Janekx89: Specjalna taktyka Miedzi na spotkanie z Górnikiem Zabrze, Robak zostaje w Śląsku!

ekstraklasa typy

Po wczorajszych zaskakujących wynikach w Ekstraklasie czas na kolejne mecze. Terminarz przez pucharowe batalie naszych drużyn został tak ułożony, że w kolejną sobotę nie odbędzie się mecz o 15:30. Jutro o 18:00 rozegrane zostaną mecze w Legnicy, gdzie Miedź podejmie Górnik. W Białymstoku, opromieniona awansem do kolejnej rundy Jagiellonia zmierzy się z Białą Gwiazdą. Kolejkę zakończymy w Krakowie, gdzie zagrają Cracovia z Arką, czyli drużyny mające przed sezonem zdecydowanie większe aspiracje niż wskazują na to ich wyniki.

Coraz bardziej zastanawia mnie, który trener z drużyn niegrających w eliminacjach pucharów jako pierwszy straci pracę. Pierwszy ze stołka poleciał Dean Klafurić, ale największy wpływ na to miało odpadnięcie po bardzo słabym dwumeczu z eliminacji Ligi Mistrzów. Ciekawie podsumował swoją rolę i całą sytuację z trenerskimi zmianami tymczasowy trener Wojskowych, Aleksandar Vuković: Ustalmy raz na zawsze – na polskim rynku są dwie grupy trenerów: tymczasowi, którzy wiedzą że nimi są i tymczasowi, którzy tego nie wiedzą. Ja mam to szczęście, że zdaję sobie sprawę iż jestem w pierwszej grupie.

Gorąco robi się w Szczecinie. Po wczorajszej porażce pojawił się duży niepokój, czy drużyna zmierza w dobrą stronę. Następny mecz Portowcy zagrają w sobotę o 18:00 z Cracovią, tym samym będą mieli aż trzy dni dłuższą przerwę między meczami niż zamykający tę kolejkę Pasy.

Janekx89 korzysta z oferty bukmachera LV BET – odbierz kod promocyjny: 1500PLN

PIAST Gliwice – ZAGŁĘBIE Lubin, sobota 18:00

W pierwszym dzisiejszym meczu zagrają dwie drużyny, które sezon zaczęły od dwóch zwycięstw. W Gliwicach, pomimo zaskakująco dobrego startu sezonu Piastunek panuje wakacyjne atmosfera. Na dwa dni przed meczem pomiędzy Piastem, a Zagłębiem bilet zakupiło niespełna 3000 osób.

Waldemar Fornalik przed tym meczem – Zagłębie to drużyna, która potrafi grać zarówno w ataku pozycyjnym, jak i kontrataku. Pod tym kątem przygotowujemy się do tego spotkania i sądzę, że będziemy na to gotowi. Cieszymy się z tych dwóch zwycięstw i jesteśmy zadowoleni z wielu fragmentów w tych spotkaniach, szczególnie w spotkaniu z Zagłębiem. W meczu z Pogonią pierwsza połowa również była dobra w naszym wykonaniu. Po przerwie trochę się cofnęliśmy… Myślę, że zawodnicy cały czas mieli w podświadomości wynik i nie chcieli stracić bramki, ale zakładaliśmy coś innego. Idziemy jednak w dobrym kierunku. Chciałbym, żeby każdy kolejny mecz pokazywał, że nasz zespół jest coraz bardziej pewniejszy, rozwija się i realizuje założenia.

Pomimo udanego początku sezonu dyrektor sportowy i włodarze Piasta pracują nad transferami. Jednym z nich może być testowany przez ponad dwa tygodnie Przemysław Banaszak z Chełmianki Chełm. Najskuteczniejszy młodzieżowiec poprzedniego sezonu na tym poziomie w całym kraju. Sztab szkoleniowy jest na tak, ale włodarze Piasta chcą wypożyczyć zawodnika na pół roku za 20 tysięcy złotych z opcją wykupu zimą za 60 tysięcy. Sam zawodnik sceptycznie podchodzi do takiego rozwiązania, podobnie włodarze klubu z Lubelszczyzny. Dodatkowo do gry o zawodnika włączył się jeden z czołowych pierwszoligowców.

Mamy sześć punktów, ale nie popadajmy w hurraoptymizm, bo wiele meczów przed nami. Z Zagłębiem zawsze nam się grało ciężko. Chcemy w sobotę wygrać. W poprzednim sezonie w wielu meczach brakowało nam kropki nad “i”, choć stwarzaliśmy sytuacje. Może tak musiało być, żeby nas jeszcze bardziej scementować.

– Mak o meczu z Zagłębiem: Nie uważam, że Zagłębie będzie bardziej wymagającym przeciwnikiem niż Pogoń. Oba te zespoły są bardzo dobre, a miejsce w tabeli na razie niczego nie wskazuje. Fajnie jednak by było przywitać się z kibicami trzema punktami. My potrzebujemy tego wsparcia, bo lepiej się gra, gdy ma się za sobą kibiców.

– Lewandowski przed Piastem: – Mają dobry zespół, który gra ze sobą parę lat. Chcemy rozstrzygnąć ten mecz na swoją korzyść. Jesteśmy na pewno dobrze przygotowani, zespół jest głodny sukcesów. Zawodnicy mają chęć pokazania się z dobrej strony. Mamy plan na to spotkanie i wiemy na co możemy liczyć w tym meczu.

– Hładun przed Piastem: Nie będzie to łatwy mecz. Wydaje mi się, że będzie to podobne spotkanie, jak z Zagłębiem Sosnowcem. Piast zapewne nie otworzy się i będzie wyczekiwał na kontrataki, bo mają szybkiego Maka i Valencię. Mam nadzieję, że w Gliwicach zachowam czyste konto.

Najbliższe mecze będą ważne dla Alana Czerwińskiego, jeśli prawy obrońca Miedziowych potwierdzi dobrą dyspozycję to już we wrześniu zostanie powołany do reprezentacji, prowadzonej przecież przez trenera, z którym spotkał się w GieKSie Katowice. Szanse tym bardziej wzrosły po ogłoszeniu zakończenia reprezentacyjnej kariery przez Łukasza Piszczka. W ostatnim czasie pojawiały się oferty dla Czerwińskiego, ale żadna z nich nie była równa klauzuli wykupu, jaką ma wpisaną (700 tysięcy euro), jeden z tureckich klubów był skłonny wpłacić pół miliona euro i bonusy, nie było na to zgody włodarzy klubu z Lubina, a sam zawodnik sceptycznie podchodzi do transferu w tamte rejony. Jest świadomy, że przy dobrej grze i powołaniach do reprezentacji może pojawić się oferta z lig zachodnich.

  • w 5. ostatnich bezpośrednich meczach, trzykrotnie padał over 2.5
  • w 5. ostatnich bezpośrednich meczach rozegranych w Gliwicach, ani razu nie padł over 2.55 meczów Piasta w Gliwicach, to cztery razy under 2.5 i  raz over 2.5
  • obie drużyny grały między sobą 15 razy: 5 zwycięstw Piasta, 5 remisów, 5 zwycięstw Zagłębia

Typ: Under 2,5 – Kurs LV BET – 1.80

LEGIA Warszawa  – LECHIA Gdańsk, sobota 20:30

Tymczasowym trenerem Legii został dotychczasowy asystent Aleksandar Vuković. Upadł temat Adama Nawałki. Według moich informacji to nie Nawałka odmówił Legii, tylko właściciel klubu grzecznie podziękował i odwlekał podpisanie umowy, gdy usłyszał warunki jakich oczekuje były selekcjoner naszej reprezentacji. Między innymi chciał mieć w sztabie 12 osób i mocny wpływ na politykę transferową (czytaj – skasowanie dyrektora sportowego/technicznego klubu Ivana Kepciji). Na giełdzie nazwisk nowych trenerów pojawiają się kolejni kandydaci, docierają informację, że zbyt wiele osób próbuje doradzać prezesowi Mioduskiemu, a do głosu dochodzić zaczęli nawet ludzie, którzy na co dzień odpowiedzialni są za klubową akademię…  Sam na Twitterze podałem informacje o rozmowach Mioduskiego z ukraińskim trenerem Viktorem Skripnikiem i gwarantuję, że takie rozmowy jeszcze w czwartkowe południe miały miejsce, trener dostał telefon i miał przedstawić swoją koncepcję ewentualnej pracy przy Łazienkowskiej.

