Kontynuujmy dobrą passę! Wczoraj 260 PLN profitu, jak będzie dziś?

Kort Wimbledonu

Skoro idzie tak dobrze to po co to zmieniać? Nie zamierzam tego robić dzisiaj i ponownie wzrok swój kieruje na zawody za naszą zachodnią granicą – Berlin German Open i dwa pojedynki finałowe. W męskim zmierzą się Dominic Thiem oraz Mateo Berrettini, w damskim Petra Kvitova oraz Elina Svitolina. Kogo typujecie na zwycięzców turnieju? Zachęcam do komentowania moich przemyśleń.

200 PLN od depozytu +230 PLN zakład bez ryzyka +

29 PLN Freebet. Kod: ZAGRANIE

sts_bez_ryzyka_230_v2-768x300

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Dominic Thiem – Mateo Berrettini, 15.07.2020, godz. 12:00 (może ulec zmianie)

Pojedynek męski zapowiada się bardzo ciekawie, zmierzą się w nim reprezentant Austrii – Dominic Thiem oraz Włoch – Mateo Berrettini. Obaj wzięli sobie za punkt honoru, aby rozgrywać jak najwięcej spotkań podczas okresu zamrożenia rozgrywek, występują wszędzie, gdzie tylko się da. Ciekawe jak będą wyglądać po wznowieniu rozgrywek o punkty do światowego rankingu. Bukmacherzy widzą nieznacznego faworyta w Dominicu Thiemie, czy tak rzeczywiście jest?

Przypomnijmy opis Dominica, 26-letni reprezentant Austrii, to obecnie 3 rakieta świata. Dominic za wszelką cenę pragnie chyba udowodnić wszystkim, że problem pandemii związanej z koronawirusem nie istnieje. Thiem na przekór wszystkiemu i wszystkim gra na potęgę. Występował w turnieju Novaka Djokovica – Adria Tour, grał w Ultimate Tennis Showdown we Francji, występował w rozgrywkach w swoim kraju, a ostatnio zorganizował nawet swój turniej – Thiems seven!  Sadzę, że jest tego trochę za dużo. Już nawet nie chodzi o problem epidemiczny, ale po prostu o natłok spotkań w ostatnim czasie. Dlaczego Thiem się tak nadwyręża, czy jednym powodem jest udowodnienie światu swoich racji? Więcej, czy jest to racjonalny powód do podróżowania po całym świecie i grania pokazowych spotkań praktycznie codziennie? Nie wiem czy sensem jest granie tak często, ale trzeba przyznać, że Dominic Thiem we wszystkich spotkaniach wygląda co najmniej przyzwoicie. Może to jest jego sposób na utrzymanie dobrej dyspozycji? Podczas swojego turnieju osiągnął finał, gdzie przegrał dopiero po supertiebreaku z Andreyem Rublowem – 2:6 7:5 8:10, może chciał być gościnny? Wcześniej ograł Rosjanina pewnie w spotkaniu grupowym 7:5 6:4. Pokonał również w tym turnieju Caspera Ruuda 7:5 7:6(4), Jana Lennarda Struffa 6:4 7:6(3) oraz Roberto Bautistę-Aguta 6:7(5) 6:2 6:2. Widać, że Dominic Thiem jest w bardzo dobrej dyspozycji. Trawa nie jest co prawda jego ulubioną nawierzchnią, jednakże Thiem gra coraz lepiej w ofensywie, poprawił też znacząco swój serwis, co może przynieść mu tylko korzyści w grze na popularnym grassie. W dniu wczorajszym dość pewnie ograł Włocha Jannika Sinnera 6:3 7:6(5), nie tracąc ani razu swojego podania. Widać, że szybko przerzucił się na tą nawierzchnię kortu.

