły sportu, a dokładniej psychologii sportu z nawiązaniem do określonych grup sportowych. Zainteresowania: Od wielu lat aktywnie spędzam swój czas, gdyż od 1 klasy podstawówki grałem w koszykówkę, siatkówkę oraz piłkę nożną. Od 8. roku życia uprawiam także taniec towarzyski. W tej dyscyplinie osiągnąłem dwukrotnie mistrza polski południowej, finał mistrzostw polski oraz wygrałem cykl Grand Prix w stylu latynoamerykańskim. W drużynie największym osiągnięciem było wicemistrzostwo Polski Południowej w koszykówce. Obecnie rozpoczynam przygodę z dartem. Od wielu lat kibic Realu Madryt oraz Rakowa Częstochowa. Dodatkowo pasjonat żużla, gdzie kibicuję Włókniarzowi Częstochowa. Częsty bywalec wydarzeń sportowych we wszelakich dyscyplinach.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: