Piątek z LOTTO Ekstraklasą – obstawiamy mecze i gramy o 280 zł

Mateusz Nowak

09:00, 1 grudnia 2017

Aktualizacja: 18:11, 9 grudnia 2019

Po emocjach związanych z Pucharem Polski wracamy na ligowe boiska. Tym razem nie mieliśmy czasu, żeby stęsknić się za naszą Ekstraklasową piłką. Pomimo to piątek zapowiada się całkiem nieźle. Nie ma żadnego hitu, który postawiłby kibica przed telewizorem na równe nogi, ale jest mecz przyjaźni pomiędzy Lechią Gdańsk i Śląskiem Wrocław, a wcześniej Jagiellonia podejmie Pogoń Szczecin. Portowcy w ostatniej kolejce w końcu nie przegrali, więc może budzą się ze swojego  przykrego snu.

Jeśli nie masz jeszcze konta na Fortunie to skorzystaj z bonusu bez depozytu dla czytelników Zagranie. Zaraz po rejestracji otrzymasz darmowe 20 PLN na obstawianie meczy.

 Oferta tylko z kodem promocyjnym: 20free

ODBIERAM BONUS 20PLN

Jagiellonia Białystok

Kolejny pojedynek z rodzaju Dawida z Goliatem. Mimo wszystko Ekstraklasa ma to do siebie, że jak widzimy takie pewniaczki to często dzieje się w nich coś niespodziewanego. Miejmy nadzieję, że tym razem tak się nie stanie, ponieważ kurs na wygraną Jagi jest zbyt ładny, żeby go nie wykorzystać. Gospodarze tego pojedynku w ostatniej kolejce ulegli w Zabrzu Górnikowi, ale nie można tego odbierać jako sensację. W tym miejscu  3:1 przegrała również Legia czy Lech, więc po prostu świadczy to o sile miejscowych. Teraz do Białegostoku przyjedzie fatalna w tym sezonie Pogoń. Portowcy przegrywają po kolei praktycznie wszystkie mecze poza domem od pewnego czasu. U siebie jest niewiele lepiej, chociaż w ostatniej kolejce nastąpiło przebudzenie ze snu i remis z Piastem Gliwice. Mimo wszystko uważam, że w tym meczu Jaga musi zdobyć trzy punkty. Każda seria ma kiedyś swój koniec, ale nie wierzę, że tak nieporadna Pogoń może wyrwać jakąś zdobycz z tego terenu.

Pogoń Szczecin

Portowcy w tym sezonie są czerwoną latarnią Ekstraklasy. Passa pięciu porażek z rzędu została przełamana na własnym boisku w starciu z Piastem Gliwice. Mimo wszystko mieli szansę wygrać, a bramka stracona w końcówce spotkania musi boleć. Tym bardziej, że rywalem był rywal bezpośrednio zaangażowany w rywalizację o utrzymanie. Gliwiczanie zajmują 15 pozycję z przewagą siedmiu punktów, więc Pogoń mogła sporo nadrobić. W obecnym sezonie na  17 rozegranych spotkań zanotowali uwaga, aż 11 porażek. Ciężko przy takich statystykach o utrzymanie, ale pożegnanie Macieja Skorży to decyzja, która powinna wyjść im na plus. Przy tym szkoleniowcu nie było widać żadnego światełka w tunelu. Teraz pojedynek z Piastem dał nadzieję, ale o kontynuację passy bez porażki będzie ciężko. Jagiellonia jest na szóstym miejscu w tabeli. Owszem nie grają tak dobrze jak przed rokiem, ale to nadal mocna drużyna. Pierwsze spotkanie w Szczecinie zakończyło się wygraną gości po bramce Sheridana w doliczonym czasie gry.

Statystyki:

• Pierwsze spotkanie obu zespołów wygrała Jaga 1:0
• Jagiellonia przegrała jeden z sześciu meczów na własnym boisku w LOTTO Ekstraklasie.
• Jagiellonia jest niepokonana w pięciu spotkaniach u siebie z Pogonią.
• Pogoń Szczecin przegrała pięć poprzednich wyjazdów.
• Pogoń Szczecin nie zdołała wygrać w swoich ostatnich 11 meczach
• Cztery ostatnie mecze tych drużyn skończyły się wynikami poniżej 2,5 gola.
• Jagiellonia wygrała dwie ostatnie bezpośrednie rywalizacje z Pogonią

Konferencja prasowa:

Ireneusz Mamrot: Nasz cel jest jasny i chcemy go realizować, dlatego nie możemy sobie pozwolić na kolejną stratę punktów. Pogoń jednak również przyjedzie tu zdeterminowana, bo znajduje się obecnie w bardzo trudnej sytuacji, która z każdym meczem się tylko pogarsza, a przecież wszyscy wiemy, że ta drużyna ma potencjał na dużo lepsze miejsce w tabeli, niż obecnie zajmuje

Kosta Runjaic: Nie muszę nikomu mówić, że czeka nas ciężki mecz i że nasza sytuacja jest nadal trudna. W wielu wcześniejszych meczach Pogoń nie grała gorzej od rywali, tylko osiągała gorsze wyniki. Brakowało szczęścia, ale na szczęście trzeba zapracować. Zespół jest dobrze przygotowany do meczu w Białymstoku. Jestem optymistą przed tym wyjazdem

Zdarzenie: Jagiellonia Białystok vs Pogoń Szczecin

Typ: wygrana Jagiellonii

Kurs: 1.82

Lechia Gdańsk

Podopieczni Adama Owena wychodzili na bardzo dobrą ścieżkę, ale w ostatniej kolejce po raz kolejny zostali sprowadzeni na ziemię. Po trzech meczach bez straconej bramki w pojedynku z Cracovią wpuścili aż dwa, ale oba z rzutów karnych. Gdańszczanie nie potrafili wykorzystać przewagi jaką mieli w tym spotkaniu. Przez długi okres czasu prowadzili, jednak dali sobie zabrać trzy punkty. Do rywalizacji ze Śląskiem przystąpią bez Grzegorza Wojtkowiaka i Rafała Wolskiego. Szczególnie brak tego drugiego będzie bardzo bolesny, ponieważ były piłkarz Legii znajdował się w dobrej dyspozycji. Odpowiadał za kreację gry w środku pola, a bez niego może brakować kreatywności. Na trybunach będzie to mecz przyjaźni, ale na boisku nic takiego nie będzie miało miejsca. Biało-Zieloni potrzebują trzech punktów jak tlenu, żeby piąć się do góry tabeli, ale Śląsk ma podobne plany.

Śląsk Wrocław

W ostatniej kolejce ekipa Jana Urbana odniosła bardzo ważne i prestiżowe zwycięstwo w derbach Dolnego Śląska. Pokonanie Zagłębia Lubin w takich okolicznościach to piękna sprawa dla kibiców. Teraz w nagrodę dostaną również mecz przyjaźni. Wyjazd do Gdańska zapowiada się dla nich ciekawie, ale dla piłkarzy to co innego. Śląsk w tym sezonie nie wygrał żadnego meczu poza własnym obiektem. Zła passa wydaje się nie mieć końca. O przełamanie jej w Trójmieście będzie piekielnie ciężko, gdyż gospodarze złapali całkiem niezła formę poza ostatnim meczem w Krakowie.

Statystyki:

• Lechia Gdańsk przegrała tylko jeden z pięciu poprzednich meczów u siebie w Ekstraklasie.
• Lechia Gdańsk trafiła do siatki w każdym meczu z ostatnich 10 starć ze Śląskiem Wrocław.
• Śląsk Wrocław nie wygrał żadnego z poprzednich ośmiu wyjazdów w Ekstraklasie.
• Dwa ostatnie mecze obu zespołów kończyły sie wynikiem powyżej 2,5 gola.
• Pierwsze spotkanie obu zespołów zakończyło się wynikiem 3:2.

Konferencja prasowa:

Adam Owen: Na pewno Śląsk przyjedzie do Gdańska mocno podbudowany po wygranej w derbach z Zagłębiem. My na pewno wyjdziemy na boisko z chęcią odniesienia zwycięstwa. W starciu ze Śląskiem kluczowe będą takie elementy jak wysoki poziom koncentracji i utrzymanie dyscypliny taktycznej. Tak zagraliśmy przeciwko Arce i Wiśle Płock i efekty były widoczne. Liczę, że piątek będzie podobnie. Mamy za sobą tydzień, w którym dobrze popracowaliśmy na treningach i podnieśliśmy się po porażce w Krakowie. Na mecz ze Śląskiem czekamy z dużymi nadziejami.

Jan Urban: Nie chcemy grać tak, jak w derbach. To nie był dobry mecz w naszym wykonaniu. Wolimy wrócić do wcześniejszego stylu, gdzie graliśmy ofensywnie i kombinacyjnie. Lechia dysponuje fajnym zespołem, który ostatnio gra w kratkę. Patrząc na personalia, może wygrać z każdym, ale też przegrać, co pokazują ostanie tygodnie. Bracia Paixao, Peszko czy Krasić to doświadczeni zawodnicy i naprawdę już pokazali, że potrafią grać w piłkę. To też jednak zespół, który traci sporo bramek. Stoimy przed kolejną szansą na zwycięstwo na wyjeździe, bo czekamy dosyć długo.

Zdarzenie: Lechia Gdańsk vs Śląsk Wrocław

Typ: podwójna szansa

Kurs: 1.75