NaVi bez problemu rozprawi się z kolejnym rywalem? Gramy o 232 PLN!

Piotr Mucha

13:58, 17 grudnia 2020

fot. Norbert Barczyk

IEM Global Challenge trwa w najlepsze, a pierwsza drużyna już pożegnała się z turniejem. Dziś poznamy kolejną ekipę, która odpadnie z rozgrywek i nie będzie miała możliwości walki o wyjście z grupy. Heroic i Furia przegrały swoje pierwsze mecze wynikiem 2:0, a niespodziewanym był zwłaszcza występ Duńczyków, gdyż to oni byli początkowo faworytem w meczu z Liquid. Wczoraj byliśmy świadkami kolejnych niespodzianek, bo Astralis, również wynikiem 2:0 przegrało z ekipą BIG. Czy dziś będziemy świadkami kolejnych zaskoczeń?

Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100 PLN! (Zwrot na konto bonusowe)

Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan

tylko na

Bonus 200% od 1. depozytu = potrojenie wpłaty do 450 PLN

oferta z naszym kodem promocyjnym: ZAGRANIE

Kod rejestracyjny

ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj

skopiuj kod

Odbieram bonus >>

Funkcjonalności:

freebet

aplikacja mobilna

zakłady na żywo

Bonusy:

OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Furia – Heroic
17.12.2020 r. Godz. 16:00

Tak jak mówiłem, zaczniemy od meczu drużyn walczących o życie. Przegrany tego spotkania definitywnie pożegna się z turniejem, natomiast wygrany dostanie jeszcze jedną szansę na walkę o dwa pierwsze miejsca w grupie. Obydwie drużyny są niesamowicie zmotywowane na to spotkanie, zatem powinniśmy być świadkami niesamowitego spotkania. Zarówno Heroic jak i Furia potrafiły się już pokazać z naprawdę niezłej strony, zatem nie możemy ich traktować jako słabe drużyny czy “chłopców do bicia”. Stawka, zwłaszcza pieniężna jest naprawdę wysoka, zatem obydwie ekipy będą się starały zapewnić sobie wygraną.

Zgodnie z moimi przemyśleniami, spodziewam się tutaj długiego i zaciętego meczu. Przede wszystkim, kluczowym argumentem w tym typie jest kwestia map poolu obydwu drużyn. Furia zwyczajowo decyduje się na wybór Inferno, a ta mapa jest w ich wykonaniu naprawdę świetnie przygotowana. Wygrali oni 74% swoich spotkań na tej mapie, w tym spotkania przeciwko G2 czy OG. Są oni bardzo dobrze zorientowani, zarówno po stronie atakującej, jak i broniącej, przeprowadzają świetne rotacje oraz inteligentnie czytają grę przeciwnika. Heroic natomiast o wiele gorzej pokazywało się na tej mapie, a wygrywają tam zaledwie 38% swoich meczów. To pokazuje, że w starciu między tymi dwoma drużynami, Inferno jest mocną twierdzą Brazylijczyków i ataki Heroic nie powinny ich zburzyć. Czego natomiast spodziewam się po ekipie Stavna w tym meczu?

Najmocniejszą mapą Heroic jest zdecydowanie Nuke, który zresztą jest mocną stroną każdej duńskiej ekipy. Zawodnicy tej drużyny najczęściej decydują się na wybór tej mapy, jak również najczęściej na niej wygrywają. Przede wszystkim trzeba zauważyć, jak silni są oni po stronie terrorystów, która na tej mapie jest wyraźnie słabszą stroną. Nie oznacza to oczywiście, że ich strona broniąca prezentuje się jakkolwiek gorzej. Furia natomiast, nie ma do perfekcji opanowanej tej mapy, co jest najbardziej widoczne z drużynami, które są po prostu mistrzami na Nuke’u. Moim zdaniem ten aspekt zdecydowanie będzie świadczył o tym, że początkowo będziemy świadkami wymiany map przez obydwie drużyny i mecz rozstrzygnie się dopiero na trzeciej mapie.

Podsumowując, dużo czynników wpływa na moje zdanie o tym meczu. Po pierwsze kwestia zagrożenia eliminacją, a to zawsze motywuje drużyny do walki do samego końca. Po drugie omawiane przeze mnie mapy, które nie pokrywają się ze sobą. Po trzecie, obydwie drużyny nie są teraz w wybitnej formie, a raczej ich występy wyglądały dosyć podobnie. Oznacza to, że gdy w meczu z NaVi, ekipa S1mpla potrafiła wygrać Inferno będąc po prostu lepszą drużyną, tak w przypadku dzisiejszego meczu nie widzę takiej różnicy klas między zespołami. To znaczy, że kwestia dobrego przygotowania map może być kluczowa dla przebiegu tego starcia. Dodatkowo wszystko wskazuje na wyrównany pojedynek. Wyrównane kursy u bukmachera, forma obydwu drużyn, ich ostatnie wyniki. Nikt tutaj nie jest faworytem i mam nadzieję, że zobaczymy emocjonujący pojedynek. Start już o 16:30!

Furia – Heroic
17.12.2020 r. Godz. 16:00
Typ: Powyżej 2,5 map
Kurs: 1.86

Natus Vincere – Liquid
17.12.2020 r. Godz. 19:30

Przechodzimy do drugiego spotkania, a tam mierzyć się będą NaVi oraz Liquid, dwie drużyny z trzema punktami na koncie po swoich pierwszych spotkaniach. I chociaż zwycięstwo Liquid z Heroic, zwłaszcza wynikiem 2:0 może zaskakiwać, tak trzeba im oddać, że naprawdę nieźle wyglądali w spotkaniu przeciwko Duńczykom. Potrafili wytrzymać presję i w najważniejszych momentach przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Czy jednak uda im się to przeciwko niesamowicie rozpędzonej drużynie NaVi?

Według bukmacherów faworytem tego spotkania jest Natus Vincere i trudno się z tym nie zgodzić. Tak jak pisałem ostatnio, pomimo problemów ekipy S1mpla z pokonaniem drużyn z TOP3, tak jednak starcia z tymi gorszymi drużynami przychodzą im wybitnie łatwo, a nie oszukujmy się, Liquid nie należy w tym momencie do czołówki. Dodatkowo wygranie tego meczu niemalże zapewni wygranemu wyjście z grupy, a to podstawowy cel dla NaVi. Przyjrzyjmy się jednak ostatniej formie obydwu drużyn i spróbujmy się zastanowić, czy istnieje możliwość na kolejną niespodziankę w wykonaniu Liquid?

Ostatnie mecze Liquid pokazują natomiast, że właśnie w meczach przeciwko najlepszym drużynom, często zdarza im się tracić głowę. Ich projekt budowania drużyny z Grimem zdaje się powoli dawać efekty, co widzieliśmy wczoraj, jednak NaVi jest o wiele większym wyzwaniem dla ekipy Nafa. Boleśnie przekonała sięo tym Furia, która w ciągu tygodnia przegrała w “dwumeczu” z Navi 4:0. Moim zdaniem Liquid obecnie nie jest w na tyle dobrej dyspozycji, żeby zagrozić swojemu dzisiejszemu rywalowi, nawet pomimo ich wczorajszej wygranej. Wczoraj zwycięstwo zapewniła im niesamowita forma Stewiego oraz brak skupienia Heroic na drugiej mapie, gdzie powinni byli o wiele wcześniej zamknąć mapę, zwłaszcza że Liquid grało po stronie terrorystów. Moim zdaniem NaVi nie pozwoli sobie na taki brak uwagi i skupienia, zwłaszcza na swojej mapie.

Sam decyduję się na pójście w tym meczu w stronę faworytów z kilku powodów. Po pierwsze, uważam, że jedynymi drużynami, które w tym momencie mogą powstrzymać NaVi są Astralis oraz Vitality, być może Big, które zaczyna się wyróżniać. Poza nimi żadna drużyna nie wydaje się być dla mnie na tyle stabilna, żeby zatrzymać tę maszynę z S1mple na czele. Dodatkowo kurs na zwycięstwo NaVi jest naprawdę atrakcyjny, nie jest to 1.15, jak na Astralis w przegranym meczu z Big. Dodatkowo jest to mecz, który może znacząco ułatwić życie wygranemu, a w zasadzie praktycznie zapewnić mu awans do kolejnej rundy. Nie jest to może taka motywacja, jaką mają zawodnicy w przypadku pierwszego opisywanego przeze mnie spotkania, jednak NaVi z pewnością będzie chciało jak najszybciej i jak najłatwiej zapewnić sobie jak najwyższe miejsce w grupie. Moim zdaniem słusznie są oni faworytami tego spotkania i nie powinni dać się podejść amerykańskiemu zespołowi. Dorzucam więc do mojego kuponu ich czyste zwycięstwo, dzięki czemu uzyskujemy fajne podwojenie stawki.

Natus Vincere – Liquid
17.12.2020 r. Godz. 19:30
Typ: NaVi wygra spotkanie
Kurs: 1.42

1. Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
2. Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
3. Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 20 zł
4. Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
5. W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 3 x 2.00 – minimum 3 zdarzenia.
6. Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
7. Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.