GP Arabii Saudyjskiej – Formuła 1: typy i kursy bukmacherskie, 27.03.2022
Oj czy to będzie najciekawszy sezon Formuły 1 od lat? Podobnie mówiliśmy o poprzednim sezonie i pod kątem emocji 2021 rok nas zdecydowanie nie zawiódł. Tym razem wydaje się, że większa ilość kierowców niż dwóch będzie walczyć o mistrzostwo i dotychczasowe rozstrzygnięcia nas w tym utwierdzają. Czy Sergio Perez utrzyma swoją pozycję przed Ferrari i Maxem Verstappenem? Co z Lewisem Hamiltonem? Odrobi straty z kwalifikacji? Fortuna przygotowała świetną promocję na ten weekend z F1. Ciekawi? To zapraszam do lektury!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Charakterystyka toru Jeddah Corniche Circuit
Zanim omówimy sobie wydarzenia, które odbyły się podczas tego weekendu wyścigowego przed GP Arabii Saudyjskiej warto napisać kilka słów na temat samego toru. Kierowcy zgodnie twierdzą, że jest to jedna z najgroźniejszych nitek w całym kalendarzu i jedna z najszybszych, a mówimy przecież o torze ulicznym. To powoduje liczne wypadki i błędy nie są wybaczane, bo kończą się uderzeniami o bandę, bo kolokwialnie mówiąc, nie ma gdzie uciekać. Żaden żwir nie pomoże zawodnikom, a średnia prędkość 250 km/h dla pojazdów Formuły 1 robi wrażenie. Odbywały się liczne debaty, czy F1 powinna ścigać się na tym torze, aby nie dopuścić do ewentualnych groźnych wypadków z udziałem kierowców i kolejny przykład oglądaliśmy przecież wczoraj, gdzie Mick Schumacher został przewieziony karetką do centrum medycznego i dzisiaj nie wystąpi. Jasne, pieniądz rządzi światem również motosportem, ale należy poważnie zastanowić się nad wyścigami odbywającym się na Jeddah Corniche Circuit w przyszłości. Obyśmy dzisiaj oglądali bezpieczne zawody w Arabii Saudyjskiej.
Treningi i kwalifikacje przed GP Arabii Saudyjskiej
Na wstępie należy wspomnieć o ataku rakietowym, który odbył się 10 kilometrów od samego toru. Był on dokonany przez jemeńskich rebeliantów, a celem zakład dystrybucyjny firmy Aramco. Jest to jeden ze sponsorów Aston Martina oraz całej Formuły 1, co miało dodatkowo przestraszyć wszystkie osoby związane ze światem królowej motosportu. Kierowcy zebrali się, aby wypracować wspólne stanowisko przed kolejnymi dniami w Arabii Saudyjskiej i postanowiono dokończyć weekend z GP.
Przechodząc już do samych treningów oraz kwalifikacji można było spodziewać się dobrej postawy Ferrari. Charles Leclerc wygrał 2/3 sesji treningowych, a trzecia padła łupem Sergio Pereza, który niespodziewanie sięgnął też po Pole Position. Wydawało się, że walka o pierwsze miejsce rozstrzygnie się pomiędzy Scuderią, a tutaj proszę Checo udało się skleić jedno szybkie okrążenie i w tym momencie to on jest głównym faworytem, aby sięgnąć po zwycięstwo podczas GP Arabii Saudyjskiej. Pytanie, jakie należy sobie zadać, to czy problemy z Bahrajnu z układem paliwowym u Byków zostały do końca naprawione? W oficjalnym komunikacie podano, że uporano się z tym kłopotem, ale przekonamy się o tym pod koniec dzisiejszego wyścigu. Czeka nas interesująca rywalizacja na torze.
Typy na wyścig i promocja od Fortuny
Nie ma co się łudzić, kto będzie dzisiaj walczył o zwycięstwo. Mercedesy są daleko z tyłu i Lewis Hamilton odrobi zapewne wiele pozycji, ale nie będzie w stanie zagrozić Red Bullom i Ferrari. Jego kolega ze stajni George Russell tylko w przypadku jakiejś poważnej kolizji z przodu ma szanse na zwycięstwo. To powoduje, że skupimy się na czterech kierowcach w czerwonych i granatowych barwach. Korzystam z promocji w Fortunie i pobieram sobie wygraną Charlesa Leclerca. Po treningach i kwalifikacjach widać, że znajduje się w świetnej formie i z bolidu wyciąga maksimum. Oczywiście będzie musiał uporać się na starcie z Sergio Perezem, ale ma na to wiele okrążeń. Wydaje się, że w tempie wyścigowym Ferrari jest po prostu lepsze od Red Bulla, a stajnia spod czerwonego Byka miała swoje problemy w Bahrajnie. Wątpię, aby wszystko nagle po tygodniu funkcjonowało, jak należy i stawiam na drugie zwycięstwo Monakijczyka w tym sezonie F1.
Zdobądź 200 PLN bonusu za wygraną kierowy Ferrari podczas GP Arabii Saudyjskiej
- W dniach 25-27.03.2022 do godziny 19:00 zarejestruj konto w Fortunie z kodem promocyjnym: ZAGRANIE oraz z linku: https://zagranie.com/goto/boost-formula1/ i pamiętaj o udzieleniu zgody na komunikację
- Wpłać pierwszy depozyt o wartości 50 PLN
- Zagraj, tak jak my na screenie poniżej pierwszy kupon na wygraną Carlosa Sainza albo Charlesa Leclerca (WAŻNE: kategoria zakładu „GP Arabia S.-klasyfikacja końcowa”), w wyścigu o Grand Prix Arabii Saudyjskiej (prematch) za co najmniej 4 zł
- Jeżeli kupon okaże się wygrany, oprócz wygranej otrzymasz dodatkowo bonus o wartości 200 zł
- Środki bonusowe należy obrócić 1x przed wypłatą, bez kursu minimalnego (bonus wypłacany jest w punktach lojalnościowych)
Przygotowałem też AKO, które może dać nam podwojenie. Po pierwsze liczę na Charlesa, o którym pisałem wyżej i że na koniec GP Arabii Saudyjskiej zajmie lepsze miejsce od Maxa Verstappena. Holender w ten weekend znajduje się nieco w cieniu swojego kolegi Sergio Perezea i ciekawy jestem, czy będzie w stanie nawiązać walkę z Ferrari podczas wyścigu. Wystartuje z czwartego pola, co już na starcie pokazuje skalę trudności wykonania zadania. Przed mistrzem Formuły 1 z roku 2021 jest jeszcze Carlos Sainz, którego tak łatwo nie wyprzedzić. Jestem zdania, że Leclerc zajmie lepsze miejsce od Verstappena podczas tego GP.
Drugim typem do AKO będzie ilość sklasyfikowanych kierowców podczas wyścigu. Fortuna pozwala łączyć h2h kierowców ze zdarzeniami specjalnymi i z chęcią z tego skorzystam. Przy okazji zachęcam do skorzystania z kodu promocyjnego u tego bukmachera. Wspomniałem na samym początku tego tekstu, że Jeddah Corniche Circuit jest bardzo niebezpiecznym torem, który nie wybacza błędów. Dochodzi do wielu kraks i często oglądamy czerwone flagi. Mick Schumacher po wczorajszym wypadku w kwalifikacjach nie wystąpi podczas wyścigu, a to oznacza, że na starcie ujrzymy 19 kierowców. Linia poniżej 16.5 zawodników na mecie jest kusząca i ją pobieram. Wystarczy, że trzech nie dojedzie do końca, a jest to bardzo prawdopodobne. W poprzednim roku sklasyfikowanych było 15 kierowców przy 20 biorących udział. Mamy dopiero co nowy sezon i trzeba przyzwyczaić się jeszcze do świeżych bolidów. To powoduje, że nie wszyscy będą czuć się pewnie na takim torze, jak ten w Arabii Saudyjskiej. Mamy nadzieje na spore emocje podczas tego GP!
fot. Pressfocus
Doświadczenie: Z Zagranie jestem związany od 2018 roku, gdzie pierwsze moje teksty dotyczyły jedynie niemieckiej Bundesligi. Z czasem doszły też inne rozgrywki piłkarskie, te z top 5 lig Europy, ale również i egzotyczne rejony jak Chiny, Australia, Białoruś, czy Szwecja. Hokej na lodzie to druga dyscyplina, którą zajmuję się na naszym portalu. Wcześniej było to jedynie KHL oraz spotkania reprezentacyjne, teraz jest to niemiecka DEL oraz liczne ligi na Starym Kontynencie. Wykształcenie: Język niemiecki towarzyszy mi od urodzenia, dlatego też moje życie szkolne, a potem zawodowe jest z nim związane. Najpierw klasa dwujęzyczna w liceum, a później studia na Uniwersytecie Warszawskim na kierunku germanistyka. Posiadam certyfikat na poziomie C1 (Deutsches Sprachdiplom). Zainteresowania: Jestem kibicem Eintrachtu oraz Chelsea, który co jakiś czas zagląda do Frankfurtu i Londynu na mecze ukochanych drużyn. W hokeju to oczywiście Löwen i miasto nad Menem jest mi bardzo bliskie. Wolne chwile spędzam w towarzystwie gór.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: