Kiedy cały świat się wali, koreański jest na fali. Singiel na inaugurację K League
Weekend majowy niestety niezbyt udany. Ani Tajwan ani pierwsze mecze finałowe w Nikaragui nie dały zarobić i takim o to sposobem jesteśmy na minusie. Piątek, sobota i niedziela to multum meczów, mnóstwo grania, więc postaramy się to wykorzystać. Dzisiaj inaugurację ma K League w Korei Południowej. Do gry wchodzi mistrz kraju i zagra ze zdobywcą pucharu kraju. Propozycja prosto od Betfan, można ją znaleźć w zakładach specjalnych.
Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100PLN!
Zwrot na konto depozytowe z kodem: 3100PLN
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
Jeonbuk Hyundai Motors – Suwon Samsung Bluewings
08.05.2020r. 12:00
Jako, że K League na naszej stronie ma swój debiut, warto byłoby co nieco dowiedzieć się o jej historii.
Początki tej ligi sięgają roku 1983. Wówczas pod inną nazwą przez 15 lat grało 5 drużyn członkowskich. Potem zmieniło się to na 16 ekip, a także zmieniła się sama nazwa na obecną. Dopiero od 2013 roku przyjęto system, który obowiązuje do dziś, a więc 12 ekip, 2 ligi zawodowe, gra każdy z każdym 3 razy no i podział na grupę mistrzowską i spadkową. Łącznie każdy gra 38 meczów.
W tym sezonie jako, że są opóźnienia ze startem sezonu grają tylko 2 razy ze sobą. Tak więc łącznie każda z ekip zagra 27 meczów.
Obecnym mistrzem kraju jest Jeonbuk Hyundai Motors. Ten klub także jest najbardziej utytułowanym klubem w historii ligi, bo zdobywał to trofeum aż 7 razy.
Warto wrócić do wydarzeń z końcówki poprzedniego sezonu, bo tam aż do końcowego gwizdka sędziego nie wiadomo było, kto zostanie mistrzem. Jeonbuk dzięki 1 bramce więcej niż Ulsan Hyundai zajął 1 miejsce, ale po 37 grach był na miejscu. Ulsan Hyundai doznali wysokiej porażki 1:4, co było sporą sensacją.
Na koniec historii jeszcze co nieco o Pucharze Krajowym, tak zwanym FA Cup. Sponsorem KEB Hana Bank, jeden z większych banków w kraju. Najbardziej utytułowanym klubem w tych rozgrywkach jest Suwon Samsung Bluewings, a więc dzisiejszy rywal Jeonbuk. Ta ekipa zdobyła to trofeum w ostatnim sezonie. To była ich 5 wiktoria, a 8 finał.
Od 2007 roku nie jest rozgrywany Superpuchar kraju.
Jeonbuk Hyundai Motors
Klub ten niewątpliwie ma bardzo ciekawą historię. Początek sięga roku 1993, kiedy to pod nazwą Wansan Puma w ciągu roku ekipa zbankrutowała. Rok później zmienili nazwę na Chonbuk Buffalo. W tym samym roku znowu z powodów finansowych pojawiły się głosy o rozwiązaniu ekipy, ale sponsor Hyundai Motors przejął zawodników i powstał Jeonbuk. Aż do 2005 roku klub nie osiągał sukcesów. Dopiero pod wodzą Choi Gang Hee wygrał Puchar Korei co wiązało się z awansem do Ligi Mistrzów, którą niespodziewanie wygrał. Grał w Klubowych Mistrzostwach Świata. Pierwsze mistrzostwo to sezon 2009. Od tej pory pasmo sukcesów, a w roku kolejny raz wygrana w Azjatyckiej Lidze Mistrzów.
Teraz jest to dość odległy temat. Po zdobyciu tytułu Jeonbuk zdołał w tym sezonie zagrać 2 kolejki, ale przegrał z Yokohamą i zremisował z Sydney FC. Wcześniej w styczniu pograł nieco z ekipami z Europy, ale nie osiągał oszałamiających wyników, no może poza remisem z Lokomotiwem Moskwa 1:1.
Warto dodać, że gospodarze występują na stadionie Jeonju World Cup Stadium. Tu w 2002 roku rozgrywano mecze Mistrzostw Świata. Grano na nim między innymi mecz Portugalia – Polska (4:0).
Jeonbuk jest w ostatnim czasie totalnym dominatorem rozgrywek. W ostatnich 6 latach 5 razy zdobywał tytuł. Po raz ostatni w 2016 roku przerwał ich hegemonię Seoul FC. Potem jednak 3 tytuły z rzędu.
Ostatni sezon to tylko 3 porażki w lidze, w tym 2 domowe. Pod względem gier domowych najlepsi nie byli, ale i tak bilans 13-5-2 można uznać jak najbardziej za porządny. To jednak, co warto dodać to fakt, że Jeonbuk był najlepiej broniącą ekipą w lidze. 32 stracone gole daje średnią 0,84 gola straconego na mecz. U siebie stracili ich 15, co daje średnią 0,75, bo zagrali 20 meczów.
Suwon Samsung Bluewings
Suwon również ma bogatą historię. Zespół powstał w 1995 roku i w zasadzie od razu zaczął osiągać sukcesy i dominować w kraju. Rok po powstaniu został wicemistrzem, a w latach 1998 i 1999 był mistrzem kraju. Łącznie uzbierał 4 tytuły. 2 w późniejszych latach. Pod koniec wieku zdobywał jeszcze nieistniejący już Superpuchar kraju, a także aż 4 razy pod rząd Puchar Ligi Koreańskiej, którego także już się nie rozgrywa.
Na początku XXI wieku wygrywał Ligę Mistrzów, która funkcjonowała pod inną nazwą, konkretnie Klubowe Mistrzostwa Azji.
Ostatnie ich sukcesy w sumie to tylko Puchar Korei. Nie jest w sumie to jednak takie trudne, bo patrząc na ostatnią edycję w późniejszych fazach turnieju byli najsilniejszą z ekip. Jeonbuk czy Ulsan Hyundai dosyć szybko, bo w 1/16 finału odpadali wystawiając w miarę rezerwowy skład. Tak czy inaczej 5 trofeów to bogaty dorobek.
Na stadionie Suwon World Cup Stadium także rozgrywano mecze podczas Mistrzostw Świata 2002. Grano na nim chociażby mecz 1/8 finału pomiędzy Hiszpanią i Irlandią.
Ostatni sezon dla Suwon mało udany. Dopiero 8 miejsce po 33 kolejkach dało walkę o utrzymanie, chociaż to ani przez chwilę nie było zagrożone. Spora przewaga nad Gyeongnam i Jeju. Może mieć pretensje do siebie o bardzo słabą końcówkę sezonu, która przesądziła o takich losach. 5 ostatnich meczów w sezonie zasadniczym to 3 porażki i 2 remisy, a więc strata mnóstwa punktów no i to wykorzystali rywale.
Jednak Suwon potrafił zaskakiwać. Wygrywał w Daegu czy Gangwon, a więc na terenie ekipy, z którą potencjalnie walczyli o TOP 6. Lepiej wyglądał w ubiegłym sezonie na wyjazdach, gdzie zdobył 22 punkty z 40 (liczę sezon zasadniczy). W grupie spadkowej potrafił zdobyć 4 punkty w 3 meczach jako goście, a więc ogólny potencjał ta ekipa ma, brakowało im tylko sił pod koniec sezonu, a i ta forma gdzieś uciekła.
Jako zdobywcy Pucharu Korei należał im się występ w fazie grupowej Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Początek jednak nieudany. 2 porażki kolejno z japońskim Vissel Kobe i klubem z Malezji Johor DT. Obecnie zamykają tabelę.
Rzuty Rożne
Porównując statystyki rzutów do Australii, którą analizowałem również pod tym kątem łatwo wysnuć wniosek o samej lidze, stylu i tempie gry. Tutaj tych rożnych sporo nie pada, w poprzednim sezonie żadna z ekip nie potrafiła dojść do średniej nawet 9 rożnych. Najwięcej mieli piłkarze Ulsan Hyundai, bo 8.55.
Jeśli chodzi o ekipy Jeonbuk i Suwon to byli w czołówce ligi.
W meczach klubu z Jeonju padało średnio 7.63 rożnych na mecz. Oni sami wykonywali 4.26 rożnych, a ich rywale średnio 3.37.
W meczach klubu z Suwon padało średnio 8.47 rożnych na mecz. Oni wykonywali 4.55, a ich rywale 3.92.
Co do meczów chociażby z poprzedniego sezonu, to:
- 03.2019r. Suwon – Jeonbuk 7-7
- 06.2019r. Jeonbuk – Suwon 2-3
- 09.2019r. Jeonbuk – Suwon 2-3
Poza jednym wyjątkiem bardzo mało kornerów. To charakteryzuje tę ligę. Taki mecz jak w marcu ubiegłego roku wydarzyć się raczej nie powinien. Tam w zasadzie szybko rozstrzygnięte starcie, bo po 20 minutach było 3-0, więc można było grać na luzie.
Mecze bezpośrednie
No to jest statystyka, w której Jeonbuk dominuje i potwierdza swoją wyższość jeśli chodzi o ligę. W Lidze Mistrzów zaś doszło nie tak dawno do starcia w ćwierćfinale i bez emocji się nie obyło.
- 08.2018r. Jeonbuk – Suwon 0:3
- 09.2018r. Suwon – Jeonbuk 0:3
Po łącznie 210 minutach gry doszło do rzutów karnych, które wygrał Suwon i awansował dalej, ale na półfinale skończył rozgrywki. Wyeliminowała ich Kashima, która sięgnęła po trofeum i może ktoś pamięta bój w Klubowych Mistrzostwach Świata z Realem Madryt, kiedy to dopiero po dogrywce klub z Europy ograł Japończyków.
