Zakończenie styczniowej trylogii – Arsenal vs Chelsea w walce o finał Carabao Cup. Wskazówki dla graczy – Fortuna opinie

Arsenal vs Chelsea

Znamy już pierwszego finalistę Carabao Cup, a teraz czas poznać odpowiedź na drugie pytanie. Kto dołączy do Manchesteru City i zmierzy się z ekipą Obywateli na Wembley? Na papierze większe szanse ma ekipa Arsenalu, która rozegra spotkanie rewanżowe przed własną publicznością. Chelsea jest niepokonana w 12 ostatnich starciach, więc można się spodziewać wyrównanego i emocjonującego meczu. Myślę, że nikt nie miałby nic przeciwko powtórce rywalizacji ligowej na Emirates. Początek spotkania o godzinie 21:00.

Wczorajszy kupon zakończył się naszym zwycięstwem. Tak jak się spodziewałem Bristol City postawiło na otwarty futbol, ponieważ nie mieli nic do stracenia. Mecz był bardzo ciekawy i emocjonujący, ale w ostatnich minutach The Citizens przeważyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Z kolei spotkanie na Estadio Ramon Sanchez Pijuan pomiędzy Sevillą i Atletico było szybką wymianą ciosów i nasz typ już w 13 minucie okazał się trafiony po kapitalnym otwarciu gospodarzy w 1 minucie i jeszcze ładniejszej odpowiedzi Griezmanna.

Kupon został stworzony na podstawie oferty bukmachera Fortuna.

Początkujący gracze niejednokrotnie wpisują w okno wyszukiwarki hasło “Fortuna opinie” – informacji na temat tego operatora krąży w sieci naprawdę sporo i nic dziwnego, to jeden z najbardziej znanych bukmacherów w Polsce. Którymi opiniami o Fortunie się kierować? Sprawdź recenzję ekspertów Zagranie i wybierz najlepszego bukmachera dla siebie:

Fortuna opinie – dowiedz się więcej i wyrób sobie własną opinię o Fortunie

Arsenal

Ostatnie spotkanie w Premier League trochę poprawiło humory fanów The Gunners. Poprzednie tygodnie nie były zbyt udane dla tej drużyny. Wiele problemów około boiskowych, a przede wszystkim jeden wielki. Największa gwiazda drużyny opuściła Emirates Stadium i przeniosła się na Old Trafford. W miejsce Sancheza do ekipy Kanonierów przyszedł Mkhitaryan, jednak Armeńczyk nie będzie mógł pomóc swoim nowym kolegom po słowach Arsene’a Wengera “Henrich nie zagra jutro. Do składu może natomiast wrócić Ramsey, jednak jeszcze dziś przejdzie testy. Znak zapytania mamy jeszcze co do Nacho Monreala”. Pierwsze spotkanie obu drużyn nie było niczym szczególnym. Po raz drugi w tym sezonie oba zespoły zmierzyły się na Stamford Bridge i dwukrotnie padł wynik bezbramkowy. Tym razem było więcej szczęścia ze strony gospodarzy niż wybitnej gry defensywnej. Dwa razy uratował ich słupek, a Chelsea była stroną przeważającą. Mimo to The Blues mieli spore problemy z wykorzystaniem swoich sytuacji. Wydaje mi się, że bardziej prawdopodobny obraz przed rewanżem zobaczyliśmy w ligowym starciu na Emirates. Obie drużyny prezentują bardzo podobny poziom, dlatego nie zdziwi mnie kolejny remis. Wenger prawdopodobnie tym razem zagra odważniej, ale nie nastawiałbym się na huragan ze strony Kanonierów. Muszą pamiętać, że pierwsze starcie zakończyło się remisem i w przypadku kolejnego bramkowego remisu w dogrywce gole wyjazdowe zaczynają się liczyć. W ostatniej kolejce ligowej The Gunners dali solidny popis gry ofensywnej. Błyszczał po raz kolejny Ozil, który jest w życiowej formie, a przez wielu był skreślany, jednak najbardziej w oczy rzucił się występ Nacho Monreala. Hiszpan zanotował bramkę, dwie asysty .. i kontuzję w 34 minucie, a dopiero co wrócił po wcześniejszym urazie. 4:1 nad Crystal Palace na pewno poprawiło popsute humory przed rewanżem z Chelsea, ale czy to wystarczy na niepokonaną ostatnio ekipę The Blues?

Staty

Chelsea

Co słychać w Chelsea? Przede wszystkim upadek ogromnego kamienia, który spadł z serca Conte po wyjazdowej wygranej nad Brighton. Sam wynik 4:0 wskazuje, że było to jednostronne spotkanie, ale trzeba przyznać, że jest to mocne przekłamanie. Gospodarze mieli sporo okazji, ale jeszcze więcej pecha. Świetna dyspozycja Cabellero pozwoliła The Blues zachować czyste konto. Talizmanem zespołu ze Stamford Bridge staje się Antonio Rudiger, z którym w składzie ekipa Conte zachowała czyste konto w siedmiu kolejnych spotkaniach, w których zagrał. Tylko raz usiadł na ławce właśnie przeciwko Arsenalowi i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. Kluczowe pytanie przy analizie tego meczu dotyczy ustawienia CFC. W weekend w końcu zagrali 3-4-3 i od razu było widać tego efekty. Dobra gra ofensywna przyniosła efekt w postaci trzech punktów, ale także składnych akcji – na uwagę zasługuje przede wszystkim gol numer dwa autorstwa Williana. Jedna z najlepszych akcji tego sezonu. Czy Conte pozwoli tak zagrać swoim piłkarzom na Emirates? Szczerze mówiąc wątpię. We wszystkich spotkaniach wyjazdowych z mocnymi ekipami stawiał na formację 3-5-2, która z jednej strony jest szczelna w defensywie, ale z drugiej mocno ogranicza swobodę Eden Hazarda i grę całego zespołu w ofensywie. Pewne jest, że w tym meczu zabraknie Alvaro Moraty. Hiszpan zmaga się z urazem pleców, ale kolejne szansa dla Batshuayia to całkiem dobra wiadomość dla kibiców Chelsea. Kompaktowość w obronie w ostatnich tygodniach mocno rzuca się w oczy przy analizie gry tej drużyny. Z drugiej strony mieli teraz serię kilku łatwiejszych spotkań, więc ciężko ocenić jak to będzie wyglądać z lepszymi rywalami.

Staty

Konferencja prasowa:

Antonio Conte: Kiedy grasz przeciwko Arsenalowi, musisz być gotowy na grę bez piłki. Lubią grać wieloma graczami w polu karnym i tworzyć kombinacyjnie akcje. Z tego powodu musimy zwracać szczególną uwagę bez piłki i być groźni z piłką przy nodze. W zeszłym sezonie widzieliśmy dwa różne mecze z nimi. Pierwsza była katastrofą, przegraliśmy 3-0, drugą wygraliśmy 3-1. W tym sezonie pierwszy mecz w lidze zakończył się wynikiem 0-0, a drugi 2-2. Pokazujemy, że jesteśmy w tym samym punkcie, z tą samą wartością. Spróbujemy dotrzeć do finału.

Arsene Wenger: Henrich nie zagra jutro. Do składu może natomiast wrócić Ramsey, jednak jeszcze dziś przejdzie testy. Znak zapytania mamy jeszcze co do Nacho Monreala. Oli i Danny jeszcze nie są w pełni sił. To będzie bardzo istotny mecz, ponieważ chcemy dojść do finału. Czujemy się mocni w domu. Nie widzę faworyta w tym starciu, ostatnie siedem pojedynków było bardzo wyrównane. Wszystko się może zdarzyć.

Przewidywane składy:

Arsenal: Ospina – Koscielny, Musati, Kolasinac, Matiland-Niles, Wilshere, Xhaka, Bellerin, Özil, Iwobi, Lacazette

Chelsea: Courtois – Christensen, Azpilicueta, Rüdiger, Alonso, Kante, Bakayoko, Moses, Hazard, Willian, Batshuayi

Nie zagrają:

Arsenal: Cazorla, Giroud

Chelsea: Fabregas, Morata

Co obstawiać?

Zdarzenie: Arsenal vs Chelsea

Typ: podwójna szansa 0-0

Kurs: 1.67