Greek Freak zmiażdży zmęczonego Joela Embiida? Gramy NBA z kursem 2.92
Fot. Nicolas Messyasz / SIPA / Pressfocus
Wczorajsza noc była niezwykle emocjonująca, przez co dopiero budzę się do życia. Przed nami czwartkowe spotkania, które zapowiadają się niezwykle ciekawie. Specjalnie dla was omówię dwa z nich i to w dodatku te najbardziej rozchwytywane w świecie koszykówki. Oba pojedynki odbędą się o godzinie 01:00, co według mnie jest idealną godziną do podziwiania swoich koszykarskich idoli! Wybierzemy się na starcia: Bostonu Celtics z Phoenix Suns oraz Milwaukee Bucks z Philadelphią 76ers. Czy zmęczenie przekreśli szanse gości? Przekonamy się już w nocy, a teraz gorąco zachęcam do poczytania o zakładach w Totolotku i zapraszam do analizy!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 724PLN, aby otrzymać:
500 PLN od depozytu + 150PLN bez ryzyka + 49 PLN na aplikację mobilną + 25 PLN Freebet
OD DEPOZYTU: 100% do 500 zł
FREEBET: 25 zł
Kod promocyjny: 574PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Boston Celtics (31-27) vs Phoenix Suns (42-16) (piątek 01:00)
Celtowie w swoim ostatnim spotkaniu niespodziewanie nie sprostali Bykom z Chicago, czym zakończyli serię sześciu zwycięstw z rzędu. Ogólnie rzecz biorąc, poziom gry C’s poprawił się w ostatnich tygodniach, o czym świadczą dobre występy przeciwko Denver Nuggets czy New York Knicks. Ciekawostką jest, że Bostończycy są ostatnim zespołem, który był w stanie zatrzymać Juliusa Randle’a i spółkę! Pojedynek z Bullsami od początku był skazywany na porażkę. Brak Kemby Walkera, Marcusa Smarta, Evana Fourniera to poważne osłabienia, które przy kiepskiej grze Jaylena Browna czy Jaysuma Tatuma zakończyły się totalnym fiaskiem. Lider Bostonu przez ponad pół godziny tylko trzykrotnie wpakował piłkę z gry do kosza. Jego połowa zdobytych punktów to wynik rzutów osobistych. Tatum nie popisał się dobrym spotkaniem pod względem punktowym, zaliczając jedynie 18% skuteczności z gry. Co ciekawe, zdobył swoje pierwsze triple double w NBA! Całe szczęście, że miał okazję do zdobywania punktów z osobistych, bo by jeszcze zaliczył double double na samych zbiórkach i asystach, hehe. Jayson zdobył łącznie 14 oczek, 13 reboundów oraz dziesięć zbiórek, lecz takim wynikiem mógł jedynie podziwiać po końcowej syrenie cieszących się graczy Bulls. Dobre zawody rozegrał Jaylen Brown, który zaliczył spotkanie na poziomie 23 punktów oraz czterech zbiórek. Jego skuteczność zdecydowanie odstawała od reszty kolegów i wyniosła aż 67%! Bostończycy mają dziś okazję zmazać plamę porażki, choć ich rywale są w dużo lepszej dyspozycji. Warto zauważyć, że na ten moment niepewny występu jest Jayson Tatum, Kemba Walker oraz Jaylen Brown! Czy koniec końców wystąpią i zaskoczą ekipę Monty’ego Williamsa?
Dlaczego w dalszym ciągu nikt nie wierzy w Phoenix Suns? Ekipa Monty’ego przechodzi samych siebie i udowadnia swoją wartość w tym sezonie. Zespół Słońc dyktuję warunki gry praktycznie każdemu. Nie przerażają ich większe marki, grają po prostu swoje. Udowodnili to wczoraj, wygrywając (z odrobiną szczęścia) z Philadelphią 76ers. Philly to w dalszym ciągu pretendent do mistrzostwa świata i aktualny lider konferencji wschodniej. Suns w ostatnich piętnastu spotkaniach przegrali zaledwie dwa razy, w tym niespodziewanie z San Antonio Spurs! Śmiało możemy stwierdzić, że był to wypadek przy pracy, bo już w następnym meczu z powodzeniem pokonali Milwaukee Bucks po pasjonującej dogrywce. Terminarz Phoenix nie rozpieszcza. Adam Silver przygotował dla nich istny maraton ciężkich pojedynków. W najbliższych dniach zmierzą się (poza dzisiejszym Bostonem) z Brooklyn Nets, New York Knicks, Los Angeles Clippers, Utah Jazz! Ranga każdego spotkania będzie olbrzymia, a apetyt na mistrzostwo konferencji zachodniej rośnie z każdym kolejnym zwycięstwem. W starciu z Philly najlepszy na parkiecie był Chris Paul, który niedawno zapisał się na kartach historii NBA z piątym najlepszym wynikiem asyst w lidze! CP3 zdobył łącznie 28 punktów, trzy zbiórki oraz osiem asyst i zaliczył nawet jeden blok! Devin Booker zagrał w nocy nieco gorzej, lecz w dalszym ciągu na tyle, by zespół mógł się cieszyć ze zwycięstwa. Jego 19 oczek, trzy zbiórki oraz siedem asyst w dużym stopniu przyczyniły się do kolejnej wygranej Suns. Powyżej oczekiwań zagrał Mikal Bridges, który zdobył 18 punktów oraz cztery reboundy. Reszta ekipy stabilnie, no może poza Jae Crowderem, który zszedł z boiska w drugiej kwarcie. Czy Phoenix ma szansę wygrać w starciu b2b z Boston Celtics?
