Czas na finał MLS. Singiel z kursem 2.7

piłka

I takim o to sposobem dotarliśmy do momentu, kiedy to 2 najlepsze zespoły rywalizować będą ze sobą o miano najlepszej ekipy w turnieju. Już tej nocy odbędzie się finał turnieju ,,MLS is back”. Na pewno te rozgrywki przyniosły sporo niespodzianek. Nie udało się obronić tytułu Seattle, także faworyzowane Los Angeles FC odpadło. Zostali gospodarze i fantastyczne Portland z Polakiem na czele. Te rozgrywki pokazują więc, że dobre przygotowanie i umiejętność radzenia sobie w trudnych warunkach, jakie niewątpliwie panują tu w Orlando to spory plus do tego, by zajść daleko. Pora wyłonić mistrza sezonu 2020. Kto nim będzie? Przekonamy się tej nocy. Zapraszam do analizy. Gramy w Forbet.

 

Załóż konto z kodem promocyjnym ZAGRANIE, aby otrzymać:

2080 PLN od depozytu + 100 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku

 

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie
Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

 

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

 

Portland Timbers – Orlando City

12.08.2020r. 02:30

 

Patrząc na przestrzeni całego turnieju nie ma jednak przypadku w tym, że te ekipy znalazły się w najważniejszym meczu. Co prawda nikt raczej nie typował akurat takiej pary finałowej, aczkolwiek brak porażki do tej pory na pewno potwierdza klasę tych ekip. Jeden jak i drugi klub staje przed szansą zapisania się w historii i nawiązania do najlepszych lat. Jedni tych starszych, drudzy troszeczkę bardziej odległych. Obie ekipy mają swoje argumenty i każda z nich może tej nocy wznieść trofeum do góry.

 

Portland Timbers

Bardzo dobra postawa w zasadzie w każdej formacji, widowiskowa gra, skuteczna. Te cechy sprawiły, że ekipa z Portland naprawdę zasłużyła na ten mecz finałowy. Ani jednej porażki przez cały turniej, brak gwiazd, tylko dobrze zbilansowany zespół, który szedł cały czas do przodu i dodatkowo nie przegrał ani razu. To mocny kandydat do triumfu, wszak są tu też tacy, którzy pamiętają ostatni triumf w 2015 roku.

 

Statystyki:

  • 6 meczów w turnieju. 4 wygrane i 2 remisy (licząc czas regulaminowy)
  • Bilans bramkowy 12:7
  • Średnia bramek 3.2 na mecz
  • We wszystkich spotkaniach padał gol dla obu ekip
  • W 5 z 6 spotkań padało powyżej 2.5 bramek
  • Portland w turnieju przegrywało przez 56 minut
  • Najlepszy strzelec drużyny to Jeremy Ebobisse z 4 bramkami na koncie
  • Sebastian Blanco ma 3 gole i 5 asyst
  • Portland oddało w turnieju łącznie 37 celnych strzałów
  • Wykonali łącznie 25 rzutów rożnych
  • Wygrali z Orlando tylko raz na 5 ostatnich spotkań

 

Grupa Zagranie

 

Orlando City

Gospodarz turnieju pokazuje, że własny teren to naprawdę sporo w takim turnieju. Oczywiście wielkie znaczenie ma przede wszystkim dobre przygotowanie do turnieju, mocny skład. Zagraniczne gwiazdy robią tutaj bardzo dobrą robotę. Orlando miewało w fazie grupowej niemałe problemy, ale z każdym meczem zaczynało się rozkręcać, grać coraz pewniej i strzelając coraz więcej bramek. Finał to największy sukces w historii klubu, który do MLS doszedł w 2015 roku, ale dlaczego by nie zapisać się na kartach i wznieść w górę pierwsze trofeum?

 

Statystyki:

  • 6 meczów w turnieju. 4 wygrane i 2 remisy (licząc czas regulaminowy)
  • Bilans bramkowy 11:5
  • Średnia bramek 2.7 na mecz
  • W 5 z 6 spotkań obie ekipy strzelały bramkę
  • W 3 spotkaniach padało powyżej 2.5 bramek
  • Orlando w turnieju przegrywało przez 55 minut
  • Najlepszy strzelec drużyny to Chris Muller i Nani. Mają po 3 gole
  • Portugalczyk ma dodatkowo 4 asysty
  • Orlando oddało łącznie 28 celnych strzałów w turnieju
  • Wykonali łącznie 25 rzutów rożnych
  • Wygrali 3 z 5 ostatnich meczów przeciwko Portland

 

Co typować?

Niewątpliwie to jest mecz dwóch ekip, które w tym turnieju od samego początku grały bardzo równo, dopisywało im szczęście, ale to też w sporcie jest ważne. Trudno tu znaleźć faworyta, ale statystyki wskazują na ekipę gospodarzy. Dodatkowo widać wyraźnie, że regularnie obie ekipy tracą jak i strzelają co najmniej gola w meczu. Własny teren to spora przewaga Orlando. W tej sytuacji mogą być pod presją, ale moim zdaniem sobie z nim poradzą. Jarosław Niezgoda po stronie Portland ma szansę na pierwsze trofeum w nowym klubie, ale niewątpliwie o to będzie bardzo ciężko.

 

Moja propozycja: Orlando lub remis i powyżej 2.5 bramek

Kurs: 2.7

 

ForBET – 100 PLN bez ryzyka:

  • Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym ZAGRANIE
  • Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
  • Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
  • Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 100 PLN
  • Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
  • Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
  • Kurs minimalny kuponu 2,00.

 

kupon Forbet

 

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

 
 

Zaloguj się aby dodawać komentarze