Czarny koń z Arizony powalczy o tytuł najlepszej ekipy na zachodzie? Gramy o 830 PLN

kosz, dwa światła, hala kupon nba 17.04

Wczorajszej nocy zaliczyliśmy najgorsze możliwe fatum w obstawianiu NBA. Przy dwóch naszych typach zabrakło dokładnie jednego punktu, co mnie i zapewne was niesamowicie. Mam nadzieję, że dziś już bez takich przygód i pewnie polecimy po zwycięstwo. Wybrałem dla was dwa spotkania, które w moim odczuciu są zdecydowanie najciekawsze dzisiejszej nocy. W pierwszej kolejności wybierzemy się do Los Angeles, gdzie Jeziorowcy staną oko w oko z Jazzmanami z Utah. Na dokładkę dobieramy pojedynek Phoenix Suns z San Antonio Spurs. Czy Lakers są w stanie wygrać z wyżej notowanymi rywalami? Czy faworyci nie zawiodą i bez problemu przejadą się po rywalach? Przekonamy się już w nocy, a teraz zachęcam do zapoznania się z informacjami na temat bukmachera ETOTO i zapraszam do analizy!

Zarejestruj się w ETOTO i odbierz bonus od depozytu 100% do 1500PLN + 500 PLN we freebetach

(specjalna oferta dla użytkowników Zagranie.com)

Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/etoto

tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

797 zł NA START: od depozytu 700 zł + darmowe zakłady 77 + ekstra freebet 20 zł

Oferta dostępna z kodem bonusowym: ZAGRANIE
(Wpisz w formularzu rejestracyjnym na stronie bukmachera)

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:
pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Los Angeles Lakers (34-22) vs Utah Jazz (42-14) (sobota 22:30)

Adam Silver zadbał o europejskich kibiców Los Angeles Lakers i dał nam dziś możliwość obejrzenia swoich ulubieńców o normalnej porze. Czy ktoś będzie kibicował Utah? Najbardziej nielubiany zespół w NBA przeżywa nieco gorszy okres, ale o tym nieco później. Jeziorowcy w dalszym ciągu radzą sobie bez LeBrona Jamesa oraz Anthony’ego Davisa, a mimo to nie prezentują się jakoś fatalnie. Swoją drogą, koszykarz znani ze swojej monobrwi pojawi się już niebawem na parkiecie. Davis otrzymał już zielone światło od lekarzy i wznawia pełne treningi z drużyną. Mistrzowie Świata przez ostatnie dziesięć spotkań notowali idealną grę w kratkę. Od wygranego starcia z Orlando Magic podopieczni Franka Vogela zanotowali serię 5 wygranych oraz 5 przegranych konfrontacji. Co ciekawe, po każdym wygranym spotkaniu przychodziła porażka, a po niej znów zwycięstwo i tak w kółko od prawie miesiąca! W ostatnim starciu z Boston Celtics widzieliśmy gorszą wersję ekipy Vogela, która nie do końca potrafiła nawiązać kontakt z rywalem. C’s wykorzystali przewagę pod koszem, a Jaylen Brown zabawił się, zdobywając równo 40 punktów (17 na 20 z gry!). Honoru Jeziorowców bronili rezerwowi, którzy spisali się na medal. W sumie ławkowicze Lakers zdobyli więcej punktów aniżeli podstawowa piątka. Najlepszy na parkiecie był Talen Horton – Tucker, który zdobył łącznie 19 punktów, 6 zbiórek oraz 7 asyst. Marc Gasol zaliczył występ na poziomie 18 oczek, 4 zbiórek oraz trzech asyst. Ben McLemore zdobył punkt mniej od doświadczonego środkowego i podobnie zresztą z innymi statystykami (trzy zbiórki i dwie asysty). Dużo gorzej spisał się Dennis Schröder, Alex Caruso czy Kentavious Caldwell Pope. W trójkę zdobyli zaledwie szesnaście oczek! Od ich formy będzie dziś zależało najwięcej na parkiecie. Słabszy występ ostatnio to duża motywacja na najbliższe starcie, gdzie ich rywalem są liderzy konferencji zachodniej. Czy osłabieni Jeziorowcy powstrzymają Jazzmanów?

Utah z delikatnym problemem na koniec sezonu zasadniczego? Kontuzja Donovana Mitchella może przynieść delikatne obniżenie lotów Jazzmanów, którzy już w ostatnich tygodniach zdecydowanie latają dużo niżej. Porażka z Dallas Mavericks, Phoenix Suns oraz Washington Wizards mocno zacieśnia bilanse w pierwszej trójce konferencji zachodniej. Wydaję się, że Utah ma dość łatwy terminarz do końca, co nie powinno stanowić żadnego problemu, lecz jest parę rzeczy, które mogą pokrzyżować im plany. Przede wszystkim kontuzja Donovana Mitchella, który w tym sezonie notuję swoje rekordowe cyferki: 26.4 punktów 4.4 zbiórek 5.2 asyst i 38.6% zza łuku! Mike Conley nie wygląda dobrze w meczach b2b, przez co Quin Snyder musi częściej nim rotować. Najlepszy zmiennik, czyli Jordan Clarkson dopiero powoli wraca po urazie kostki, więc nie zamierza od razu forsować swojego zdrowia. Na to wszystko na szczęście Jazzmanów jest lekarstwo, czyli Bogdanović oraz Ingles. Obaj rozgrywają naprawdę solidny sezon, a w dodatku potrafią wziąć na swoje plecy ciężar gry. Dokładnie to zrobił Bojan, który wczoraj zdobył 24 punkty, 3 zbiórki oraz jedną asystę. Wspomniany Jordan Clarkson zdobył 18 punktów, choć jego skuteczność zza łuku wyniosła jedynie 25%! Nie ma co się ukrywać, ale zwycięstwo z Indianą Pacers uratował Rudy Gobert, który po raz kolejny udowodnił, kto rządzi w trumnie. Francuz zdobył 13 punktów przy skuteczności 86%! Dołożył solidne 23 reboundy, z czego aż 18 w formacji defensywnej. Dobry wynik środkowego Utah to także pokłosie braku zmiennika, przez co Rudy musiał zagrać aż 38 minut! Czy zmęczenie da się we znaki w starciu z Jeziorowcami?

Na to spotkanie przygotowałem dla was dwa różne typy. W pierwszej kolejności omówię predykcję do dubla, a następnie typ na singla. Moją uwagę przykuł dziś Kentavious Caldwell Pope. Nie jest to gracz, który notuję dużą liczbę punktów. Nie wyróżnia się na parkiecie, a to może być dziś jego atutem. Rozgrywający Los Angeles Lakers to koszykarz, który potrafi zaskoczyć zza łuku. Zdarzały mu się spotkania, gdzie ładował nawet i sześć trójeczek i to z palcem, sami wiecie gdzie! W ostatnich dwóch pojedynkach nie szło mu za dobrze, lecz dziś może się to zmienić. Dlaczego? Jedyna szansa Jeziorowców na pokonanie Jazzmanów to atak zza łuku. Wejście pod kosz będzie niezwykle ciężkim zadaniem, pomimo tego, że Rudy Gobert może być dziś bardzo zmęczony. Wydaję mi się, że Vogel wykorzysta dziś swoich strzelców, by spróbować powalczyć na dystansie, gdzie nieobecność Donovana może przynieść troszkę więcej luzu. Pamiętajmy też, że Rudy Gobert niezbyt dobrze radzi sobie podczas wysokiej obrony, dlatego Jeziorowcy muszą dziś wykazać się dużym sprytem i skutecznością zza łuku. Swój pierwszy typ kieruję w dwie celne trójki Kentaviousa Caldwella Pope’a, który w moim przekonaniu zagra dziś o niebo lepiej aniżeli ostatnio.

Drugi typ na singla to zwycięstwo Jeziorowców z underem 216.5 punktów. Łukasz, jesteś poważny? Słyszałem już to nie raz, wstawiając podobne zdarzenia, więc jakoś się tym nie przejmuję. Jakie są zatem argumenty przemawiające za Lakersami? Przede wszystkim dłuższy odpoczynek i własna hala. Jazzmani mają za sobą naprawdę męczące starcie z Indianą, gdzie Rudy Gobert zagrał 38 minut, reszta zespołu powyżej 30/33 minut. Zmęczenie oraz utrata najlepszego zawodnika może nieco podłamać skrzydła. Frank Vogel jest bardzo zadowolony ze swoich chłopaków, którzy pod nieobecność liderów radzą sobie bardzo dobrze. Dobra atmosfera napędza Jeziorowców, a co za tym idzie, stwarza idealne podwaliny pod niespodziewane zwycięstwo nad zmęczonymi Jazzmanami. Idę dziś w kierunku Los Angeles Lakers, a do tego dorzucam under 216.5 punktów, który raczej nie powinien zostać złamany.

Kentavious Caldwell Pope minimum dwie trójki
Kurs: 2.04
Zagraj!
Los Angeles Lakers wygra oraz under 216.5 punktów (z dogrywką)
Kurs: 6.25
Zagraj!

grupa_nba_promo_button_neg

Chcesz więcej typów z koszykówki? Dołącz do Typy NBA – Zagranie na koszykówkę!

Phoenix Suns (40-15) vs San Antonio Spurs (26-28) (niedziela 04:00)

Słońca lecą po mistrzostwo konferencji i nie żartuję! Jeżeli ktoś ma trochę drobnych oszczędności może śmiało pograć ich zwycięstwo na zachodzie. Zawodnicy z Arizony grają jak natchnieni i niestraszny jest im żaden zespół ze stawki. Jeżeli Utah się potknie w najbliższych dniach, Suns to wykorzysta i zdobędzie tytuł najlepszej ekipy po zachodniej stronie Ameryki. Osobiście im kibicuję, dlatego musi wybaczyć moją radość i nadzieję na cudowny wynik w tym sezonie. Są idealnie zbalansowani w defensywie oraz w ofensywie, wszechstronni, utalentowani oraz głodni zwycięstw. Nikt nie spodziewał się, że Chris Paul aż tak odmieni losy drużyny z Arizony, która już przecież w bańce zanotowała idealny bilans bez porażki. Phoenix w dwunastu ostatnich spotkaniach przegrali zaledwie raz i to z Los Angeles Clippers. Suns swój ostatni pojedynek rozegrali z Sacramento Kings i właściwie od samego początku kontrolowali przebieg spotkania. Zagrali swoje, przez co 40. zwycięstwo stało się faktem. DeAndre Ayton zdobył solidne 26 punktów oraz jedenaście zbiórek, a lider – Devin Booker popisał się 23 oczkami, trzema zbiórkami oraz czterema asystami. Reszta punktowała nieco gorzej: Chris Paul 13 punktów, trzy zbiórki oraz jedenaście asyst, Mikal Bridges podobne statystyki co doświadczony kolega, lecz zaliczył jedynie dwie asysty. Szczerze mówiąc, Suns aktualnie grają najlepszy basket w całej lidze i wiem, że niektórzy podzielą moje zdanie. Czy dziś bez problemu poradzą sobie San Antonio Spurs?

Zawodnicy Grega Popovicha znajdują się aktualnie w delikatnym dołku. Pisałem z resztą wcześniej o ich stagnacji, która co raz bardziej jest widoczna na tle innych drużyn. Dwie porażki z Toronto oraz Portland zrzuciły ich na 10. pozycję po zachodniej stronie Ameryki. Sytuacja z ich potencjalnym awansem do play in staję się nie zbyt ciekawa, choć jeszcze mają delikatną przewagę nad rywalami. We wczorajszym starciu z Portland Trail Blazers najlepszym graczem był DeMar DeRozan, który zdobył 26 punktów, cztery zbiórki oraz dziesięć asyst. Dobre spotkanie rozegrał Jakob Poltl oraz Drew Eubanks. Środkowy SAS zdobył 17 punktów, 8 zbiórek oraz jedną asystę, natomiast Amerykanin zaliczył występ ze skutecznością 100%! Skrzydłowy zdobył dzięki temu 15 oczek, a do ogólnego wyniku dorzucił cztery zbiórki oraz jedną asystę. Czy dziś są w stanie zagrać na poziomie Phoenix Suns?

Krótko i na temat. Celuję w minimum 25 punktów Devina Bookera, który notuję ostatnio bardzo dobre wyniki. Przede wszystkim warto zauważyć, że San Antonio zagra dziś spotkanie b2b, co dodatkowo może osłabić ich defensywę. Sam Booker w ostatnich trzech spotkaniach ze Spursami notuję średnią na poziomie 36 punktów! Dodatkowym atutem przemawiającym za dużą ilością punktów zdobytych dziś przez Devina jest słaba defensywa SAS przeciwko rozgrywającym. W ostatnich meczach pozwolili na bardzo dużo McCollumowi, a w starciu z Orlando dali się ograć młodemu Hamptonowi! Wydaję mi się, że Phoenix dziś po raz kolejny zaliczy zwycięstwo, a Devin Booker bez problemu zaliczy występ na poziomie minimum 25 oczek! Polecam zapoznać się z opiniami na temat bukmachera ETOTO, gdzie możecie zagrać dzisiejsze typy za bonus oferowany przez ETOTO, powodzenia!

Devin Booker minimum 25 punktów
Kurs: 1.56
Zagraj!

Bonus od depozytu 100% do 1500 zł – zasady:

  • Minimalna wpłata uprawniająca do wykorzystania bonusu – 1zł.
  • Maksymalna wpłata do wykorzystania promocji – 1500 zł.
  • Bonus należy obrócić x6 – można to zrobić w zakładach SOLO (z kursem min. 2.20) lub zakładach AKO (z kursem min. dla pojedynczych selekcji 1.50).
  • Obrót można wykonać w ciągu 30 dni.
  • Po rozliczeniu wszystkich kuponów zaliczanych do obrotu, gracz będzie mógł bonus wypłacić.

Tylko u nas +500 zł w ETOTOMANII !

Rejestrując się w ETOTO z kodem bonusowym z naszych banerów lub linków poza znakomitą ofertą bonusu 100% do 1500 PLN otrzymasz automatycznie także srebrny status w programie lojalnościowym ETOTOMANIA! Oznacza to, że możesz otrzymać minimum 16 freebetów i bonusów w miesiącu o łącznej wartości ponad 500 zł!

ETOTOMANIA to program lojalnościowy, dzięki któremu Twoja aktywność jest odpowiednio nagradzana. Stawiając zakłady zbierasz punkty, które decydują jakie nagrody odbierzesz w następnym miesiącu. A tych jest multum! Przykładowo dla poziomu srebrnego (co najmniej 350 pkt zebranych w poprzednim miesiącu) otrzymujesz freebety i bonusy o łącznej wartości ponad 500 złotych. Na poziomie złotym zgarniasz oferty codziennie przez cały miesiąc, a ich łączna wartość przekracza 1000 zł!

NBA kupon 17.04 singiel Nba kupon nba 17.04 dubel

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Zaloguj się aby dodawać komentarze