Irańskie piekło na drodze Biało-Czerwonych – atakujemy AKO 2.63!

starcie pod siatką zawodników polski i iranu

Wczorajsze typowanie Ligi Narodów zaliczamy na plus i notujemy 2/2. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie podobnie. Przygotowałem dwa typy z turniejów w Urmii i Cannes. Zapraszam do przeczytania.

Sprawdź nasz nowy projekt – Typomanię 💥 Brak trafionych kuponów nie determinuje wygranych 👍 W czerwcowej puli m.in. konsola czy rower❗️ Dowiedz się więcej  ⬇️⬇️⬇️Baner Typomani z nagrodami w czerwcu

Polska – Iran

typ: Iran handicap -1,5 seta

kurs: 1,50

Polska staje do walki w drugiej odsłonie turnieju Ligi Narodów w Urmii. Tym razem zadanie jest o tyle trudne, że jej rywalem będzie zespół gospodarzy, reprezentacja Iranu, która obecnie plasuje się na 1. miejscu tabeli rozgrywek.

Polacy wczoraj przegrali z Rosją 3:1 i tylko w pierwszym secie potrafili powalczyć. Kolejne partie pokazały, że nasz zespół w takim zestawieniu nie potrafi prowadzić wyrównanej gry z silniejszym rywalem. Trudno wygrać, jeśli atakujący Łukasz Kaczmarek kończy tylko 5 na 24 piłki. Do tego było wiele problemów na rozegraniu i w konsekwencji prostych błędów. Rosjanie zaserwowali nam 8 asów. Jedynym plusem była nasza gra w bloku, bo 13 udanych prób przeciwko takiemu rywalowi to naprawdę dobry wynik. Dzisiaj trener Vital Heynen pewnie znowu będzie rotował składem i na boisku będziemy mogli zobaczyć w większym wymiarze czasowym Łukasika, Fornala, Kłosa czy Śliwkę. Trudno będzie o zgranie w takim zestawieniu.

Irańczycy są liderami rozgrywek i do tej pory spisują się znakomicie. Wczoraj w bardzo dobrym stylu pokonali Kanadę dając jej ugrać tylko 15 w pierwszym i 16 w trzecim secie. Niesieni żywiołowym dopingiem kibiców zawodnicy grają jeszcze lepiej i to pomaga w grze. Cały mecz mieli pod kontrolą, a gdy Kanada wyszła na prowadzenie, to szybko niwelowali straty dobrymi zagrywkami i blokiem. Podopieczni Igora Kolakovicia od początku rozgrywek występują w szóstce: Ghafour, Marouf, Seyed, Shafei, Ebadipour, Fayazi i to przynosi efekty. Trudno doszukać się słabego punktu w tym składzie. Drużyna jest znakomicie zgrana z rozgrywającym Maroufem, który lubi poszukać bardzo kombinacyjnej gry. W znakomitej formie znajdują się atakujący Amir Ghafour, który w przyszłym sezonie zagra w Lube Civitanova, a także Purya Fayazi i Milad Ebadipour. Każdy z nich posiada mocną zagrywkę z wyskoku. Wczoraj z Kanadą zaliczyli 7 asów serwisowych i mocno odrzucali od siatki rywali.

Polakom nie będzie grało się łatwo ze względu na gorącą atmosferę, którą na każdym meczu swojej drużyny stwarzają jej fanatyczni, żywo reagujący kibice. Nie od dziś wiadomo, że irańscy sympatycy siatkówki potrafią stworzyć w hali istne piekło i taki tumult, który uprzykrza życie przyjezdnym zespołom. Tym razem reakcje kibiców w hali w Urmii mogą być jeszcze mocniejsze. Wszystko za sprawą głośnego wywiadu, jaki udzielił Michał Kubiak Jerzemu Mielewskiemu na kanale internetowym “Prawda Siatki”. To w nim z ust polskiego przyjmującego i kapitana drużyny padły takie oto słowa odnoszące się do zawodników z Iranu: “Moje zdanie jest takie, że to są fatalni, złośliwi i chamscy ludzie. Dla mnie ten naród jest skreślony”, za które Kubiak został ukarany przez Wydział Dyscypliny PZPS-u zawieszeniem na sześć spotkań.

Polacy w tym meczu nie są faworytem i ciężko będzie zdobyć jakiekolwiek punkty w spotkaniu. Irańczycy na ten moment są dużo lepszą i lepiej zorganizowaną drużyną. Nasza reprezentacja gra nierówno i do tej pory z tymi silniejszymi rywalami jak: Brazylia, Francja czy Rosja stać ją było tylko na urwanie seta. Zdarzają się Polakom momenty naprawdę znakomitej gry, ale nie trwa to długo, a więcej a naszej grze jest przestojów i błędów. Ostatnimi laty nie grało nam się łatwo z Iranem. W zeszłorocznej Lidze Narodów to Iran wygrał 3:0. Dzisiaj niestety taki wynik też jest bardzo prawdopodobny, dlatego stawiam, że liderzy rozgrywek wygrają tutaj pewnie i stracą maksymalnie jednego seta.

Francja – Argentyna

typ: Francja 2:0 po 2 setach

kurs: 1,75

Francuzi na swoim parkiecie w Cannes podejmują Argentyńczyków. Gospodarze to na ten moment wiceliderzy rozgrywek z bilansem 6-1. Drużyna Albicelestes natomiast ma 2 zwycięstwa i 5 porażek co daje jej dopiero 11 miejsce w tabeli.

Reprezentacja Francji w tym turnieju występuje już w najmocniejszym składzie. Do drużyny po urlopach dołączyli Earvin Ngapeth, Beniamin Toniutti i Kevin Le Roux. Cała kadra ekipy prowadzonej przez Laurenta Tillie prezentuje się imponująco. Na każdej pozycji szkolenowiec ma świetnych graczy. Szczególnie ogromny potencjał mają na przyjęciu. Tam Francja ma 6 zawodników gotowych do gry na najwyższym poziomie, mogą grać w każdej konfiguracji i nie widać różnicy. Wiele reprezentacji nie może pozwolić sobie na taki komfort. Wczoraj Francuzi wygrali z Niemcami 3:1, mimo tego, że w pierwszym secie byli gorsi. Widać, że porażka w pierwszej partii obudziła ich na dobre. Ze znakomitej strony znowu pokazał się Kevin Tillie, który skończył 13 z 16 ataków. Ten przyjmujący od przyszłego sezonu zagra w ONICO Warszawa. Nie zawiódł także atakujący Boyer. Bardzo dobrze u Francuzów funkcjonował blok, którym zdobyli 12 puntów w meczu. Szkoleniowiec rotował składem, ale to nie odbiło się na grze, a wręcz przeciwnie. Francuzi w tegorocznych rozgrywkach przegrali tylko raz. W zeszłym tygodniu w Ningbo niespodziewanie ulegli Bułgarów, mimo tego, że prowadzili już 2:0.

Argentyna była liderem po dwóch dniach rywalizacji w Lidze Narodów. W piątek wylądowała już w dolnej połowie tabeli wskutek piątej porażki z rzędu. Mimo tego, że reprezentacja prowadzona przez Marcelo Mendeza występuje już praktycznie w pełnym składzie to ich gra z meczu na mecz wygląda coraz gorzej. Albicelestes popełniają mnóstwo błędów w grze. Wczoraj Amerykanie otrzymali aż 29 punktów od rywali. Luciano De Cecco nie ma lidera, któremu w ciemno może grać piłki. Facundo Conte daleko do swojej optymalnej dyspozycji, w meczu z USA skończył co trzecią piłkę. Szkoleniowiec szuka nowych rozwiązań w składzie. Jako jeden z niewielu dobrze pokazał się Agustin Loser, który kończył większość piłek w ataku. W tej drużynie jest spory potencjał, ale drużyna nie znajduje się teraz w najwyższej dyspozycji.

Francuzi są tutaj zdecydowanym faworytem. Mają publikę po swojej stronie, do tego na każdej pozycji mają dużo lepszych graczy od rywali. Argentyna ma za sobą 5 porażek z rzędu i wszystko wskazuje na to, że będzie kolejna. Trzy ostatnie mecze między obiema drużynami, kończyły się prowadzeniem Francuzów po dwóch setach. Teraz też proponuję taką opcję, na którą jest bardzo fajny kurs. Argentynę stać tutaj, żeby ugrać jedną partię, ale myślę, że dopiero w trzecim secie ta reprezentacja może powalczyć, gdy w grze wkrada się rozluźnienie i pozwolenie sobie na coraz trudniejsze rozwiązania.

Dołącz do grona typerów i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy

kupon na sobotnią Ligą Narodów