Król kontra książę, czyli wielki finał Roland Garros – typ z kursem 2.20!

Rafael Nadal na mączce.

Mamy powtórkę finału sprzed roku! Dominic Thiem po kuriozalnym meczu pokonał Novaka Djokovicia i to właśnie on będzie dzisiaj walczył z Rafaelem Nadalem o końcowe zwycięstwo na kortach Rolanda Garrosa! Faworyt, jak zwykle w tym turnieju, jest tylko jeden. Czy Austriak ma jakiekolwiek szanse na wzniesienie trofeum? Cóż, ten mecz to mimo wszystko nie powinien być dla Rafy spacerek. Thiem udowadnia nam wszystkim, że ma papiery na walkę z najlepszymi. Jakim wynikiem moim zdaniem skończy się to spotkanie? Zapraszam do przeczytania ostatniej już analizy poświęconej French Open 2019!

Skuteczność typów z Roland Garros: 19/24

Profit: +552 PLN

Sprawdź nasz nowy projekt – Typomanię 💥 Brak trafionych kuponów nie determinuje wygranych 👍 W czerwcowej puli m.in. konsola czy rower❗️ Dowiedz się więcej  ⬇️⬇️⬇️

 

Rafael Nadal

Rafa w półfinale bezlitośnie przejechał się po Rogerze Federerze. Zaledwie 9 gemów była w stanie ugrać szwajcarska legenda tenisa. Hiszpan natomiast grał tak, jak nas do tego przyzwyczaił. Nawet silny wiatr, z którym musieli się zmagać obaj tenisiści, nie był w stanie zatrzymać piekielnie skutecznych uderzeń Nadala. Zarówno zagrania z forehandu, jak i backhandu były niesamowicie mocne i precyzyjne. Widzieliśmy kilka punktów, które wydawały się niemożliwe do wygrania. Nie dla niego. Rafa genialnie czyta grę, bezbłędnie porusza się po korcie, jest nie do zajechania w defensywie. Ile lat musi upłynąć, żeby to się zmieniło? Król mączki wygrywał Roland Garros już 11 razy. Dwukrotnie schodził z kortu pokonany. Dwa! Tylko tyle meczów przegrał tutaj Nadal! Nic nie wskazuje na to, żeby miało się to dzisiaj stać po raz trzeci.

Zapoznaj się z szeroką ofertą FORTUNY!
Kod promocyjny: 1140PLN

Dominic Thiem

Sensacja? Na pewno niespodzianka. To Novak Djoković miał grać w tym finale. Coś mi się w nim jednak nie podobało już od pojedynku z Alexandrem Zverevem. Pisałem, że moim zdaniem to Thiem będzie lepszy i tak też się stało. Ten mecz to było kuriozum. Bardzo silny wiatr, który momentami całkowicie zmieniał trajektorię lotu piłki. Przekładanie na drugi dzień, a potem jeszcze o kolejną godzinę. Niewykorzystane piłki meczowe Austriaka na własnym podaniu. Błędy sędziowskie. To wszystko złożyło się na pięć setów walki o możliwość zagrania w wielkim finale. Ostatecznie to Dominicowi przypadł ten zaszczyt. Nie można jednak powiedzieć, że pokonał wielkiego Novaka Djokovicia, bo to nie był on. Nole, którego znaliśmy do tej pory, nie popełniał takiej ilości prostych błędów. Oczywiście nie odbieram niczego Thiemowi, bo grał kapitalny tenis i wygrywał niesamowicie trudne punkty. Ale to wszystko było dalekie od ideału. Zawodził głównie jednoręczny backhand, a najczęściej slajs, którym Domi nie najlepiej operował. Trzeba pochwalić go jednak za świetny forehand, bardzo dobry serwis, genialne skróty, a także imponującą defensywę. On zasługuje na wygraną w tym turnieju.

Ale jak wygrać, kiedy po drugiej stronie siatki znajduje się ON? Thiem był w finale już rok temu. Jego przeciwnikiem był, o dziwo, Rafael Nadal. Austriak zdołał wtedy ugrać zaledwie 9 gemów. Jak będzie w tym roku? Moim zdaniem może się to skończyć jeszcze szybciej. Rafa jest na poziomie nieosiągalnym dla każdego. Owszem, Dominic pokonywał go na mączce. Udała mu się ta sztuka aż cztery razy, na przykład w tym roku w Barcelonie. Ale Roland Garros to inna bajka. To jest teatr jednego aktora. Tym aktorem jest pochodzący z Majorki tenisista. Austriacki książę mączki musi jeszcze kilka lat poczekać. Uważam, że do rozstrzygnięcia wyniku tego meczu będzie potrzebne maksymalnie 35 gemów.

Mój profit z tego turnieju to 552 zł. Wrzucam na ten zakład 52 zł. W ten sposób skończymy albo z 500, albo 600 zł zarobku. Lubię równe liczby. 😀 Życzę Wam i sobie dobrego finału!

 

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!