Granie bez ryzyka? Czemu nie! Tenisowy kupon na 420 PLN

Michał Pochopień

11:25, 9 lutego 2020

Korzystając ze świetnej promocji, którą ma dla nas STS, nie ma chyba lepszej zachęty do zainteresowania się moimi tenisowymi typami, jak to, że możecie je zagrać za 230 PLN, nie ryzykując zupełnie nic! Tym razem – uciekając od tego, do czego mogłem Was przyzwyczaić w moich dotychczasowych wpisać na Zagranie.com – zajmiemy się także meczami singlowymi, co jednak nie oznacza, że zapomnimy o deblu, w którym nieskromnie mówiąc, się specjalizuję!

Odbierz nawet 1499 PLN na start!

Tylko dziś i tylko u nas – 230 złotych w zakładzie bez ryzyka!

Kod promocyjny: ZAGRANIE

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Henri Kontinen / Jan-Lennard Struff – Tallon Griekspoor / Botic van de Zandschulp

Henri Kontinen to jeden z najwybitniejszych deblistów świata, który był już liderem rankingu ATP w grze podwójnej, a także zaznał smaku triumfu na imprezie wielkoszlemowej. Fin w tym roku zdecydował się na swego rodzaju zagranie “va banque”, bowiem, co jest bardzo rzadkie, zdecydował się nawiązać stałą współpracę z partnerem, który mimo wszystko skupia się na singlu. Mowa tutaj o Janie-Lennardzie Struffie i od razu wyjaśniam – to nie jest tak, że Niemiec debla traktuje czysto treningowo, ale po prostu priorytetem u niego zawsze był i będzie singiel. Fińsko-niemiecki duet obiecująco rozpoczął sezon, bowiem na Australian Open doszli do ćwierćfinału, w którym musieli uznać wyższość późniejszych triumfatorów – Rajeeva Rama i Joe Salisbury’ego. Obecnie Kontinen i Struff walczą o dostanie się do turnieju głównego ATP 500 w Rotterdamie, gdzie mają za sobą już jeden mecz eliminacyjny. Chociaż styl gry Struffa idealnie wpasowuje się w to, co najważniejsze i najistotniejsze na kortach halowych, to jednak jego bilans nie do końca o tym świadczy. Nie martwiłbym się tym jednak, bowiem już sam jego serwis w grze podwójnej robi ogromną robotę. Szczególnie na szybkich nawierzchniach. Natomiast Kontinen to prawdziwy specjalista od hardu pod dachem – `106 wygranych meczów i 32 porażki to wręcz kosmiczny bilans, jeśli mowa o zawodniku, który od kilku lat gra w najważniejszych turniejach. Myślę, że Kontinen i Struff po potencjalnym przejściu przez eliminacje mogą stać się czarnym koniem w głównej drabince.

Ich rywalami w meczu, którego stawką będzie miejsce w turnieju głównym, będą Tallon Griekspoor i Botic van de Zandschulp. Obaj są jednymi z najbardziej perspektywicznymi tenisistami z Holandii, choć najmłodsi już nie są. Dzikiej karty do eliminacji debla raczej nie dostali na podstawie potencjału deblowego, bowiem mowa o graczach, którzy poza poziomem ITF Futures w grze podwójnej nie wygrali zupełnie nic. Co więcej – Griekspoor ostatnie regularne starty w deblu zanotował w 2017 roku, następnie decydował się jedynie na pojedyncze występy. Drugi z reprezentantów Holandii debla gra stosunkowo często i regularnie, ale podobnie, jak Grkiekspoor – poza ITFy nigdy nie wypłynął.

Nie wyobrażam sobie, aby Kontinen i Struff zdecydowali się na podróż do Rotterdamu i ponieśli porażkę w turnieju eliminacyjnym – nie ten kaliber zawodników. Umiejętności, ogranie deblowe, przystosowanie do nawierzchni – to argumenty przemawiające za tą parą. Jedyne, co może pomóc Holendrom, to miejsce, gdzie odbędzie się ten mecz. Nie uważam jednak, aby w starciu tenisowym miało to jakiekolwiek znaczenie.

Nasz typ: Kontinen / Struff wygrają
Kurs: 1.30

Pedro Martinez – Juan Manuel Cerundolo

Jeśli miałbym szukać tenisistę, którego styl gry podpowiada mi, że podczas cyklu turniejów ATP rozgrywanych na kortach ziemnych, może być czarnym koniem, to bez wahania wybrałbym Pedro Martineza. Chociaż Hiszpan to chimeryczny tenisista, to jednak mało kto spoza TOP 100 rankingu ATP jest w stanie prezentować takie “flow” na wspomnianych imprezach głównego cyklu. Martinez z dobrej strony pokazał się już w Cordobie, gdzie przebrnął przez eliminacje, wygrał mecz pierwszej rundy, a w 1/8 finału musiał uznać wyższość późniejszego półfinalisty – Laslo Djere. Obecnie 150. rakieta globu kontynuuje starty w Argentynie, lecz przeniósł się do Buenos Aires. W stolicy jednak utrzymuje wysoki poziom i pewnie kroczy po kolejną przepustkę do turnieju głównego. W pierwszym meczu nieoczekiwanie pokonał Attilę Balazsa, co należy uznać za bardzo wartościowe zwycięstwo.

W drugiej rundzie czeka go pojedynek z zupełnie innym tenisistą, mowa o Juanie Manuelu Cerundolo, młodszym z braci, którzy są ogromną nadzieją argentyńskiego tenisa. Co do tego, że Juan Manuel posiada ogromny talent, nie ma jakichkolwiek wątpliwości, ale ten chłopak potrzebuje jeszcze dużo czasu, aby mógł w pełni prezentować swój potencjał. Owszem – będą mu się zdarzać takie spotkania, jak sobotnie przeciwko Gianluce Magerowi, którego pokonał, ale nie ma co od niego oczekiwać regularności. Przykład? Kilkanaście dni przed wygraną z Magerem potrafi przegrać z graczem z dziewiątej setki rankingu ATP. 18-latek to zawodnik, który 90 procent swoich dotychczasowych meczów rozgrywał na poziomie ITF Futures, dlatego uważam, że będzie w stanie postraszyć Martineza, ale na dystansie całego spotkania swoją wyższość potwierdzi Martinez – tenisista bardziej ograny w tego typu imprezach, a co najważniejsze – na ten moment wciąż posiadający wyższe umiejętności. Kursy bukmacherów są wystawione bardzo przychylnie dla nas, czyli osób będących przekonanymi o wyższości reprezentanta Hiszpanii. Należy uznać, że bukmacherzy sugerują się sobotnim rezultatem Cerundolo, a ja powtórzę raz jeszcze, że jestem wręcz przekonany, iż młody Argentyńczyk nie będzie w stanie drugi dzień z rzędu rozegrać meczu na tak dużej intensywności i na tak wysokim poziomie.

Nasz typ: Martinez wygra
Kurs: 1.60

Zasady promocji:

• kwota: możesz zawrzeć zakład za dowolną stawkę, ale otrzymasz maksymalnie 230 PLN zwrotu (minus podatek).
• Promocja dostępna dla nowych klientów, którzy założą konto z kodem: ZAGRANIE
• Naliczenie zakładu bez ryzyka automatycznie na podstawie kodu: ZAGRANIE
• Akcja łączy się z bonusem powitalnym.
• Jeśli Twój zakład zostanie rozliczony jako przegrany otrzymasz zwrot.
• Zwrot nastąpi na konto depozytowe, a nie w formie bonusu.
• Maksymalna wysokość bonusu będzie pomniejszona o podatek od gry.