Włoch, Matteo Berrettini to 24-latek, który od dwóch sezonów okupuje miejsce w czołowej dziesiątce rankingu ATP Tour. Od dwóch lat gra na swoim wysokim poziomie. Jest ogromną nadzieją Włochów na zwycięstwo w turnieju wielkoszlemowym i zdetronizowanie tzw. „wielkiej trójki”. Trzeba przyznać, że ma ku temu predyspozycje. Bardzo dobrze porusza się po korcie, gra ofensywnie, dobrze serwuje. Ma wszystko, czego potrzebowałby zawodnik pierwszej trójki rankingu. Myślę, że jeśli będzie tak dalej się rozwijał, ma szanse na znalezienie swojego miejsca jeszcze wyżej w zestawieniu. Matteo Berrettini od kilku tygodni występuje również w cyklu Ultimate Tennis Showdown, w którym tenisiści rozgrywają sety na czas. Włoch spisuje się w nim całkiem nieźle, wygrał pięć pojedynków, kolejno z Dustinem Brownem 3:1, Davidem Goffin 3:1, Benoitem Paire 4:0, Richardem Gasquetem 4:0 i Alexeiem Popyrinem 4:0, musiał uznać wyższość -Feliciano Lopezowi 0:4, Dominicowi Thiem 1:3 i Stefanosowi Tsitsipasowi 2:3. Berrettini pokazuje się w tym cyklu z całkiem niezłej formy, ogrywa się tam ze ścisłą światową czołówką. Włoch najlepiej czuje się na kortach ziemnych, gdzie jego gra topspinowa jest wyjątkowo kąśliwa dla rywali. Potrafi przyspieszyć kiedy trzeba, ale również potrafi grać bardzo cierpliwie, co na korcie ziemnym daje ogromną przewagę, gdyż akcje tutaj dzieją się z reguły dużo wolniej niż na korcie twardym, szybszym. Włoch jest wychowany właśnie na takich kortach, w jego kraju większość obiektów stanowią korty z ceglaną mączką. Był ostatnio w półfinale turnieju organizowanego przez swojego dzisiejszego przeciwnika, gdzie przegrał z późniejszym triumfatorem – Andreyem Rublowem 4:6 6:7(6). Już następnego dnia grał we Francji w fazie finałowej Ultimate Tennis Showdown , gdzie triumfował w całym turnieju pokonując w półfinale Richarda Gasqueta, a w pojedynku finałowym Stefanosa Tsitsipasa. Wydaje się, że może być już nieco zmęczony, gra praktycznie codziennie, nieco częściej niż Thiem. Włoch ograł wczoraj Hiszpana – Roberto Bautistę Aguta – 4:6 6:3 10:6.

Mecze bezpośrednie

Obaj panowie spotykali się jak do tej pory pięciokrotnie, bilans to trzy zwycięstwa Dominica Thiema i dwie wygrane Mateo Berrettiniego.

1.06.2018, French Open 1/16 finału (korty ziemne), Dominic Thiem – Mateo Berrettini 6:3 6:7(5) 6:3 6:2;

1.10.2019, ATP Szanghaj ćwierćfinał (korty twarde), Dominic Thiem – Mateo Berrettini 6:7(8) 4:6;

26.10.2019, ATP Wiedeń półfinał (korty twarde), Dominic Thiem – Mateo Berrettini 3:6 7:5 6:3;

14.11.2019, ATP Finals Londyn faza grupowa (korty twarde), Dominic Thiem – Mateo Berrettini 6:7(3) 3:6;

28.06.2020, Ultimate Tennis Showdown faza grupowa (korty twarde), Dominic Thiem – Mateo Berrettini 11:14, 17:11, 18:13, 13:12.

Co typuję?

Idę tutaj w stronę Dominica Thiema, który wydaje mi się być zawodnikiem bardziej wszechstronnym. Obaj zawodnicy zdecydowanie lepiej czują się na nawierzchni ceglanej. Thiem gra jednak bardziej płasko, co może przynieść mu więcej pozytywów na korcie trawiastych od Włocha.

Typ: Dominic Thiem wygra

Kurs: 1,75

Petra Kvitova – Elina Svitolina, 15.07.2020, godz. 13:20 (może ulec zmianie)

Finał pań to pojedynek Czeszki – Petry Kvitovej i Ukrainki – Eliny Svitoliny. Obecność Svitoliny w tym finale jest dla mnie niespodzianką, podejrzewałem, że wczoraj ogra ją Łotyszka – Sevastova. Udało się Elinie wybrnąć jednak z ciężkich opresji i zameldować w finale. Dziś już nie powinna mieć tyle szczęścia.

