Osłabione Wilki spróbują ugryźć Rudziki. Swindon faworytem w opinii LVBet.

Swindon Robins - Poole Pirates w lidze angielskiej

W Swindon o 20:30 dojdzie do pierwszego, finałowego starcia żużlowej Premiership. Goście z Wolverhampton będą osłabieni brakiem kontuzjowanych liderów w osobach Fredrika Lindgrena oraz Jacoba Thorssella. Robins prowadzone przez Jasona Doyle jest faworytem do mistrzostwa w opinii LVBet.

Poziom ligi angielskiej przez ostatnie lata spadł, jednak nie oznacza to, że są mniejsze emocje. W tym momencie możemy stwierdzić, że brytyjskie rozgrywki są trzecimi pod względem siły po polskich i szwedzkich. Mimo wszystko, trzeba przyznać, że liga w Anglii ma swój specyficzny klimat, który przyciąga polskich kibiców przed telewizory. Tak jak kiedyś napisał jeden z redaktorów, kochasz te rozgrywki albo nienawidzisz. Mi nie podoba się kilka rzeczy, jak chociażby sprawa gościa, kiedy w skrajnych przypadkach jest ich kilku w jednej drużynie. Co gorsza, kiedy jeden zawodnik jedzie dla dwóch klubów walczących o jeden cel. Jednak dla Wyspiarzy żużel jest czymś innym niż dla Polaków. Z drugiej strony właśnie to luźne podejście sprawia, że rozgrywki mają cechy, za które je lubimy. Dzisiaj i w środę będziemy mieli ostatnią szansę w tym roku śledzić żużlowe Premiership. Czas na finały, które rozpoczną się o 20:30 na antenach Eleven Sports. Liga wesoła, to i komentatorzy umilą czas w podobny sposób. Za mikrofonami możemy spodziewać się redaktorów Michała Korościela i Marcina Kuźbickiego.

Przechodząc do samego spotkania, zdecydowanie łatwiejszą przeprawę w półfinale mieli Swindon Robins. Rudziki wygrały swój dwumecz różnicą 15 punktów. Najwięcej dołożył Tobiasz Musielak gromadząc 19 oczek w obu spotkaniach. Swoją role lidera odegrał także Nick Morris. Jason Doyle mimo, że zawiódł trochę oczekiwania większości kibiców, to zdobył 18 punktów. Jednak od, prawdopodobnie, tegorocznego mistrza świata oczekuje się zdecydowanie więcej niż 3 wygrane biegi w dwóch spotkaniach ligi angielskiej. W meczu rewanżowym nieoczekiwanie dużo powodów do radości w Swindon dał 22-letni Bradley Wilson-Dean zdobywając 14 punktów z bonusem. Solidne wsparcie z drugiej linii daje David Bellego. W minionym tygodniu popisał się występem w Mistrzostwach Europy Par zdobywając 13 punktów i sensacyjnym brązowym medalem dla Francji.

Wolverhampton ma wielkie problemy. Ich najlepszy zawodnik, Fredrik Lindgren doznał kontuzji w rewanżowym meczu półfinałów i jest zmuszony pauzować już do końca sezonu. Dodatkowo prędzej ze składu wypadł Jacob Thorssell. Wilki stoją przed bardzo trudnym zadaniem. Za Szweda w roli gościa pojedzie Chris Harris. Lindgren walczył w tym roku o medal mistrzostw świata, więc jakiekolwiek zastępstwo jest na minus. Bomber potrafi jeździć po brytyjskich torach i działacze z Wolverhampton liczą, że dzisiaj zaskoczy. Za drugiego pauzującego Szweda, Wolves stosują zastępstwo zawodnika. Ich droga do finału była cięższa, bowiem wygrali półfinałowy dwumecz zaledwie różnicą jednego punktu. Lindgren zdobył w tych spotkaniach 26 punktów, więc jak widać, to potężna strata. W tych starciach dobre zawody odjechał także Rory Schlein i z pewnością Wilki muszą liczyć na jego wspaniały występ myśląc w ogóle o mistrzostwie.

Po rundzie zasadniczej oba zespoły były na pierwszym i drugi miejscu. Tamtą fazę sezonu wygrało Swidnon Robins i zapowiada się, że nie inaczej może być teraz. Wilki potrafiły w tym sezonie dwuktrotnie wygrać u siebie ze Swindon, a raz na wyjeździe przegrać zaledwie jednym punktem. Teraz to zadanie wydaje się pieklenie trudne, ponieważ muszą sobie radzić bez dwóch najlepszych zawodników. Jednak nie można stwierdzić, że mistrzostwo dla Wolverhampton jest niemożliwe, ponieważ to sport. Wczoraj też wydawało się, że Toruń ma więcej argumentów, a jednak niska wygrana nie usatysfakcjonowała gospodarzy. Czy dzisiaj czeka nas kolejne zaskoczenie? Nie biorę żadnej strony, więc napiszę oby – dla dobra emocji i rywalizacji.


Wszystkich chętnych do luźnych dyskusji o analizach i typach bukmacherskich w żużlu, serdecznie zapraszam do grupy na facebooku —->Bukmacherka – typy na żużel.

Typ bukmacherski na finał Premiership:

forbet baner żużelSwindon jest wielkim faworytem tego meczu, na co wskazują kursy. Goście z Wolverhampton są osłabieni dwoam najlepszym zawodnikami swojej ekipy. Jednak ktoś musi punktować w drużynie Wilków. Moim zdaniem duża odpowiedzialność spada na Rory Schleina. W sezonie zasadniczym zanotował trzecią średnią punktową w drużynie, co w tym momencie sprawia, że jest pierwszym liderem. W półfinałach spisał się solidnie, jednak teraz jego zespół potrzebuje jeszcze więcej. Z pewnością może dzisiaj pojechać 6, a może nawet 7 razy. W związku z tym pokrycie linii jaką zaproponował forBet na poziomie 8,5 po kursie 1,65 wydaje się bardzo realne. Bardziej ryzykowny typem, jest pozycja, że Rory Schlein będzie najlepiej punktującym zawodnikiem w całym meczu, za co forBet dał mnożnik 10,00.

Zaloguj się aby dodawać komentarze