LOTTO Ekstraklasa: pewniaczek na Wisłę i obawa o Lecha – gramy o 347 PLN

LVBET bonus

Po przygodach w europejskich pucharach wracamy na boiska LOTTO Ekstraklasy. Jak co piątek czekają na nas dwa spotkania. Tym razem zaczynamy kolejkę w Szczecinie, gdzie Pogoń zmierzy się z Wisłą Kraków. Następnie odwiedziny na meczu przyjaźni w Gdyni, gdzie Arka zagra z Lechem. Gramy kupon double z typami na faworytów, a do wygrania mamy 347 PLN.

Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ekstraklasę w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN

Możemy porozmawiać – dołącz do darmowej grupy typerskiej Zagranie na Facebooku!

Wchodzę do grupy

Kliknij i rozwiń poniższe zakładki \/

Pogoń Szczecin

Zaczynamy od rywalizacji w Szczecinie. Pogoń w ostatnim czasie budzi się ze snu. Podopieczni Kosty Runjaića przegrali tylko jedno z pięciu poprzednich spotkań. W meczu domowym ulegli Lechii Gdańsk. Przed dzisiejszym spotkaniem z Wisłą Kraków na pewno nie będą faworytami. Portowcy mają spore braki kadrowe. Kontuzje eliminują najważniejszych piłkarzy. Przed rywalizacją z Koroną na rozgrzewce urazu doznał Michał Żyro. Problemy zdrowotne ma również kapitan Adam Frączczak. Sytuacja Pogoni, krótko mówiąc, nie jest najlepsza, ale wózek w ostatnim czasie ciągnie Radek Majewski. Ofensywny pomocnik miał problemy na początku sezonu, jednak w dwóch poprzednich spotkaniach zdobył dwie bramki, które dały dwa cenne punkty. Największe kłopoty Portowcy mają w ataku, ponieważ trener nie ma zbyt dużego wyboru. W meczu ligowym z Koroną szansę w miejsce kontuzjowanego Żyro otrzymał Adam Benedyczak. 17-latek nie pokazał nic szczególnego, więc ciężko oczekiwać, że regularnie będzie grał w pierwszym składzie. Pogoń stawia na wielu młodych zawodników, jednak najczęściej wynika to z braków kadrowych. W dzisiejszym meczu sytuacja nie powinna się zmienić, ponieważ do dyspozycji trenera nie będą Fojut, Buksa, Delev, Benyamina i Frączczak. Niepewna jest również sytuacja Michała Żyro. Pogoń na ten moment jest obok Cracovii jedyną drużyną, która nie wygrała meczu ligowego. W ośmiu kolejkach zdobyli raptem pięć bramek. Ciężko oczekiwać, że przełamią się akurat na liderze tabeli, który dodatkowo gra najlepszą piłkę w Ekstraklasie. Pogoń będzie musiała liczyć na szczęście oraz na słabszy dzień rywali. W meczu z Koroną zremisowali, ale goście mieli sporo okazji, żeby ostatecznie przechylić szalę na swoją korzyść. Moim zdaniem Wisła nie będzie miała problemów z wykorzystaniem kuriozalnych pomyłek w defensywie Portowców.

Wisła Kraków

Co tu dużo mówić, przed nami najlepiej grająca w piłkę drużyna w Polsce. Biała Gwiazda po wygranej w hicie VIII kolejki nad Lechią Gdańsk jest liderem tabeli. W zespole Macieja Stolarczyka układa się dosłownie wszystko. Jedyną drzazgą jest ostatnia sprawa, którą ujawnił dziennikarz Szymon Jadczak, jednak to nie miejsce, żeby się tym zajmować. Oceniamy tylko i wyłącznie kwestie boiskowe. Wisła gra odważnie do przodu, z polotem i fantazją. Zostawiają rywalom miejsce do kontrataków, jednak są pewni, że nawet jak stracą gola, to i tak strzelą ich więcej. Wygrane 5:2 nad Lechią i Lechem muszą robić wrażenie. Drugą młodość przeżywa obecnie Rafał Boguski. W ostatnich dniach z klubem z Reymonta po raz kolejny związał się Paweł Brożek. Doświadczony napastnik ma być opcją do rotacji ze Zdenkiem Ondraskiem, bo ciężko oczekiwać, że go wygryzie ze składu. Czeski snajper w ostatnim sezonie był skreślany na boiskach LOTTO Ekstraklasy, a teraz jest liderem klasyfikacji strzelców i ma na swoim koncie siedem bramek w ośmiu meczach. Słaba gra defensywna Pogoni Szczecin z pewnością będzie dla niego dobrą okazją do poprawienia swoich liczb. Biała Gwiazda w tym sezonie doznała tylko jeden porażki, mowa o wyjazdowym meczu z Jagiellonią. Wiślacy w czterech ostatnich wyjazdach do Szczecina zdobywali gole i moim zdaniem tym razem będzie podobnie. Nie zdziwi mnie również scenariusz, jeśli zdobędą więcej niż jednego. Obecnie w Wiśle wszystko funkcjonuje jak należy. Rafał Pietrzak zbiera asysty. Kostal i Imaz robią wiatr na skrzydłach, Boguski i Ondrasek zdobywają kolejne gole. Muszę przyznać, że mocno zaskoczyły mnie kursy na to spotkanie, ponieważ będzie to rywalizacja lidera tabeli i przedostatniego zespołu, a przeliczniki są bardzo wyrównane, z delikatną przewagą…Pogoni!

Statystyki:

  • Wisła w tym sezonie zdobyła 17 bramek w ośmiu meczach.
  • Biała Gwiazda w tym czasie straciła siedem goli.
  • Pogoń Szczecin do tej pory zdobyła tylko pięć bramek.
  • Biała Gwiazda doznała tylko jednej porażki w lidze.
  • Wisła wygrała w dwóch ostatnich wyjazdach.
  • Wisła Kraków w czterech ostatnich wyjazdach do Szczecina zdobyła przynajmniej jednego gola.
  • Pogoń zremisowała w czterech z poprzednich pięciu meczów.
  • Portowcy w trzech ostatnich meczach ligowych zanotowali wyniki BTTS.
  • Wisła Kraków ma passę czterech kolejnych zwycięstw.
  • Wisła wygrała trzy ostatnie mecze z tym rywalem.
  • Pogoń Szczecin w trzech poprzednich meczach z Wisłą zdobyła tylko jedną bramkę.
  • Przed rokiem Wisła wygrała w Szczecinie 1:2.
  • Trzy ostatnie rywalizacje tych drużyn na obiekcie Portowców to wyniki BTTS.
  • Wisła w dwóch ostatnich wyjazdach do Szczecina zdobywała dokładnie dwa gole.
  • Zdenek Ondrasek ma więcej strzelonych bramek (7) niż cała Pogoń Szczecin.

Konferencja prasowa:

Maciej Stolarczyk:  Pogoń w tej chwili przechodzi swój okres przemian, nie ma co ukrywać, gdzieś nie może złapać swojego rytmu i jest w delikatnym kryzysie, ale ten klub przeszedł wiele zmian w tym okienku transferowym, doszło trochę kontuzji, ale uważam, że jest tam duży potencjał piłkarski i nie będzie to dla nas łatwe spotkanie. Jesteśmy jednak na nie gotowi, taki też przyjęliśmy na ten mecz plan. Zdajemy sobie sprawę z atutów zespołu ze Szczecina, ale to nasz zespół jest najważniejszy i na tym się koncentrowaliśmy .

Kosta Runjaić: Wiślacy mają dominujący styl gry. Musimy się na to przygotować, odeprzeć ich ataki i samemu dominować na boisku. Uważam, że nic nie stoi na przeszkodzie byśmy w piątek wygrali. Musimy wziąć się w garść, by w końcu zdobyć trzy punkty. To dopiero początek sezonu. W zespole panuje spokój. Trzymamy się razem i myślimy pozytywnie. Sądzimy, że w najbliższych tygodniach wszystko się zmieni. Spróbujemy w piątek wygrać z liderem. Kort jest podstawowym zawodnikiem. Dobrze się rozwija. Wisła na początku sezonu robi bardzo dobre wrażenie. Widać, że Kort i Stolarczyk dobrze wykonują swoją pracę w Krakowie.

Przewidywane składy:

Pogoń: Załuska – Stec, Dvali, Walukiewicz, Nunes, Drygas, Podstawski, Kozulj, Majewski, Matynia, Benedyczak

Wisła: Lis – Bartkowski, Sadlok, Wasilewski, Pietrzak, Basha, Kort, Kostal, Boguski, Jesus Imaz, Ondrasek.

Co obstawiać?

Oglądając ostatnie mecze Wisły Kraków, można się łapać za głowę – jak oni grają! W dzisiejszym meczu zmierzą się z Pogonią Szczecin. Portowcy to przedostatnia drużyna tabeli, która do tej pory nie wygrała meczu. Ich jedynym atutem w tej rywalizacji będzie własny obiekt. Mimo to gramy na wygraną Białej Gwiazdy, ponieważ kurs jest zbyt dobry, żeby nie zaryzykować. Wisła ma swoje momentum, z którego powinno się  korzystać garściami i tak też robimy.

Zdarzenie: Pogoń Szczecin vs Wisła Kraków

Typ: 2

Kurs: 2.60

Arka Gdynia

Na drugie spotkanie przenosimy się do Gdyni. Arka to dla mnie obecnie największa zagadka w LOTTO Ekstraklasie. Potrafią zagrać fajne spotkanie, jak pokazali w Płocku, żeby później grać piach w kolejnych meczach w Kielcach czy Gliwicach. Przed dzisiejszym meczem ich atutem będzie z pewnością własny stadion, gdzie w tym sezonie przegrali tylko z Jagiellonią. W dwóch kolejnych meczach zaliczyli remisy. Początkowo w tej rywalizacji chciałem zagrać odważnie. Lech w końcu musi się przełamać, jednak mimo wszystko, myślę, że lepszym wyborem będzie bezpieczeństwo. Złapaliśmy fajny kursik na Wiśle Kraków, więc w tym przypadku ograniczymy ryzyko. Arka Gdynia w każdym meczu domowym traciła przynajmniej jedną bramkę. W dwóch przypadkach nawet po dwie. Gdynianie na własnym boisku nie wygrali z Lechem od 2008 roku, co jasno świadczy, że akurat ten rywal im nie leży. Dzisiejsze spotkanie będzie meczem przyjaźni, jednak tylko i wyłącznie na trybunach. Przed rokiem oba zespoły w Trójmieście podzieliły się punktami przy wyniku 0:0. To starcie było bardzo ciężkie dla oglądających kibiców, ale jak ktoś nie mógł usnąć, to dostał pomocną dłoń. W tym sezonie Arka gra odważniej do przodu. Zmiana trenera w tym aspekcie im pomogła, jednak na razie wyniki odbiegają od oczekiwanych. Obecnie zajmują 12 pozycję w tabeli z siedmioma punktami. W meczach z udziałem tego zespołu wpadło do tej pory 16 bramek, co daje nam średnią dwóch goli na mecz. Najważniejszą postacią w układance Zbigniewa Smółki jest Michał Janota, który ciągnie grę zespołu do przodu. W ostatniej kolejce przegrali z Piastem Gliwice, jednak przez 45 minut grali w osłabieniu. Przegrali tylko 1:0, więc jak widać, w ich meczach nie wpada zbyt wiele goli. Do tej pory Arka ani razu nie przekroczyła linia +4,5 gola. Dlaczego o tym wspominam? Właśnie taki typ szykujemy na to spotkanie, w powiązaniu z podpórką na zespół gości.

Lech Poznań

Lechici bardzo dobrze rozpoczęli sezon pod wodzą Ivana Djurdjevića. Cztery kolejne zwycięstwa i wszystko wyglądało doskonale. W ostatnim czasie nie jest już tak kolorowo. Spory wpływ na taki stan rzeczy mają kontuzje, jednak teraz zwróćmy uwagę na fakty. Kolejorz, co roku aspiruje do walki o tytuł mistrza Polski. Tymczasem w czterech poprzednich meczach ligowych nie zaznali smaku wygranej. Łącznie w tym czasie zdobyli tylko jeden punkt, przegrywając w bitwie z bezpośrednimi rywalami do walki o najwyższe cele: z Wisłą Kraków 2:5 na własnym boisku, z Zagłębiem Lubin 2:1 na wyjeździe oraz z Legią Warszawa 1:0 przy Łazienkowskiej. Powoli trzeba bić na alarm, ponieważ już nie tylko wyniki, ale także gra woła o pomstę do nieba. Hit ostatniej kolejki pomiędzy Legią i Lechem rozczarował. Wojskowi wygrali ten mecz, dzięki przebłyskowi geniuszu Szymańskiego oraz wybieganiu. Kolejorz nie pokazał dosłownie nic, nawet zaangażowania. Podopieczni Djurdjevića w czterech ostatnich meczach tracili przynajmniej jednego gola. Z defensywą tej drużyny nie jest najlepiej. Dodatkowo w zespole znajdziemy sporo kontuzji, które eliminują ważnych graczy. Kto nie zagra w tym meczu? Wyeliminowani z udziału są Vujadinović, Gumny, Radut, Rogne, Makuszewski i Jevtić. Nie wiadomo czy na boisku pojawi się Tomasik. Taka sytuacja w linii defensywnej może zmusić Djurdjevića do powrotu na czwórkę obrońców. W meczu z Legią też tak było, jednak De Marco i Cywka na bokach defensywy to nie jest raczej najlepszy wybór. Tomasz Cywka doskonale wygląda w środku boiska, więc ograniczanie go na prawej obronie mija się z celem. Właśnie takie okoliczności sprawiły, że nie zagramy bezpośrednio na triumf Kolejorza. LV BET ma w swojej ofercie ciekawe zdarzenia dodatkowe, które właśnie w takich chwilach przychodzą na ratunek. Do tej pory oba zespoły w Gdyni zmierzyły się dziewięć razy. W tym czasie Kolejorz wygrał tylko trzy razy. Tylko jedno z tych spotkań zakończyło się wynikiem +4,5 gola.

Statystyki:

  • Lech w ostatnich dziewięciu meczach tylko trzy razy wygrywał w Gdyni.
  • Tylko jedno z tych spotkań zakończyło się wynikiem +4,5 gola.
  • Lech nie wygrał żadnego z czterech ostatnich spotkań.
  • Kolejorz tracił przynajmniej jedną bramkę w czterech poprzednich starciach.
  • Przed rokiem rywalizacja w Gdyni zakończyła się wynikiem 0:0.
  • Arka nie pokonała tego rywala na własnym boisku od 2008 roku.
  • W meczach z udziałem Arki wpadło do tej pory 16 bramek, co daje nam średnią dwóch goli na mecz.
  • Arka Gdynia nie wygrała żadnego z trzech ostatnich spotkań.
  • Gdynianie w tym sezonie nie odnieśli zwycięstwa na własnym boisku.
  • Arka straciła przynajmniej jednego gola w każdym z poprzednich starć domowych.
  • Cztery z pięciu ostatnich meczów Arki to wyniki BTTS.
  • Lech Poznań przegrał trzy kolejne wyjazdy, w tym dwa w lidze.
  • Arka Gdynia w czterech meczach domowych z tym rywalem zdobyła raptem dwa gole.
  • Dwa ostatnie mecze Kolejorza kończyły się wynikami -2,5 gola.

Konferencja prasowa:

Ivan Djurdjević: Wszystkie wielkie rzeczy nie zdarzają się od razu, jest to proces. Patrzę na to co działo się w Lechu w ostatnich trzech latach i nie jesteśmy w stanie tego naprawić w dwa, trzy miesiące. Chcemy to zrobić. Możliwe, że ja aż za bardzo tego chcę. Bardzo mi zależy, żeby ten klub wrócił na miejsce, na które zasługuje i na które zasługują jego kibice. Wszystko zależy od naszej pracy, od tego jak ją wykonamy. Każdy codziennie pracuje na te zmiany i na to, żeby tu zostać jak najdłużej. W każdym momencie mojego życia starałem się być odważny. Bardzo często nie byłem w swojej „strefie komfortu” i jedynym sposobem na poradzenie sobie z tym jest umiejętność odnalezienie się w takich warunkach.

Zbigniew Smółka: Przed nami wytężony tydzień, ale mamy szeroka kadrę i na taką dawkę jesteśmy przygotowani. Piłkarze chcą grać i są zadowoleni, kiedy muszą wyjść na boisko. Jedynym mankamentem jest to, że na pucharowe spotkanie przyjdzie nam jechać na Górny Śląsk. Planuję jednak rotację w składzie i zawodnicy, którzy więcej do tej pory grali zostaną w domu i będą normalnym cyklem przygotowywać się do meczu z Legią w Warszawie. Lech co prawda przegrał z Legią 0:1, ale dostrzegłem w jego grze sporo pozytywów. Poznaniacy mają w składzie wiele czołowych indywidualności w lidze i musimy być dobrze przygotowani jako zespół, aby im sprostać.

Przewidywane składy:

Arka: Steinbors – Zbozień, Marić, Helstrup, Marciniak – Zarandia, Deja, Bohdanow, Janota, Siemaszko – Kolew

Lech: Putnocky – Cywka, Janicki, Goutas, De Marco – Amaral, Tiba, Trałka, Gajos, Jóźwiak – Gytkjaer

Co obstawiać?

Moim zdaniem najlepszą opcją na to spotkanie będzie podpórka na gości, a do tego -4,5 gola. Dlaczego taka linia? W obu zespołach ofensywa i stwarzanie sytuacji nie stoi na najwyższym poziomie, szczególnie w ostatnim czasie. W tym meczu bardziej spodziewam się wyniku w stylu na przykład 1:1. Tylko jedno z dziewięciu spotkań tych drużyn w Gdyni zakończyło się wynikiem +4,5 gola. Myślę, że po obejrzeniu ostatnich meczów Arki i Lecha można być spokojnym o -4,5 gola.

Zdarzenie: Arka Gdynia vs Lech Poznań

Typ: X2/-4,5 gola

Kurs: 1.52

Tak prezentuje się nasz kupon na oba spotkania. Dajcie znać, co sądzicie i wrzucajcie swoje propozycje w komentarzach! 

ekstraklasa