2/3 z ostatnich kuponów! Piątkowe połączenie tenisa i darta z kursem 2,73!

zdjęcie kortu tenisowego

Piątkowe granie zaczniemy od starcia darterskiego. Nasz kupon uzupełnimy także jednym meczem singlowym panów i jednym w grze podwójnej. W Paryżu toczy się bowiem bardzo wyrównana walka o to, kto będzie ostatnim zawodnikiem Finalsów w Londynie. Dzisiaj bierzemy pod lupę korty twarde we Francji oraz Mistrzostwa Świata Narodów w Austrii. Co dla Was przygotowałem na 3 kupon z plusem z rzędu? Zapraszam do zapoznania się z moim artykułem!

Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!

Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!

Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50

betclic

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Litwa vs. Gibraltar

06.11.2020 r. – 13:00

Pojedynek rozpoczynający zmagania, podczas tegorocznych zmagań o Mistrzostwo Świata. W tym turnieju bierze udział 32 reprezentacje, a w tym nasi zawodnicy. Polskę reprezentuje Krzysztof Ratajski oraz Krzysztof Kciuk. Ich przeciwnikami będą jedyni zawodnicy, którzy reprezentują kontynent Afryki. Mowa tutaj o przedstawicielach Republiki Południowej Afryki, czyli Petersen i Gabriel. Trzymamy kciuki za Krzyśków, ale nas dzisiaj interesuje inne starcie. Litwa kontra Gibraltar. Zespoły, które mało znaczą w światowych zestawieniach darta. Trzeba jednak przyznać, że dla obu ekip jest to bardzo dobre losowanie. Bowiem takie mało znaczące ekipy, mają wielką szansę, aby awansować do kolejnej rundy i dalej być w rywalizacji o Mistrzostwo Świata. Litwa przystępuje do turnieju w składzie: Labanauskas i Barauskas. Ten pierwszy to zawodnik, który obecnie zajmuje 45 miejsce w rankingu PDC.  Barauskas nie jest w tym rankingu notowany, ale dostał on szansę w European Tour, gdzie bardzo mało brakowało, a pokonałby duży wyżej stawianego w rankingu, Kinga. Litwa wydaje się mieć dużo lepszy skład. Do tego bardziej ograny. Dużą wagę przywiązuje tutaj do Labanauskasa, ponieważ jest to zawodnik, który bardzo pozytywnie potrafi zaskakiwać i można powiedzieć, że trzyma swój odpowiedni poziom. Swoje próby opiera na granicy około 90 punktów na 3 lotki. Mniej więcej 40% skuteczności w lotkach kończących. Wydaje mi się, że gra Litwinów będzie opierała się na jego dyspozycji, a jeżeli do tego, jego kolega z drużyny, zagra na poziomie z meczu kwalifikacyjnym do Mistrzostw Europy, to zdecydowanie powinni znaleźć się w kolejnej rundzie. Na ich drodze postarają się jednak stanąć reprezentanci Gibraltaru. Zawodnicy mało znani i bardzo rzadko oglądani przez kibiców i pasjonatów Darta. Ani jeden z nich nie jest klasyfikowany w rankingu PDC, a jedyny występ na światowych podestach, miał Justin Hewitt, który zdobył tylko 3 legi, podczas kwalifikacji Mistrzostw Europy w 2019 roku. Średnia 3 lotek, to 75 punktów. Jest to o 10 mniej od słabszego zawodnika Litwy, a Justin wydaje się być lepszym zawodnikiem w tej parze. Jego kolega w drużynie, to Galliano, który nie posiada w swoim dorobku ani jednego występu w PDC Tour. Myślę, że dzisiaj nie powinniśmy ujrzeć więcej niż 8 legów. Gra rozgrywa się do 5 zdobytych legów i nie sądzę, aby zawodnicy Gibraltaru, mogli tutaj coś zwojować. Gramy na Litwinów na podbicie naszego kursu.

Litwa – Gibraltar

Typ: Litwa win

Kurs: 1.30

Diego Schwartzman – Danil Medvedev

05.11.2020 r. – 14:00

Dwóch zawodników, którzy już niebawem mogą się spotkać na londyńskich kortach, podczas tegorocznych finałów, gdzie spotykają się najlepsi zawodnicy danego roku. Danil to miejsce ma już zapewnione. Zajmuje 5 miejsce w rankingu ATP i nie musi walczyć o żadne trofea w Paryżu, aby dołączyć do najlepszej ósemki roku. Z kolei Diego jest pierwszym oczekującym i aby być pewnym występu w tym prestiżowym turnieju, musi przejść jeszcze jedną rundę, aby liczba zdobytych punktów za turniej, była na tyle wystarczająca, żeby Busta nie mógł go wyprzedzić. Jednak dzisiaj nie postawie na żadnego z panów. Może to być bardzo dziwny pojedynek. Patrząc na fakt, że Danil lubi kombinować ze swoim kalendarzem rozgrywek, to może stać się tak, że przegra już w dwóch setach. Jeżeli jednak zagra na swoim poziomie, to Diego powinien stresować się wynikami meczu Nadala z Bustą. W tej rundzie rozgrywek możemy być świadkami dużej ilości konspiracji pomiędzy zawodnikami. Jednak ja dzisiaj idę w garść statystyk z tego turnieju i podpierać się będę tym, jak do tej pory zawodnicy grali podczas RolexMasters. Zacznijmy od Rosjanina, który bardzo dobrze gra defensywnie i jest mocno niewygodnym przeciwnikiem dla każdego gracza, który przychodzi się z nim skonfrontować. Danil pokonał na swojej drodze dwóch przeciwników. Tylko jednego udało mu się przejść w pełnym wymiarze czasowym. Zadziało się tak, gdyż w pierwszym meczu, Kevin Anderson skreczował w tie-breaku pierwszego seta, przy prowadzeniu Medvedeva. Kolejne stracie odbyło się wczoraj, a rywalem był Australijczyk, De Minaur. Myślę, że można porównać go do gry na twardej nawierzchni do tego, jak prezentuje się tutaj Schwartzman. Ale o co dokładnie mi chodzi, to, jak mocno defensywnie gra Rosjanin. Ustawia się niesamowicie dobrze do odbioru pierwszych serwisów. Serwisowemu zawodnikowi, mam na myśli Andersona, dał tylko 3 asy w swoim pojedynku, a Alexowi, pozwolił jedynie na 2, przy 3 setowym starciu. Do tego dochodzą błędy pierwszego serwisu zawodników. Do tego Diego nie jest zawodnikiem, który ma zdobywanie punktów przez asy we krwi. Jest niskim zawodnikiem i ciężko jest mu bardzo mocno serwować. Panowie rozegrali ze sobą dwa pojedynki na kortach twardych. W obu starciach górą był Medvedev, ale bardziej interesuje nas zdobycz punktowa, jaka została osiągnięta przez asy serwisowe Argentyńczyka. W dwóch dotychczasowych starciach miał w sumie 3 asy. Dzisiejsza linia na taką zdobycz jest w miarę interesująca i postaramy się z niej skorzystać. Diego tylko w meczu z Richardem Gasquetem uzbierał więcej niż 2 asy serwisowe. Dzisiaj liczę, że mu się to nie uda, patrząc na to, jak dobrze do odbioru serwisu i returnu, dysponowany jest Rosjanin.

Diego Schwartzman – Danil Medvedev

Typ: Schwartzman poniżej 2,5 asów serwisowych

Kurs: 1.52

tenis

Auger-Aliassime/Hurkacz – Peers/Venus

06.11.2020 r. – 14:00

Deblowe starcie, które może być bardzo pasjonujące w dniu dzisiejszym. Bardzo dobrze prezentujący się duet kanadyjsko-polski, czyli Auger i Hurkacz, przeciwko jednym z najlepszych deblistów w tym roku, czyli australijsko-nowozelandzkim zestawieniu Peers i Venus. Typ, którego się obawiam najbardziej. Dzieje się tak, ze względu na otrzymanie awansu do Finałów w Londynie, przez rywali Polaka i Kanadyjczyka. Jednak co mnie skusiło, aby dorzucić ten zakład do mojej propozycji. Tak jak już pisałem w mojej wczorajszej analizie, pula do zdobycia w tym turnieju jest naprawdę duża. 1000 punktów do rankingu i o wiele wyższe miejsce w ATP Race deblistów. Co więc sądzić o tym pojedynku? Uważam, że panowie Peers/Venus będą chcieli zdobyć jak najwięcej punktów, a już tłumaczę dlaczego. Finalsy odbywają się na takiej zasadzie, że powstają 4-drużynowe grupy. Każda jest losowana ze schematu: miejsca 1-2 (jeden zespół) + 3-4 (1) + 5-6 (1) + 7-8 (1). Tak więc wiadome jest, że będąc wyżej w rankingu, można trafić na teoretycznie słabszych rywali w grupie. Ten duet jest w stanie uplasować się nawet na drugim miejscu i mieć możliwość ominięcia gry z liderami rankingu RACE. Wydaje mi się, że ich celem będą miejsca 3-4, a do tego jest im potrzebne zajście minimum do półfinału. Czyli potrzebują wygranej w dzisiejszym pojedynku. Przeciwko nim stawiają się na korcie zawodnicy znani z gry singlowej. Hurkacz odpadł już w pierwszej rundzie tego turnieju, po porażce z Albotem. Zaś Auger-Aliassime przegrał z Marinem Ciliciem. Panowie nie popisali się przy swoich występach w ostatnim turnieju w roku i dużo lepszą grę prezentują w deblu. Czy wystarczy to jednak na bardzo dobrze zsynchronizowaną parę rywali? Śmiem zaryzykować tutaj ten zakład. Gra młodych zawodników opiera się głównie na serwisie. Starają się wykorzystać swoje atuty singlowe i przenieść je na korty w grze podwójnej. Jednak to nie jest wszystko, czego potrzeba do odniesienia zwycięstwa w tego rodzaju pojedynkach. Peers/Venus to już starzy wyjadacze. Pierwszy cel, jaki sobie stawiali, jest już osiągnięty. Teraz mają ogromną szansę “wybrać” sobie rywali w jednym z najważniejszych turniejów w roku, który będzie podsumowaniem całego sezonu. Zaballos odpadł z turnieju, więc już mają jedną przeszkodę mniej. Do tego w ćwierćfinale spotkają się główni konkurenci do zabrania im miejsca w pierwszej 3, czyli Koolfhof/Mektić i Pavic/Soares. Oni też walczą jeszcze o uplasowanie swoich par w losowaniu. Myślę, że będą chcieli wykorzystać swoją szansę i skorzystać z dobrze dla nich wylosowanej drabinki. Przeciwko niedoświadczonym przeciwnikom deblowym, powinno się to skończyć szybką wygraną, ale werwa, z jaką grają Hurkacz i Auger, nie powinny pozwolić na łatwy win w meczu. Liczę na bardzo ciekawy pojedynek i bardzo duże zaangażowanie ze strony pary Peers/Venus.

Auger-Aliassime/Hurkacz – Peers/Venus

Typ: Peers/Venus win

Kurs: 1.38

Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

  • 🎯Zarejestruj się z linku: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
  • 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
  • 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
  • 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
  • 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN
Link do rejestracji: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
Kod promocyjny: ZAGRANIE50
Ako tenis+dart 06.11.2020

Zaloguj się aby dodawać komentarze