ESL Road to Rio: czy francuski czołg zatrzyma duńską ekipę? Gramy z Betclic o 209 PLN
Tegoroczne kwalifikacje do majora przypominają trochę naszą polską ekstraklasę. Niby w meczach są wyraźni faworyci, cała otoczka wizualna jest widowiskowa, a jednak mecze często kończą się wynikami, których nie przewidzieliby wszyscy wróżbici świata. Nic jednak nie trwa wiecznie, dlatego dziś postaramy się sprawnie uniknąć wszystkich pułapek i podwoić naszą stawkę!
Załóż konto z kodem promocyjnym: 550PLN ,aby otrzymać:
Najwyższy zakład bez ryzyka w Polsce!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: do 50 zł ZWIĘKSZENIE WYGRANYCH: +120%
Astralis – Team Vitality
28.04.2020 r. Godz. 18:30
Rozpoczynamy od hitowego spotkania! Zarówno po jednej jak i po drugiej stronie zobaczymy świetną grę drużynową, ale przede wszystkim mamy nadzieję na indywidualne przebłyski geniuszu takich zawodników jak Zywoo, Rpk czy device. Z pewnością będzie to najciekawsze spotkanie dzisiejszego dnia, gratka dla wszystkich fanów Counter strike’a.
Bukmacherzy widzą zdecydowanego faworyta w ekipie Astralis, co jest uzasadnione niepewną formę francuskiej drużyny i porażki z o wiele niżej notowanymi ekipami, jak chociażby NiP czy OG. Moim zdaniem jednak nawet jeśli to Duńczycy mają większe szanse na wygranie całej serii, to jednak kursy na drużynę Vitality są bardzo wysokie, zarówno na wygranie całego meczu, jak również na wygranie chociaż jednej mapy. W tym będziemy upatrywać naszej szansy.
Przyglądając się formie obydwu zespołów, widzimy, że zarówno jedna jak i druga drużyna zmaga się z pewnymi problemami. Astralis, w porażkach z mousesports i fnatic nie wyglądało na idealnie zgraną i zachowującą zawsze zimną krew drużynę, do czego przyzwyczaili nas już Duńczycy. W ich grze widać było niepokój, co zresztą uwidoczniło przegranie własnej mapy na zespół Complexity. W zespole Vitality, pomimo problemów przed kwalifikacjami, jak i niepewnego ich początku, z czasem zaczynamy zauważać pozytywne zmiany. Pewnie wygrana trzecia mapa na Complexity w ich przypadku, zdaje się dobrze odwzorowywać ich sytuację. Dostrzegli problemy w swojej grze i dali radę się zaadaptować i wejść na wyższy poziom gry. Wydaje mi się, że powoli wypracowują oni nowe schematy gry, które pozwolą im na pokazanie pazura w dzisiejszym meczu.
Gdy mówimy Vitality, myślimy Zywoo. Snajper francuskiej drużyny zdaje się świetnie odnajdywać podczas tych kwalifikacji. W ciągu ostatnich trzech miesięcy osiągnął średnią K/D/A na poziomie 1.20, a podczas ESL: RTR wspiął się na jeszcze wyższy poziom, wyciągając wskaźnik do 1.26. Jest to niesamowity wynik, co zresztą ma wyraźny wpływ na sam sposób gry Zywoo. Stał się on agresywniejszy, jeszcze pewniej wychyla się na przeciwników, świadomy swoich możliwośći. Poza tym, u snajpera Vitality możemy zauważyć pewną cechę, która sprawia, że jest on tak wybitnym graczem. Zywoo żyje wielkimi meczami, rozkwita podczas potyczek przeciwko najtrudniejszym rywalom. Zaobserwowaliśmy to już podczas dwóch pierwszych meczów kwalifikacji, gdzie na Complexity zdobył jedynie 51 zabójstw i wyraźnie odstawał od reszty teamu, a już na NiP, który jest zdecydowanie lepszą drużyną, Zywoo odpalił swój „god mode”, zdobywając 73 trafienia. Jeśli jest zawodnik, który może pociągnąć Vitality w najgorszym momencie, to jest to właśnie Mathieu.
Załóżmy jednak, że snajper Vitality nie rozegra boskiego meczu, będzie po prostu zwyczajny. Czy mimo tego Vitality ma szansę na postawienie się Duńczykom? Moim zdaniem, faktorem, który decyduje o wyjątkowości tego spotkania, jest mapa Nuke. Jest to zwyczajowo pierwszy wybór obu drużyn, co zmusza do głębszej analizy. Vitality będzie pierwsze banować i wybierać mapy, co oznacza, że to oni podejmą najważniejszą decyzję dla nas. W tej fazie praktycznie mamy dwie możliwości. Albo któraś z drużyn wybierze Nuke, na którym z pewnością możemy spodziewać się wyrównanej walki, albo obie drużyny zostawią tę mapę jako comfort pick na ewentualną trzecią rozgrywkę. Z racji tego, że to Vitality wybiera pierwsze, to oni ustalają reguły gry. Jestem przekonany, że przeanalizują grę swoją oraz przeciwników na wszystkich mapach i podejmą najlepszą decyzję co do wyboru map. W tym wszystkim to oni stoją po lepszej stronie.
Podsumowując całą analizę, czeka nas wybuchowy mecz. Po jednej stronie nieco zardzewiała, ale ciągle niebezpieczna Duńska formacja, po drugiej francuski czołg, którego bitwa zależy od sprawności jego głównego, snajperskiego działa. Jeśli dołożymy do tego niespodzianki, które już spotkaliśmy podczas kwalifikacji, to dostajemy iście nieprzewidywalny mecz. W tym wszystkim widzę jednak wyraźną szansę dla Vitality. Jeśli ktoś lubi ryzyko i wierzy bezwzględnie w moc Zywoo, wtedy kurs na zwycięstwo francuskiej ekipy wygląda świetnie. Ja jednak jestem niedowiarkiem, dlatego zostawiam im margines błędu.
Vitality – Astralis
28.04.2020 r. Godz. 18:30
Typ: Vitality wygra przynajmniej jedną mapę
Kurs: 1,75
Gen.G- Orgless
28.04.2020 r. Godz. 22:00
Przenosimy się do Ameryki, gdzie swoje spotkanie w ramach kwalifikacji do majora rozgrywać będą Gen. G przeciwko Orgless. Tutaj ewidentnym faworytem jest ekipa BnTeTa, która idzie przez ten turniej jak burza, wyraźnie przeważając nad innymi teamami ze swojego regionu. Widać jak wiele czasu w przygotowanie się do tych kwalifikacji poświęciło Gen.G i teraz to procentuje w postaci wyników.
Zastanówmy się, co świadczy o przewadze zespołu Gen.G i czy są to wystarczające argumenty, żeby gładko pokonać ekipę Orgless. Zacznijmy od najprostszych rzeczy, czyli statystyk. Drużyna ta wygrała trzy spotkania na ostatnie pięć, a na tym turnieju oba swoje pojedynki zakończyła zwycięstwem. Gen.G jest równiej drużyną usytuowaną wyżej w rankingu hltv, który został zaktualizowany 27 kwietnia, więc realnie odzwierciedla ostatnie poczynania drużyn. Amerykańska drużyna jest też obecnie w o wiele lepszej formie niż jej kanadyjscy przeciwnicy, widać to zarówno w wynikach drużyn, ale także w stylu gry, jaki prezentują, to wszystko sprawia, że to Gen.G jest zdecydowanym faworytem tego spotkania.
Pomimo tego, że CS:GO to gra drużynowa, to nie możemy zapominać, jak duży wpływ na grę mają indywidualne umiejętności poszczególnych graczy i ich przygotowanie taktyczne i mentalne. Bardzo często zdarza się, że zawodnicy, którzy świetnie strzelają, nie potrafią poradzić sobie na profesjonalnej scenie z innych powodów. Takie zachowanie możemy ostatnio zauważyć u zawodników Orgless. Są to naprawdę dobrzy gracze, którzy jednak z jakiegoś powodu w kluczowych momentach często zawodzą, nie pokazują pełni swoich możliwości. Niektórzy podają informacje, że zawodnicy tej organizacji dużo więcej czasu spędzają przy Valorancie, niż przy CS:GO, a to ma bezpośredni wpływ na zarówno na formę graczy, jak i ich podejście do pracy i do gry. Po drugiej stronie widzimy zawodników Gen.G, którzy obecnie są w świetnej, żeby nie powiedzieć fenomenalnej formie. Wszyscy gracze tej organizacji podczas tego turnieju weszli na poziom wyżej. Zaczynając od BnTeta i autimatica, którzy osiągają niesamowicie wysoki wskaźnik KDA w granicach 1,33-1,40 co jest świetnym wynikiem, aż po Dapsa, który jako prowadzący zespołu odstawał formą strzelecką od reszty ekipy. Widzimy świetne przygotowanie amerykańskiej drużyny i motywację, z jaką podchodzą do swoich meczów.
Zbierając to wszystko razem, widzimy jak, dużą przewagę ma GenG, nad swoimi oponentami. Od problemów w kanadyjskiej ekipie, poprzez świetną formę BnTeta i reszty drużyny, aż po ostatnie rezultaty obu ekip. Jeśli dorzucimy do tego mapę mirage, na której wygrali oni 70% swoich spotkań, to dostaniemy wszystkie atuty w rękach amerykańskiej organizacji. Orgless boryka się z problemami w swojej grze, i nie widać w tym momencie żadnej próby naprawy błędów. To wszystko powinno świetnie wykorzystać Gen.G i zgarnąć trzecie zwycięstwo w tych kwalifikacjach dla siebie!
Gen.G – Orgless
28.04.2020 r. Godz. 22:00
Typ: Gen.G wygra
Kurs: 1,36
Cashback – zasady:
- Aby wziąć udział w promocji – zakładacie konto z kodem promocyjnym: 550PLN
- Wpłać depozyt i obstaw swój pierwszy kupon.
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie ze zwrotem w przypadku porażki.
- Obrót ewentualnym zwrotem x6.
- Kurs minimalny 2.00.
- Możecie zagrać pierwszy zakład na nowym koncie nawet do 625 złotych – będzie objęty cashbackiem.
Doświadczenie Pracę dla Zagrania rozpocząłem w kwietniu 2020 roku, jednak wydarzenia esportowe śledzę już od ponad 8 lat! Na początku głównie skupiałem się na rozgrywkach europejskich, jednak z czasem coraz mocniej wszedłem w świat azjatyckich lig, gdzie grają najlepsi zawodnicy na świecie! Wykształcenie Jestem obecnie na czwartym roku studiów na kierunku Prawo na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie Zainteresowania Prywatnie jestem kibicem Manchesteru United oraz G2 Esports. Chociaż liga angielska i esport pochłaniają większość mojego czasu, to jednak często przy zarywanych nockach do nauki, w tle oglądam rozgrywki NBA
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: