Lech odskoczy Lechii, a Piast dołączy do czołówki? Gramy Ekstraklasę o 273 PLN!
Zamiast planowanych czterech, będziemy mieli dziś zaledwie dwa spotkania w ramach PKO BP Ekstraklasy. O 15:00 Piast podejmie w Gliwicach Śląsk Wrocław, a o 17:30 do Poznania by zmierzyć się z liderem tabeli – Lechem – przyjedzie wicelider – Lechia Gdańsk. Kolejorz będzie miał okazję odskoczyć od Lechii i powiększyć przewagę. Starcie przy Bułgarskiej niewątpliwie będzie hitem 5. kolejki naszej ligi. Gramy dziś w forBET dubla z AKO 3.10!
Zarejestruj się w forBET z kodem ZAGRANIE i odbierz:
2080 PLN od depozytu + 200 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Zanim przejdziemy do analizy dzisiejszych potyczek w PKO BP Ekstraklasie sprawdź kod promocyjny forBET i informacje o nim – z naszym kodem zyskasz więcej, niż mógłbyś w standardowej ofercie powitalnej. Pora na typy na Ekstraklasę!
Piast Gliwice vs Śląsk Wrocław (15:00)
W Gliwicach drużyna Waldemara Fornalika podejmie reprezentanta ligi w Lidze Konferencji, czyli Śląsk Wrocław. Drużyna z Dolnego Śląska odpadła w trzeciej rundzie eliminacji do tego pucharu, ale w lidze jeszcze nie przegrała, choć zanotowała już trzy remisy. Gliwiczanie są bezkompromisowi jak na razie – dwa zwycięstwa i dwie porażki na koncie Piastunek. Bez kompromisów było także w ostatnich ośmiu bezpośrednich meczach między tymi ekipami – pięć razy wygrywali wrocławianie, trzy razy górą był Piast. Oba zespoły przed meczem mają po sześć punktów i jeśli któraś z drużyn zdobędzie trzy oczka dziś po południu to może dołączyć do czołówki tabeli. Remis raczej nie zadowoli nikogo z tej pary i będziemy mieli przysłowiowych dwóch rannych. Faworytem nieznacznie są gospodarze, ale muszą wystrzegać się takich sytuacji jak sprzed tygodnia, gdzie grając z przewagą zawodnika dali wbić sobie dwa gole.
Co gramy?
Ostatnie cztery spotkania między tymi ekipami to wygrane do zera – Piast wygrywał 1:0 i 2:0, z kolei Śląsk 2:0 i 3:0. Brak BTTS to pierwsza myśl, która przychodzi do głowy, jednak ja zagram zupełnie odwrotnie. Śląsk w tym sezonie dał się poznać jako drużyna solidna w ataku, ale z problemami w obronie. Trzy z czterech meczów zakończyły się zdobyczą bramkową po obu stronach boiska, a i podobnie było w europejskich pucharach. Bilans bramkowy 5:4 wskazuje na to, że szansa na to, że obie drużyny strzelą gola jest spora. Nie inaczej jest po drugiej stronie barykady – idealnym dowodem był mecz z poprzedniej kolejki, w którym Piast grał z Wisłą Płock, w której meczach padała maksymalnie jedna bramka. W Gliwicach przed tygodniem było ich aż 7 i skończyło się wygraną gospodarzy 4:3. Sądzę, że w tym spotkaniu Piast ze Śląskiem dadzą sobie “po razie”, a może i nawet więcej. forBET zakłady bukmacherskie wystawił na to zdarzenie kurs 1.77 i sądzę, że warto włączyć go do naszego dubla.
Przeczytaj opinie o forBET – bukmacherze, z którym dziś typujemy mecze PKO BP Ekstraklasy!
