Czy Stal zdoła zatrzymać rozpędzoną Legię? Singiel na PLK z kursem 2.42!

Legia kosz

W piątkowy wieczór odbiegamy od tego co dzieje się w Eurolidze i przenosimy się na krajowe podwórko, gdzie swoją uwagę skupiamy na pojedynku pomiędzy Stalą Ostrów Wielkopolski a Legią Warszawa. Spotkanie o tyle ciekawe, bowiem może rozstrzygnąć kto zajmie wyższą lokatę na koniec rundy zasadniczej. Czy Legia zdoła przedłużyć zwycięską passę? A może to Stal powróci do swoje optymalnej dyspozycji i pokaże nam swoją siłę? O tym przekonamy się już dzisiejszego wieczoru, a tymczasem zapraszam do zapoznania się z moim tekstem, gdzie postarałem się nieco przybliżyć sytuację obu zespołów, powodzenia!

Fuksiarz koszulka do baneru
Fuksiarz koszulka do baneru
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Zakład bez ryzyka 100% do 50 zł (od razu do wypłaty) + freebet 10 zł w aplikacji + codziennie cashback do 200 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Stal Ostrów Wielkopolski vs Legia Warszawa: typy, kursy i zakłady bukmacherskie (28.04.2023 17:30)

Bilans Stal Ostrów Wielkopolski: 18-10

Ostrowianie plasują się obecnie na 5 lokacie i w najczarniejszym scenariuszu mogą nawet wypaść poza play-off! Oczywiście, aby taka sytuacja miała miejsce, Stal musiałaby mieć ogromnego pecha, jednak patrząc na to jak w minionych meczach grali dzisiejsi gospodarze, oraz mając na uwadze formę zespołów znajdujących się pod nimi, taki scenariusz wcale nie jest wykluczony. Ostrowianie mieli być zespołem, który powalczy w tym roku o medale i na początku sezonu wszystko wskazywało na to, że rzeczywiście jest na to spora szansa, lecz podczas trwania sezonu Ostrowianie zaliczali spadki formy, które mocno odbijają się na ich pozycji w ligowej stawce.

Ostatnie 2 spotkania, to 2 porażki i ciężko w nich szukać pozytywów. Najpierw Stal w fatalnym stylu przegrała z Arką Gdynia, czyli zespołem, który właściwie gra już o nic i nikt nie spodziewał się, że może spokojnie wygrać z Ostrowianami. Niestety, mówiąc bez ogródek, gra dzisiejszych gospodarzy wyglądała po prostu słabo. Sporo niewymuszonych błędów, przestrzelone proste rzuty i brak zespołowej gry zaowocowały porażką w Trójmieście, której spokojnie mogli uniknąć, lecz to Arka wykazał się większą wolą zwycięstwa i tym samym zwyciężyła 92:80. Po tak słabym występie zapewne morale drużyny nie był zbyt wysokie, tym bardziej że w kolejnym meczu mierzyli się ze Śląskiem Wrocław, a więc jedną z najsilniejszych ekip w lidze. Warto dodać, że Śląsk także zaliczał ostatnio spadek formy, jednak mówiąc kolokwialnie, zdołał  “przepchnąć mecz” w Ostrowie i tym samym zaliczył jakże ważne, w drodze po pierwszą pozycję zwycięstwo. Mecz zakończył się wynikiem 68:75 dla przyjezdnych, co doskonale obrazuje, słabą dyspozycję Stalówki. Ledwie 68 punktów zdobyte na własnym parkiecie to fatalny wynik, jak na zespół, który może poszczycić się jedną z najlepszych ofensyw w lidze. Jedynymi, którzy punktowali w większym wymiarze, byli Jakub Garbacz (18 pkt), Michał Michalak (15 pkt) oraz Aigars Skele (13 pkt), z reszty zespołu nikt nie przekroczył bariery 10 oczek. Damian Kulig, który miał świetny początek sezonu, już nie wygląda tak dobrze i w tym meczu zdobył tylko 7 oczek. Stal potrzebuje gracza z pozycji 4/5, który rozciągnie grę i trafi z dystansu, jednak ani Kulig, ani Djurisić nie celują ostatnio zza łuku i widać, że odbija się to na całym zespole. Stal musie wyjść z dołka, nigdzie nie będzie im o to łatwiej niż przed własną publiką, jednak pamiętajmy, że dziś zmierzą się z rozpędzoną Legią i o punkty będzie niesłychanie trudno.

Ten mecz może być niejako przedsmakiem play-off, bo niewykluczone, że obie drużyny spotkają się ze sobą już w pierwszej rundzie, jednak patrząc na obecną formę gospodarzy nie wróże im owocnej przyszłości w tym jak i kolejnych spotkaniach.

baner grupa Zagranie

 

Bilans Legia Warszawa: 19-9

Legia z początku sezonu, a Legia obecnie, to dwie zupełnie inne drużyny. Widać, że sprowadzeni do zespołu zawodnicy spełniają pokładane w nich nadzieje i prowadzą swoją drużynę do kolejnych zwycięstw. Kyle Vinales okazał się tym, który całkowicie odmienił oblicze zespołu, świetnie rozprowadza piłkę, a i sam jest graczem, który potrafi zdobywać dużo punktów, jak choćby 49 oczek, które rzucił w niedawnym meczu z Gliwicami. Po kontuzji do odpowiedniej dyspozycji wrócił także Groselle, który, choć nie jest tak mocny jak kilka lat temu, to w dalszym ciągu może być ważnym punktem zespołu. W mojej opinii Legia dysponuje obecnie najsilniejszym składem i jest niemal pewniakiem do strefy medalowej. Kto wie, być może będą mieli nawet okazję do rewanżu w finale ze Śląskiem Wrocław?

Ostatni raz kiedy Legia zaznała smaku porażki, miał miejsce jeszcze w Lutym i był to mecz w Pucharze Polski ze Startem Lublin. Od tego czasu Warszawiacy grali 8 razy i każdy z tych meczów wygrali. Dwie kolejki temu, na drodze Stołecznej ekipy stanął Sopocki Trefl, który podobnie jak ich dzisiejsi rywale dysponuje mocnym składem, lecz w obliczu kontuzji, zalicza ewidentny spadek formy. Legioniści doskonale wykorzystali osłabienie rywali i pewnie zwyciężyli na trudnym terenie w Sopocie 80:70. Warszawiakom liderował nie kto inny jak Vinales, zdobywca 21 punktów, lecz świetnie zagrał także Holman (18 pkt, 7 zb) oraz Leslie (17 pkt, 8 zb). Kilka dni później Trefl rywalizował z inna Trójmiejską drużyną, czyli Arką Gdynia. Mogło się wydawać, ze Arka po kilku dobrych występach także w Warszawie postawi się wyżej notowanemu zespołowi, jednak już po 1 kwarcie ich zapał szybko został ugaszony. Legioniści po pierwszych 10 minutach mieli już 13 puntów zaliczki i spokojnie mogli powiększać swoją przewagę, kontrolując mecz i ostatecznie zwyciężając 90:61. Ponownie nie do zatrzymania był Vinales, zdobywca 17 punktów i 7 asyst, dobre zagrał także Groselle (17pkt), jednak to Leslie wyróżnił się w tym dniu najbardziej, kończąc mecz z 23 punktami i 6 zbiórkami.

Legioniści są już niemal pewni zajęcia 3 miejsca na koniec rundy zasadniczej, lecz niewykluczone jest, że wskoczą nawet na drugą lokatę. Aby tak się stało, konieczna jest jednak wygrana w dzisiejszym meczu, co według mnie jest jak najbardziej realne.

Statystyki

Co typować?

Przed gospodarzami dziś niesłychanie trudne zadanie, Stal musi wyjść z dołka, aby utrzymać swoją pozycję przed play-off, jednak los chciał, że akurat dziś zmierzą się z Legią, która jest w niesłychanym gazie. Moim zdaniem Legia wygra ten mecz, choć według bukmacherów to gospodarze są faworytami, to nie jestem przekonany, że mury Ostrowskiej hali pomogą im w zwycięstwie. Legia dysponuje bardzo silną rotacją, szczególnie graczy zagranicznych. Można śmiało stwierdzić, że Warszawiacy doskonale trafili z transferami, bo zespół funkcjonuje bardzo dobrze. Moim typem na ten mecz jest zwycięstwo Legii, ze słabo grającą ostatnio Stalą, po bardzo atrakcyjnym kursie! Jeśli grasz dziś z nami, pamiętaj o bonusie Fuksiarza!

Legia Warszawa wygra mecz
Kurs: 2.42
Zagraj!
Kupon PLK 28.04 Obrazek w tle: Pressfocus

Zakład bez ryzyka 100% do 50 zł - zwrot na konto główne + freebet 10 zł w aplikacji + codziennie cashback do 200 zł

  • Tagi

Zaloguj się aby dodawać komentarze