Jeżeli okaże się przed spotkaniem, że nie zagrają liderzy Bostonu, Phoenix Suns wygra to spotkanie bez najmniejszego problemu! Ich zwycięstwo z C’s jest możliwe, nawet gdy rywalem wyjdą w pełnym zestawieniu, lecz zmęczenie po pojedynku z Philly może być zbyt widoczne w końcowej fazie gry. Nie planuję tutaj obstawiać zwycięzcy, lecz pójdę w kierunku underu punktów. Mecz b2b dla Suns będzie niezwykle trudny. Spodziewam się bardziej racjonalnego kreowania akcji, które powinno dać odpocząć podopiecznym Monty’ego Williamsa. W ostatnich sześciu starciach b2b, Suns czterokrotnie zagrali underowo, z czego tylko raz solidnie przekroczyli wymagany dziś limit. Warto przytoczyć te liczby w kolejności od ostatniego starcia: 192, 216, 237, 223, 214, 199. Grając z Bostonem w tym sezonie, nie przekroczyli nawet 200 punktów, co napawa optymizmem przed dzisiejszym starciem. Warto zauważyć, że ewentualne braki kadrowe Bostonu mogą jedynie pomóc w osiągnięciu maksymalnego dziś wyniku 221 punktów. Walka Suns o tytuł najlepszej ekipy na zachodzie będzie w dużej mierze zależała od umiejętności oszczędzania sił i najlepszych zawodników! Polecam na to zdarzenie wykorzystanie naszego kodu specjalnego do bukmachera Totolotek!
Chcesz więcej typów z koszykówki? Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!
Milwaukee Bucks (35-22) vs Philadelphia 76ers (39-19) (piątek 01:00)
Dwie porażki z rzędu to już zdecydowanie za dużo dla Giannisa, który zdecydowanie myślał o lepszym powrocie po krótkiej przerwie. Zresztą jego ostatni występ z Suns nie zakończył się szczęśliwie, a jego dyskomfort w kolanie nie pozwolił mu dokończyć dogrywki. Na całe szczęście dziś ma wrócić do gry, by powalczyć o ważne przerwanie serii. Ich rywalem jest aktualny lider konferencji wschodniej, czyli Philadelphia 76ers. Bucks muszą wyciągnąć wnioski z ostatnich spotkań. Przede wszystkim powinni więcej korzystać z Jrue Holidaya, który wygląda na niezwykle mocnego gracza pod presją. Sam w sobie jest bardzo dobrze przygotowany fizycznie, a w dodatku zwinny i nieustępliwy w defensywie. Giannis zdecydowanie musi częściej szukać gry z nim, jeżeli myślą o łatwych i szybkich zwycięstwach. W ostatnim starciu z Phoenix Suns najlepszy na pakiecie był Giannis Antetokounmpo, który zdobył 33 oczka, osiem zbiórek oraz dwie asysty. Khris Middleton po końcowej syrenie mógł się pochwalić 26 punktami, siedmioma zbiórkami oraz pięcioma asystami, a Jrue Holiday zdobył 25 punktów, 4 zbiórki oraz osiem asyst. Reszta zespołu poniżej dziesięciu punktów, a najbliżej tej bariery był Pat Connaughton, który zdobył dziewięć oczek oraz tyle samo reboundów. Czy Bucks pokonają zmęczonych zawodników Doca Riversa?
Tak blisko, tak blisko, jak ty Joel, to chyba nie był nikt. Centymetrów zabrakło Embiidowi, żeby doprowadzić do dogrywki w starciu z Phoenix Suns. Zresztą zobaczcie sami:
Niesamowity pech, który odebrał Philly szanse na zwycięstwo w tak ważnym meczu. Druga porażka z rzędu boli niesamowicie, a przecież przed nimi ciężkie stracie z Milwaukee Bucks! Nie można powiedzieć złego słowa o występie 76ers z Sunsami. Zabrakło szczęścia i może odrobinę rzutów zza łuku, których oddali stosunkowo mało, przy naprawdę świetnej skuteczności. Warto pochwalić Matisse’a Thybulle, który potrafił przytrzymać Devina Bookera i praktycznie wyłączyć go z większości akcji. Wielkie pochwały otrzymał również od swojego lidera, który docenił wysiłek kolegi z zespołu. Po raz kolejny na parkiecie królował Joel Embiid, który zdobył łącznie 37 punktów, 18 zbiórek oraz cztery asysty. Przez całe spotkanie mocno się gotował, nie zawsze zgadzał się z decyzjami sędziów, ale koniec końców zaliczając jedynie dwa faule. Brak Bena Simmonsa oraz Tobiasa Harrisa dał się we znaki, co potwierdzają zdobycze punktowe pierwszej piątki, a w szczególności wspomnianego Thybulle oraz Shake Milton. Obaj łącznie zdobyli pięć oczek, z czego wszystkie zdobył ten drugi. Czy w starciu b2b możemy się spodziewać więcej szczęścia w ekipie Doca Riversa?
Krótko i na temat. B2b to zawsze wyzwanie, o czym świadczy ich bilans 5-5 w meczach dzień po dniu. Co ciekawe, ostatnie starcie z Milwaukee Bucks było też starciem b2b! Wtedy lepsi okazali się gracze z Wisconsin, którzy pokonali Philly 109 do 105. W dalszym ciągu pod znakiem zapytania stoi występ Bena Simmonsa, Tobiasa Harrisa oraz Seth Curry’ego. Ich obecność na parkiecie może w dużym stopniu przyczynić się do pozytywnego rezultatu dla 76ers. Co zatem typuję? Wydaję mi się, że najbezpieczniej, jeżeli zagramy dość wysoki handi w kierunku ekipy Doca Riversa. Nie spodziewam się pogromu ze strony Bucks, którzy nie są w optymalnej formie. Defensywa Philly nie należy do najłatwiejszych do przejścia, a dobra dyspozycja Thybulle’a może pokrzyżować ofensywne plany Mike’a Budenholzera. Zagramy handi +9.5 w stronę Philadelphii 76ers. Kupon na dzisiejsze zmagania obstawić możecie chociażby za bonus, jaki oferuje Totolotek, powodzenia!
SPECJALNA PROMOCJA DLA CZYTELNIKÓW ZAGRANIE.COM – Totolotek zakład bez ryzyka do 150 PLN
- Oferta obowiązuje od dnia 15.04.2021 do dnia 31.05.2021 i dotyczy wyłącznie użytkowników zarejestrowanych w czasie trwania promocji przez link dla strony Zagranie.com i po użyciu kodu promocyjnego.
- Użytkownik musi postawić swój pierwszy zakład w terminie nie dłuższym niż 5 dni od dokonania pierwszego depozytu.
- Pierwszy kupon musi zostać zagrany (po dokonaniu weryfikacji, wpisaniu kodu “724PLN” i pierwszej wpłacie) za stawkę w kwocie odpowiadającej równowartości pierwszej wpłaty o wartości wynoszącej dokładnie 50 PLN lub 100 PLN lub 150 PLN.
- Promocja obejmuje kupon pojedynczy lub AKO.
- Trafiłeś kupon? Środki z wygranej są Twoje! Przegrałeś…?
- W przypadku przegranego zakładu, graczowi przysługuje zwrot stawki za ten zakład (do max. kwoty 150 PLN) w postaci kodu bonusowego w kwocie wynoszącej odpowiednio 50 PLN, 100 PLN lub 150 PLN
- Aby otrzymać zwrot w postaci bonusu użytkownik zobowiązany jest wysłać mail na adres pomoc@totolotek.pl w treści podając swój adres email użyty przy rejestracji konta, a w tytule maila „Zakład bez ryzyka – Zagranie”.
- Jeżeli zakład spełnia warunki promocji “Zakład bez ryzyka” otrzymasz kod bonusowy max. w ciągu 48 godz.
- Bonus podlega jednokrotnemu obrotowi po kursie 2.00 w terminie 30 dni od jego aktywacji.
- Zakład objęty promocją musi zostać rozliczony jako przegrany najpóźniej do 31.05.2021 do godz. 23:59.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: