Celtic powróci na tron? Pierwsza kolejka szkockiej Premiership i kupon o 281 PLN!

Łukasz Sobieszuk

08:00, 31 lipca 2021

Do rozpoczęcia zmagań w najlepszych ligach piłkarskich pozostało jeszcze trochę czasu. Jest to idealny moment, by przyjrzeć się mniej popularnym, aczkolwiek całkiem ciekawym meczom w mniej medialnych rozgrywkach! Dla przykładu już dziś startuje szkocka Premiership, w której znajdziemy kilka uznanych na piłkarskiej mapie marek. Swoje spotkania rozegrają obydwaj giganci tamtejszej ekstraklasy – Celtic i Rangers! Jak zaprezentują się główni faworyci do sięgnięcia po mistrzostwo kraju? Zapraszam do lektury.

Załóż konto w TOTALBET i zagraj bez ryzyka do 200 PLN ze zwrotem na konto depozytowe!

Kod promocyjny, który aktywuje promocję w TOTALbet – musisz kliknąć w link: ZAGRANIE

tylko na

3x zakład bez ryzyka do 111 zł  – 100% zwrot na konto główne (do wypłaty BEZ obrotu!)

Odbierz darmowe środki za samą rejestrację!

Kod rejestracyjny

ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj

skopiuj kod

Odbieram bonus >>

Funkcjonalności:

aplikacja mobilna

zakłady na żywo

sporty wirtualne

Bonusy:

CASHBACK: 3 x 111 zł  - 100% zwrot na konto główne

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Rangers vs Livingston (31.07. godz. 14:30)

Rozpoczynamy od wizyty na Ibrox Stadium, gdzie świeżo upieczeni mistrzowie Szkocji postarają się rozpocząć sezon ligowy w dobrym stylu i zgarnąć komplet oczek przeciwko ekipie Livingston. Steven Gerrard w poprzedniej kampanii udowodnił, że ma papiery na bycie bardzo dobrym szkoleniowcem. Po 9 latach dominacja Celticu została przerwana w fenomenalnym stylu. Rangersi kompletnie zdominowali rodzime rozgrywki i pobili masę rekordów, nie przegrywając ani jednego meczu o punkty. Nieco gorzej poszło na podwórku europejskim, jednak wydaje się, że w tym sezonie szkocka ekipa będzie w stanie sprawić kilka niespodzianek w rozgrywkach Champions League. Należy podkreślić, że w szeregach drużyny z Glasgow nie ma jednego, wyraźnego lidera. W poprzedniej kampanii dorobek strzelecki całego zespołu rozkładał się na kilku piłkarzy, a aż 6 zawodników tejże ekipy zakończyło zmagania ligowe z minimum 7 bramkami na koncie.

Okres przygotowawczy był niezwykle wymagający, ale i owocny. Podczas przedsezonowego zgrupowania Rangersi grali z najlepszymi drużynami w Europie i na ich tle nie prezentowali się źle. Ba! Ekipa ze Szkocji potrafiła całkowicie zdominować Real Madryt i pokonać „Królewskich” wynikiem 2:1. Ktoś powie, że to tylko mecz towarzyski i że hiszpański zespół wyszedł na murawę w rezerwowym zestawieniu. Wszystko się zgadza, jednak mam wątpliwości, czy jakikolwiek inna ekipa ze szkockiej Premiership wypadłaby tak dobrze na tle jednej z najlepszych drużyn świata. Oprócz tego zwycięstwa Rangersi zanotowali 2 remisy z Arsenalem i Brighton, polegli z niżej notowaną drużyną Tranmere, oraz ograli Partick Thistle. Co istotne, z Ibrox Stadium nie odszedł żaden kluczowy zawodnik, a do klubu dołączyli chociażby John Lundstram, czy Fashion Sakala.

Kilka słów o drużynie przyjezdnych, która jest typowym zespołem środka stawki. Livingston poprzednie rozgrywki zakończyło na szóstym miejscu w tabeli, lecz w ostatnich 5 spotkaniach grupy mistrzowskiej dostawało regularne baty i uciułało w nich 1 punkcik. Po krótkim zgrupowaniu przedsezonowym przyszła pora na pierwsze spotkania ligowego pucharu, w których podopieczni trenera Davida Martindale’a wypadli co najwyżej dobrze. 3 wygrane i 1 porażka z niżej notowanymi rywalami – to bilans starć grupowych, które ostatecznie dały ekipie Livingston drugie miejsce i awans do kolejnej rundy League Cup. Latem w klubie sekretarki, jak i zarząd mieli mnóstwo pracy. W sumie dokonano aż 34 transferów! Niektóre z nich to wypożyczenia, czy powroty z nich, co nie zmienia faktu, że taka ilość nowych piłkarzy może szokować. Jestem pewny, że potrzeba będzie długich tygodni, czy nawet miesięcy, by przebudowany zespół rozumiał się na murawie.

Statystyki:

• Rangers w poprzednim sezonie ligowym wygrało 32 z 38 meczów i zdobyło mistrzostwo kraju.
• Podopieczni Stevena Gerrarda nie wygrali 6 z 9 poprzednich meczów u siebie.
• Ostatni mecz Rangersów to zwycięstwo z Realem Madryt 2:1.
• 3 poprzednie mecze ligowe to 3 zwycięstwa Rangersów z handicapem (minimum 2 golami).
• Livingston zajęło 6. miejsce w poprzedniej kampanii ligowej.
• Goście zdobyli 1 punkt w 5 ostatnich starciach poprzedniego sezonu.
• Piłkarze Davida Martindale’a wygrali 5 z 10 poprzednich potyczek.
• Ostatni mecz bezpośredni to wygrana Rangersów 3:0.

Podsumowanie:

Uważam, że zdecydowanymi faworytami omawianej rywalizacji są gospodarze, którzy w poprzedniej kampanii nie mieli sobie równych na ligowym podwórku i kompletnie zdominowali ligę. Postawa Rangersów w meczach kontrolnych pozwala napawać optymizmem wszystkich kibiców klubu z Glasgow, a mecz otwarcia przed własną publicznością będzie doskonałą okazją do wejścia w sezon z przytupem. Potencjał piłkarski gospodarzy jest zdecydowanie niższy, a multum nowych piłkarzy z pewnością potrzebuje czasu, by dobrze zrozumieć się na boisku. Stawiam więc na wygraną mistrzów Szkocji różnicą co najmniej dwóch bramek. Takie zdarzenie znajdziecie chociażby na stronie zakładów bukmacherskich Totalbet.

Zdarzenie: Rangers vs Livingston

Typ: Handicap 0:1 – 1

Kurs: 1,60

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Hearts vs Celtic (31.07. godz. 21:00)

Przechodzimy do ostatniego, sobotniego meczu, który zapowiada się naprawdę interesująco. Zespół gospodarzy to uznana w historii szkockiego futbolu marka, którą znów będziemy mogli oglądać w najwyższej dywizji. Ostatni sezon, spędzony na zapleczu Premiership był dla gospodarzy wieczornego starcia bardzo udany. Zespół prowadzony przez młodego Robbiego Neilsona był absolutnie najlepszy w drugiej lidze i z przytupem wrócił do elity. Na przestrzeni 27 kolejek Hearts przegrało zaledwie 4 razy, a największym atutem drużyny były mecze przed własną publicznością (11 wygranych na 14 spotkań). Należy również podkreślić bardzo szczelną linię defensywy, która dopuściła do straty 24 bramek, czyli, rzecz jasna, najmniej z całej stawki. Lipcowe mecze League Cup również dają powody do optymizmu. Hearts wygrali wszystkie 4 starcia i zakończyli fazę grupową z kompletem punktów i bilansem bramek 8:0. Nie ulega wątpliwości, że potyczka ligowa z Celticiem to zupełnie inne spotkanie, niż batalia z drugoligowcem w pucharze, jednak czy przyjezdni będą w stanie bez problemów ograć ambitnych gospodarzy?

Jak już pisałem wyżej, po raz pierwszy od 9 lat mistrzostwo Szkocji nie trafiło do gabloty na Celtic Park, ale do odwiecznego rywala. Celtic stracił aż 25 punktów do ekipy Stevena Gerrarda, a w bezpośrednich starciach z Rangersami nie miał czego szukać. Początek nowego sezonu także nie jest udany dla podopiecznych Ange Postecoglou. Nie chodzi nawet o kiepskie wyniki w meczach kontrolnych, ale o słabą postawę w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów z duńskim Midtjylland, które raczej było skazywane na odpadnięcie. Ekipa z Glasgow najpierw zremisowała 1:1 na swoim obiekcie, by kilka dni później osiągnąć identyczny wynik w delegacji i ostatecznie przegrać w dogrywce. Rewanż rozgrywany był w środę, co może mieć spore znaczenie w kontekście pierwszego, ligowego spotkania nowej kampanii. W Danii zagrali niemal wszyscy najważniejsi piłkarze, a 120 minut rywalizacji robi swoje i siłą rzeczy pozostaje w nogach. Przed sprawdzeniem statystyk, koniecznie zapoznajcie się z opiniami zakładów bukmacherskich Totalbet!

Statystyki:

• Hearts w poprzednim sezonie wygrało rozgrywki ligowe, zdobyło w nich 57 oczek i awansowało do elity.
• Gospodarze wygrali 6 ostatnich spotkań, zaliczyli w nich bilans goli 15:0.
• Ekipa Hearts nie straciła bramki w 9 poprzednich starciach.
• Podopieczni Robbiego Neilsona wygrali 7 z 9 ubiegłych meczów u siebie.
• Celtic w poprzednim sezonie zajął 2. miejsce w lidze, zdobył 77 punktów.
• Przyjezdni nie wygrali od 5 meczów.
• Ostatni mecz Celticu to porażka po dogrywce z Midtjylland 1:2.

Podsumowanie:

Na papierze faworytami do zwycięstwa są oczywiście goście, którzy dysponują lepszym zespołem, oraz większym doświadczeniem. Moim zdaniem ogromne znaczenie może mieć jednak fakt, iż 3 dni temu Celtic stoczył wyczerpujące spotkanie w Danii, które ostatecznie zakończyło się klęską. Najprawdopodobniej szkoleniowiec przyjezdnych postawi więc na kilku rezerwowych, a to spory handicap w stronę gospodarzy. Hearts w ostatnich tygodniach spisywali się bardzo dobrze, nie stracili bramki w 9 poprzednich starciach, są też niezwykle mocni w meczach u siebie. Wydaje mi się, że będą w stanie postawić się rywalom z Glasgow i wywalczyć minimum 1 punkt. Kurs wydaje mi się całkiem atrakcyjny. Nie mniej atrakcyjny jest kod promocyjny dla bukmachera Totalbet, który możecie wykorzystać już dziś! Powodzenia!

Zdarzenie: Hearts vs Celtic

Typ: 1X

Kurs: 2,00

Zakład bez ryzyka do 200 PLN warunki:

	Promocja obowiązuje od 15.06 od godziny 00:00 do 30.06 do 23:59
	Zarejestruj konto z kodem ZAGRANIE w okresie trwania promocji
	Postaw kupon Solo lub AKO2 z kursem łącznym kuponu min 1.2
	Maksymalna stawka nie jest ograniczona natomiast maksymalny zwrot wynosi 200 PLN. (Maksymalny zwrot przyznawany jest przy stawce 228 PLN.) Kliknij i sprawdź pozostałe bonusy w TOTALbet!
	Do promocji zaliczane są tylko kupony zawarte z salda głównego.

Pełen regulamin promocji znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/goto/totalbet-regulamin/

PIŁKA EURO 2020 – Korzystając z powyższej promocji zakładu bez ryzyka możesz również odebrać oficjalną piłkę EURO 2020, ponieważ w ramach tej promocji wystarczy: udzielenie zgód marketingowych pełna aktywacja konta kupon z 2 zdarzeniami – każde z kursem minimum 1.20!

fot. Sipa