Dallas Stars zapewnią Golden Knights wakacje już w maju? NHL AKO 2.25!
Możemy coraz śmielej odliczać dni do końca sezonu regularnego, który oficjalnie zakończy się w niedziele. Jednak do tego czasu czeka nas kumulacja spotkań praktycznie co noc. My w dzisiejszej analizie weźmiemy pod lupę mecz, który ma prawdopodobnie największą wartość dla obu ekip, czyli starcie Dallas Stars z Las Vegas Golden Knights. Sprawdzimy również co słychać w Vancouver, gdzie Canucks we własnej hali podejmą Seattle Kraken. W kwietniu wciąż notujemy 322 PLN zysku i postaramy się go powiększyć jeszcze przed rozpoczęciem fazy play-off. Teraz serdecznie zapraszam do sprawdzenia prognoz na wybrane mecze oraz zapoznania się z treścią analizy.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Dallas Stars – Las Vegas Golden Knights: typy i kursy bukmacherskie (27.04.2022)
Obie ekipy mają do rozegrania jeszcze trzy spotkania, licząc to nadchodzące. Jednak sytuacja Golden Knights znacznie się skomplikowała po przegranej w dogrywce w praktycznie wygranym meczu z San Jose Sharks. Hokeiści z Las Vegas na własne życzenie pozwolili doprowadzić Sharks do remisu w dosłownie ostatniej sekundzie spotkania, wcześniej tracąc jeszcze bramkę, która dała kontakt przeciwnikom. Ostatecznie Golden Knights przegrali po rzutach karnych i zamiast dwóch punktów mogli dopisać sobie tylko jeden w ligowej tabeli. Co to dla nich teraz oznacza? Jeżeli nadchodzącej nocy przegrają w regulaminowym czasie gry, a Predators zdobędą, chociaż punkt w starciu z Flames, to w tym roku zmagania w play-off będziemy śledzić bez udziału drugiego najmłodszego klubu w lidze. Stars do udziału w dalszej części sezonu wystarczy wygrana w 60 minutach właśnie z głównym rywalem z Las Vegas. Kontuzja podstawowego golkipera Robina Lehnera okazała się na tyle poważna, że Golden Knights do końca sezonu będą musieli radzić sobie bez niego. Oznacza to, że w przypadku awansu do play-off ich sytuacja z bramkarzami nie byłaby najlepsza i trudno byłoby walczyć o coś więcej niż pierwsza runda.
Kontuzjowany jest również Laurent Brossoit, który może wróci na ostatni mecz w sezonie zasadniczym. Oznacza to, że swoją kolejną szansę występu dostanie Logan Thompson, który bronił również w starciu z San Jose Sharks. W obecnej kampanii oba zespoły spotykały się ze sobą dwukrotnie i dwa razy zwycięsko wyszli Las Vegas Golden Knights, którzy najpierw wygrali po dogrywce, a następnie we własnej hali okazali się minimalnie lepsi od Stars. Gospodarze tego starcia mogą szukać swoich szans na bulikach, bo pod tym względem oba zespoły dzieli ogromna przepaść. Zawodnicy z Dallas przy wznowieniach radzą sobie na poziomie 54%, co daję im drugie miejsce w całej lidze. Goście pod tym względem zamykają pierwszą dwudziestkę. Zarówno jedni jak i drudzy mają swoje problemy z grą w osłabieniach, ale przewagi są po stronie Stars.
Co obstawić?
Dla przyjezdnych z Las Vegas jest to spotkanie prawdopodobnie ostatniej szansy i porażka skreśli ich z dalszej części sezonu. Pewność siebie Golden Knights mogła spaść po tym, jak w ostatniej sekundzie meczu z Sharks stracili komplet punktów, który znacznie by pomógł w walce o play-off. Dallas Stars w przypadku wygranej będą mieli spokój w ostatnich dwóch spotkaniach, a to może być zbawienne, ponieważ można wtedy oszczędzać swoje gwiazdy i dbać o to, żeby były gotowe na play-off. W innym wypadku walka do końca może przynieść awans dalej, ale również niespodziewane kontuzje, które utrudnią życie i walkę o Puchar Stanleya. Gramy w Dallas, więc można spodziewać się żywiołowego dopingu, bo każdy kibic wie, o co rozgrywa się ten mecz. Stars we własnej hali radzą sobie przez cały sezon solidnie i środowej nocy solidność powinna im pomóc w odniesieniu zwycięstwa.
Vancouver Canucks – Seattle Kraken: typy i kursy bukmacherskie (27.04.2022)
Teraz możemy wziąć pod lupę spotkanie o mniejszej randze, ponieważ Canucks stracili szansę po trzech porażkach z rzędu nawet na walkę do samego końca o play-off. Kraken również o nic nie grają i zakończą sezon na ostatnim miejscu w dywizji Pacyfiku oraz przedostatnią lokatę na zachodzie. Jednak w kwietniu najmłodszy klub w lidze radzi sobie całkiem przyzwoicie, jak na siebie, ponieważ udało im się wygrać pięć spotkań, a często w ofensywie zaliczali udane występy. Kraken pokonali między innymi Colorado Avalanche czy Dallas Stars. Napsuli również krwi Minnesocie Wild czy ponownie Stars w drugim starciu. W bezpośrednich spotkaniach Canucks z Kraken mierzyli się trzy razy i w każdym meczu górą byli hokeiści z Vancouver, a jedyne, na co pozwalali przeciwnikom to dwa trafienia w każdym z trzech starć.
Zarówno jedni jak i drudzy słabości u rywala powinni szukać w słabej grze w osłabieniach, bo ani Kraken, ani Canucks pod tym względem nie prezentują się dobrze. Jednak dużo większe szanse na to mają gospodarze, którzy pod względem gier w przewagach znajdują się w pierwszej dziesiątce ligi. W walce o play-off w dużej mierze Canucks mogły przeszkodzić kontuzję, bo ich w ostatnim czasie nazbierało się naprawdę sporo. Niestety dla nich również w przypadku pozycji bramkarza nie uniknęli kontuzji i Thatcher Demko miał sporo roboty, grając nawet mecz noc po nocy. W Seattle od początku sezonu zdecydowano się na Grubauera, który świetnie spisywał się w Colorado Avalanche, ale po zmianie barw jego statystyki indywidualnie nie zachwycają.
Co obstawić?
W tej analizie korzystamy z oferty Fortuny. Jeśli nie posiadasz jeszcze konta u tego bukmachera to z naszym kodem promocyjnym rejestracja zajmie Ci kilka minut. Obie ekipy nie grają o nic i w maju nie zobaczymy żadnej z nich w play-off. Kraken w ostatnim czasie całkiem dobrze poczynają sobie w ofensywie, a w poprzednich trzech bezpośrednich meczach między tymi ekipami było ich stać na dwa trafienia. Myślę, że w czwartym spotkaniu będą w stanie spokojnie to powtórzyć i pokonają golkipera gospodarzy przynajmniej dwa razy.
Foto. Press Focus
Doświadczenie: Mój pierwszy tekst na Zagranie pojawił się w 2021 roku. Od tamtego momentu dostarczam dla Was hokejowe analizy z NHL oraz PHL. Wykształcenie: Od początku szkoły związany ze sportem. Liceum skończyłem w Szkole Mistrzostwa Sportowego, ale na studiach postawiłem na Dziennikarstwo i Komunikacje Społeczną. Zainteresowania: Bardziej obserwator dobrego sportu, niż kibic. Piłka nożna szła ze mną przez całe moje życie, a po drodze doszło zamiłowanie do hokeja na lodzie.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: