Jokić znów rozda siedem asyst? Środa z NBA o 294 PLN!

18:45, 11 marca 2020

Koronawirus coraz bliżej NBA… Rozgrywki wciąż jednak trwają i na ten moment mało prawdopodobne wydaje się, aby sezon mógł zostać odwołany. Nie oznacza to jednak, że NBA całkowicie może ominąć zagrożenia związane z koronawirusem – mecze mogą być rozgrywane bez kibiców albo w innych niż zwykle miastach. Na razie skupmy się jednak na najbliższej kolejce meczów. W środę na parkiety wybiegnie dwanaście zespołów, a więc przed nami sześć spotkań. Środa to takie pojedynki jak Oklahoma City Thunder konta Utah Jazz czy Dallas Mavericks konta Denver Nuggets. Nas szczególnie mocno będzie interesować to drugie starcie. Sprawdźcie więc jakie dziś typy na NBA dla Was przygotowaliśmy!

Załóż konto z kodem promocyjnym: 550PLN

Najwyższy zakład bez ryzyka w Polsce

Szukasz typów na NBA? Dołącz do naszej grupy NBA!

Skuteczność typów NBA w marcu: 6/17

Profit: -700

Koronawirus coraz mocniej atakuje światowy sport i nie tylko, lecz na razie w NBA bez większych zmian. Liga co prawda rozważa wprowadzenie środków prewencejnych, lecz na ten moment ani nie odwołano żadnego spotkania, ani też nie postanowiono, że mecze odbywać się bedą bez udziału kibiców. Wiele wskazuje jednak na to, że takie decyzje już niedługo mogą zostać podjęte (na przykład w San Francisco już zakazano imprez masowych, co dotyczy także meczów Golden State Warriors)… W międzyczasie spróbujemy uporać się z fatalną passą, jaka dotyka nas w marcu. Weźmy moje ostatnie typowanie – Lonzo Ball miał słabiutką pierwszą połowę, ale w drugiej stanął na wysokości zadania i dobił do granicy 15 oczek. Sęk w tym, że DeMar DeRozan nawet w meczu z dogrywką nie rozdał siedmiu asyst, choć mecz wcześniej miał ich na koncie dziewięć, a mecz później… dwanaście. Z kolei u Mateusza w poniedziałek zawiódł PJ Washington (pierwszy raz od dawna nie trafił choćby jednej trójki), a Bucks niespodziewanie wyszli w Denver mocno rezerwowym składem. Każdy dzień w NBA przynosi jednak nowe okazje – dziś po raz kolejny spróbuje z overem punktowym i overem asyst.

Zdarzenie: Miami Heat – Charlotte Hornets

Typ: Terry Rozier Powyżej 17.5 Punktów

Kurs: 1.76

Pierwszy nasz typ na dzisiaj to co najmniej 18 punktów Terry’ego Roziera w pojedynku z Miami Heat. Rozier przeszedł do Charlotte przed rozpoczęciem sezonu i jak do tej pory grał mocno w kratkę, zresztą podobnie jak i cały zespół Hornets. Tymczasem przed startem rozgrywek sam Rozier zapewne liczył na dużo więcej. I choć zdarzały my się w tym sezonie mecze znakomite to jednak przeplata je bardzo przeciętnymi albo wprost słabymi i dla wielu kibiców Hornets to Devonte’ Graham jest dużo ciekawszą historią i większym pozytywem. Być może T-Ro wziął sobie to trochę do serca, bo ostatnio wydaje się wskoczył na wyższy poziom. Dwa dni temu w Atlancie trafił osiem trójek i zdobył rekordowe w karierze 40 punktów, lecz nie uchronił Szerszeni przed porażką z Hawks. Spójrzcie na cztery ostatnie mecze Roziera:

20 punktów, 8/18 z gry, 2/7 za trzy przeciwko San Antonio Spurs,
19 punktów, 6/13 z gry, 5/9 za trzy przeciwko Denver Nuggets,
24 punkty, 8/15 z gry, 6/9 za trzy przeciwko Houston Rockets,
40 punktów, 15/26 z gry, 8/13 za trzy przeciwko Atlanta Hawks.

Dziś potrzebujemy od niego “zaledwie” 18 oczek – taki wynik Rozier osiągał w sześciu ze swoich ostatnich siedmiu spotkań. Warto zwrócić uwagę na to, że w ostatnich trzech meczach rozgrywający Hornets trafił aż 19 trójek! To bardzo dobry prognostyk przed dzisiejszym starciem z Miami Heat. Ekipa z Florydy może znów zagrać w osłabionym składzie, a co za tym idzie przed Hornets otwiera się szansa na zwycięstwo. Szans na awans do fazy play-off raczej już nie ma, natomiast w Charlotte nie mogą jeszcze spisywać tego sezonu całkowicie na straty. Dobra dyspozycja Roziera to z pewnością dla Hornets ważna rzecz. Sam zainteresowany powinien mieć w środę sporo okazji do kolejnych rzutów za trzy – dość powiedzieć, że w poprzednich meczach przeciwko Heat znakomite mecze rozgrywali tacy gracze jak Shabazz Napier (27 punktów, 4/8 za trzy) czy Terrence Ross (35 punktów, 8/10 za trzy). Z kolei Rozier w jedynym dotychczasowym starciu z Heat w tym sezonie zdobył 19 oczek, trafiając trzy z sześciu prób zza łuku – było to pod koniec listopada ubiegłego roku.

Zdarzenie: Dallas Mavericks – Denver Nuggets

Typ: Nikola Jokić Powyżej 6.5 Asyst

Kurs: 1.90

To może być jeden z najciekawszych pojedynków środowej nocy w NBA – obie ekipy obniżyły ostatnio loty, ale Dallas Mavericks oraz Denver Nuggets cały czas stać na stworzenie bardzo emocjonującego widowiska. Na pewno będzie to także europejski pojedynek między Luką Doncicem a Nikolą Jokiciem – obaj ci zawodnicy biją się w ostatnich miesiącach o miano najlepszego koszykarza w NBA ze Starego Kontynentu. Jokić to nadal gracz, którego w każdym meczu stać na triple-double (po raz ostatni zaliczył je na początku marca, zapisując na konto 23 punkty, 18 zbiórek oraz 11 asyst w pojedynku z Toronto Raptors) – podobnie zresztą jak Doncica… My dziś postawimy jednak na over asyst serbskiego podkoszowego Nuggets. Do szczęścia będzie nam potrzebnych siedem bardzo dobrych podań Jokica, po których jego koledzy zdobędą punkty. Rzut oka na ostatnie mecze Jokica pod tym względem:

jedenaście asyst przeciwko Toronto Raptors,
siedem asyst przeciwko Golden State Warriors,
osiem asyst przeciwko Charlotte Hornets,
osiem asyst przeciwko Cleveland Cavaliers,
siedem asyst przeciwko Milwaukee Bucks.

Za każdym razem Joker rozdawał więc co najmniej siedem asyst, czyli dokładnie tyle, ile dziś potrzebujemy. Jokić to nadal główna część ofensywy Nuggets i swego rodzaju dyrygent ataku drużyny z Kolorado. Na dodatek ostatnio niemal w każdym meczu widzimy kolejne znakomite podanie serbskiego gracza przez całe boisko (w ostatnim meczu przeciwko Bucks miał co najmniej trzy takie podania, po których zaliczył jedną asystę). Jokić doskonale opanował tego typu wyrzuty, które to pozwalają na szybkie rozpoczęcie kontrataku, a często po prostu są drogą do łatwych punktów. O tym, jak wiele zależy od Jokica, dobrze wszyscy w Denver wiedzą. Ja dziś stawiam na kolejny jego mecz z dorobkiem co najmniej siedmiu asyst i mam nadzieję, że podtrzyma on swoją serię. To plus solidny mecz w wykonaniu Roziera powinno nam pozwolić wrócić na zielone drogi…