Hit kolejki na początek zmagań w Fortuna 1 Lidze! W Tychach zobaczymy show?

Fot. Tomasz Kudala / PRESSFOCUS

Po zaledwie miesięcznej przerwie w rozgrywkach do gry powraca Fortuna 1 Liga! Na piątkową inaugurację kolejki obejrzymy trzy spotkania, jednak ja przeanalizuję dla Was dwa z nich. O godzinie 20:00 w Kielcach miejscowa Korona podejmie beniaminka – Skrę Częstochowa. Pół godziny później rozpocznie się hit kolejki – starcie dwóch drużyn, których aspiracje sięgają awansu do Ekstraklasy. GKS Tychy vs ŁKS Łódź. Zapinamy pasy i zaczynamy kolejny sezon Fortuna 1 Ligi! Zapraszam do przeczytania analizy i wspólnego typowania.

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2720PLN, aby otrzymać:

2100 PLN od 2. depozytu + 600PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Korona Kielce vs Skra Częstochowa (godz. 20:00)

Dla Korony Kielce poprzedni sezon był sezonem ciężkim. Dręczony problemami wewnętrznymi spadkowicz z Ekstraklasy nie odnalazł się zbyt dobrze w pierwszoligowych realiach. W przeciwieństwie do dwóch pozostałych spadkowiczów – Arki Gdynia i ŁKSu Łódź, Scyzory nie biły się o powrót na najwyższy stopień ligowy w Polsce a zadomowiły się w środku tabeli. Miał być to jednak sezon przejściowy – poświęcony poukładaniu wewnętrznych spraw w klubie. Czy to się udało? Pokażą najbliższe miesiące. Fakt jest jednak taki, że Korona podczas miesięcznej przerwy dokonała całkiem ciekawych transferów. Do składu kielczan dołączyli między innymi tak doświadczeni zawodnicy jak: Adam Frączczak z Pogoni Szczecin, Konrad Forenc z Zagłębia Lubin, czy wracający do Korony Piotr Malarczyk. Pozostałe transfery to: Adrian Danek (Sandecja Nowy Sącz), Łukasz Sierpina (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Michał Koj (Górnik Zabrze), czy młody Maciej Bortniczuk (Jagiellonia Białystok). W Kielcach tworzy się ciekawa paka i niewykluczone, że Korona zawalczy w tym sezonie o awans. Jak Scyzory wypadały w międzysezonowych sparingach? Bardzo dobrze. Na pięć rozegranych spotkań, cztery zakończyły się zwycięstwami Złocisto-Krwistych. Koroniarze pokonali: Zagłębie Sosnowiec (3:2), Widzew Łódź (2:0), Ruch Chorzów (1:0) oraz Sandecję Nowy Sącz (2:1). Remis 2:2 padł w spotkaniu z ŁKSem Łódź. Całkiem solidny okres przygotowawczy, który może przełożyć się na dobry start w lidze.

Skra Częstochowa – co można powiedzieć o ekipie beniaminka Fortuna 1 Ligi? W zeszłym sezonie zajęli w lidze szóstą lokatę – ostatnią, która gwarantowała udział w barażach. Baraże były lekko mówiąc… dziwne. W pierwszym meczu częstochowianie pokonali Chojniczankę Chojnice 1:0, jednak to zdecydowanie drużyna z Chojnic nadawała ton spotkaniu. W finale Skra trafiła na KKS Kalisz i wygrała spotkanie 3:0, jednak wynik ten zupełnie nie oddaje przebiegu meczu, który był zdominowany przez ekipę z Kalisza. Osobiście nie mogę pozbyć się wrażenia, że Skra awansowała do 1 Ligi mając mnóstwo szczęścia. Czy drużyna z Częstochowy jest w stanie zwojować 1 ligę? Moim zdaniem nie. Szczęśliwy awans + brak dużych wzmocnień. Gdy spojrzymy na nowe nabytki Skry łatwo zauważymy, że są to głównie młodzi i niedoświadczeni zawodnicy. Jedynym transferem, który się wyróżnia jest pozyskanie Marcina Stromeckiego z Górnika Łęczna. Jak Skrzacy wypadli w przedsezonowych meczach kontrolnych? W kratkę. Dwa zwycięstwo oraz trzy porażki. Wygrane miały miejsce w spotkaniach z Odrą Wodzisław (3:0) oraz drugą drużyną Górnika Zabrze (4:0). Gorzej sprawy się miały z wyżej notowanymi ekipami. Porażki z Wisłą Płock (0:3), Rakowem Częstochowa (0:2) oraz Arisem Saloniki (0:2). Zanim przejdziemy do podsumowania chciałbym przypomnieć o możliwości zgarnięcia bonusu. W tym celu należy wykorzystać nasz kod promocyjny.

Co obstawiać?

Szczerze powiedziawszy to niezbyt wierzę, że Skra Częstochowa jest w stanie odpalić szczególne fajerwerki w tym meczu i wejść z buta do 1 ligi. Ekipa spod Jasnej Góry w moim odczuciu dosyć szczęśliwie awansowała do Fortuna 1 Ligi, popisała się skutecznością, a nie porywającym stylem i ciekawą grą. Wzmocnienia, które częstochowianie poczynili przed sezonem oraz rozegrane sparingi również nie wskazują, że Skra miałaby być niespodzianką ligi. Dzisiaj naprzeciwko niej staje Korona, która dodatkowo gra na własnym boisku. Korona, która w przerwie pomiędzy rozgrywkami dokonała znaczących wzmocnień i wiele wskazuje na to, że w tym sezonie ma w planach bić się o powrót do Ekstraklasy. O dobrej dyspozycji kielczan świadczą wyniki sparingów, w których odnosili oni zwycięstwa z silnymi ekipami. Moją propozycją na ten mecz jest czyste zwycięstwo Korony, bez zbędnym komplikacji. Zanim przejdziemy do drugiej propozycji typu chciałbym zachęcić do zapoznania się z opiniami innych użytkowników na temat bukmachera Fortuna. A teraz jedziemy dalej!

Korona Kielce wygra spotkanie
Kurs: 1.65
Zagraj!

grupa 40

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

GKS Tychy vs ŁKS Łódź (20:30)

Czas na niepodważalny mecz kolejki – GKS Tychy vs ŁKS Łódź. Co możemy powiedzieć o ekipie gospodarzy dzisiejszego pojedynku? Cóż… Zaprzepaszczona szansa na długo wyczekiwany powrót do Ekstraklasy. Tyszanie na koniec rundy zasadniczej zajęli trzecie miejsce w tabeli i w pierwszym meczu barażowym trafili na szósty Górnik Łęczna. Wydawało się, że przejście Dumy Lubelszczyzny jest formalnością – wszak Górnik w ostatnim czasie nie sprawował się dobrze. Tym razem jednak ekipa z Łęcznej zagrała dobre spotkanie i doprowadziła do rzutów karnych, w których to wyeliminowała tyszan z gry. Na awans do Ekstraklasy podopieczni Artura Derbina będą musieli poczekać jeszcze co najmniej rok. Gdy spojrzymy na transfery GKSu to zwrócimy uwagę na dwie rzeczy: jest ich niewiele, bo tylko trzy oraz nie powalają pod kątem jakości. Do ekipy Trójkolorowych dołączyli: Marcin Kozina z LKS Goczałkowice-Zdrój, Słowak Tomas Malec z FK Senica oraz Gracjan Jaroch z Warty Poznań. Tychy opuścili za to: Szymon Lewicki, Łukasz Moneta, Bartosz Szeliga oraz Dawid Kasprzyk. Czy nowi zawodnicy dodadzą jakości grze tyszan? To już pokaże czas. Tymczasem spójrzmy jak wyglądają rezultaty międzysezonowych sparingów w wykonaniu GKSu. A wyglądają przeciętnie – dwa zwycięstwa oraz dwa remisy. Wygrane zostały mecze z Garbarnią Kraków (2:1) oraz GKSem Jastrzębie (5:2). Remisy padały z kolei w spotkaniach z czeską Karwiną (3:3) oraz Opawą (1:1). Wobec nielicznych wzmocnień i granych w kratkę sparingów ciężko wnioskować o formie, z jaką GKS Tychy przystępuje do sezonu. Zanim przejdziemy do propozycji typu, pochylmy się chwilę nad ŁKSem Łódź.

Co można powiedzieć o Rycerzach Wiosny? Właściwie to samo, co o GKSie Tychy – przegrany awans do Ekstraklasy. Łodzianie na koniec rundy zasadniczej uplasowali się na piątym miejscu w tabeli i w pierwszym meczu barażowym na wyjeździe podejmowali Arkę Gdynia. Mecz ten zakończył się wynikiem 1:0 i ŁKS pewnie przystępował do starcia z Górnikiem Łęczna. Scenariusz tego meczu przebiegał jednak podobnie jak mecz barażowy GKSu. Regulaminowy czas i dogrywka zakończone remisem, a następnie konkurs jedenastek, który zakończył się zwycięstwem łęcznian. Zawód w Łodzi był ogromny, ale należało przełknąć tę gorzką pigułkę i skupić się na przygotowaniach do kolejnego sezonu, który rozpoczynał się ledwo miesiąc później. Jakie wzmocnienia poczynili Rycerze Wiosny? Przede wszystkim zatrudnili nowego trenera, którym został były asystent Jana Urbana – Kibu Vicuna. Jeżeli chodzi o zawodników, ŁKS dokonał sześciu wzmocnień. Do ekipy z Łodzi dołączyli: Javi Moreno (UCAM Murcia), Marek Kozioł (Korona Kielce), Nacho Monsalve (Levski Sofia), Jan Kuźma (Sandecja Nowy Sącz), Bartosz Szeliga (GKS Tychy) i Stipe Jurić (Siroki Brijeg). Są to ciekawe transfery i czas pokaże na ile trafne. Teraz spójrzmy jak ŁKS radził sobie w sparingach. Na pięć rozegranych spotkań, trzy zostały wygrane, jedno zremisowane i jedno przegrane. Zwycięstwa Rycerze Wiosny odnieśli w starciach ze Stalą Mielec (2:0), KKSem Kalisz (3:1) oraz Zniczem Pruszków (3:0). Remis 2:2 padł w starciu z Koroną Kielce, a porażka przytrafiła się w meczu ze Stalą Rzeszów (1:4). Przejdźmy do podsumowania.

Co obstawiać?

Cóż… Jest to starcie dwóch drużyn, które w tym sezonie powinny bić się o awans do Ekstraklasy. Sądząc po wzmocnieniach oraz wynikach sparingów ciężko oszacować dyspozycję GKSu Tychy. Jako faworyta tego spotkania stawiałbym jednak ŁKS Łódź, lecz nie odważę się postawić na ich zwycięstwo. Mam za to inny pomysł na dzisiejszy typ. Gdy przyjrzymy się wynikom meczów sparingowych obydwu zespołów, łatwo możemy zauważyć, że zarówno GKS, jak i ŁKS strzelają dużo bramek – tyszanie zdobyli ich 11 w czterech meczach, podczas gdy łodzianie 11 w pięciu spotkaniach. Obie drużyny potrafią też gole tracić – osiem GKS i siedem ŁKS. W związku z tym moja propozycja jest następująca – obie drużyny strzelą bramkę. Wydaje mi się to najbardziej rozsądnym zakładem w obecnej sytuacji. Na koniec zachęcę Was do zapoznania się z pozostałą ofertą bukmacherską Fortuny, a następnie akceptujemy kupon i życzę zieloności!

Obie drużyny strzelą gola
Kurs: 1.58
Zagraj!

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: ZAGRANIE
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia
  • Stawka maksymalnie 600 PLN – zwrot bez odjęcia 12% podatku na konto bonusowe
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni
  • Jednokrotny obrót bonusem
  • Przy okazji sprawdź bonusy w Fortunie

Zaloguj się aby dodawać komentarze