Rooney po raz kolejny skarci Obywateli? – Manchester City vs Everton

Manchester City vs Everton

Przed nami zakończenie drugiej kolejki Premier League. Na deser dostaniemy bardzo dobre danie. Manchester City na własnym boisku podejmie przebudowany Everton. Spotkanie zapowiada się pasjonująco głównie za sprawą dokonań transferowych obu zespołów, ale także aspiracji na tegoroczne rozgrywki, które są bardzo wysokie.

ForBET Premier LeagueManchester City

W pierwszej kolejce piłkarze Pepa Guardioli pewnie zdobyli trzy punkty. Przeciwnik nie był zbyt wymagający, bo Brighton pomimo występu na własnym boisku nie pokazało zupełnie nic, co mogłoby uzasadniać ich awans. Gra beniaminka była chaotyczna, nieporadna i nieskuteczna, gdy już stwarzali jakieś zagrożenie to po stałych fragmentach. Teraz kluczowe pytanie, czy to efekt bardzo dobrej pracy City w destrukcji? Uważam, że po części tak, gdyż gra się tak jak rywal pozwala. Podopieczni hiszpańskiego szkoleniowca defensywnie zagrali perfekcyjnie. Przed tym sezonem Guardiola zdecydował się na zmianę ustawienia. Od  teraz grają trzema stoperami i dwoma wahadłowymi. Taka formacja to spora pomoc, szczególnie dla Johna Stonesa, który jest obecnie znakomicie ubezpieczony grając obok Kompanego i Otamendiego. Doceniając jego bardzo dobre wyprowadzenie futbolówki, sądzę że będzie to idealne pod tego gracza. Jeżeli chodzi o ofensywę to wielu ekspertów zastanawiało się jak pomieścić w jednym składzie Aguero i Jesusa. Dostaliśmy odpowiedź już na starcie, wystawić obu w formacji 3-5-2. W poprzedniej kampanii zmieniali się na szpicy, jednak teraz obie strzelby będą nastawione na wspólną siłę rażenia, aż do czasu kontuzji. Drużyna Guardioli wygląda na zdecydowanie mocniejszy mechanizm niż przed rokiem. Wiele meczów w sezonie 2016/2017 przegrywali na własne życzenie, będąc zespołem lepszym. Teraz ma się to zmienić, a City ma wielkie plany. Weryfikacja nastąpi bardzo szybko, bo już w pierwszych 10 kolejkach grają z czołówką ligi. Pierwszym testem będzie bitwa z The Toffees. W przypadku wygranej dostaną odpowiedniego kopa do dalszego rozpędu, jednak trzeba pamiętać, że przed rokiem znakomicie weszli w sezon, a większość ekspertów po 10 serii gier przyznawała im mistrzostwo w ciemno. Premier League to nie jest wyścig, a maraton, w którym zwycięzcą okazuje się zespół umiejący cierpieć i wyrywać punkty w bólach. Kluczową kwestią jest także charakter, co pokazała przed rokiem Chelsea. Conte i spółka nie mieli najlepszego kadrowo składu, a mimo to odnieśli sukces. Pep jest skazany na tytuł w tym roku, każdy inny wynik to będzie blamaż i kompromitacja na jego reputacji.

Everton FC

Podopieczni Ronalda Koemana wygrali pierwszy mecz ze Stoke na Goodison Park, jednak nie był to spacerek. Garncarze po dwóch kolejkach wyglądają na silny zespół szczególnie pod kątem defensywy, w której króluje Zouma, Shawcross oraz Butland. Mimo tego The Toffes trafili do siatki za sprawą Wayne’a Rooney’a. Anglik nie czekał zbyt długo na gola po powrocie do klubu, w którym zaczynał. W powtórnym debiucie czuł się jak ryba w wodzie. W poczynaniach ofensywnych wspierał go Sandro Ramirez i ta współpraca wyglądała bardzo obiecująco. Przed wyjazdem na Etihad zespół wzmocnił kolejny “crack”. Do Evertonu za rekordowe 45 mln funtów zawitał Gylfi Sigurdsson. Kluczowy piłkarz Swansea w poprzednich latach i jeden z najlepszych ofensywnych pomocników w całej lidze ma zadebiutować już w poniedziałek. Klub z Merseyside po takich wzmocnieniach z pewnością celuję w niespodziankę, a taką byłby ich awans do Ligi Mistrzów. Będzie o to bardzo ciężko, jednak takie aspirację są jak najbardziej zrozumiałe. Rozwijają się w bardzo dobrym kierunku, a przy kłopotach drużyn TOP-6 mogą osiągnąć swój cel. Ronald Koeman pierwszy rok pracy potraktował jako przejściowy, ale wyglądało to bardzo dobrze. Oczywiście drużynę za ruszy ciągnął Lukaku, jednak teraz bardziej postawią na kwestię zespołowości. Terminarz na początek sezonu nie jest dla nich zbyt łaskawy teraz jadą na Etihad, za tydzień na Stamford Bridge, a w szóstej kolejce odwiedzą Old Trafford. Te spotkania dużo nam powiedzą o The Toffees, będzie to idealna weryfikacja bojowych nastrojów w niebieskiej części Liverpoolu.

Statystyki:

  • Ostatni wyjazdowy pojedynek Rooneya w barwach Evertonu to spotkanie z City przegrane 5:1.
  • Tylko Alan Shearer strzelił więcej goli przeciwko City (11) niż Rooney (8).
  • Aguero nie trafił do siatki Evertonu w sześciu kolejnych meczach. To jego najdłuższa seria przeciwko mocnej drużynie w karierze.
  • Kun potrzebuje jednej bramki, by stać się najlepszym zagranicznym strzelcem w historii Premier League. Na ten moment ma 123 gole i współdzieli pierwsze miejsce z Dwightem Yorkiem.
  • Rooneyowi brakuje jednego trafienia, żeby wstąpić do elitarnego klubu 200 zdobytych goli. Liderem jest Shearer z dorobkiem 260.
  • Ostatni pojedynek obu drużyn zakończył się wynikiem 4-0 dla The Toffees. Była to największa porażka w karierze Guardioli.
  • City jest niepokonane w sześciu domowych meczach z Evertonem, wygrali i zremisowali po trzy razy. Przed tą serią zanotowali cztery porażki z rzędu przeciwko klubowi z Merseyside.
  • Pep Guardiola przegrał tylko jedną bitwę z ostatnich 22 meczów Premier League na Etihad. Było to pamiętne spotkanie przeciwko Chelsea, które Londyńczycy wygrali 3:1.
  • Bilans dotychczasowych spotkań jest lepszy dla Evertonu, który wygrał 15 meczów, 12 przegrał i siedem zremisował.
  • City notuje serię pięciu kolejnych zwycięstw.

Przewidywane składy:

Man City (4-1-4-1):  Ederson – Danilo, Stones, Kompany, Walker – Fernandinho, de Bruyne, Sane, Silva, Silva – Jesus

Everton (3-5-2): Pickford – Jagielka, Williams, Keane – Calvert-Lewin, Klaassen, Gueye, Schneiderlin, Baines – Rooney, Ramirez

Konferencja prasowa:

Koeman: Sposób, w jaki gr Manchester City jest najtrudniejszym sposobem z punktu widzenia przeciwnika. Guardiola lubi grać dużą ilością ofensywnych piłkarzy, ale Premier League jest silne fizycznie i stara się grać dużą obrońców. Mamy świadomość, że potrafimy wykorzystać nawet najmniejszy błąd rywala. Kiedy graliśmy z City przed rokiem, ukaraliśmy ich. Myślę jednak, że po transferach, jakie zrobili latem, są silniejsi niż w zeszłym roku.

Guardiola: Everton to topowa drużyna, stracili kluczowe gracza jakim był Romelu Lukaku, ale mają solidną grupę piłkarzy. Moim zdaniem, są jedną z najlepszych ekip w Premier League. Myślę, że zagrają tak samo jak zawsze i będą atakować naszą obronę. Mają zawodników, którzy są bardzo groźni z kontry. Musimy na to uważać. Sandro Ramirez i Wayne Rooney to bardzo niebezpieczny duet, którego nie możemy spuścić z oka nawet na sekundę.

ForBET Premier League

Typ na mecz: Manchester City/ poniżej 3,5 bramki

Przechodząc do typu na to spotkanie stawiam na wygraną gospodarzy, jednak kurs na czystą jedynkę jest bardzo niski, wynosi tylko 1.25. Dlatego też, skłaniam się na Zagranie czegoś bardziej ryzykownego o lepszą stawkę. Wydaje mi się, że odpowiednim wyborem będzie typ na triumf The Citizens i poniżej 3,5 bramki na ForBET po kursie 2.00.

Zaloguj się aby dodawać komentarze