Nauczyć się grać bez Bibbinsa. Legia i GTK walczą o wygrane, a my o 300 PLN

GTK Gliwice - Legia Warszawa

fot. Adam Starszynski

Sobota w Energa Basket Lidze przyniosła sporą niespodziankę. Anwil w swojej hali przegrał z Polpharmą Starogard Gdański. Goście przyjechali świetnie przygotowani, zorganizowani, ale nie da się ukryć, że to kolejny w tym sezonie bardzo słaby występ byłych mistrzów Polski i to w swojej hali. Dzisiaj nie mniejsze emocje, a mamy aż 3 spotkania do wyboru i ponownie jedno z nich jest transmitowane na antenie Polsatu Sport. My wybieramy 2 spotkania, najpierw udajemy się do Gliwic, a następnie do Szczecina. Emocjom towarzyszy bukmacher PzBuk. Zapraszam do analizy.

Załóż konto z kodem: 400PLN, aby otrzymać:

200 PLN bez ryzyka i 200 PLN w sklepie gracza

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie
Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

FREEBET: 250 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

GTK Gliwice – MKS Dąbrowa Górnicza

06.12.2020r. 15:30

Spotkanie ekip, które zagrały w czwartek swoje spotkania po przerwie na kadrę. W nich obyło się bez niespodzianek, to znaczy zgodnie z planem GTK wygrał z Kingiem Szczecin, a MKS okazał się słabszy od Arki Gdynia. To jest spotkanie ważne dla obu drużyn, bo z jednej strony GTK chce wejść do TOP 8 i ma na to szansę przy wczorajszej porażce Anwilu, a MKS chce utrzymać przewagę 2 wygranych nad Polpharmą. Obecnie ekipy zajmują kolejno 9 i 15 miejsce w tabeli. Energa Basket Liga robi się coraz ciekawsza.

GTK Gliwice

Przerwa na kadrę dostarczyła w tym klubie sporo wrażeń pod względem zmian kadrowych. Ubył Malcolm Rhett, który zasilił szeregi dzisiejszego rywala, ale do składu doszedł nowy gracz podkoszowy w osobie Shannona Boguesa. Wcześniej także przybył Szymon Szewczyk. Odszedł także Mateusz Szlachetka. Mimo tego ta kadra wystarcza na osiąganie wygranych. GTK dzisiaj grać będzie w swojej hali i potem ma serię spotkań wyjazdowych, więc to ważny mecz. Gliwiczanie bardzo dobrze do tej pory radzą sobie u siebie, będąc jedną z lepszych drużyn w lidze pod tym względem. Bilans 6 wygranych i 1 porażki o tym dobitnie świadczy. Wracając do Rhetta, to kluby umówiły się na to, że ten gracz nie zagra w dzisiejszym spotkaniu. Jest to sprytne zachowanie, gdyż Rhett zna zagrywki rywala i było by to bardzo pomocne dla gości, a utrudnienie dla gospodarzy. Taki ubytki kadrowe jeśli chodzi o graczy zagranicznych sprawiają, że powoli coraz ważniejsze role także i tutaj odgrywają Polacy. Ważne 2 trójki w końcówce trafił Kacper Radwański, a dobre mecze rozegrali ważni w rotacji obecnie 2 Szymonów: Szymański i Szewczyk.

MKS Dąbrowa Górnicza

Transfer nowego gracza pod kosz oznaczał mniej problemów pod koszem, ale w tej wspomnianej sytuacji trener Alessandro Magro ponownie musi sięgać po Jakuba Motylewskiego. Niewątpliwie jest to problem i sprawia, że pewnie znowu mocno uaktywnić w ataku będzie musiał się Lee More, który w meczu z Arką rozdał aż 16 asyst notując double double. To rekord obecnego sezonu Energa Basket Ligi. Na szczęście ma mu kto towarzyszyć, wszak świetny kolejny mecz rozegrał Elijah Wilson z 18 punktami na koncie. MKS to dalej jest drużyna, która woli grać na obwodzie niż pod koszem. Trudno się dziwić, bo nie ma Killeyi Jonesa, króla strefy pomalowanej. Problemem tylko w ich przypadku jest skuteczność, bo z Arką trafili raptem 8 rzutów na 26, co dało 30% skuteczności. Gdynianie pod tym względem byli zdecydowanie lepsi. Ta porażka dla MKS-u oznaczała także koniec pięknej serii na wyjazdach, wszak wcześniej pokonali Polpharmę i Polski Cukier. Niemniej jednak widać progres w grze tej ekipy i znów będą bardzo groźni nawet pomimo braku Malcolma Rhetta, który jak wspomniałem ograniczał tę liczbę problemów pod koszem.

Statystyki:

  • GTK wygrało ostatni mecz 81:72
  • Ogólny bilans w swojej hali to 6-1
  • Średnio zdobywają 84 punkty, a 86 u siebie
  • MKS przegrał ostatni mecz 76:85
  • Ogólny bilans na wyjazdach to 3-9, ale 2 wygrane w 3 ostatnich meczach
  • Średnio zdobywają 79 punktów, ale średnio aż 91 licząc te 3 ostatnie udane mecze wyjazdowe
  • Ostatni mecz bezpośredni to wygrana GTK 86:81
  • Ostatni mecz tych ekip w tej hali to wygrana MKS-u 105:102

Co typować?

Gościom brakuje jeszcze takiej równej i płynnej gry przez 40 minut. Na pewno marzy im się taki mecz, jaki wczoraj zagrała Polpharma. Dodatkowo ubytek gracza pod koszem sprawia, że ponownie muszą zmieniać taktykę i zagrać dużo szybciej stawiając na kontrataki i rzuty z dystansu. Pewnie będzie ich ciągnąć para More i Wilson. GTK jest faworytem meczu, bardzo dobrze czuje się w swojej hali. Ja uważam, że czeka nas tutaj dobre i ofensywne spotkanie, a ekipy zagrają w ataku dużo lepiej niż w ostatnim spotkaniu w czwartek.

Moja propozycja: Powyżej 167.5 punktów (z dogrywką)

Kurs: 1.86

Typy kosz

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

King Szczecin – Legia Warszawa

06.12.2020r. 17:35

Arena Szczecin powraca. Pierwszy mecz gospodarzy od naprawdę dawna w tej hali. King miał okazję zaprezentować formę po powrocie z kadry no i co tu dużo mówić, zaprezentował się bardzo słabo przeciwko GTK na wyjazdach. Warto jednak powiedzieć, że Szczecin w tej hali jeszcze nie przegrał i takim wynikiem może pochwalić się tylko Zastal Zielona Góra. Jest to swego rodzaju sukces, ale i liczba meczów tutaj różna. Legia jedzie do Szczecina w zmienionym składzie, dużo słabsza i tym bardziej to spotkanie zapowiada się ciekawiej, bo nie jest powiedziane, że to goście są faworytem tego spotkania.

King Szczecin

Gospodarze mogą odetchnąć z ulgą, wszak w końcu mogą zagrać mecz w swojej hali. Jak wiadomo musieli jej użyczyć, by można było stworzyć szpital dla zakażonych korona wirusem. King do tej pory legitymuje się bilansem 3 wygranych w Arenie Szczecin, ale było to po pierwsze bardzo dawno, bo na początku sezonu, a po drugie te mecze było przeciwko bardzo nierówno grającym w tym sezonie ekipom jak MKS, Polski Cukier czy Anwil. Z jednej strony jest to osiągnięcie, bo dalej zachowują status quo, ale z drugiej pytanie, jak będą wyglądać teraz, wszak ostatni mecz w Gliwicach pokazał, że ta ekipa wciąż nie może odnaleźć swojego rytmu i jest bardzo mierna jeśli chodzi o atak. Przykład? Udało się tej ekipie trafić tylko 4 rzuty z dystansu co jest wynikiem naprawdę strasznie słabym i nie ma znaczenia, że trener Łukasz Biela preferuje inny styl gry opierający się raczej na grze pod kosz, gdzie King ma kim straszyć. W obecnej koszykówce w ten sposób meczów nie da się po prostu wygrać.

Legia Warszawa

Goodbye Justin mogą mówić kibice Legii. W przerwie na kadrę amerykański rozgrywający opuścił klub i odszedł do Francji, do klubu Pau Orthez. Jest to wielka strata, bo Bibbins był uznawany przez ekspertów do tej pory za najlepszego gracza ligi i nie ma w tym słowa przesady, bo grał naprawdę świetnie i miał tu jeszcze lepszy okres niż w Polpharmie. Klub z Francji na tej pozycji miał wakat i postanowił wykorzystać dobrą formę Bibbinsa. Tam również powinien być bardzo ważną postacią. Wojciech Kamiński od razu jednak postanowił szukać nowego gracza i tak o to przyszedł Lester Medford ze Startu Lublin. Legia jako zespół wydaje się słabsza w tym momencie, co potwierdził tylko turniej o Puchar Prezydenta miasta Warszawy, w którym Legia wyraźnie okazała się słabsza od Stali Ostrów Wielkopolski w meczu finałowym. Tam jeszcze z Bibbinsem, ale dało się zauważyć bardzo słabą postawę. W tej sytuacji wydaje się, że ponownie ster w ataku przejmie Jamel Morris, pomoże mu Nick Neal, a Medford tak jak to było w starcie będzie miał za zadanie kreowanie i rozgrywanie. Legia na ten moment z serią 1 spotkania wygranego pod rząd, a bez serii zwycięstw na wyjazdach. Powoli ekipy zaczynają radzić sobie z tym stylem gry. King na pewno też będzie mieć pomysł.

Statystyki:

  • King przegrał swój ostatni mecz 71:82
  • Bilans w swojej hali to 3-0
  • Średnio zdobywają 75 punktów w sezonie, a 76 w swojej hali
  • Legia wygrała swój ostatni mecz w lidze 95:85
  • Bilans meczów wyjazdowych to 2-3
  • Ogółem Legia zdobywa 84 punkty, a na wyjazdach 81
  • Ostatni mecz tych ekip to wygrana Kinga 111:89

Co typować?

King nie błyszczy formą po raz kolejny, ale wraca do swojej hali i za wszelką cenę będzie chciał kontynuować serię wygranych. Problem w tym, że wyglądają bardzo słabo w ataku, więc jedyna możliwość to raczej mocne ograniczenie ataku Legii polegające na zwolnieniu gry i długim trzymaniu piłki. Raczej nie zapowiada się taki mecz jak ostatnio w tej hali. King w tym sezonie raczej rzadko przekracza 80 punktów, nie mówiąc o 100. Moim zdaniem szykuje się nam dzisiaj popis gry defensywnej po obu stronach. Kto zaprezentuje się lepiej i pewnie zdominuje strefę podkoszową ten wygra spotkanie.

Moja propozycja: Poniżej 161 punktów (z dogrywką)

Kurs: 1.84

kupon Pzbuk

Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!

 
 

Zaloguj się aby dodawać komentarze