Montreal musi i pokazuje, że może! Singiel na NHL po kursie 2,75

Brendan Gallagher na rozgrzewce Montrealu

Zostały już tylko dwa tygodnie sezonu zasadniczego w NHL. Końcówka zapowiada się interesująco, bo niektóre ekipy walczą jeszcze o fazę play-off, a niektóre o jak najlepsze rozstawienie. Jednym z tych zespołów jest Montreal. Jednak tym razem nie idę w stronę rezultatu… a strzelca gola po kursie 2,75!

Skuteczność typów na NHL 2018/19: 76/139

Profit/Strata na NHL 2018/19: -500,38

Singiel na NHL - strzelec gola Brendan Gallagher

Drużyna z Florydy zagra drugi dzień z rzędu wyjazdowy mecz w Kanadzie.Miniona nocka nie była dla nich udana, bo przegrali 5-7 w Toronto. W tym momencie Montreal kwalifikuje się do fazy play-off, ale absolutnie nie może być jeszcze pewny udziału w rozgrywkach posezonowych. Dla gospodarzy jest to spotkanie, które muszą wygrać. Są w takiej sytuacji już od dłuższego czasu i od tygodnia pokazują bardzo dobrą dyspozycję. Trzy wygrane w regulaminowym czasie gry oraz porażka po dogrywce z solidnymi ostatnio Hurricanes. Co sprawia, że Canadiens w ostatnim tygodniu prezentują się tak znakomicie? W formie jest Max Domi oraz Brendan Gallagher. Dobry występ tych skrzydłowych jest niezbędny do sukcesu Montrealu.

Kursy na wygraną Montrealu są niskie, ale idąc krok dalej skierowałem się w stronę strzelca bramki i padło na Gallaghera. Kanadyjczyk rozgrywa najlepszy sezon w karierze mając na swoim koncie najwięcej goli wśród zawodników Montrealu – 33 trafienia w 76 spotkaniach. Jak wspomniałem, to właśnie Gallagher oraz Domi są przyczyną ostatnich sukcesów Canadiens. Typowany przeze mnie hokeista notował gole w dwóch z czterech poprzednich starć, w tym raz zdobywając dwie bramki.

Rejestracja W STS
Kod promocyjny: 1025PLN

Dodatkowo za moim typem przemawia fakt, że Montreal jest jedną z agresywniej grających drużyn w NHL i będą szukać swoich szans oddając dużo strzałów. Tak się składa, że Panthers to ekipa, która w ostatnim czasie jest porażką w defensywie, tracąc w poprzednich dwóch meczch w sumie 14 goli. Już w tym roku obie ekipy grały ze sobą dwukrotnie, a Canadiens zdobyli wtedy 5 oraz 3 bramki. Co ciekawe, Gallagher notował trafienie w każdym z tych spotkań.