Aleksandar Vuković przed Lechią: – Znam tę drużynę i jestem przy niej od dłuższego czasu. Nie mam problemów z tym, aby mieć jasny obraz tego, co się w niej dzieje. Wydaje mi się, że stabilizacja jest potrzebna. Jakby to nie zabrzmiało, to ostatnie dwa mecze jednak były wygrane. Odpadnięcia z Ligi Mistrzów UEFA nie można tak nazwać, ale sam mecz był wygrany. Drużyna, szczególnie w drugiej połowie pokazała coś, co powinno być standardem. Różnie może być z wynikami, ale nie może być różnie z postawą i zaangażowaniem. Personalnie nie przewiduję większych zmian. O ustawieniu było zbyt dużo powiedziane i wyszedłbym na totalnego ignoranta, gdybym zagrał inaczej, niż w ostatnich meczach. Nie będzie rewolucji. Moje ulubione ustawienie to 4-4-2, ale w tej chwili nie zamierzamy niczego burzyć w stosunku do tego, co było w dwóch ostatnich meczach. Michał Pazdan jest gotowy do gry. Z pewnością nie zagrają Jarosław Niezgoda oraz William Remy, pod znakiem zapytania stoi występ poobijanych Kaspera Hamalainena oraz Jose Kante, ale myślę, że w tych przypadkach nie są to duże dolegliwości. Mateusz Hołownia delikatnie choruje.

Pauza Remy’ego swodowana kontuzją się przedłuża, nie zagra przez jeszcze co najmniej 6 tygodni. Przy odejściu Michała Pazdana do Turcji na Łazienkowską na pewno trafi nowy środkowy obrońca. W Lechii dostępny jest już Steven Vitoria, natomiast Rafał Wolski bierze udział w lekkich zajęciach z drużyną i powoli będzie wprowadzany do gierek treningowych, raczej mocno wątpliwe jest jego wypożyczenie do krakowskiej Wisły.

Asystent Piotra Stokowca, Łukasz Smolarow przed meczem z Legią: – Plan na spotkanie z Legią będzie inny niż na Jagiellonię, bo to dwie różne drużyny. Myślę, że to co może łączyć te dwa mecze, to tylko to, że są to spotkania wyjazdowe. Będziemy chcieli zaprezentować odpowiednią pewność siebie. Nie jedziemy tam z jakąś bojaźnią, ale z odwagą i konkretnym planem do wykonania.

Przeciwnik dla wielu bardzo znany, bo tego materiału do analizy było dużo. Legia rozegrała już siedem spotkań. Taki paradoks, że nasz przeciwnik jest znany i nieznany, bo w tym czasie zaszło sporo zmian w ustawieniu, systemie gry oraz zmiana trenera. Warto się skupić jednak na sobie i na naszym planie, z którym tam pojedziemy. Rzeczą drugorzędną jest to, co my wiemy o przeciwniku.

  • w ostatnich 5. bezpośrednich meczach, 3 razy padł over 2.5
  • w 5. ostatnich bezpośrednich spotkaniach rozegranych spotkaniach, 3 razy padł under 2.5
  • w 5. ostatnich bezpośrednich spotkaniach, 4 razy było powyżej 10.5 rożnych: 12,12,3, 15, 14
  • w 5. ostatnich meczach wyjazdowych w Ekstraklasie, Lechia zdobyła minimum jedną bramkę
  • w 5. ostatnich rozegranych meczach u siebie w Ekstraklasie, Legia czterokrotnie straciła minimum jedną bramkę

Typ: BTTS – Kurs LV BET – 1.82

Janekx89 korzysta z oferty bukmachera LV BET – odbierz kod promocyjny: 1500PLN

ŚLĄSK Wrocław – LECH Poznań, niedziela 15:30

Lech po wyszarpanym dopiero po dogrywce awansie nad białoruskim Szachtiorem Soligorsk zmierzy się w niedzielne popołudnie ze Śląskiem. Formą w tym meczu błysnął Christian Gytkjær, kompletując nieklasycznego hat-tricka, stał się najlepszych strzelcem Kolejorza w europejskich pucharach.

Niezbyt chętnie podchodzący do rotacji trener Kolejorza, Ivan Djurdjević w niedzielę będzie musiał dokonać korekt w składzie, chociażby ze względu na rozegranie 120 minut trzy dni wcześniej i prognozowane w czasie meczu upały.

Nowy napastnik Lecha Dioni został uprawniony do gry w Ekstraklasie, wcześniej występował w CF Fuenlabrada z trzeciego poziomu w Hiszpanii. Ma na koncie kilka gier w Primera Division, w barwach Deportivo La Coruna. W Lechu ma być alternatywą i odpowiedzą na Carlitosa, który zamiast Kolejorza wybrał Legię Warszawa.

Trener Śląska, Tadeusz Pawłowski przed meczem z Lechem: Lech gra pewnym systemem, niezależnie jacy zawodnicy wybiegną na boisko. Trzech obrońców, sporo rozegrania przez środek, wahadła z boku. Sądzę, że taktyka i styl Kolejorza jest znany. Sześć ostatnich meczów Lecha mamy dobrze przeanalizowane. Jesteśmy gotowi. Dzisiejsze spotkanie w Lidze Europy też będziemy oglądać. Na pewno przyjeżdża do Wrocławia zespół bardzo dobry, wyrównany, posiadają zawodników, którzy indywidualnie mogą rozstrzygnąć o losach meczu. To najlepsza drużyna, z którą do tej pory się spotykamy. Ale uważam, że przy naszej mądrej, dobrej grze, możemy osiągnąć dobry rezultat w meczu z Lechem. Dobry rezultat – czyli zwycięstwo.

Pojawiły się informacje, jakoby Marcin Robak miał wrócić do łódzkiego Widzewa, który jak wiemy występuje obecnie na trzecim poziomie rozgrywek. Według mnie to typowo miejskie plotki pod kibiców, kontrakt Robaka musiałby opłacać zewnętrzny sponsor. Latem zainteresowany jego pozyskaniem był jeden z klubów Ekstraklasy, ale właśnie przez oczekiwania finansowe i problemy Śląska z odejściem temat upadł. Trener WKS-u zapewniał ostatnio, że napastnik pozostanie w Śląsku na ten sezon, a jego dyspozycja na treningach jest coraz lepsza.

  • w 5. ostatnich bezpośrednich meczach tylko raz obie drużyny zdobyły bramkę
  • ostatnie zwycięstwo Lecha we Wrocławiu miało miejsce 10 września 2010 roku
  • w 5. ostatnich bezpośrednich spotkaniach rozegranych we Wrocławiu, ani razu nie padł over 2.5
  • w 5. ostatnich meczach wyjazdowych Lecha, tylko dwukrotnie padł wynik over 2.5

Typ: Śląsk 1X + under 3,5 – Kurs LV BET – 1.92

JAGIELLONIA Białystok – WISŁA Kraków, niedziela 18:00

W poprzednim tygodniu nisko oceniłem szansę dublerów z Jagiellonii na wywalczenie choćby punkty w Gdyni, zaskoczyli i pewnie wygrali 2:0. W tej kolejce zapowiada się na większe rotacje w składzie, drużyna wróciła z Portugali przed piątkowym południem, trening odbyła po 18, a kilku zawodników narzeka na mikrourazy i stłuczenia. Tak sytuację podsumował trener Mamrot: Zaplanowaliśmy zajęcia na godzinę 18. Osobiście spałem trzy godziny, ale teraz nie jest czas na odpoczynek. Nie ma kiedy dać wolnego zawodnikom, bo ci co grali muszą przejść regenerację, a ci niegrający muszą zaliczyć jednostkę treningową. Od dawna nie mieliśmy wolnego dnia, ale trzeba się z tego tylko cieszyć. Oby tak było dalej, bo będzie to oznaczać, że dalej będziemy grać w europejskich pucharach. Przejście Rio Ave jest historycznym wydarzeniem dla klubu, bo pierwszy raz awansowaliśmy na boisku do III rundy eliminacji Ligi Europy. Wcześniej Jagiellonia grała na tym poziomie, bo wygrała Puchar Polski.

W następnym tygodniu sfinalizowany ma zostać sfinalizowany transfer Przemysława Frankowskiego. W jego miejsce włodarze Jagiellonii ściągnąć mają nawet dwóch skrzydłowych, jednym z nich będzie 25-letni serbski skrzydłowy Mile Savković ze Spartaka Subotnica.

Trener Wisły Kraków Maciej Stolarczyk na przedmeczowej konferencji: Nie ukrywam, że mam w głowie plan, ale przed nami jeszcze jedne zajęcia, więc nie chcę o tym mówić. Czekam do samego końca na przekazanie wiadomości piłkarzom. Dyskutowaliśmy na temat ostatniego meczu z Jagiellonią, ponieważ w moim sztabie są trenerzy, który przyglądali się tamtemu spotkaniu z bliska. Przedstawialiśmy też pewne rozwiązania taktyczne. Nie chcę zdradzić, na co położymy nacisk, jeśli chodzi o ten mecz. Każdy szuka elementu zaskoczenia, więc my też chcielibyśmy zaskoczyć Jagiellonię. – Zoran Arsenić i Matej Palcić wrócili już do treningów z drużyną z czego bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że podniesie to rywalizację w zespole. Na razie tylko Tibor Halilović trenuje indywidualnie.

  • 5 ostatnich bezpośrednich meczów to głównie spotkania underowe, bo aż 4 razy padało mniej jak 3 bramki,
  • w 5. ostatnich meczach pomiędzy obiema drużynami, tylko raz zdarzyło się, aby oba zespoły zdobyły bramkę
  • w meczach obu drużyn często jest większa liczba żółtych kartek, 5 ostatnich meczów: 6, 5, 6, 2, 4
  • dodatkowo w meczach obu zespołów tendencja do dużej liczby wykonywanych rzutów rożnych, 5 ostatnich meczów: 19, 11, 8, 8, 11

Typ : X2 + under 2,5 – Kurs LV BET – 2.95

MIEDŹ Legnica – GÓRNIK Zabrze, niedziela 18:00

Jak ustaliłem Miedź na ten mecz ćwiczyła w tym tygodniu specjalną taktykę w ofensywie, mająca zaskoczyć nie tylko Górnika ale także kolejnych rywali, mocno pracowano także nad poprawą gry defensywnej. Górnik rozczarował w rewanżowym meczu na Słowacji (1:4), szczególnie zwracając uwagę na wypowiedzi jakie pojawiały się przed wyjazdem na to spotkanie, gdzie zapowiadano walkę o awans i odwrócenie losów rywalizacji. Marcin Brosz na pewno wymieni część zawodników w stosunku do ostatniego meczu, trener gospodarzy ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Nikt nie narzeka na choćby drobny uraz.

Trener beniaminka przed tym meczem: Wierzę w swój zespół i jego umiejętności. Moim zdaniem remis w meczu z Wisłą byłby bardziej sprawiedliwy i nie skrzywdził nikogo. Teraz przed nami Górnik Zabrze, z którym musimy zagrać w taki sposób by nie powtórzyć błędów z Krakowa. W minionym tygodniu skupiliśmy się na stwarzaniu sytuacji bramkowych, bo chcemy ich stwarzać jeszcze więcej, a przede wszystkim narzucić swój styl Górnikowi. O czwartkowym meczu Górnika w LE: – Nie zwracamy uwagi na to. Skupiamy się na tym meczu w taki sposób, jakby Górnik nie rozgrywał spotkania w pucharach. Traktujemy naszych przeciwników tak jakby byli w pełni wypoczęci. Nie możemy także patrzeć na kadrę w jakiej zagrają dziś zabrzanie. W niedzielę na boisko może wyjść każdy.

Młodzieżowy reprezentant Polski Paweł Bochniewicz nadal będzie grał w Górniku Zabrze, został ponownie wypożyczony z opcją wykupu, cała operacja z ewentualnym wykupem powinna zamknąć się w kwocie 750 tysięcy euro. Trener zabrzan mocno zabiega o wypożyczenie Konrada Michalaka z warszawskiej Legii, sprawa jest rozwojowa, wiele zależeć będzie od tego kto zostanie nowym trenerem Legii.

  • obie drużyny spotkały się ze sobą w sezonie 2016/2017 w 1 lidze rozgrywając 2 mecze. W obu z nich padał wynik under 2.5 i w żadnym z tych spotkań obie drużyny nie strzeliły bramki
  • oba mecze bezpośrednie wygrała Miedź Legnica
  • w ostatnich 5 wyjazdowych meczach Górnika, Zabrzanie czterokrotnie strzelali bramkę

Typ: Miedź DNB – Kurs LV BET – 1.54

Typ 2: 1x + under 3,5 – Kurs LV BET – 1.74

CRACOVIA – ARKA Gdynia, poniedziałek 18:00

Ciekawy mecz zapowiada się w poniedziałek w Krakowie. Zmierzą się dwie drużyny, które dość rozczarowująco rozpoczęły sezon. Po tym meczu w przypadku braku remisu, któraś drużyna będzie może nie zabita, ale mocno poraniona. Z Gdyni docierają głosy, że piłkarze Arki nigdy tak ciężko nie trenowali, jak teraz pod batutą Zbigniewa Smółki. Kibice Arki zaniepokojeni wynikami wrzucali nawet na portale społecznościowe ankiety, czy lepszy jest ładniejszy dla oka styl drużyny Smółki (ale na razie bez wyników), czy toporny Ojrzyńskiego (ale z w miarę stabilnymi wynikami i sukcesami w krajowych Pucharze i Superpucharze).

Trener Cracovii – Michał Probierz na przedmeczowej konferencji: – Jesteśmy zadowoleni w jaki sposób zawodnicy reagują. Widać u nic sportową złość. Analizowaliśmy mecz z Lechem, zawodnicy chcą się uczyć i korygować błędy. Rapa, którego pozyskaliśmy jest solidnym wzmocnieniem. Cały czas szukamy jednak piłkarzy, którzy mogą nam pomóc. Rozmawialiśmy też ze sporą liczbą Polaków, ale oni zdecydowali się na inne kluby lub wyjazd za granicę. Próbowaliśmy różnych wariantów, ale nie chcieliśmy nikogo zatrudniać na szybko. Dlatego daliśmy szansę Mateuszowi Cetnarskiemu, który dobrze spisywał się na treningach w drugiej grupie. Jest naszym piłkarzem i będzie mógł występować oraz trenować w pierwszej drużynie Cracovii. Każdy z zawodników naszego klubu ma na to szansę. Zamiast przepłacać, można wypromować swoich piłkarzy, którzy chcą grać i trenować.

Dlatego też nie zapowiada się żeby do drużyny Pasów dołączył nowy defensywny pomocnik, odmówili Janusz Gol i Eugen Polański, a cena za Jakuba Żubrowskiego z Korony jest zbyt wysoka, co ciekawe zagranicznemu klubowi prezes Korony był skłonny wytransferować zawodnika za 30% mniejszą kwotę, takie mamy niestety realia, że transfery czołowych piłkarzy wewnątrz ligi to coś wyjątkowego.

Lewy obrońca Arki, Adam Marciniak na kilka dni przed powrotem na stadion przy Kałuży w Krakowie: Sentyment jeszcze jest. Kibicuję kolegom, którzy tam są, choć nie zostało ich dużo. To Marcin Budziński, kontuzjowany Damian Dąbrowski, Mateusz Wdowiak i pewnie jeszcze kogoś pominąłem. Cracovia przegrała dwa spotkania, ale myślę, że nie określa to jej potencjału. Prezentuje ona wysoki poziom, zarówno jeśli chodzi o kadrę, jak i organizację i finanse.

Adam Danch po nieudanym wyjeździe na Cypr i ostatecznym anulowaniu przedwstępnego kontraktu (rozbieżności finansowe w dodatkach i mała komplikacja w czasie testów medycznych) został zgłoszony do rozgrywek Ekstraklasy jako zawodnik Arki.

  • w 5 ostatnich bezpośrednich spotkaniach tylko raz padł wynik over 2.5
  • ostatnia wygrana Arki w Krakowie miała miejsce 31 października 2007 roku w Pucharze Polski ostatnie 5 meczów bezpośrednich w Krakowie to 4 wygrane Cracovii i 1 remis
  • dodatkowo w ostatnich 5 meczach obu drużyn w Krakowie, tylko raz padł wynik over 2.5
  • w ostatnich 5 wyjazdowych meczach Arki w Ekstraklasie, żółto-niebiescy 4 razy zdobywali minimum jedną bramkę

Typ: Cracovia 1X + under 3,5 – Kurs LV BET – 1.74