Ukrainka, Elina Svitolina to obecnie piąta rakieta świata. 25-letnia zawodniczka była już nawet czwarta na koniec sezonu 2018. Ma już na swoim koncie siedemnaście tytułów singlowych, a sporo na pewno jeszcze przed nią. Wszystkie swoje tytuły zdobywała na nawierzchni ceglanej oraz twardej. Na trawie nie czuje się najlepiej, świadczy o tym ogólny bilans jej pojedynków na tej nawierzchni, który jest ujemny, wygrała piętnaście spotkań, przy siedemnastu porażkach. Jest to bilans, który mógłby satysfakcjonować co najwyżej zawodniczkę drugiej setki rankingu WTA Tour, a nie pierwszej dziesiątki. To, że nie czuje się tu najlepiej udowodniła wczoraj, w bólu i męce pokonała Sevastovą 7:6(3) 6:3, tracąc swój serwis aż trzykrotnie. W ogóle Ukrainka nie wydaje się być w dobrej dyspozycji. Występowała wraz z Igą Świątek (Iga wygrała całe zawody) w turnieju Elie Spirit Open, gdzie odpadła już po dwóch porażkach w fazie grupowej, przegrywała z reprezentantkami gospodarzy – Viktoria Golubić 3:6 1:6 oraz Simoną Waltert 2:6 5:7. Takie porażki chluby jej nie przynoszą.

Przypomnijmy wczorajszy opis jej dzisiejszej rywalki, Petra Kvitova to bardzo utytułowana zawodniczka, ma na swoim koncie aż 27 tytułów singlowych, w tym dwa wielkoszlemowe zdobyte na Wimbledonie na kortach trawiastych, a więc chyba ulubionej nawierzchni dla Czeszki, na której przyjdzie się jej pojedynkować z Niemką również dziś. Styl gry Petry Kvitovej idealnie pasuje do tej nawierzchni. Czeszka bardzo dobrze serwuje, gra ofensywnie i płasko, co na korcie typu grass stanowi dla jej rywalek nie mały kłopot. Czeszka to obecnie 12 rakieta świata, ale siła jej gry jest zdecydowanie wyżej. Czeszka od 10 lat nie wypadła z czołowej trzydziestki, co stanowi nie lada wyczyn, zwłaszcza w damskim tenisie. W tym sezonie prezentuje się świetnie, wygrała aż dwanaście oficjalnych pojedynków, przy zaledwie trzech porażkach, pewnie żałuję, że nastąpiła przymusowa przerwa w rozgrywkach. Wydaje się być również w całkiem niezłej dyspozycji podczas rozgrywania spotkań pokazowych, wygrała niedawno turniej pokazowy rozgrywany w Czechach, gdzie w finale była lepsza od Karoliny Muchovej – 6:3 6:3. Przedwczoraj na starcie turnieju pewnie ograła reprezentantkę Niemiec – Andreę Petković – 6:4 6:1, prezentując się bardzo dobrze, również wczoraj pokazała się z korzystnej strony wygrywając z Holenderką – Kiki Bertens 6:3 6:2.

Mecze bezpośrednie

Obie panie spotykały się na korcie aż dziewięciokrotnie. Ukrainka górą była tylko dwa razy.

13.08.2014, WTA Cincinatti 1/16 finału (korty twarde), Petra Kvitova – Elina Svitolina 2:6 6:7(2);

26.09.2014, WTA Wuhan półfinał (korty twarde), Petra Kvitova – Elina Svitolina 6:3 7:5;

17.02.2015, WTA Dubaj 1/16 finału (korty twarde), Petra Kvitova – Elina Svitolina 2:6 6:3 6:2;

11.08.2016, Igrzyska Olimpijskie ćwierćfinał (korty twarde), Petra Kvitova – Elina Svitolina 6:2 6:0;

2.09.2016, US Open 1/16 finału (korty twrade), Petra Kvitova – Elina Svitolina 6:3 6:4;

27.09.2016, WTA Wuhan 1/16 finału (korty twarde), Petra Kvitova – Elina Svitolina 6:3 6:1;

6.11.2016, WTA Zhuhai play-offy (korty twarde), Petra Kvitova – Elina Svitolina 6:4 6:2;

15.02.2018, WTA Doha 1/8 finału (korty twarde), Petra Kvitova – Elina Svitolina 6:4 7:5;

21.10.2018, WTA Finals Shenzen (korty twarde), Petra Kvitova – Elina Svitolina 3:6 3:6.

Co typuję?

Wszystko przemawia dzisiaj ze Czeszką, aktualna dyspozycja obydwu zawodniczek, nawierzchnia, na której przyjdzie im się zmierzyć i styl gry bardziej pasujący do grassu. Dlatego też typuje jej zdecydowane zwycięstwo w tym pojedynku, nie powinna stracić choćby seta.

Typ: Petra Kvitova wygra/Petra Kvitova wygra 2:0

Kurs: 1,47/2,25

Zasady promocji:

  • Kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
  • Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
  • Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
  • Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
  • Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany, otrzymasz zwrot.
  • Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
  • Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

1

2

2

 

Zaloguj się aby dodawać komentarze