Lech Poznań vs Lechia Gdańsk (17:30)
Niewątpliwie możemy to spotkanie nazwać hitem kolejki, w końcu zmierzą się lider z wiceliderem rozgrywek po czterech kolejkach. Na czele tabeli gospodarze z 10 punktami, dwa oczka mniej mają przyjezdni. Gdańszczanie nie przepadają za stadionem w Poznaniu, bo w ostatnich latach naprawdę trudno im tam wygrać – w ostatnich 12 latach udała się ta sztuka tylko raz – w 2018 roku po golu Flavio Paixao, który dał trzy punkty i wygraną 1:0. W pozostałych 17 meczach Lech wygrywał aż 14 razy, a trzy razy padał remis (w tym raz Lechia w Pucharze Polski wygrała w rzutach karnych). Trudno znaleźć inny zespół mający tak złą passę na terenie rywala. W Ekstraklasie częściej niż rzadziej dochodzi do niespodzianek, a tym bardziej może dziwić fakt, że przecież Lechia przez wiele lat zajmuje dość wysokie miejsca i taka wygrana w Poznaniu mogłaby się trafić częściej. Nawet pogrążony w kryzysie Lech z poprzedniego sezonu zdołał wygrać aż 3:0 w szczycie tego kryzysu w kwietniu tego roku. Czy klątwa zostanie zniesiona?
Co gramy?
Gdyby Kolejorz przypominał tę drużynę z poprzedniego sezonu to mógłbym przypuszczać, że Lechia dołoży wygraną w Poznaniu do skromnego dorobku w tej rywalizacji. Lech jednak wygląda bardzo solidnie i pewnie. Na własnym stadionie w dwóch meczach nie stracił gola, a sam w całym sezonie zdobył ich już osiem – więcej nie zdołała jeszcze żadna drużyna Ekstraklasy. Lechia, jak to Lechia, powoli i metodycznie zdobywa kolejne punkty i po cichu zameldowała się na pozycji wicelidera. Spotkają się dwie drużyny, które jeszcze w tym sezonie nie przegrały, ale to gospodarze mają w swojej talii kart więcej asów i wydaje mi się, że ponownie dopiszą sobie trzy punkty w meczu u siebie z Biało-Zielonymi. Gdańszczanie w dwóch wyjazdach jeszcze w tym sezonie nie wygrali i dodatkowo na nielubianym terenie w Poznaniu raczej o przełamanie będzie trudno. W mojej opinii Lech umocni się po tej potyczce na szczycie tabeli PKO BP Ekstraklasy.
forBET – 200 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym ZAGRANIE
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 200 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
- Sprawdź co Ci da bonus forBET
fot. Norbert Barczyk
Doświadczenie: Z mediami związany od 2013 roku, gdy dołączyłem do lokalnego Radia Konin. W swoim rodzinnym mieście byłem też redaktorem prowadzącym dział sportowy w Przeglądzie Konińskim. Współpracowałem z agencją socialnet, która obsługiwała najpopularniejszych polskich piłkarzy tamtego czasu m.in: Jakuba Błaszczykowskiego, Łukasza Piszczka, Łukasza Fabiańskiego, ale też prowadziłem komunikację klubu Medyk Konin i wiele więcej. Na zagranie.com od 2020, a od 2022 także w telewizji WTK. Wykształcenie: Próbowałem w liceum trochę matematyki i geografii, na studia ruszyłem na ekonomię na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, ale skończyłem ostatecznie dziennikarstwo, do którego ciągnęło mnie od małego. Po dziennikarstwie wróciłem na UEP i ukończyłem także kierunek menedżer sportu, bo wokół sportu kręci się moje życie. Zainteresowania: Sport, sport i jeszcze raz sport. Od snookera i darta po piłkę nożną czy lekkoatletykę. W dzieciństwie zamiast bajek oglądałem kanały sportowe, ale też czynnie grałem w czasach juniorskich w piłkę ręczną czy siatkówkę. Poza tym lubię city-breaki, a gdy bywałem dość regularnie przed pandemią w Anglii, to nie mogłem nie wpaść na mecze Premier League. Na pytanie morze czy góry - zawsze odpowiem góry - zarówno zimą na narty, jak i latem na szlaki.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: