Lewy znowu strzela, ale Arsenal wygrywa po karnych! Legalni bukmacherzy obniżają kursy

W ramach International Champions Cup Arsenal Londyn pokonał Bayern Monachium. Robert Lewandowski strzelił bramkę, wykorzystując rzut karny. Legalni bukmacherzy zredukują kursy na Polaka.

Bawarczycy zmierzyli się z Kanonierami w ramach International Champions Cup, a więc turnieju towarzyskiego, który odbywa się w Azji. Same zawody są gratką dla kibiców spoza Europy ponieważ w trakcie sezonu nie mają oni okazji zobaczyć na żywo gwiazd futbolu. Spotkanie rozpoczęło się o 13:20 czasu polskiego.

Kurs przed meczem na podopiecznych Carlo Ancelottiego wynosił 1.80, na remis 3.50, a na zwycięstwo piłkarzy Arsene’a Wengera 4.20 – według bukmachera forBET. Przewidywania legalnego bukmachera okazały się błędne. Arsenał wygrał po rzutach karnych, a więc skuteczny okazał się typ na zwycięstwo Kanonierów w całym meczu. Przebieg meczu nie wskazywał jednak na taki obrót sytuacji.

Drużyna występująca w Bundeslidze była przy piłce zdecydowanie częściej od swoich rywali (57% – 43%). Jeżeli chodzi o sytuacje bramkowe to różnica jest jeszcze większa: 21 do 7 na korzyść Bayernu. To przełożyło się na tylko cztery celne strzały Kanonierów, przy ośmiu Monachijczyków. O zwycięstwie zdecydowały rzuty karne, w których lepszy okazał się Arsenal. Londyńczykom udało się wyrównać dopiero w 94. minucie, po przeprowadzeniu skutecznego kontrataku. Regulamin turnieju w przypadku remisu stanowi o konkursie jedenastek. Jest to dość nietypowe rozwiązanie, stąd było to ciężkie do przewidzenia. Gola na remis strzelił Iwobi, który celnie uderzył z główki.

Polaków najbardziej powinna cieszyć świetna dyspozycja Roberta Lewandowskiego. Napastnik imponuje formą w spotkaniach kontrolnych, w których strzelił już drugą bramkę. Reprezentant Polski wykorzystał 30. rzut karny w całej karierze, na jedenasty metr podchodził 33 razy – Lewy ostatni raz zmarnował jedenastkę w 2014 roku. 45. minut w barwach Arsenalu rozegrał inny Polak, Krystian Bielik. Defensywny pomocnik wystąpił w tym meczu na pozycji obrońcy. Piłkarz zaprezentował się dobrze i może być z siebie zadowolony. Z pewnością zyskuje w oczach trenera.

https://www.youtube.com/watch?v=ZdK2NA5FjQg

Na wynik miała wpływ świetna dyspozycja Petra Cecha, który wybronił kilka naprawdę groźnych uderzeń. Bramkarz pokazuje, że na sezon 17/18 będzie w dobrej dyspozycji, a niższa w forma z racji wieku go nie dotyczy. Keeper Kanonierów nie wspomina nawet o zakończeniu kariery.

W spotkaniu zagrał również supersnajper Alexandre Lacazette, świeży nabytek klubu z Anglii. Piłkarz występował wcześniej w Olimpique Lyon, gdzie imponował formą strzelecką. Francuz początkowo miał trafić do Atletico Madryt, klub z Hiszpanii został jednak zablokowany przez nałożony zakaz transferowy. Sytuację wykorzystał Arsenal, który, jak się wydaje,  znalazł wreszcie dziewiątkę z prawdziwego zdarzenia.

Warto również zwrócić uwagę na Jamesa Rodrigueza, pomocnik dosłownie tydzień temu został wypożyczony z Realu Madryt do Bayernu Monachium. Kolumbijczyk był aktywny i stworzył kilka sytuacji bramkowych. Zawodnik ma nadzieję na odbudowę w zespole Ancielottiego, pod wodzą Zizou w poprzednim klubie nie mógł liczyć na regularne występy.

W spotkaniu zagrali też inni zawodnicy świeżo sprowadzenia do nowych klubów, mowa o Tolisso i Kolasinacu. Ten pierwszy przybył do Bayernu z Ligue 1, gdzie rozegrał najlepszy sezon w karierze. To młody i obiecujący pomocnik, który nawet jeśli w tym sezonie nie będzie stanowił o sile Bawarczyków to można się tego spodziewać w najbliższych latach. Sead Kolasinac to 24-letni obrońca, który występował w Schalke 04. Transfer do Arsenalu jest dla niego sporym awansem sportowym i może realnie powalczyć o pierwszy skład Kanonierów.

International Champions Cup to turniej towarzyski organizowany od 2013 roku. Zawody mają dawać możliwość oglądania największych klubów kibicom z Azji czy Stanów Zjednoczonych. Arsenal i Bayern rozegrały swój mecz w Chinach. Drużyna Roberta Lewandowskiego zagra jeszcze w Singapurze.

Najlepsze kursy na niemiecką Bundesligę wystawiają legalni bukmacherzy umieszczeni w naszym rankingu. Warto obstawiać pozycje specjalne, w których np. zostanie uwzględniony Robert Lewandowski. Polak strzela gole jak na zawołanie, jest szczególnie skutecznym wykonawcą rzutów karnych. Dzięki jego dobrej formie w spotkaniach towarzyskich przed sezonem można przewidywać, że w sezonie regularnym znów będzie najlepszym, bądź jednym z najlepszych snajperów w lidze niemieckiej.

Legalni bukmacherzy w Polsce – dowiedz się więcej o aktualnym ranking

Zaloguj się aby dodawać komentarze