Niedziela będzie dla nas? Kolejny polski dzień w Titisee-Neustadt!
Cóż to był wczoraj za dzień w wykonaniu Polaków! Zwycięstwo Kamila Stocha, dwóch reprezentantów Polski na podium zawodów oraz czterech w pierwszej dziesiątce! Był to również historyczny moment, bowiem Stoch, odnosząc 39. wygraną w zawodach Pucharu Świata w karierze zrównał się w tym osiągnięciu z Adamem Małyszem. Czy dzisiaj na Hochfirstschanze czekają nas podobne emocje? Zapraszam do wspólnego typowania!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:
2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Czy Stefan Kraft zakończy konkurs w pierwszej 10?
Jednak zanim rozważymy szanse Kamila Stocha na kolejne zwycięstwo, pierw zajmiemy się Stefanem Kraftem. Jaka jest historia tego sezonu w wykonaniu Austriaka opisywałem już nie jeden raz przy okazji poprzednich tekstów, więc oszczędzę sobie i Wam powtarzanie. Wszystko wskazuje, jednak na to, że sympatyczny skoczek pochodzący ze Schwarzach im Pongau pokonał już na dobre wszelkie trudności i powoli, stopniowo odbudowuje swoją wielką dyspozycję, którą raczył nas przez wiele sezonów. Turniej Czterech Skoczni zakończył na całkiem wysokim 8. miejscu. Oczywiście jest to miejsce o wiele niższe niż na prawdziwego Krafta przystało, jednak pamiętajmy, że konkurs w Oberstdorfie był jego pierwszym występem po dłuższej przerwie. We wspomnianym Oberstdorfie uplasował się on na szóstej pozycji. Zdecydowanie gorzej Kraft wypadł w Ga-Pa. Psując drugi skok, zakończył rywalizację na dalekim 28. miejscu. Austriacka część turnieju była zdecydowanie lepsza w jego wykonaniu. Ósme miejsce w Innsbrucku oraz czwarte w Bischofshofen były zapowiedzią wracające dobrej dyspozycji. Czy tak też się stało? Spójrzmy, więc na weekendowe występy Stefana Krafta na Hochfirstschanze w Titisee-Neustadt.
Tym razem zastosujemy kolejność wsteczną. Wczorajszy konkurs Stefan Kraft zakończył na dziewiątej pozycji. Skoki na odległość 133.5 w pierwszej serii oraz 135.5 w drugiej uplasowały go pomiędzy Mariusem Lindvikiem, oraz Ryoyu Kobayashim. Jeszcze lepiej Kraft zaprezentował się w serii próbnej przed sobotnimi zawodami. Poszybował on aż na 140 metr, co przełożyło się na trzecią lokatę. Austriak ustąpił jedynie Kamilowi Stochowi oraz Robertowi Johanssonowi. Przejdźmy, więc do piątkowego prologu. Tutaj nieco gorszy, ale nadal przyzwoity występ Krafta. 130 metrów i 10. miejsce. Ostatnią analizowaną serią będzie druga seria treningowa. Pierwszy trening Austriak odpuścił, co jest pokłosiem niedawnej kontuzji pleców. W drugiej treningowej próbie Kraft trochę zawiódł, bowiem lądując na 122 metrze uplasował się dopiero na 27. pozycji. Była to najgorsza próba Austriaka w trakcie całego weekendu.
Co obstawiać?
Moim zdaniem szanse na to, że Stefan Kraft zakończy zmagania w pierwszej dziesiątce są naprawdę duże. Austriak, powracając po przerwie na Turniej Czterech Skoczni udowodnił, że jest w bardzo dobrej dyspozycji, która pozwala mu podjąć rywalizację z największymi. Nie jest to jeszcze oczywiście pełnia możliwości Krafta – na tą zapewne będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, ale forma na pierwszą dziesiątkę jest jak najbardziej. Z ostatnich pięciu konkursów Austriak, aż cztery kończył w pierwszej dziesiątce. Wśród analizowanych przez nas piątkowo-sobotnich serii tylko jedną zakończył poza “dychą”. Szanse są naprawdę duże, a więc nie zwlekamy tylko obstawiamy! Na taki rozwój wypadków Fortuna oferuje kurs w wysokości 1.50. Jedziemy!
Zdarzenie: Czy Stefan Kraft zajmie w klasyfikacji końcowej miejsce 1-10?
Typ: Tak
Kurs: 1.50
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Kamil Stoch vs Halvor Egner Granerud
Starcie na samym szczycie! Starcie dwóch wielkich. Którzy okaże się większy? Zaraz to przeanalizujemy, ale myślę, że odpowiedzi na to pytanie domyślać się możecie już teraz. Halvor Egner Granerud to dotychczasowy dominator obecnego sezonu Pucharu Świata. Przynajmniej do Turnieju Czterech Skoczni… Norweg przez dziewięć pierwszych konkursów nie wypadł z pierwszej czwórki, a pięć z nich rozstrzygnął na własną korzyść. Wtem nadeszła austriacka część Turnieju Czterech Skoczni, który trochę rozjuszyła młodego, krnąbrnego Norwega. 15. miejsce w Innsbrucku i 12. w Bischofshofen wybiły go trochę z rytmu. Po tym, co prezentował na początku sezonu, przegraną w TCS należy traktować jako osobistą porażkę. Ale w międzyczasie objawił nam się nowy dominator… Kamil Stoch, bo o nim mowa swoją dominację rozpoczął w Innsbrucku – 1. miejsce. Następnie było Bischofshofen – 1. miejsce. I wreszcie wczoraj – sobota w Titisee-Neustadt – 1. miejsce. Według Adama Małysza Kamil znajduje się teraz w życiowej formie. Czy to oznacza walkę z Granerudem o trzecią Kryształową Kulę? Zobaczymy. Dziś kolejna bitwa w tej wielkiej wojnie Pucharu Świata. Zobaczmy, jak obaj zawodnicy prezentowali się na Hochfirstschanze!
We wczorajszym konkursie – jak wszyscy dobrze wiemy – górą okazał się Kamil Stoch. Dwa wspaniałe skoki na 139 oraz 144 metry pozwoliły pokonać drugiego Graneruda równo o cztery punkty. 1:0 dla Kamila. W serii próbnej przed zawodami górą również był Stoch. Skok na 137 metr uplasował go na drugim miejscu, za Robertem Johanssonem. Halvor Egner Granerud skoczył 133.5 metra i zajął czwarte miejsce tracąc do Polaka 5.4 punktu. Przejdźmy do piątkowego prologu. Halvor Egner Granerud został jego tryumfatorem szybując na 140 metr. Kamil Stoch oddał próbę na 133 mery, co pozwoliło mu zając siódmą pozycję. Pozostają nam jeszcze treningi. Drugi z nich został rozstrzygnięty na korzyść Kamila Stocha. Zawodnik z Zębu lądował na 138 metrze, co przełożyło się na czwartą lokatę. Norweg, oddając skok na 135.5 metra, zajął 6. pozycję. I ostatni trening, ostatnia analizowana seria. Stoch ponownie górą. 131.5 metra wystarczyło na zajęcie drugiej lokaty. Ale tuż za jego plecami czaił się Granerud. Trzecie miejsce po odległości 125 metrów. Nie mniej jednak – znów seria ponownie rozstrzygnięta na korzyść naszego reprezentanta. Podsumujmy to sobie.
Co obstawiać?
W takiej formie, jaką prezentuje zawodnik z Zębu nie może być inaczej – moim zdaniem Kamil Stoch będzie w dzisiejszym konkursie wyżej od Halvora Egnera Graneruda. To, co wydawało się być jeszcze niedawno trudne do wyobrażenia, dziś jest faktem – Polak jest na ten moment od Norwega po prostu lepszy. Świadczą o tym zwycięstwa w trzech w ostatnich konkursach z rzędu oraz fakt, że w większości serii na Hochfirstschanze to Kamil był górą. Jeżeli wierzyć wczorajszym słowom Adama Małysza, że Kamil znajduje się w życiowej formie to strach pomyśleć, co jeszcze może osiągnąć. Z niecierpliwością na to czekamy! Fortuna na tryumf Kamila Stocha w tej parze oferuje kurs w wysokości 1.58. Nic tylko stawiać! Ale… myślę, że warto nie kończyć na dwóch zakładach. Niech ta niedziela będzie dla nas! Zachęcam Was gorąco do zapoznania się z ofertą Fortuny na inne sportowe zdarzenia dzisiejszego dnia. Do wygrania wielka kasa, więc… zieloności!
Zdarzenie: kto lepszy? Kamil Stoch vs Halvor Egner Granerud
Typ: Kamil Stoch
Kurs: 1.58
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
- Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
- Jednokrotny obrót bonusem.
Student psychologii, którego zainteresowania wykraczają daleko poza obszar studiów. Od dziecka pasjonat sportu, zwłaszcza skoków narciarskich, kolarstwa szosowego, siatkówki oraz piłki nożnej, których to typowaniem zajmuje się na łamach portalu Zagranie.com
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: