Liczymy statystyki w urodziny LeBrona Jamesa! Gramy AKO 2.68

nba day 8

Dzisiejsza noc dla wielu będzie ostatnim występem w 2020 roku. Cały rok był dla wszystkich bardzo ciężki i każdy chciałby zakończyć go pozytywnie. Specjalnie dla was wybrałem dwa, moim zdaniem, najciekawsze pojedynki z dzisiejszego dnia. Wczorajsze dwa single wyszły pozytywnie, a do osiągnięcia kursu 11 brakło zaledwie jednego punktu. Na dziś przygotowałem dla was analizę na spotkanie Dallas Mavericks z Charlotte Hornets oraz San Antonio Spurs z Los Angeles Lakers. Kto wygra na zakończenie sezonu?

Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100 PLN! (Zwrot na konto bonusowe) 

Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan

BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
BETFAN Zakłady Bukmacherskie na koszulce
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Bonus 200% od 1. depozytu = potrojenie wpłaty do 450 PLN

oferta z naszym kodem promocyjnym: ZAGRANIE

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
Bonusy:

OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Dallas Mavericks (1-2) vs Charlotte Hornets (1-2) (czwartek 02:30)

O Dallas jeszcze dla Was nie pisałem, więc na wstępie króciutko opowiem o ich offseasonie, który ma duży wpływ na ich obecną grę. Przede wszystkim brak Kristapsa Porzingisa. Łotysz to zdecydowanie, obok Doncica, najjaśniejsza gwiazda świecąca w Mavericks. Tylko w zeszłym sezonie notował średnie na mecz powyżej 20 punktów, 9 zbiórek oraz dwóch asyst. Jego brak zmniejsza szczelność w obronie, a dodatkowo ułatwia pracę pod własnym koszem rywalom. Generalnie w składzie dużo się nie zmieniło. Przyszedł Josh Richardson, zaś odszedł Seth Curry. Zmiany na plus, które powinny przynieść efekty. Jak to na razie wygląda? Pierwsze dwa spotkania z Phoenix Suns i Los Angeles Lakers to totalna wtopa. Na pewno cieszy dobra postawa kandydata do MVP – Luki Doncica, który kolejno zdobył 32 oraz 27 punktów. Dwie porażki mocno podrażniły ekipę Rickiego Carlsile do takiego stopnia, że w trzecim meczu…  No właśnie co? Dallas Mavericks pobili rekord NBA w największej przewadze punktowej nad rywalem po pierwszej połowie. Wynik 50 punktów do przerwy więcej robi różnice i motywuję zespół niemiłosiernie. Dla większości zawodników pojedynek z Clippersami zakończył się przed wybiciem trzydziestej minuty. Czy Doncic i spółka udowodnią, że ich dobra skuteczność to nie był jedynie łut szczęścia?

Charlotte Hornets w ostatnim czasie bardzo często przewija się przez moje teksty. Nie jest to związane z moją sympatią do tego zespołu, lecz nie posiadam też awersji do niebieskich barw Szerszeni. Generalnie o Hornets można mówić wiele. Już na samym początku są zespołem zaskakującym. Potrafili przegrać z Oklahomą City Thunder, by wygrać z Brooklynem. Przypomnę tylko, że w drużynie Nets grał zarówno Irving, jak i Durant. Na lidera drużyny wyrasta Terry Rozier, który notuję średnią 26.7 punktów na mecz. W meczu z Siatkami popisał się fenomenalnym wsadem nad Kevin, który będzie mokrym snem każdego fana Szerszeni w nadchodzących tygodniach. Warto wspomnieć o Gordonie Haywardzie, który w poprzednim meczu zdobył 28 punktów, 6 reboundów oraz 7 asyst. Co raz bardziej zaczyna przypominać supergwiazdę, który jest efektowny jak za najlepszych spotkań w Utah czy Bostonie. Czy Charlotte stać na wywalczenie drugiego zwycięstwa w tym sezonie?

Po wczorajszych agresywnych predykcjach, dziś przyszedł czas na spokojne typy na statystki zawodników. Moją uwagę przykuły dwie postacie z Szerszeni, a dokładnie wyżej wspomniany Gordon Hayward oraz Bismack Biyombo. Środkowy z Charlotte zastępuję kontuzjowanego Zellera i ma okazję do wywalczenia miejsca w pierwszej piątce na dłużej. Jednak to nie on, a Hayward będzie bohaterem mojego zakładu. Gordon notuję bardzo dobrą średnią asyst w każdym meczu. Co ciekawe, cały czas jego ilość ostatnich podań jest równa 7. Dobry kurs znajduję się już przy jego pięciu asystach i dokładnie w ten zakład będę celował. Linia 5+ wydaję się bardzo bezpieczna, a sam Hayward może się rozkręcić z licznymi podaniami, które będą dziurawić obronę Dallas Mavericks.

Mój typ na to spotkanie: Gordo Hayward – liczba asyst 5+

Kurs: 1.72

grupa_nba_promo_button_neg

San Antonio Spurs (2-1) vs Los Angeles Lakers (2-2) (czwartek 02:30)

SAS nie nawiązują już takiej samej walki z zespołem ze stawki, jak jeszcze za czasów swojego prime. Dobre czasy odeszły wraz z zawodnikami. Jedyne co w Spursach się nie zmieniło, to obecność na ławce trenerskiej Gregga Popovicha, który już ponad 25 lat jest związany z ekipą Spursów. Tegoroczny offseason nie przyniosły zespołowi jakiś ciekawszych wymian. W dalszym ciągu ich gra opierana jest na DeMarze DeRozanie oraz weteranach takich jak: Rudy Gay, Patty Mills czy LeMarcus Aldridge. Dużo osób szuka odpowiedzi na pytanie: Dlaczego SAS gra tak słabo? Ja na to pytanie nie odpowiem, nie jestem od tego, by oceniać ich lekko archaiczny styl gry w koszykówkę. Popovich swoją grę opiera w dużej mierzę na Aldridgu, który zdecydowanie swoje najlepsze lata ma za sobą. Nie jest już szybkim centrem, lecz bardzo powoli toczącym się zawodnikiem, który nie zawsze potrafi dogonić rywala. Na jego miejsce wyrasta całkiem solidny i przede wszystkim młody, Jakob Poeltl. Austriacki podkoszowy dobrze uczy się defensywy od kolegi z zespołu, a w dodatku jest szybszy na nogach oraz znacznie mobilniejszy. Czy Jakob będzie dostawał więcej minut?

SAS bardzo dobrze rozpoczęło obecny sezon i udało im się pokonać Memphis Grizzlies oraz Toronto Raptors. Dopiero w poprzednim spotkaniu musieli ustąpić Pelikanom, którzy w ostatnich minutach zapewnili sobie zwycięstwo. Spursi spisują się ponad przewidywania specjalistów, a to wszystko za sprawą dobrej postawy DeRozana, który notuję przyzwoite średnie 21 punktów na mecz. Bardzo podoba mi się gra młodego Lonniego Walkera IV, który dostaje bardzo dużo minut na mecz, co przynosi mu wiele okazji do zdobycia punktów. Czy dziś też pomoże weteranom ograć mistrzów?

Happy Birthday to you, happy birthday dear LeBron James! Dzisiejszy mecz to okazja do świętowania 36. urodzin jednego z najwybitniejszych graczy w historii całej ligi NBA. Lakers potrzebują zwycięstwa i dobrych występów solenizanta, który w ostatnich czasach dwoi się i troi, lecz jego zespół nie potrafi mu pomóc. I w taki oto sposób Jeziorowcy przegrali game 4 z Portland Trail Blazers. To jedna z tych porażek, które się czuję przed długi czas. Prowadzisz spokojne spotkanie, wymieniając się prowadzeniem, by na sam koniec rywal odskoczył. Blazers zachowali zimną krew i utrzymali pozytywny wynik do końcowej syreny. Bardzo słaby występ zaliczył Anthony Davis, który zdobył zaledwie 13 punktów, notorycznie pudłując z naprawdę dogodnych pozycji. Nie najlepiej zaprezentował się Kyle Kuzma, autor 6 oczek. Jedynym zawodnikiem, który w miarę dobrze się spisał (poza LeBronem) był Dennis Schroder. Niemiec ukąsił rywala 24 punktami oraz dołożył cztery asysty oraz zbiórki. Czy dziś pomoże solenizantowi zdobyć urodzinowe zwycięstwo?

Lakers to faworyci, lecz ja osobiście nie jestem przychylny stawianiu dziś na nich. Wydaję mi się, że Spurs będzie starało się wykorzystać słabszą dyspozycję rywali i ich ewentualne lekkie rozluźnienie związane z urodzinami kolegi. W zeszłym sezonie, LeBron zdobył zaledwie 13 punktów, gdy świętował swoje święto. Czy dziś powtórzy słaby wynik? Szczerze? Sytuacja zespołu jest inna i nie chce mi się wierzyć, że odpuści jakże ważne dzisiejsze spotkanie. Przeglądając ofertę bukmachera, zauważyłem bardzo ciekawy zakład na Lonniego Walkera. Młody gracz Spurs pakuję średnio trzy celne rzuty za 3 i ani razu nie zszedł poniżej dwóch. Młodzian będzie miał świetną okazję do zaprezentowania się po raz kolejny z dobrej strony. Jeżeli uważacie, że moje typy są ryzykowne, to polecam skorzystać z zakładu bez ryzyka w BETFAN, dzięki której możesz zagrać bez ryzyka do 600 PLN. Powodzenia!

Mój typ na to spotkanie: Lonnie Walker: 2+ celnych rzutów za 3

Kurs: 1.56

  1. Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
  2. Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
  3. Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 20 zł
  4. Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
  5. W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu otrzymasz zwrot w bonusie.
    Obrót 3 x 2.00 – minimum 3 zdarzenia.
  6. Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
  7. Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.

nba day 8

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Zaloguj się aby dodawać komentarze