Ubiegły sezon to aż 7 punktów Jeonbuk. 2 wygrane i remis.
- 03.2019r. Suwon – Jeonbuk 0:4
- 06.2019r. Jeonbuk – Suwon 1-1
- 09.2019r. Jeonbuk – Suwon 2-0
Jeszcze sezon wcześniej było podobnie. Także 2 wygrane Jeonbuk i remis. Dopiero w sezonie 2017 Suwon potrafiło wygrać w lidze z tym zespołem, ale wygrana tym cenniejsza, że na terenie rywala, chociaż to był taki mecz o pietruszkę, bo Jeonbuk wówczas dużo wcześniej zapewnił sobie tytuł i niewykluczone, że przeszedł obok meczu. Te 3 punkty dla Suwon akurat miały znaczenie, bo dały im miejsce na podium i kwalifikacje do Ligi Mistrzów.
Przez 4 ostatnie sezony i łącznie 14 meczów (12 w sezonie zasadniczym i 2 w grupie mistrzowskiej) tylko raz ekipie Suwon udało się ograć Jeonbuk. Ogólny bilans z tego okresu to 9 wygranych Jeonbuk, 4 remisy i wygrana Suwon.
Uwzględniając tylko mecze w Jeonju sytuacja w zasadzie jest bardzo podobna. Na przestrzeni 10 lat tylko 2 razy Suwon udało się wygrać na Jeonju World Cup Stadium. Od tego czasu zagrano 18 meczów, z czego Jeonbuk wygrał 12, padł remis 4 razy i goście wygrali 2 razy.
Informacje Transferowe
Warto zacząć od tego, że w tym sezonie zabraknie w ekipie Jeonju największej gwiazdy chyba ligi. T Ricardo Lopes, który po świetnym sezonie zamienił Koreę na Chiny i odszedł do Shanghai SIPG. Kwota to nieco ponad 5 mln euro, co jest rekordem K League pod względem sprzedaży piłkarza.
Jednak klub ten nie próżnował i ściągnął na jego miejsce 2 graczy. Konkretnie Lars Weldwijk z FC Groningen jako napastnik, a także skrzydłowy Murilo w zastępstwie 1:1 za Lopesa.
Były także transfery wewnątrz krajowe, udało się podpisać kontrakt z MVP ubiegłego sezonu, Koreańczykiem Kim Bo Kyungiem. Uzbierał 13 bramek i 10 asyst, co jest świetnym wynikiem. To reprezentant Korei. Przyszedł też Takahiro Kunimoto z Gyeongnam, który spadł do 2 ligi.
Było także kilka pomniejszych transferów.
Jeśli chodzi o rywala to aż takich ruchów w ostatnim okienku nie było. Rok temu podpisano kontrakt z Adamem Taggartem, który strzelił aż 20 bramek i został królem strzelców ligi.
Przyszli głównie obcokrajowcy, a więc Bośniak Sulejman Krpić, Kanadyjczyk Doneil Henry.
Doszło także do transferu pomiędzy klubami, bo z Suwon do Jeonbuk przeniósł się środkowy obrońca Ja Ryong Ku.
Podsumowanie
20 bramek Adama Taggarta to jest świetny wynik i tutaj wiele zależeć będzie od tego właśnie, czy uda się go wyłączyć z gry. Brak sytuacji dla niego jest sporym problemem dla Suwon, co też pokazywały mecze z poprzedniego sezonu. Taggart w tym meczu zremisowanym strzelił gola, ale to był jedyny gol dla Suwon w meczach bezpośrednich.
Z drugiej strony brak Lopesa, a niepewność do końca, co mogą pokazać nowi gracze. Jednak fakt, że Jeonbuk dominuje tyle czasu w lidze sprawia, że ta ekipa powinna mieć należytą jakość, by zacząć sezon od wygranej u siebie. Suwon na pewno jest niewygodnym rywalem, ale historia nie kłamie, Jeonbuk w niej dominuje i powinien to kontynuować.
Liga jest jaka jest, nie ma tu takiej płynności i przechodzenia z jednego pola karnego pod drugie. Sporo przerywania akcji, sporo kartek, a samych sytuacji mało. Statystyki rożnych mówią wiele i moim zdaniem od samego początku obecnego sezonu będzie to miało pokrycie z tym, co działo się w roku ubiegłym.
Moja propozycja: Jeonbuk wygra i poniżej 9.5 rzutów rożnych
Kurs: 2.55
Zakład bez ryzyka w BETFAN – zwrot na konto główne!
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 3100PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 10 zł
- Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
- W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu przyznamy Ci bonus na saldo główne, który będzie równy stawce zakładu.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: