Dokończenie rywalizacji IV rundy PGE Ekstraligi! Gramy kupon double z kursem 3,05!

Sparta vs Wlokniarz zuzel 30.04.2023

Niedziela to oczywiście zmagania żużlowe, których dzisiaj nie zabraknie na stadionach we Wrocławiu oraz Krośnie. Zdecydowanie hitem dzisiejszych pojedynków jest starcie Sparty Wrocław, która podejmować będzie na własnym owalu przyjezdnych z Częstochowy. Po wygranej w Lublinie z pewnością będą chcieli podtrzymać dobrą passę i wygrać drugi raz w tym tygodniu. Podobnie, jak w czwartek, dzisiaj także zajrzymy do województwa podkarpackiego, a więc na tor beniaminka z Krosna. Serdecznie zapraszam do sprawdzenia, co przygotowałem na dzisiejsze zmagania PGE Ekstraligi! 

Superbet - koszulka do baneru
Superbet - koszulka do baneru
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

100% do 200 zł od depozytu, 3500 zł bez ryzyka, 35 zł darmowy zakład (z kodem) + 20 zł aplikacja

3755 PLN na start w Superbet!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł, TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł, DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł APLIKACJA MOBILNA: 20 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Sparta Wrocław vs Włókniarz Częstochowa: typy i kursy bukmacherskie (30.04.2023 r. – 16:30)

Hitem dzisiejszego dnia w 4. kolejce PGE Ekstraligi jest starcie faworytów do wygranej w tym sezonie w całych rozgrywkach, a więc Sparty Wrocław, która na stadionie Olimpijskim będzie podejmować przyjezdnych z Częstochowy, czyli tamtejszy Włókniarz. W tym tygodniu już po raz drugi zobaczymy zawodników z Wrocławia, którzy w czwartek zdobyli twierdze w Lublinie, czego nie udało się żadnej drużynie przez dwa lata, a co ciekawe, ostatnim klubem z takim osiągnięciem, byli ich dzisiejsi rywale. Jednak nie o torze w Lublinie tutaj mowa. Zawodnicy ze Sparty wczoraj zaprezentowali się w większym składzie na turnieju Speedway Grand Prix w Gorican, gdzie zobaczyliśmy Macieja Janowskiego, Taia Woffindena oraz Daniela Belweya. Najgorzej zaprezentował się Maciej Janowski, co może trochę dziwić, gdyż tor skrojony był pod jazdę przy krawężniku, a więc Polak powinien się na nim odnaleźć. W deszczowym Gorican jego klubowi partnerzy znaleźli się zaraz za finałem, meldując się na 5. i 6. pozycji. Dzisiaj wracają do domowego owalu, gdzie w tym roku jechali tylko raz. Do tej pory Wrocławianie nie zawodzą i do trzeciej kolejki mają komplet punktów na swoim koncie, po rywalizacji z Lesznem, Toruniem i Lublinem. Czy kolejną ofiarą będą Lwy z Częstochowy?

Nie ma co ukrywać, że w Częstochowie atmosfera się nieco zagęściła, gdyż ostatni domowy pojedynek ze Stalą Gorzów, którzy był już praktycznie wygrany, okazał się ich porażką w biegach nominowanych, a Lwy dopisały tylko jeden punkt do ligowej tabeli, co znacznie utrudnia im obecnie pozycje w tym zestawieniu. Co prawda jest to dopiero początek sezonu i ta drużyna przyzwyczaiła nas do tego, że ciężko im się wchodzi w początek roku, ale powoli widać zmiany indywidualne w zespole, gdyż powoli budzi się Jakub Miśkowiak. Do tego przebudzenia doznał Mikkel Michelsen, który po pierwszym słabym meczu, dostał w końcu lwiego pazura. Liderem oczywiście Leon Madsen. Do gry wraca Kacper Woryna, który opuścił pierwsze ligowe potyczki, ze względu na kontuzję. Skład uzupełnia Maksym Drabik, który na swoim torze czuje się bardzo dobrze, jednak jak spiszę się na owalu we Wrocławiu? W poprzednim sezonie w barwach Motoru Lublin z nowych nabytków Częstochowian, lepiej spisał się Mikkel Michelsen, który w tym meczu ma bardzo ciekawe zestawienia biegowe. Miał on lekką sprzeczkę z kapitanem zespołu, Leonem Madsenem i zostało zarzucone mu, że może nawet nie chce być w tej drużynie. Czy zatem dzisiaj odgryzie się Madsenowi i pokaże, że jego słowa były nietrafione?

SPARTA WROCŁAW VS WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA

Kto wygra mecz?
Sparta Wrocław 100%
Włókniarz Częstochowa 0%
1+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • Sparta Wrocław
  • Włókniarz Częstochowa

Statystyki:

Bilans meczów bezpośrednich od 2020 roku:

2020 – Częstochowa 53:37 Wrocław

2020 – Wrocław 45:45 Częstochowa

2021 – Częstochowa 38:52 Wrocław

2021 – Wrocław 48:42 Częstochowa

2022 – Częstochowa 52:38 Wrocław

2022 – Wrocław 41:49 Częstochowa

2022 PO – Wrocław 44:46 Częstochowa

2022 PO – Częstochowa 52:38 Wrocław

Bilans meczów w sezonie 2023/24:

Betard Sparta Wrocław:

Wygrana z: Unia Leszno (D) – 52:38; Apator Toruń (W) – 38:52; Motor Lublin (W) – 44:46

Tauron Włókniarz Częstochowa:

Remis z: GKM Grudziądz (W) – 45:45; Stal Gorzów (D) – 45:45

Porażka z: Motor Lublin (D) – 41:49

Co obstawiać?

W tym spotkaniu nie da się ukryć, że faworytami są zawodnicy miejscowych, którzy w tym sezonie idą na mistrza. Jednak nie można skreślać przyjezdnych, którzy bardzo lubią jeździć na tym torze, który jest dosyć znany szerszemu gronu żużlowców, mających z nim styczność w wielu imprezach indywidualnych. Stąd też nie aż tak Wrocław ma atut własnego toru, ale wartości indywidualne w ich drużynie są tak duże, że powinni to spotkanie wygrać. Ja jednak skieruje się w zdobycze punktowe zawodnika gości, a konkretnie Mikkela Michelsena, który w tym spotkaniu powinien trochę punktów przywieźć. Już mówię dlaczego. Ma on utarczkę z Madsenem, o której wspominałem wcześniej i z pewnością będzie chciał odeprzeć zarzuty skierowane w jego stronę. Do tego coraz lepsza dyspozycja indywidualna. Dobrze czuje się na torze we Wrocławiu, gdzie pomimo trudnych rywali, jestem zdania, że jest jednym z nielicznych zawodników, którzy mogą dzisiaj namieszać w szeregach Wrocławia. Stawiam, że Mikkel zdobędzie minimum 9. punktów! W przypadku hitu IV rundy PGE Ekstraligi, skorzystam z oferty, która dostępna jest u naszego dzisiejszego bukmachera! Warto założyć tam konto z kodem promocyjnym Superbet od Zagranie!

Mikkel Michelsen powyżej 8,5 punktów
Kurs: 1,65
Zagraj!

typy

Wilki Krosno vs GKM Grudziądz: typy i kursy bukmacherskie (30.04.2023 r. – 19:15)

Drugi mecz tego dnia. to rywalizacja beniaminka rozgrywek, który po raz drugi w tym sezonie pojedzie na swoim obiekcie. Mowa oczywiście o Wilkach Krosno, którzy w tym roku debiutują w rozgrywkach PGE Ekstraligi, a zmierzą się oni z GKM-em Grudziądz, a więc nieprzewidywalną drużyną w ośmiozespołowej stawce ligi polskiej. Do tej pory nie mieli oni okazji się mierzyć, ale my w czwartek poznaliśmy mniej więcej walory toru w Krośnie. Trzeba bardzo dobrze startować spod taśmy, jeżeli chce się później utrzymać punktowaną dyspozycję. Czy będzie to atutem gospodarzy? Bardzo możliwe, gdyż niespodziewanie wygrali oni sporą różnicą punktową z Apatorem Toruń. Liderem był Jason Doyle, który w tym zespole ma być motorem napędowym całej drużyny. Pozostałe nazwiska nie są tak spektakularne, jak w przypadku Australijczyka, jednak ze swoich obowiązków wywiązują się: Andrzej Lebiediew oraz Vaclav Milik. Jeszcze pozytywnie nie zaprezentował się Mateusz Świdnicki, który w poprzednim roku był juniorem Włókniarza Częstochowa, a skład seniorski ekipy z Krosna uzupełnia doświadczony Krzysztof Kasprzak, który do tej pory zaskakuje na plus. Ciężko jednak określić, czy taki zespół jest w stanie rywalizować na poziomie niektórych tak mocnych ekip. Z pewnością ich dzisiejsi rywale są w zasięgu, a bukmacherzy zdecydowanie stawiają na ich zwycięstwo. Czy tak właśnie będzie? 

Przyjezdni z Grudziądza są po trzech meczach w tej edycji PGE Ekstraligi. Skład jeden z lepszych, jeżeli chodzi o ich ostatnie lata w tej rywalizacji. GKM zdecydowanie kojarzy się z atutu własnego toru, który jest sporym utrudnieniem dla każdej drużyny przyjezdnych. Ich liderem jest oczywiście Nicki Pedersen, który pokazuje, że nawet po tak ciężkiej kontuzji jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie i na swoim obiekcie jest czasami nie do objechania. Do składu należą także: Gleb Chugunow, Fredrik Jakobsen oraz Max Fricke, którzy zdążyli się nam już pokazać w tym sezonie. Raz dobrze, a raz słabiej, tak więc może być ciężko z ich strony o stałe zdobycze punktowe, ale może z czasem rozwoju w sezonie, będą oni coraz lepsi. Do zespoły pod polskim obywatelstwem dołączył Wadim Tarasienko, którego jednak jeszcze nie widzieliśmy w tegorocznych pojedynkach żużlowych. Wczoraj w SGP w Chorwacji mogliśmy oglądać Maxa Fricke, któremu mało brakowało, a żeby awansować do półfinału cyklu. Jeżeli wczoraj był w stanie rywalizować na wysokim poziomie i być bliskim awansu z taką stawką, to czemu by nie kontynuować dobrej jazdy i dzisiaj? 

Statystyki:

Bilans meczów bezpośrednich od 2020 roku:

brak meczów bezpośrednich

Celfast Wilki Krosno:

Porażka z: Unia Leszno (W) – 46:44

Wygrana z: Apator Toruń (D) – 50:40

ZOOleszcz GKM Grudziądz:

Remis z: Włókniarz Częstochowa (D) 45:45

Porażka z: Stal Gorzów (W) 51:39; Unia Leszno (D) – 40:50

Co obstawiać?

W tym spotkaniu nie do końca wierzę aż takim kursom, jakie zostały wystawione na zwycięstwo ekipy gospodarzy. Jestem zdania, że może być to cięższy pojedynek, a niżeli z ekipą Apatora. GKM ma solidne armaty startujące, co może dawać im dzisiaj przewagę na starcie, gdyż bardzo podobnie robią na swoim owalu. Jeżeli tak właśnie będzie to jestem zdania, że wynik może być bardzo bliski, a nazwiska, jakie reprezentują Grudziądz, mogą dać im cenne punkty do tabeli. Ja zauważyłem dzisiaj ciekawą linię na Maxa Fricke, który po wczoraj może dalej jechać na wysokim poziomie i jestem zdania, że Australijczyk jest w stanie dzisiaj zdobyć 8. punktów dla swojego zespołu! Przy okazji tego kuponu, warto pamiętać o bonusach Superbet dla nowych graczy!

Max Fricke powyżej 7,5 punktów
Kurs: 1,85
Zagraj!

fot. Pressfocus

3500 zł tydzień bez ryzyka + 200 zł od depozytu + 35 zł freebet + 20 zł aplikacja mobilna

  • Tagi

Zaloguj się aby dodawać komentarze