LOTTO Ekstraklasa: 3/4 trafionych typów w ten weekend – kupon triple w grze o 380 PLN

Mateusz Nowak

12:00, 12 sierpnia 2018

Aktualizacja: 17:30, 9 grudnia 2019

 Niedziela z LOTTO Ekstraklasą to powrót pucharowiczów na ligowe boiska. Wczoraj wykrakałem ten wynik BTTS w rywalizacji Pogoni z Cracovią i skończyliśmy z rezultatem 1/2. Dzisiaj zaczynamy w Gliwicach, gdzie lider tabeli – Piast Gliwice podejmie będącą w kryzysie Legię Warszawa. Na drugie starcie udajemy się do Poznania, Lech przy pustych trybunach zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. Na zakończenie wizyta w Lubinie i mecz Zagłębia z Jagiellonią. Kupon triple, a do wygrania 380 PLN

Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ekstraklasę w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN

Możemy porozmawiać – dołącz do darmowej grupy typerskiej Zagranie na Facebooku!

Wchodzę do grupy

Kliknij i rozwiń poniższe zakładki \/

Piast Gliwice

Gliwiczanie w poprzednim sezonie do samego końca bili się o pozostanie w lidze. Kamień z serca kibicom Piastunek spadł dopiero w ostatniej kolejce, po zwycięstwie nad Termalicą. Nowe rozgrywki zaczęli z założeniem, żeby nie powtórzyć tej sytuacji. Podopieczni Waldemara Fornalika nie mogli lepiej rozpocząć. W pierwszej kolejce zmierzyli się z walecznym beniaminkiem z Sosnowca – wygrana 1:2 i odwrócenie wyniku poprawiło morale w drużynie. W drugiej serii spotkań zagrali na wyjeździe z Pogonią Szczecin, czyli na terenie gdzie szło im słabo w poprzednich sezonach, a do tego Portowcy mieli na nich patent. W trzeciej kolejce czekało najtrudniejsze z dotychczasowych wyzwań. Do Gliwic przyjechała ekipa Zagłębia Lubin. W tym meczu byliśmy świadkami rywalizacji drużyn z sześcioma punktami na koncie. Ostatecznie na murawie lepsi byli gospodarze, którzy tym zwycięstwem zapewnili sobie komplet wygranych na ten moment. W dwóch z trzech rywalizacji Piasta mieliśmy wynik BTTS przy wygranej piłkarzy Fornalika.

Legia Warszawa

Wojskowi przystąpią do tego meczu w najgorszych nastrojach, jakie tylko można sobie wyobrazić. Porażka z amatorską drużyną Dudelange wprawiła kibiców w ogromną złość. Do tego piłkarze po prostu się zbłaźnili. Legia na ten moment cieniuje, piłkarze są bez formy, przygotowanie fizyczne leży, a ktoś musi to opanować. Na razie nowego trenera ciągle nie ma i Vuko poprowadzi drużynę w trzecim kolejnym starciu. Do tej pory nie osiągnął zwycięstwa. Tym razem poprzeczka również powędruje wysoko, ponieważ zagrają z liderem tabeli. Legia w tym sezonie zdecydowanie lepiej wygląda na wyjazdach i jest to jedyna pozytywna wiadomość, którą mogą się pocieszać fani przed dzisiejszym meczem. Legia wygrała cztery z pięciu ostatnich meczów z tym rywalem. W Gliwicach w dwóch ostatnich przypadkach również wyjeździli z trzema punktami. Przed tym meczem istotne jest co zrobi tymczasowy trener. Rewanż w Luksemburgu na horyzoncie, a liga sama się nie wygra.

Statystyki:

• Legia wygrała cztery z pięciu ostatnich meczów z tym rywalem.
• W Gliwicach w dwóch ostatnich przypadkach również wyjeżdżali z trzema punktami.
• Piast wygrał wszystkie mecze w tym sezonie.
• Legia wygrała cztery ostatnie wyjazdy.
• Dwa z trzech ostatnich spotkań tych drużyn to wyniki BTTS i +2,5 gola.
• Piast strzelił dokładnie dwa gole w każdym meczu tego sezonu.
• Trzy z pięciu ostatnich meczów Legii to wyniki -2,5 gola.
• Na boiskach Ekstraklasy oba zespoły mierzyły się 17 razy.
• Bilans bezpośrednich meczów przemawia na korzyść Legii, która wygrała 11 razy.

Konferencja prasowa:

Aleksandar Vuković: Musimy wygrywać, a czasu na zmiany, na działanie nad aspektem mentalnym, nie ma zbyt wiele. W Legii jest jednak tak, że w pewnym momencie ciśnienie puszcza, ciężar spada i drużyna zaczyna grać tylko lepiej. Nie jest tak, że zawodnicy nie chcą. Musimy ciężko pracować, skupiać się na treningu. Muszę przyznać, że jest pewien problem z zespołem pod kątem biegowym. W poprzednim spotkaniu przegraliśmy zbyt wiele pojedynków z przeciwnikami. Jest grupa zawodników, która może mocniej pracować, a jest też taka, która musi się zregenerować. Piast ma doświadczonego trenera, który potrafi sprawiać, że jego drużyny grają lepiej, w odpowiednim systemie. To będzie drużyna groźna w tym sezonie dla wszystkich.

Waldemar Fornalik: Wszyscy liczą, że Legia zagrała nienajlepszy mecz i podobnie będzie w niedzielę. Uważam, że w każdym kolejnym spotkaniu będzie szukała momentów, by odwrócić kartę, by się odbić, złapać lepszą dyspozycję. Przygotowujemy się na przyjazd drużyny o podrażnionych ambicjach, złej, która będzie chciała za wszelką cenę udowodnić, że jest mistrzem Polski. Czeka nas trudny mecz pod wieloma względami.Wszyscy chcemy bardzo dołożyć kolejne punkty, stać nas na to. Musimy jednak zagrać z dużą dyscypliną, a przede wszystkim – mądrze. Widać na treningach wiarę w to, co robimy, są też tego namacalne efekty. W poprzednim sezonie gra była porównywalna, jednak liczą się punkty.

Co obstawiać?

W tym meczu typujemy wynik BTTS. Piast gra bardzo dobrze w tym sezonie, a gra Legii to jedna wielka niewiadoma. Mimo wszystko uważam, że w tym starciu Wojskowi będą chcieli pokazać całemu światu, że potrafią grać w piłkę. Kurs na podpórkę na gospodarzy nie jest zbyt wysoki, dlatego decydujemy się na opcję z golem obu stron.

Zdarzenie: Piast Gliwice vs Legia Warszawa

Typ: BTTS

Kurs: 1.70

Lech Poznań

Na drugie dzisiejsze spotkanie przenosimy się do Poznania. Lech przy Bułgarskiej zmierzy się z beniaminkiem z Sosnowca. Piłkarze Ivana Djurdjevića podejdą do tego meczu po porażce w Belgii, gdzie musieli uznać wyższość KRC Genk. W całym spotkaniu Kolejorz oddał tylko jedno uderzenie w światło bramki gospodarzy. Warto odnotować, że w czasie starcia nie mieli możliwości skorzystać z Pedro TIby, który jest mózgiem tego zespołu. Dodatkowo trener nie wykorzystał w tym starciu Joao Amarala. Sezon ligowy rozpoczęli zdecydowanie lepiej niż puchary. Trzy wygrane, za każdym razem po golu w końcówce. Tym razem wszystko wskazuje na to, że czeka ich najłatwiejsze zadanie. Do Poznania przyjeżdża Zagłębie Sosnowiec, które do tej pory zanotowało dwie porażki i jedno zwycięstwo. Lech w tym sezonie tylko raz w lidze zagrał u siebie. Pokonali Cracovię 2:0 bez wsparcia swoich fanów. Tym razem będzie podobnie, ponieważ starcie z Zagłębiem jest ostatnim meczem kary, za wydarzenia z ostatniej kolejki zeszłego sezonu.

Zagłębie Sosnowiec

Co wniosło Zagłębie Sosnowiec w tym sezonie do Ekstraklasy? Z pewnością schemat grania długą piłką. W starciu z Pogonią Szczecin odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo od ponad 10 lat. 3:0 na tablicy świetlnej nie wskazuje na to jak wyglądał ten mecz. Piłkarsko lepiej wyglądała Pogoń, ale to gospodarze byli skuteczni aż do bólu. Do tej pory rozegrali trzy rywalizacje na poziomie Ekstraklasy i za każdym razem zdobywali przynajmniej jedną bramkę. Jak widać w ofensywie nie mają problemów, ale z obroną jest gorzej. Fakt, że zachowali czyste konto z Pogonią to kwestia szczęścia, bo wybijali piłkę między innymi z linii bramkowej. Podopieczni Dariusza Dudka to główny kandydat do spadku, jednak zazwyczaj bukmacherzy spoglądają w stronę beniaminków. Po trzech kolejkach mają na swoim koncie trzy punkty i nie zamykają ligowej tabeli. Uważam, że z Poznania wyjadą z porażką.

Statystyki:

• Lech w każdym meczu ligowym zdobywał gola po 80. Minucie meczu.
• Zagłębie Sosnowiec strzelało przynajmniej jedną bramkę w każdym spotkaniu tego sezonu.
• Kolejorz nie zaznał remisu w czterech ostatnich meczach Ekstraklasy.
• Lech zdobył w tym sezonie pięć bramek w trzech meczach ligowych.
• Kolejorz do tej pory stracił tylko jednego gola.
• Trzy ostatnie rywalizacje tych drużyn to wyniki -2,5 gola.
• Kolejorz wygrał cztery z sześciu ostatnich meczów z tym rywalem.
• Zagłębie Sosnowiec tylko raz wygrało w Poznaniu w 2000 roku 1:2.
• Kolejorz do tej pory doznał tylko dwóch porażek z tym przeciwnikiem.

Konferencja prasowa:

Dariusz Dudek: Na takie spotkania, jak z Lechem, i kolejne, z Legią nie trzeba nikogo motywować. Będziemy mieli przegląd gry Lecha, poprosiłem moich piłkarzy, aby oglądali spotkanie z Genkiem. Jestem jednak daleki od tego, by zakładać, że zawodnicy Lecha będą w niedzielę zmęczeni, choć biorę pod uwagę ich czwartkowy pojedynek.

Ivan Djurdjević: W tym momencie komplet zwycięstw w Ekstraklasie nie daje nam żadnego trofeum. W związku z tym najlepszy start w lidze od wielu lat nie ma dla nas aż tak wielkiego znaczenia. Oczywiście jesteśmy zadowoleni z dobrych wyników, ale nie popadamy w euforię. Uważamy, że pomimo korzystnych rezultatów, jeszcze wiele mamy do poprawienia. Uważam, że słowo „szczęście” nie pasuje do piłki nożnej. Po to ciężko pracujemy na treningach, żeby osiągać dobre wyniki. To w jaki sposób trenujemy i jak podchodzimy do naszych obowiązków pomaga nam i może to tworzyć wrażenie „szczęścia”.

Co obstawiać?

W tym meczu bez żadnego kombinowania gramy na zwycięstwo Kolejorza. Podopieczni Ivana Djurdjevića będą po meczu Ligi Europy, jednak trzeba pamiętać, że do tej pory nawet przy polityce rotacji radzili sobie z lepszymi przeciwnikami. Zagłębie Sosnowiec przyjedzie się w tym meczu bronić, dlatego nie dodajemy, żadnego overa bramkowego na podbicie kursu. Ciekawym rozwiązaniem jest obstawienie bramki Gykjaera, który jest w gazie. Tiba i Amaral prawdopodobnie zagrają w pierwszym składzie, a to również podnosi nasze szanse na wygraną.

Zdarzenie: Lech Poznań vs Zagłębie Sosnowiec

Typ: 1

Kurs: 1.54

Zagłębie Lubin

Na ostatnie spotkanie przenosimy się do Lubina. Zagłębie zmierzy się z Jagiellonią. Miedziowi są z pewnością rozczarowani po ostatniej porażce w Gliwicach. Takiego wyniku nie zakładał nikt, a według informacji naszego insidera – janekx89 – po meczu w szatni było gorąca. Podopieczni Mariusza Lewandowskiego rozpoczęli sezon od dwóch wygranych, więc ta porażka była mocno zaskakująca. Miedziowi do tej pory rozegrali trzy spotkania i w każdym z tych meczów kończyli wynikiem BTTS i +2,5 gola. Przed własną publicznością zagrali tylko raz, ale zakończyli mecz zwycięstwem nad Zagłębiem Sosnowiec. Miedzowi w tym sezonie grają ofensywny futbol, który jest wytłumaczeniem, dla takich rezultatów. Spodziewam się, że w rywalizacji z Jagiellonią będzie podobnie. Podopieczni Mariusza Lewandowskiego będą faworytem tego spotkania. Goście w czwartek grali w Lidze Europy, a do tego wciąż mają szanse w rewanżu. W poprzednim sezonie oba zespoły spotkały się trzy razy. Dwukrotnie górą była Jaga, raz wygrało u siebie Zagłębie. Tylko raz spotkanie zakończyło się bez BTTS’u

Jagiellonia Białystok

Podopieczni Ireneusza Mamrota rozpoczęli ten sezon od porażki, jednak im dalej w las, tym było lepiej. Po przegranej z Jagą u siebie 0:1, wygrali w Gdyni z Arką 2:0, a następnie przed własną publicznością rozprawili się z Wisłą Kraków. W środku tego tygodnia Jaga odniosła porażkę z KAA Gent, jednak zaprezentowała się bardzo dobrze i nie zasłużyła na taki rezultat. Przed nimi jeszcze rewanż, w którym mogą awansować dalej. W związku z tym Ireneusz Mamrot po raz kolejny zdecyduje się na rotacje w składzie, tak jak miało to miejsce przed spotkaniem z Rio Ave. Wtedy zmiennicy dali radę, jednak teraz poprzeczka idzie jeszcze wyżej. Miedziowi mocno rozpoczęli sezon, zaliczając wtopę w ostatniej kolejce. Z pewnością będą chcieli się zrehabilitować. Z pięciu ostatnich meczów Jagi tylko raz mieliśmy wynik BTTS, w pamiętnym rewanżu z Rio Ave. Poza tym meczem preferują raczej underowe wyniki. W tej rywalizacji skłaniam się ku gospodarzom. Ostatnie starcie na tym obiekcie wygrała Jaga, jednak wtedy walczyła o mistrzostwo. Teraz priorytetem jest Liga Europy.

Statystyki:

• W poprzednim sezonie oba zespoły spotkały się trzy razy. Dwukrotnie górą była Jaga, raz wygrało u siebie Zagłębie.
• Tylko raz spotkanie zakończyło się bez BTTS’u
• Zagłębie Lubin miało serię 10 kolejnych meczów bez remisu
• Miedziowi do tej pory rozegrali trzy spotkania i w każdym z tych meczów kończyli wynikiem BTTS i +2,5 gola.
• Przed własną publicznością zagrali tylko raz, ale zakończyli mecz zwycięstwem nad Zagłębiem Sosnowiec.
• Sześć ostatnich meczów Jagi nie zakończyło się remisem.
• Trzy ostatnie mecze Jagi to wyniki -2,5 gola.
• Pięć z sześciu ostatnich spotkań tych drużyn to wyniki BTTS i +2,5 gola.
• Zagłębie zdobyło gola w każdej z ostatnich sześciu rywalizacji z tym przeciwnikiem.

Konferencja prasowa:

Ireneusz Mamrot: Wiemy, że Zagłębie przegrało ostatnio w Gliwicach, ale trudno mówić o wpadce, skoro Piast jest na pierwszym miejscu w tabeli. W Lubinie jest duża stabilizacja składu, dlatego czeka nas ciężki mecz. Mamy jakieś tam drobne problemy, w związku z czym musimy dokonać pewnych zmian. Szkoda, że nasz nowy zawodnik, Mile Savkovic, będzie miał za sobą dopiero dwa treningi z zespołem. Ostatnio musiał załatwić jeszcze kilka spraw formalnych i dobrze, że już dołączył do drużyny.

Mariusz Lewandowski: Przygotowaliśmy się do tego meczu, w ostatniej kolejce mieliśmy kilka opraw dotyczących tego co zrobiliśmy źle. Musimy zostawić to za sobą i wyciągnąć wnioski. Koncentrujemy się na tym co przed nami. Każdy kolejny mecz jest najważniejszy. Błędy w piłce się zdarzają, najważniejsze jest, żeby się szybko podnieść. Chcemy zagrać dobre spotkanie i gramy o trzy punkty z Jagiellonią.

Co obstawiać?

W tym meczu mój typ wyraźnie skłania się w stronę gospodarzy. Goście są po bardzo ciężkim starciu w ramach Ligi Europy. Przed nimi jeszcze rewanż, w którym ciagle mają szansę. Moim zdaniem Ireneusz Mamrot znowu za rotuje, a na takiego przeciwnika to będzie zbyt dużo. Miedziowi po porażce w Gliwicach zrobią wszystko, żeby wygrać to spotkanie. Typujemy zwycięstwo Zagłębia, ze zwrotem w przypadku remisu.

Zdarzenie: Zagłębie Lubin vs Jagiellonia Białystok

Typ: 1/DNB

Kurs: 1.65

Tak prezentuje się nasz kupon na trzy spotkania. Dajcie znać co sądzicie i wrzucajcie swoje propozycje w komentarzach!