Iñaki Williams w drodze po swojego 70. gola? Gramy singla z kursem 2.80
Zaczynamy październik z hiszpańską La Ligą! Włodarze z Półwyspu Iberyjskiego przygotowali dla nas zaledwie jedno spotkanie. Wybierzemy się na Estadio San Mames, gdzie czekają nas derby Kraju Basków pomiędzy Athletic Club a Deportivo Alaves. Gospodarze są żądni kompletu punktów, który po raz ostatni zdobyli na własnym obiekcie niecały miesiąc temu. Goście wkroczą do Bilbao jako pierwszy zespół, który skarcił aktualnych mistrzów Hiszpanii! Czy Marcelino ma plan na swoich podopiecznych? Kto okaże się kluczem do zwycięstwa? Przekonamy się już dziś wieczorem! Zapraszam do analizy!
Załóż konto w TOTALBET i zagraj bez ryzyka do 200 PLN ze zwrotem na konto depozytowe!
CASHBACK: 3 x 111 zł - 100% zwrot na konto główne
Athletic Club vs Deportivo Alaves (piątek 21:00)
Athletic Bilbao jeszcze jakiś czas temu spisywał się naprawdę dobrze. W pięciu kolejnych kolejkach nie zanotowali na swoim koncie porażki, co pomogło im osiągnąć pozycję w górnej części tabeli. Wszystko wyglądało świetnie do czasu spotkania z sensacyjną drużyną Rayo Vallecano! Radamel Falcao w samej końcówce upokorzył Basków, zdobywając przepięknego gola w ostatnich minutach meczu! Nic tak nie cieszy, jak bramka w ostatniej akcji spotkania, no, chyba że jedynie bonusy z kodu promocyjnego TOTALBET!
Marcelino ma plan na swoich zawodników, z których próbuje wycisnąć to, co najlepsze! Pod jego wodzą świetnie funkcjonuje atak, który był przez długi czas praktycznie nieskuteczny. Dziś Athletic zdobywa bramki, choć ich średnie na mecz w dalszym ciągu wynosi mniej niż jeden! Ekipa z Kraju Basków zaczęła umiejętnie się dostosowywać do rywali. Świetnym przykładem był pojedynek z Atletico Madryt, gdzie próbowali wykorzystać każdą sposobność do posłania piłki w przód na Inakiego Williamsa. Sam zainteresowany był raz naprawdę blisko, by pokonać Jana Oblaka, lecz zabrakło odrobiny szczęścia!
Zdecydowanymi gwiazdami drużyny Los Leones są Inaki Williams oraz Iker Muniain. Pierwszy z nich zagra dziś swoje 304. spotkanie w barwach Rojiblancos! Jest absolutnym rekordzistą pod względem występów z rzędu w ekipie Athleticu. W tym sezonie zdobył dwa gole i co najciekawsze, jest jedynym ofensywnym zawodnikiem, który zdobył bramkę dla drużyny z Kraju Basków! Reszta zdobyczy bramkowych padła łupem defensywnych grajków. Inaki świetnie wykorzystuje swoją szybkość, która zostawia w tyle niejednego obrońcy z przeciwnej drużyny. Zresztą jego koledzy świetnie zdają sobie sprawę, że w niektórych sytuacjach właśnie przyśpieszenie Williamsa jest kluczem do zwycięstwa. Zupełnie inną rolę w drużynie Marcelino spełnia kapitan – Iker Muniain. Doświadczony zawodnik z Pampeluny od wielu lat prezentuje wybitny poziom w barwach Los Leones. W tym sezonie ma na swoim koncie już trzy asysty, co czyni go drugim najlepszym asystentem w tegorocznym sezonie hiszpańskiej La Ligi! Czy to właśnie ta para zatrzyma dziś trzy punkty na Estadio San Mames?
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Deportivo Alaves to jeden z najgorszych zespołów tegorocznego sezonu! Jedynie Getafe CF plasuje się niżej niż drużyna Javiera Calleji! Szczerze mówiąc, jeszcze przed rozpoczęciem nowej kampanii ekipa z Baskonii była dla mnie pierwszym wyborem na spadkowicza! Jak na razie mam co do tego rację, choć w zeszłym tygodniu sprawili nie lada psikusa! Babazorros niespodziewanie pokonali na własnym obiekcie aktualnych mistrzów kraju – Atletico Madryt!
El Glorioso zdobyli jedyną bramkę tego wieczoru już w czwartej minucie! Przez resztę czasu próbowali zatrzymać Rojiblancos. Koniec końców udało im się zachować czystego konto, a przy okazji zdobyli swoje pierwsze punkty w tym sezonie. Bohaterem zespołu został Victor Laguardia! Alaves straciło już w tym sezonie aż jedenaście bramek, co sprawia, że są praktycznie najgorszą defensywą w całej lidze! Średnio w meczu tracą aż dwa gole!
Sprawdź opinie o TOTALBET!
Deportivo Alaves ma problemy ze zdobywaniem punktów oraz bramek! Na ich koncie są zaledwie dwa trafienia! W tym aspekcie również nie mają sobie równych poza Getafe CF! Ciężko zdobywa się punkty z kiepską defensywą, tym bardziej, gdy ofensywni zawodnicy nie są w stanie zagrozić bramce rywala. Babazorros są również jedyną drużyną w całej stawce, która nie zdobyła zdobyć gola z gry! Pierwsze trafienie padło z rzutu karnego, a drugiego z rzutu rożnego! Przypomnę, że dziś Deportivo Alaves zagra swoje siódme spotkanie w hiszpańskiej La Lidze! Dużo lepiej wyglądają bonusy u bukmachera TOTALBET aniżeli skuteczność Basków z akcji! Calleja uwierzył w swój zespół, a przede wszystkim w defensywne możliwości jego podopiecznych. Mimo wszystko będzie dziś po raz kolejny zdesperowany, by w dzisiejszym dzisiejszy meczu zdobyć chociaż punkt. W zeszłym sezonie udało im się z Athletic Club zdobyć aż cztery oczka! Czy w tym roku będzie podobnie?
Estadísticas (statystyki) Athletic Bilbao:
- Dziesięć punktów po siedmiu kolejkach
- Bilans bramek 6:4
- Bez zwycięstwa w trzech ostatnich pojedynkach
- Mniej niż 2.5 gola w 7/8 poprzednich starciach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w pięciu kolejnych spotkaniach
- Mniej niż 2.5 gola w 5/7 ostatnich pojedynkach z Deportivo Alaves
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 6/8 poprzednich starciach z dzisiejszym rywalem
Estadísticas (statystyki) Deportivo Alaves:
- Trzy punkty po sześciu kolejkach
- Bilans bramek 2:11
- Mniej niż 2.5 gola w 5/6 poprzednich starciach
- Mniej niż 2.5 gola w 5/7 ostatnich pojedynkach z Athletic Club
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 6/8 poprzednich konfrontacjach z dzisiejszym rywalem
Co typuję w tym spotkaniu? Przede wszystkim obie ekipy nawiedziły urazy. W barwach Los Leones nie zobaczymy Yuri Berchiche, Peru Nolaskoaina oraz Asiera Villalibre. W drużynie Deportivo Alaves zabraknie Edgara Mendeza i Javiego Lopeza. Bukmacherzy stawiają na gospodarzy i w czystej teorii powinno to się sprawdzić. Athletic wyglądają znacznie lepiej niż przeciwnicy, a dodatkowo grają na własnym terenie. Gdyby tego było mało, Babazorros nie zdobyli jeszcze gola na wyjeździe! Czy zagram zatem zakład u bukmachera Totalbet na zwycięstwo Bilbao? Nie! Mój typ to bramka zdobyta przez Inakiego Williamsa. Skąd ten pomysł? Przede wszystkim Hiszpan w tym sezonie wygląda naprawdę dobrze. Zdobył jedną trzecią bramek swojego zespołu, a w kilku ostatnich spotkaniach miał naprawdę sporo sytuacji, w których mógł zachować się nieco lepiej. Moim zdaniem dziś przełamie swoją serię bez gola, a w dodatku zaokrągli swój bilans w Los Leones do równej siedemdziesiątki! Jeżeli ktoś ma wbić bramkę do siatki Fernando, to moim zdaniem będzie to właśnie Inaki! Powodzenia!
Zakład bez ryzyka do 200 PLN w TOTALbet:
 |
Promocja obowiązuje cały czas – do odwołania! |
|
Zarejestruj konto z kodem ZAGRANIE w okresie trwania promocji |
|
Postaw kupon Solo lub AKO2 z kursem łącznym kuponu min 1.2 |
|
Maksymalna stawka nie jest ograniczona natomiast maksymalny zwrot wynosi 200 PLN. (Maksymalny zwrot przyznawany jest przy stawce 228 PLN.) |
|
Do promocji zaliczane są tylko kupony zawarte z salda głównego. |
Pełen regulamin promocji znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/goto/totalbet-regulamin/
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Sopa Images / SIPA / Press Focus
Doświadczenie: Zagranie.com to jego pierwsza przygoda w świecie typerskich analiz. Przez wiele lat budował swoją wiedzę na temat NBA, by dzielić się wszystkim, czego tylko się nauczył poprzez kolejne artykuły. Z portalem związany od połowy 2020 roku. Przede wszystkim skupia się na amerykańskim baskecie, ale nie pogardzi międzynarodową koszykówką, koszem 3x3 czy piłkarską La Ligą! Wykształcenie: Łukasz ukończył Wydział Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Śląskim z tytułem Inżyniera Zagrożeń Środowiskowych ze specjalizacją GIS. Nie zamierza rezygnować z poszerzania wiedzy, co zaowocowało już artykułem naukowym dla czasopisma "Forest". Zainteresowania: Łukasz od dziecka pasjonuje się mapami. Mógłby spędzić nad nimi całe dnie, dlatego praca w branży GIS-owej jest dla niego czystą przyjemnością. Ze sportem związany jest również od małego. Aktualnie piłkarz amator w Katowickiej Lidze Szóstek w drużynie CAR LAB Ogniem i Szklanką oraz koszykarz amator w Rudzkiej Amatorskiej Lidze Koszykówki w drużynie Dazynt Team. Pierwszą jego miłością była piłka nożna, która dalej jest głęboko zakotwiczona w sercu. Poznał piękno tego sportu poprzez grę FC Barcelony i nawet w trudnych chwilach ich nie opuścił. Mimo wszystko NBA jest jego sportową miłością numer jeden! Kibicuje Phoenix Suns, a jego ulubionym koszykarzem jest Devin Booker. Razem z nim podąża do spełnienia maksymy Kobe'go Bryanta: "Be Legendary"!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: