Golden Knights utrzymają się w peletonie, który walczy o play-off? NHL AKO 2.32!
Sytuacja w National Hockey League powoli zaczyna nami się klarować i wiemy, że w play-off na pewno zobaczymy Florida Panthers oraz Colorado Avalanche. Sezon zasadniczy kończymy 30 kwietnia, więc z nocy na noc coraz więcej drużyn zaklepie sobie udział w dalszej części rozgrywek. Dzisiaj weźmiemy pod lupę ważne dla Las Vegas Golden Knights spotkanie we własnej hali z Vancouver Canucks. Jednak zaczniemy od meczu w Winnipeg, gdzie Jets podejmą Detroit Red Wings. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy oraz końcowymi predykcjami na wybrane starcia, które odbędą się czwartkowej nocy.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Winnipeg Jets – Detroit Red Wings: typy i kursy bukmacherskie (07.04.2022)
Gospodarze tego meczu lawirują z formą, przez co ich sytuacja w dywizji centralnej zmienia się jak w kalejdoskopie. Po serii zwycięstw hokeiści z Winnipeg ponownie włączyli się do walki o udział w play-offach, ale dwie ostatnie porażki sprawiły, że ich sytuacja znowu się skomplikowała, bo cztery punkty w dwóch starciach dałyby tylko trzy punkty straty do Dallas Stars. Po drugiej stronie mamy Detroit Red Wings, którzy są na 5. miejscu, czyli jedną lokatę od udziały w play-off. Jednak sytuacja w dywizji atlantyckiej jest taka, że cztery pierwsze drużyny są po prostu za mocne dla pozostałych czterech i strata Red Wings wynosi 30 punktów, więc przepaść jest ogromna. Teraz klub z Detroit czeka wyjazdowy mecz w Kanadzie, a pokazali oni w tym sezonie, że w delegacjach radzą sobie fatalnie. Red Wings poza Little Caesars Arena w regulaminowym czasie gry wygrali tylko cztery razy i pięć razy udało im się zwyciężyć w dogrywce lub rzutach karnych.
Na 33 spotkania jest to słaba statystyka, jak również ta, która mówi o poczynaniach w ofensywie, bo Red Wings w delegacjach zdobyli tylko 79 goli. Poprzedniej nocy podopieczni Jeffa Blashilla mierzyli się we własnej hali z Boston Bruins i udało im się wygrać 5:3, mimo tego, że bostończycy w tamtym spotkaniu oddali 50 celnych strzałów przy tylko 29 celnych próbach Red Wings. Wracając do poczynań wyjazdowych hokeistów z Detroit, przegrali oni w pamiętnym meczu z Penguins 2:11, ale również nie oszczędzali ich Senators 2:5, Islanders 2:5, a nawet Kraken 2:4, więc widać, że wyjazdowe spotkania sprawiają im naprawdę dużo trudu. Winnipeg Jets wracają do gry po trzech dniach przerwy po domowej porażce z Los Angeles Kings. Obie ekipy mają problem z bronieniem przewag, ale to goście są najgorszą drużyną pod tym względem w całej lidze. Jets z Red Wings spotkali się raz w tym sezonie w styczniu. Wtedy zwycięsko wyszli Winnipeg Jets, którzy wygrali 3:0.
Co obstawić?
W tym spotkaniu korzystamy z oferty Fortuny, która oferuje nam betbuilder na mecze NHL. Jeśli nie posiadasz jeszcze konta u tego bukmachera to z naszym kodem promocyjnym rejestracja zajmie Ci kilka minut. Na nasz zakład łączony składa się dziś to, że Winnipeg Jets nie przegrają pierwszej tercji i w całym meczu gospodarze pokonają bramkarza Detroit Red Wings trzy razy, biorąc pod uwagę dogrywkę i decydujący rzut karny. Wcześniej wspominałem o tym, że bardzo duże problemy w obronie mają zawodnicy Red Wings, gdy przychodzi im grać na wyjazdach. Gospodarze mają jeszcze szansę na udział w play-off, ale od tego meczu muszą zacząć wygrywać seriami i liczyć na potknięcia Golden Knights oraz Stars.
Las Vegas Golden Knights – Vancouver Canucks: typy i kursy bukmacherskie (07.04.2022)
Czas przejść do drużyny, która jest bardzo zaangażowana w walce o play-off. Golden Knights grają na bardzo małej granicy błędu, ponieważ mają więcej rozegranych meczów od Dallas Stars i Nashville Predators, a ich właśnie gonią. Natomiast jeden mecz mniej mają od Los Angeles Kings, z którymi rywalizują w dywizji Pacyfiku. Canucks po zmianie trenera wyglądali znakomicie, co przełożyło się na ich wyniki. Teraz jednak forma spadła i Canucks nie prezentują się już tak dobrze, jak wcześniej. Gdyby dobrze dla nich ułożyły się gwiazdy na niebie to mogliby awansować do play-off, ale raczej za bardzo odstają poziomem od reszty, która też walczy, żeby grać dalej. W obecnej kampanii oba zespoły mierzyły się ze sobą dwa razy. Pierwszy raz w listopadzie w Las Vegas pewnie wygrali Golden Knights. Drugi raz po dogrywce ponownie lepsi okazali się Golden Knights. Od drugiego spotkania nie minęło dużo czasu, bo zaledwie trzy dni i znowu przyjdzie im skrzyżować kije. Gdy popatrzymy na listę kontuzjowanych zawodników to możemy złapać się za głowę.
Jednak gorzej sytuacja ma się w Vancouver, ponieważ w szeregach Las Vegas pięciu z dziewięciu graczy ma status day-to-day, więc najprawdopodobniej wystąpią w tym meczu. W Canucks taki sam status posiada tylko dwóch graczy z 11 kontuzjowanych graczy. Obie drużyny nie wyglądają najlepiej, jeśli chodzi o bronienie w osłabieniach. O ile statystyka Golden Knights może lawirować w okolicach 80% skuteczności to Canucks są drugą po Detroit Red Wings najgorszą drużyną w całej lidze pod tym względem. W ostatnim tygodniu znacznie wyróżnia się Marchessault, który zdobył dziesięć punktów w klasyfikacji kanadyjskiej, zaliczając siedem asyst i zdobywając trzy bramki. Jednak najskuteczniejszy w ostatnim czasie jest pozyskany z Buffalo Sabres Jack Eichel, który zdobył ostatnio cztery trafienia.
Co obstawić?
Las Vegas Golden Knights są w przysłowiowym gazie i wygrywają mecz za meczem. Z drugiej strony nie mają innego wyjścia niż zwyciężanie i czekanie na to jak odpowiedzą na to ich rywale w walce o play-off. W przypadku trzeciej wygranej w tym sezonie z Vancouver Canucks gospodarze wskoczą przynajmniej na chwilę na miejsce dające udział w dalszej fazie sezonu, ale tylko dlatego, że Stars i Predators odpoczywają tej nocy, bo rozgrywali swoje starcia wcześniej. Tutaj proponuję ostateczną wygraną Las Vegas Golden Knights z Vancouver Canucks, czyli uwzględniamy w tym meczu dogrywkę i rzuty karne. Liczę, że ich seria będzie jeszcze trwać, bo granica błędu jest bardzo mało i jedno potknięcie może ich pozbawić gry dalej.
Foto. Press Focus
Doświadczenie: Mój pierwszy tekst na Zagranie pojawił się w 2021 roku. Od tamtego momentu dostarczam dla Was hokejowe analizy z NHL oraz PHL. Wykształcenie: Od początku szkoły związany ze sportem. Liceum skończyłem w Szkole Mistrzostwa Sportowego, ale na studiach postawiłem na Dziennikarstwo i Komunikacje Społeczną. Zainteresowania: Bardziej obserwator dobrego sportu, niż kibic. Piłka nożna szła ze mną przez całe moje życie, a po drodze doszło zamiłowanie do hokeja na lodzie.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: