Czy Szable są w stanie poskromić Diabły? Gramy z Fortuną NHL o 264 PLN!

nhl2

Foto. Rafał Rusek

Sezon NHL przebiega do tej pory bez większych komplikacji związanych z COVID-19. Zdarzają się przypadki, w których drużyna jest zmuszona przekładać swoje spotkania, ale nie wpływa to w dużym stopniu na ciągłość ligi. Największym zaskoczeniem ostatnich dni była wiadomość o rezygnacji trenera Jima Rutherforda, który zdobył z Pingwinami dwa mistrzowskie tytuły z rzędu. Czas jednak skupić się na sprawach czysto sportowych. Czyli na spotkaniu w Buffalo. Propozycję na ten mecz możecie znaleźć w ofercie Fortuny. Zapraszam do analizy i życzę udanego weekendu!

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:

2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:

1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej

2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Buffalo Sabres – New Jersey Devils (30.01.2021 r. 19:00)

Buffalo Sabres

Sezon 2010/2011 był ostatnim, w którym Szable dostały się do play-off. Następne lata to były ciągłe niepowodzenia i okupowanie ostatnich miejsc w tabeli. Poprzedni rok mógł wlać w serca fanów nutkę optymizmu, bowiem przez reformę byli bliscy udziału w “kwalifikacjach” do play-off, ale zabrakło im niewiele, zwłaszcza że rozegrali dwa spotkania mniej niż ekipa z Montrealu, która zajęła ostatnie dające prawo gry dalej miejsce. Podział na dywizję pomaga wielu ekipą, ale nie Szablą, ponieważ wschód jest uważany za grupę śmierci. Mimo to niebiesko-złoto-biali radzą sobie przyzwoicie. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że należało im się co najmniej jedno zwycięstwo więcej. Wciąż największym mankamentem w grze zespołu jest formacja obronna. W bramce zjazd zalicza 35-letni Certer Hutton, który w poprzednim sezonie nie utrzymał 90% skuteczności obron i chyba już mu bliżej do emerytury niż powrotu na odpowiedni poziom. Linus Ullmark może być delikatnym pocieszeniem, Szwed w poprzednim sezonie poprawił się w statystyce obronionych strzałów w 34 spotkaniach 17 razy, zjeżdżał z tafli jako wygrany z ogólną skutecznością 91.46%. Jeżeli w tym roku poprawi osiągi z poprzedniego, to na pewno znacznie pomoże drużynie. W ofensywie Jackowi Eichelowi ma pomóc pozyskany Taylor Hall. Nowy atak ma również podnieść skuteczności gry w przewagach, ponieważ poprzedni sezon skończyli z marnym 19%. Po 8 meczach widać poprawę w tym elemencie, zespół stał się skuteczniejszy i wykorzystuję power play na poziomie 29%. Najskuteczniejszy w przewagach jest Victor Olofsson strzelec 2 bramek w liczebnej przewadze.

s

New Jersey Devils

Diabły tak samo nie mogą być szczęśliwe z podziału na dywizje, ale taki już ich los. Poprzedni sezon miał być tym, w którym drużyna zapewni sobie awans do play-off. Rzeczywistość okazała się inna, niż się spodziewali, ostatecznie zajęli ostanie miejsce w swojej dywizji i trzecie od końca na wschodzie. W poprzednim roku stracili 230 bramek, co sprawiło, że defensywa Diabłów była trzecią najgorszą w całej lidze. W tym sezonie w uszczelnieniu obrony ma pomóc Ryan Murray i Dmitrij Kulikow, którzy dołączyli do zespołu. Jednak szefem tej formacji wciąż pozostaję P.K. Subban, w którym już rok temu pokładano wielkie nadzieje, miał on się stać jednym z architektów sukcesu NJD. Draftowa jedynka Jack Hughes rozpoczął swój drugi rok w NHL bardzo dobrze, zdążył on już zaliczyć dublet w spotkaniu z Rangersami. W 7 spotkaniach punktował 7 razy (3 bramki, 4 asysty), co daję mu średnią punktu na mecz. Początek sezonu w bramce rozpoczął Mackenzie Blackwood i spisywał się rewelacyjnie. Rozegrał on 3 spotkania, puszczając krążek 7-krotnie i tylko raz po rzutach karnych opuszczał hale jako przegrany. Po tych starciach Blackwooda dopadła niedyspozycja i trener nie mógł korzystać z jego usług. W jego miejsce wskoczył Scott Wedgewood i pozycja w bramce nie była już taka wesoła. Scott po 4 spotkaniach ma średnią straconych goli na poziomie 2.80. W power play Diabły radzą sobie beznadziejnie, 11% wykorzystanych przewag jest fatalnym wynikiem. Na pozycji centra od początku sezonu nie może występować Nico Hischier, ale zastępstwo w postaci Hughesa spisuję się rewelacyjnie.

Statystyki:

  • Ostatnie spotkanie Buffalo Sabres zakończyło się porażką po dogrywce 2:3 z New York Rangers.
  • Ostatni mecz New Jersey Devils zakończył się przegraną 1:3 z Philadelphia Flyers.
  • Ostatnie 5 bezpośrednich spotkań, to 3 wygrane Buffalo oraz 2 wygrane New Jersey.
  • W ostatnich 5 meczach zawsze wygrywał gospodarz minimum dwoma golami.
  • Bilans meczów domowych Sabres, to 1 wygrana i 3 porażki.
  • Bilans spotkań wyjazdowych Devils, to 1 wygrana oraz 1 porażka.

Co typuję?

Historia ostatnich pięciu spotkań pokazuję, że obie ekipy korzystały z atutu własnego lodowiska i gospodarz zwyciężał w tych pojedynkach pewnie. Oba zespoły są na podobnym poziomie i w bezpośrednich starciach muszą szukać wygranych, żeby dość szybko nie odpaść z rywalizacji o pierwszą czwórkę. Problem w bramce gości jest dość znaczący i Wedgewood nie radzi sobie dobrze pod nieobecność Blackwooda, a warto pamiętać, że i tak defensywa Diabłów zostawia wiele do życzenia. NJD strzela blisko 2.14 bramki na mecz i traci 2.57, w dodatku fatalna gra w przewagach nie pomaga w rozstrzyganiu batalii na swoją korzyść. Szable po transferach w ataku radzą sobie przyzwoicie, ale również problem jest w obronie. Pomocą może być rosnąca w bramce forma Ullmarka. W tym pojedynku stawiam na gospodarzy, którzy jak pokazują, ostatnie mecze wychodzą zwycięsko ze starć tych drużyn. Buffalo potrafiło przeważać w starciu z Washington Capitals i narzucić swój styl gry, więc w spotkaniu z ekipą ze swojej półki sprawa postawienia swoich warunków wydaję się być prostsza.

Buffalo Sabres – New Jersey Devils

Typ. Buffalo Sabres wygra

Kurs. 2.00

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.

Bufalo solo

Chcesz więcej typów na NHL? Dołącz do grup:

1. Typy NHL/KHL/PHL – Zagranie na hokej

2. Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Zaloguj się aby dodawać komentarze