17. etap Tour de France – typy, kursy, zapowiedź i zakłady bukmacherskie

Fot. Chen Yichen / PRESSFOCUS

Tour de France wkracza w decydującą fazę. Do końca pozostało już tylko pięć etapów, a przed nami dwa pirenejskie odcinki zakończone metą na podjeździe. Dzisiejszy etap prowadzi na szczyt Col du Portet – jednej z legendarnych gór Wielkiej Pętli. Jest to arcytrudny podjazd liczący ponad 16 kilometrów. Tutaj już nikt nie ma prawa mówić o szczęściu – będzie to prawdziwy sprawdzian formy dla faworytów do wygrania klasyfikacji generalnej. Czy w końcu zobaczymy fascynującą bitwę zawodników z czołówki? Tego dowiemy się w okolicach godziny 17. Zapraszam do przeczytania analizy i wspólnego typowania. 

Załóż konto w TOTALBET i zagraj bez ryzyka do 200 PLN ze zwrotem na konto depozytowe!

Kod promocyjny, który aktywuje promocję w TOTALbet – musisz kliknąć w link: ZAGRANIE

Totalbet koszulka
Totalbet koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

3x zakład bez ryzyka do 111 zł  – 100% zwrot na konto główne (do wypłaty BEZ obrotu!)

Odbierz darmowe środki za samą rejestrację!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

CASHBACK: 3 x 111 zł  - 100% zwrot na konto główne

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Etap 17: Muret – Saint-Lary-Soulan (Col du Portet) (178 km)

Dzisiejszy etap kolarze rozpoczną w Muret, skąd płaskim terenem udadzą się w stronę masywu Pirenejów. Pierwsza część trasy jest zupełnie pozbawiona trudności. Zawodnicy dopiero po 115 kilometrach jazdy rozpoczną pierwszą wspinaczkę. Będzie to premia górska pierwszej kategorii ulokowana na szczycie Col du Peyresourde (13,3 km, 6,9%). Następnie po zjeździe kolarze zmierzą się z drugą przeszkodą dzisiejszego dnia – Col de Val Louron-Azet (6,8 km, 8,1%). Na jej szczycie również będzie ulokowaną premia górska pierwszej kategorii. Dwie pierwsze wspinaczki będą jednak tylko przedsmakiem finałowej góry – Col du Portet (16,3 km, 8,7%), gdzie umiejscowiona została meta. Jaki scenariusz na dziś? Moim zdaniem dwa wyścigi. Odjedzie ucieczka i będzie walczyć między sobą o zwycięstwo etapowe a kilka minut za ich plecami swoją batalię stoczą zawodnicy walczący w klasyfikacji generalnej. Tradycyjnie przypominam o możliwości zgarnięcia bonusu. W tym celu należy wykorzystać nasz kod promocyjny. Tymczasem przejdźmy już do pierwszej propozycji typu.

Michael Woods vs Daniel Martin

Pojedynek dwóch zawodników, którzy mają już znaczne straty w klasyfikacji generalnej i nie biorą już udziału w walce o zwycięstwo w wyścigu. Michael Woods znajduje się na 29. miejscu w generalce i traci godzinę i pięćdziesiąt sekund do Tadeja Pogacara. Strata Daniel Martina wynosi jeszcze więcej. Irlandczyk zajmuje 52. miejsce i traci godzinę i czterdzieści minut. Straty te oznaczają, że obydwu kolarzy możemy spodziewać się w ucieczce. Tym bardziej że dzisiejszy etap swoim profilem pasuje do nich jak ulał. Co ważne – są to kolarze jeżdżący dla tego samego teamu, czyli Israel Start-Up Nation, więc należy rozpatrywać ich wyniki nie w kontekście rywalizacji, a zespołowej taktyki. Pomimo że obaj mają realne podstawy do zabrania się w odjazd, to jednak prawdopodobieństwo, że będzie to Michael Wood uważam za większe. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu. Kanadyjczyk jest wiceliderem klasyfikacji górskiej wyścigu. Ma on na swoim koncie 66 punktów i do liderującego Wouta Poelsa traci jedynie osiem. Na trasie dzisiejszego etapu znajdują się aż trzy premie górskie pierwszej kategorii, co czyni go bardzo łakomym kąskiem dla zawodników walczących o białą koszulkę w czerwone grochy. Prawdopodobieństwo tego, że Woods znajdzie się w dzisiejszym odjeździe uważam za bardzo wysokie.

Co jednak w sytuacji, gdyby obydwaj kolarze znaleźliby się w ucieczce lub gdyby żadnemu z nich nie udało zabrać się w odjazd? Wtedy również postawiłbym na Kanadyjczyka. Wyniki dotychczasowych etapów wskazują, że lepszym góralem na ten moment jest jednak Michael Woods. Najmocniej do mnie przemawiają wyniki odcinka jedenastego z podwójną wspinaczką na Mont Ventoux. Tam Michael Woods był dwudziesty, podczas gdy Daniel Martin dojechał jako 69. Moim zdaniem w przypadku bezpośredniego starcia obydwu zawodników na dzisiejszym etapie, górą z niego wyjdzie Kanadyjczyk. Przejdźmy więc do podsumowania.

Co obstawiać?

W tej parze zdecydowanie bardziej przemawia do mnie zwycięstwo Michaela Woodsa. Dlaczego? Głównym powodem jest to, że Kanadyjczyk jest wiceliderem klasyfikacji górskiej, a dzisiejszy etap jest bardzo atrakcyjny pod kątem ewentualnych zdobyczy punktowych. Na trasie znajdują się trzy premie górskie pierwszej kategorii, więc obecność Woodsa w ucieczce wydaje się być obowiązkiem. Z racji strat w klasyfikacji generalnej prawdopodobnym jest również, że Daniel Martin też będzie skłonny zabrać się w odjazd. W przypadku bezpośredniej konfrontacji obu zawodników – czy to w ucieczce, czy w peletonie – również wyżej oceniam szanse Michaela Woodsa. Kanadyjczyk jest moim zdaniem lepszym na ten moment górale, co pokazała etap jedenasty z dwukrotnym przejazdem przez Mont Ventoux. Kurs oferowany na zwycięstwo Woodsa to 1.72. Przed przejściem do kolejnego typu zachęcam do zapoznania się z opiniami użytkowników na temat bukmachera TOTALbet. Jedziemy dalej!

Zdarzenie: Michael Woods vs Daniel Martin

Typ: Michael Woods

Kurs: 1.72

grupa 40

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Mattia Cattaneo vs Aurelien Paret-Peintre

Jest to zestawienie dwóch mniej znanych zawodników, którzy w tegorocznym wyścigu Tour de France odgrywają raczej drugoplanowe role. Włoch znajduje się 12. miejscu w klasyfikacji generalnej i do lidera Tadeja Pogacara traci czternaście minut i czterdzieści pięć sekund. Jego dzisiejszy rywal – Aurelien Paret-Peintre – znajduje się tuż za nim, na 13. miejscu, tracąc do lidera dwadzieścia dwie minuty i dziesięć sekund, a do Włocha siedem minut i dwadzieścia pięć sekund. Wskazuje to, że lepszym zawodnikiem w tym wyścigu jest zdecydowanie kolarz ekipy Deceuninck Quick-Step.

Jako że pierwszy raz zestawiam ze sobą tych zawodników to wypadałoby pokrótce przedstawić ich sylwetki. Mattia Cattaneo to trzydziestoletni Włoch specjalizujący się w jeździe po górach. Nie ma on na swoim koncie spektakularnych sukcesów, w życiu wygrywał jedynie dwa razy – zwyciężył w klasyku Giro dell’Appennino w 2019 roku oraz wygrał etap Tour Cycliste International La Provance dwa lata wcześniej. Wynika to z tego, że na ogół pełni on funkcję pomocnika. Jego dzisiejszy rywal – Francuz Aurelien Paret-Peintre – jest o pięć lat młodszy i na swoim koncie ma jeszcze mniejsze sukcesy niż Cattaneo. Wygrał w swoim życiu tylko raz i był to klasyk Grand Prix Cycliste de Marseillaise w tym roku. Również jest on specjalistą od wspinaczek.

Który z nich może być wyżej na dzisiejszym etapie? Moim zdaniem zdecydowanie Mattia Cattaneo. Za Włochem przemawia większe doświadczenie, a etap siedemnasty jest naprawdę wymagający. Poza tym Włoch jest po prostu lepszym kolarzem świadczy o tym ponad siedmiominutowa przewaga nad Francuzem. Raczej żadnego z nich nie zobaczymy dzisiaj w ucieczce z racji stosunkowo wysokiego miejsca w generalce. Przejdźmy więc do podsumowania.

Co obstawiać?

Moim zdaniem wyżej na dzisiejszym etapie zostanie sklasyfikowany Mattia Cattaneo. Dlaczego? Po pierwsze, dlatego że Włoch udowadnia, iż jest lepszym od Francuza kolarze podczas tegorocznej edycji Tour de France. Świadczy o tym jego przewaga w klasyfikacji generalnej. Choć jest sklasyfikowany jedynie pozycję wyżej to jego przewaga na Francuzem wynosi aż siedem minut i dwadzieścia pięć sekund. Z racji zajmowanych dosyć wysokich miejsc w generalce raczej żaden z nich nie zabierze się dzisiaj w ucieczkę. Oznacza to, że będą walczyć z czołówką i tam sprawdzą swoje siły. Sądzę, że zdecydowanie lepiej z tej walki wyjdzie Mattia Cattaneo. Kurs na zwycięstwo Włocha w tej parze wynosi 1.40. Na koniec zachęcę do zapoznania się z pozostałą ofertą bukmacherską TOTALbet, a następnie akceptujemy kupon i czekamy na wyniki. Zieloności!

Zdarzenie: Mattia Cattaneo vs Aurelien Paret-Peintre

Typ: Mattia Cattaneo

Kurs: 1.40

Zakład bez ryzyka do 200 PLN warunki:

Promocja obowiązuje od 15.06 od godziny 00:00 do 30.06 do 23:59
Zarejestruj konto z kodem ZAGRANIE w okresie trwania promocji
Postaw kupon Solo lub AKO2 z kursem łącznym kuponu min 1.2
Maksymalna stawka nie jest ograniczona natomiast maksymalny zwrot wynosi 200 PLN. (Maksymalny zwrot przyznawany jest przy stawce 228 PLN.) Kliknij i sprawdź pozostałe bonusy w TOTALbet!
Do promocji zaliczane są tylko kupony zawarte z salda głównego.

zakład bez ryzyka Totalbet

Pełen regulamin promocji znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/goto/totalbet-regulamin/

Zaloguj się aby dodawać komentarze