Najlepszy 3-PT shooter w historii rozbije Nowojorczyków? Gramy z NBA o 409 PLN
Wczorajszy kupon po raz kolejny okazał się trafiony! Bez problemu wszystkie moje predykcje się sprawdziły, co mnie niezwykle cieszy! Dziś wybór spotkań nieco mniejszy, bo Adam Silver przygotował nam jedynie trzy pojedynki. Klasycznie opiszę dwa starcie, które w mojej opinii zapowiadają się najciekawiej. W pierwszej kolejności wybierzemy się do Nowego Jorku, gdzie Brooklyn Nets powalczy z najlepszą ekipą zachodniego wybrzeża – Golden State Warriors. Na dokładkę dobieramy rywalizację pomiędzy Los Angeles Clippers a San Antonio Spurs. Czy Wojownicy będą dziś skuteczni za linią rzutów za trzy? Kto okaże się lepszy w pojedynku kandydatów do tytułu MVP? Przekonamy się już dziś w nocy, a w międzyczasie zapraszam serdecznie na moją dzisiejszą analizę!
Brooklyn Nets – Golden State Warriors: typy i kursy bukmacherskie (17.11.2021)
Bilans Brooklyn Nets: 10-4
Ostatnia dyspozycja Nowojorczyków nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Trzy z rzędu pewne zwycięstwa z dużo niżej notowanymi ekipami to przygotowanie przed dzisiejszym pojedynkiem z aktualnie najlepszą drużyną w całej lidze NBA! Podopieczni Steve’a Nasha w tym miesiącu przegrali zaledwie raz i to z rewelacyjnymi Bykami z Chicago! Brooklyn Nets to drużyna stworzona do wygrywania kolejnych spotkań, lecz przede wszystkim to idealne miejsce dla Kevina Duranta, który w tym sezonie bije pod każdym względem praktycznie każdego innego zawodnika w NBA! Jedynym jego przeciwnikiem w tym momencie jest dzisiejszy rywal – Stephen Curry, który sprawia, że Wojownicy liczą się na obszernej scenie amerykańskiej koszykówki.
Skorzystaj z kodu promocyjnego forbetu już dziś i zagraj z nami NBA z zakładem bez ryzyka aż do 200 PLN!
Zwycięstwo z Oklahomą City Thunder było już pewne przed pierwszym gwizdkiem! Wielki powrót Kevina Duranta oraz Jamesa Hardena do starego nie odbyło się bez gwizdów kibiców OKC. Nie przeszkodziło to jednak liderów, którzy zdemolowali młody zespół Marka Daigneaulta. Sam KD jest w tym sezonie nie do zatrzymania. Praktycznie z każdej pozycji notuje średnie na poziomie 50%! Pod samym koszem Durant trafia cztery z pięciu rzutów! Chłop jest niesamowity, a jego półdystans jest wspaniałą bronią, której nikt nie potrafi zatrzymać! W pojedynku z Oklahomą City Thunder lider Nets wbił aż 33 punkty, osiem zbiórek oraz cztery asysty. Jego skuteczność z gry wyniosła solidne 53%! Akompaniował mu Patty Mills, który zdobył aż 29 oczek, trafiając aż dziewięć z dwunastu rzutów zza łuku! Przypomnę, że Australijczyk jest jedynie rezerwowym graczem w układance Steve’a Nasha. James Harden okrasił swój występ 16 punktami, sześcioma reboundami oraz aż trzynastoma kluczowymi zagraniami. Dobry wynik uzyskał LaMarcus Aldridge, który popisał się piętnastoma oczkami oraz ośmioma zbiórkami! Reszta zespołu klasycznie poniżej wyniku dwucyfrowego, lecz to nie problem, przy tak świetnych liderach, którzy w pojedynkę rozbijają kolejnych rywali. Czy dziś uda im się pokonać Wojowników z San Francisco?
Bilans Golden State Warriors: 11-2
Najlepsza ekipa NBA! Zasadniczo nie spodziewałem się aż tak dobrego początku drużyny Steve’a Kerra! Jedynie dwie porażki w trzynastu spotkaniach to wynik fenomenalny, a przecież w dalszym ciągu Wojownicy są bez Klay’a Thompsona! Kilka dni temu, Stephen Curry stał się najlepszym strzelcem zza łuku w historii całej ligi! Jest to wyjątkowe osiągnięcie, a swój wynik będzie w dalszym ciągu śrubował! Gdyby tego było mało, cały zespół GSW w tym sezonie jest praktycznie najlepszy pod każdym możliwym względem. Aż boję się, co się stanie, jak wróci kolejny zabójczy strzelec, czyli Klay Thompson!
W ostatnim meczu Wojownicy niespodziewanie zostali pokonani przez Charlotte Hornets! Zawodnicy Golden State Warriors byli mocno nieskuteczni, co sprawiło, że rywale wygrali aż czterema punktami. Jedynie 23% wszystkich oddanych prób zza łuku trafiona do kosza, co jest tragicznym wynikiem GSW! To właśnie przez to, musieli uznać w tym meczu wyższość rywali. Najlepszy na parkiecie był Andrew Wiggins, który wbił aż 28 punktów, sześć zbiórek oraz dwie asysty. Lider – Stephen Curry tym razem musiał się zadowolić jedynie 24 oczkami, sześcioma reboundami oraz dziesięcioma kluczowymi zagraniami. Curry przestrzelił aż dziesięć prób zza łuku! Równie nieskuteczny był Jordan Poole, który zdobył tylko 13 punktów, jedną zbiórkę oraz trzy asysty. Dobre spotkanie rozegrał Draymond Green, który wbił aż 11 oczek, sześć reboundów oraz sześć kluczowych podań. Warto mieć na oku Jonathana Kuminge, które w starciu z Szerszeniami zdobył aż dziewięć punktów oraz pięć zbiórek w zaledwie dziesięć minut! Czy Golden State Warriors wróci do domu z kolejnym zwycięstwem na swoim koncie?
Co typuję w tym spotkaniu?
Zagramy dziś przy użyciu BetArchitekta, więc połączymy dwa różne zdarzenia. W pierwszej kolejności skupimy się na wyniku punktowym Bruce Browna poniżej 10.5! Skąd ten pomysł? Przede wszystkim Amerykanin nie grywa więcej niż pół godziny. Przez ten czas nie oddaje zbyt dużo prób rzutowych, co kończy się na dość częstych underach. W trzynastu spotkaniach jedynie trzy raz przekroczył dzisiejszy próg, z czego jedynie raz w tym miesiącu. W pojedynkach z GSW notuje średnio osiem punktów na mecz, co nie jest wybitnym wynikiem. Trzeba mieć również na uwadze fakt, że Wojownicy są w tym sezonie jedną z ekip, która traci najmniejszą ilość punktów. Wydaję mi się, że Bruce nie powiększy dziś znacznie swojej średniej punktowej i spokojnie skończy spotkanie z wynikiem poniżej oczekiwanego przez nas progu.
Drugi typ skupia się na dwóch trójkach Jordana Poole’a. Rozgrywający oddaje w tym sezonie średnio osiem prób zza łuku, z czego 2.5 jest celna! Zawodnik Golden State Warriors w ośmiu ostatnich spotkaniach bez problemu ładował minimum dwie trójki, więc liczę, że dziś powtórzy ten wynik. Nets dobrze gra w defensywie, lecz główną bronią Wojowników są rzuty zza linii siódmego metra, które dziś będą równie często oddawane co zazwyczaj. Młody Poole jest naprawdę w dobrej dyspozycji i myślę, że dziś spokojnie okrasi swój występ minimum dwoma trójkami!
Chcesz więcej typów z koszykówki?
Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
Los Angeles Clippers – San Antonio Spurs: typy i kursy bukmacherskie (17.11.2021)
Bilans Los Angeles Clippers: 8-5
Drużyna z Miasta Aniołów złapała wiatr w żagle i bez problemu w tym miesiącu wygrała praktycznie wszystkie spotkania! Dopiero w ostatnim pojedynku LAC zostało zatrzymane przez Byków z Chicago! Paul George wygląda świetnie jako pierwszoplanowa postać, a Reggie Jackson to idealny pomocnik, który w odpowiednich momentach potrafi zaskoczyć rywali. W ostatnich tygodniach nie ani trochę nie czuć braku lidera – Kawhiego Leonarda!
Porażka z Chicago Bulls była liczona w ewentualnych stratach ekipy Tyronna Lue. Ciężko gra się przeciwko Bykom, którzy w tym sezonie są kandydatami do naprawdę wysokich pozycji. Ekipa z Miasta Aniołów przegrała dziesięcioma oczkami, a problemem okazała się skuteczność z gry, która wyniosła zaledwie 35%! Najlepszy na parkiecie był Paul George, który zdobył 27 punktów, jedenaście zbiórek oraz cztery asysty. Zaskakujący wynik uzyskał Eric Bledsoe! Rozgrywający LAC popisał się aż 21 oczkami, sześcioma reboundami oraz trzema kluczowymi zagraniami. Nieco poniżej oczekiwań zagrał Reggie Jackson, który wbił rywalom jedynie 13 punktów, trzy zbiórki oraz dwie asysty. Reszta zespołu poniżej wyniku dwucyfrowego, lecz to akurat zasługa mocno underowego spotkania! Czy dziś możemy liczyć na nieco więcej?
Bilans San Antonio Spurs: 4-9
Drużyna Gregga Popovicha przegrała w ostatnim czasie trzy z pięciu spotkań! Nie udało im się powalczyć z Los Angeles Lakers ani Dallas Mavericks, którzy dość gładko rozprawili się z Teksańczykami. San Antonio Spurs przechodzi powolną zmianę generacji. Kluczowe role zaczynają odgrywać młodzi koszykarze, którzy potrzebują nieco czasu, by w pełni wypełnić luki po starszych kolegach.
Porażka z Los Angeles Lakers nie było zaskoczeniem. Jeziorowcy okazali się zdecydowanie lepsi od swoich rywali. Mimo wszystko SAS próbowali w pewnych momentach nawiązać walkę z bardziej doświadczonymi rywalami. Kluczową postacią w drużynie Gregga Popovicha jest Dejounte Murray, który w tym meczu zdobył triple double! Rozgrywający popisał się 22 punktami, dziesięcioma reboundami oraz dziesięcioma kluczowymi zagraniami. Więcej punktów zdobył Keldon Johnson, który okrasił swój występ aż 24 oczkami oraz sześcioma zbiórkami. Dobry zawody rozegrali zmiennicy. Devin Vassell zakończył mecz z 19 punktami oraz siedmioma zbiórkami! Thaddeus Young popisał się za to aż siedemnastoma oczkami oraz dziewięcioma reboundami. Czy dziś ekipa z San Antonio jest w stanie zagrozić Clippersom?
Co typuję w tym spotkaniu?
Ponownie skorzystamy z BetArchitekta! W pierwszej kolejności zagramy minimum 16 punktów Reggiego Jacksona! Rozgrywający Clippers w tym sezonie średnio zdobywa osiemnaście oczek! W siedmiu kolejnych spotkaniach jedynie raz nie przekroczył wymaganego dziś progu, co dobrze rokuje dla naszego overu. Warto zauważyć, że jego ostatni mecz to jedynie wypadek przy pracy. Reggie zaliczył fatalny mecz na skuteczności zaledwie 24% z gry! Jego średnie są zdecydowanie wyższe, co powinien dziś udowodnić! Wydaję mi się, że pod nieobecność Kawhiego Leonarda spokojnie dziś przebije próg minimum szesnastu oczek!
Drugi typ to under 109.5 punktów San Antonio Spurs! Jest to praktycznie średnia punktów SAS, choć mocno podwyższona przez starcie z Sacramento Kings, gdzie zdobyli prawie 140 oczek! W ostatnich sześciu spotkaniach jedynie raz przekroczyli dzisiejszy maksymalny próg. Dodatkowo w starciach z Los Angeles Clippers w ostatnich trzech latach tylko raz zdobyli więcej niż 109.5 oczek! W tym sezonie LAC są szóstą drużyną pod względem ilości straconych punktów. Ich defensywa działa naprawdę dobrze, co pokazują ostatnie wyniki. W sześciu kolejnych spotkaniach nie stracili więcej niż 109 punktów! Liczę, że dziś również popiszą się solidną obroną, która nie pozwoli rywalom na zbyt wiele. Powodzenia!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Press Focus
Doświadczenie: Zagranie.com to jego pierwsza przygoda w świecie typerskich analiz. Przez wiele lat budował swoją wiedzę na temat NBA, by dzielić się wszystkim, czego tylko się nauczył poprzez kolejne artykuły. Z portalem związany od połowy 2020 roku. Przede wszystkim skupia się na amerykańskim baskecie, ale nie pogardzi międzynarodową koszykówką, koszem 3x3 czy piłkarską La Ligą! Wykształcenie: Łukasz ukończył Wydział Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Śląskim z tytułem Inżyniera Zagrożeń Środowiskowych ze specjalizacją GIS. Nie zamierza rezygnować z poszerzania wiedzy, co zaowocowało już artykułem naukowym dla czasopisma "Forest". Zainteresowania: Łukasz od dziecka pasjonuje się mapami. Mógłby spędzić nad nimi całe dnie, dlatego praca w branży GIS-owej jest dla niego czystą przyjemnością. Ze sportem związany jest również od małego. Aktualnie piłkarz amator w Katowickiej Lidze Szóstek w drużynie CAR LAB Ogniem i Szklanką oraz koszykarz amator w Rudzkiej Amatorskiej Lidze Koszykówki w drużynie Dazynt Team. Pierwszą jego miłością była piłka nożna, która dalej jest głęboko zakotwiczona w sercu. Poznał piękno tego sportu poprzez grę FC Barcelony i nawet w trudnych chwilach ich nie opuścił. Mimo wszystko NBA jest jego sportową miłością numer jeden! Kibicuje Phoenix Suns, a jego ulubionym koszykarzem jest Devin Booker. Razem z nim podąża do spełnienia maksymy Kobe'go Bryanta: "Be Legendary"!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: