Kto zostanie mistrzem Polski? – zapowiedź ostatniej kolejki LOTTO Ekstraklasy

Mateusz Nowak

09:00, 20 maja 2018

Aktualizacja: 17:43, 9 grudnia 2019

Wczoraj poznaliśmy wszystkie rozstrzygnięcia w dolnej części tabeli, a już dzisiaj dowiemy się kto został mistrzem Polski w sezonie 2017/2018 oraz kto zagra w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Przed nami cztery spotkania, a w trzech będzie bardzo gorąco. Bez emocji zapowiada się tylko rywalizacja Korony z Zagłębiem Lubin. My wybierzemy się przede wszystkim do Poznania, gdzie Legia przyjedzie bronić swojego tytułu. Wojskowym w tym meczu wystarczy remis. Równolegle odwiedzimy również Białystok, ponieważ Jaga musi wygrać oraz liczyć na Lecha, jeśli marzy o zdobyciu tytułu. Jedno jest pewne, będzie się działo!

Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy

Jeśli nie masz jeszcze konta w LVBET to skorzystaj z bonusu bez depozytu dla czytelników Zagranie. Żeby otrzymać darmowy bonus od LVBET na zakład o wartości 20PLN, wystarczy zarejestrować się z odnośnika na naszej stronie i wysłać maila na adres promocje@lvbet.pl w tytule wpisując Bonus bez Depozytu.

Ten sezon Ekstraklasy z pewnością przejdzie do historii. Przed ostatnią kolejką dwaj kandydaci do tytułu mają na koncie dwucyfrową liczbę porażek. Takich rzeczy dawno nie grali, ale nie zmienia to faktu, że obecna kampania była ciekawym widowiskiem dla fanów. Przez pewien czas można było ją określać mianem wyścigu ślimaków, jednak koniec końców mocny sprint Legii i Jagiellonii wykluczył z tej rywalizacji Lecha Poznań, który wygrał rundę zasadniczą.

Legia Warszawa

11. porażek w obecnej kampanii z pewnością nie jest powodem do dumy. Mimo wszystko za rok nikt nie będzie tego pamiętał, a jedyną istotną kwestią jest zdobycie tytułu. Wojskowi byli w tym sezonie bardzo mocno krytykowani, a na finiszu rozgrywek mają w kieszeni Puchar Polski i przed ostatnią kolejką trzy punkty przewagi nad Jagiellonią. Legia miała w dodatku najtrudniejszy terminarz, ze wszystkich drużyn walczących o mistrzostwo Polski. Jak widać poradzili sobie całkiem nieźle i do wykonania pozostał im tylko jeden krok. Mogło się wydawać po ogłoszeniu terminarza, że będzie to mecz o wszystko, w którym zobaczymy na boisku fajerwerki o tytuł. W związku ze słabszą formą Lecha nie ma o tym mowy. Kolejorz walczy już tylko i wyłącznie o mistrzostwo dla Jagiellonii, ponieważ nikt w Poznaniu nie chce widzieć Legii z kolejnym tytułem. Gamechangerem dla sezonu Wojskowych było z pewnością zwolnienie Romeo Jozaka. Jestem pewny, że mogę postawić tezę iż właśnie dzięki temu są tak blisko zdobycia tytułu. Za poprzedniego trenera grali piach i nic nie zapowiadało, że miałoby się to zmienić.

Lech Poznań

Kolejorz nie będzie dobrze wspominał końcówki sezonu. Po wygraniu rundy zasadniczej nastroje w Poznaniu były rozgrzane do czerwoności. Kibice już myśleli nad planem jak kupić bilety na mecz o tytuł, a problem rozwiązali im ich piłkarze. Poznańska lokomotywa popsuła się przed samą stacją końcową i w tym sezonie już nie ruszy. W związku ze słabszymi wynikami prace stracił Nenad Bjelica, a jego miejsce zajęło trio trenerskie URA. Ulatowski, Rząsa oraz Araszkiewicz poprowadzili Lecha w ostatniej rywalizacji przy Reymonta oraz zrobią to samo w meczu z Legią. Głównym celem gospodarzy będzie zwycięstwo, żeby chociaż w pewnym stopniu osłodzić swoim kibicom ból związany ze stratą szans na tytuł. Mistrzostwo dla Jagiellonii z pewnością byłoby czymś, co w pewnym stopniu znieczuliłoby ranę. Kolejorz w rundzie mistrzowskiej zagrał trzy spotkania przy Bułgarskiej i…w każdym z nich schodził z boiska pokonany. Nie odkryję Ameryki jeśli powiem, że z taką formą nie da się walczyć o tytuł, ale warto wspomnieć, że wcześniej nie przegrali u siebie przez okrągły rok. Zagadką jest dla mnie, co się stało z tym zespołem. Myślę, że spory wpływ miała nieobecność Darko Jevtića, który jest kluczową postacią tego klubu, a nawet gdy był na boisku to nie był sobą. Moim zdaniem w tym meczu Kolejorz pokaże swoje umiejętności. Wsparcie własnych kibiców oraz możliwość odebrania tytułu Legii to wystarczając motywacja. Gramy typ na zakład bez remisu, żeby ograniczyć ryzyko wpadki.

Statystyki:

• Legia Warszawa jest niepokonana pod wodzą Deana Klafurića.
• W pierwszym spotkaniu tego sezonu przy Bułgarskiej wygrał Lech 3:0.
• Kolejorz przegrał trzy ostatnie mecze domowe.
• Legia wygrała dwa z trzech poprzednich pojedynków w Poznaniu.
• Wojskowi nie przegrali w trzech ostatnich meczach wyjazdowych.
• Legia do tytułu potrzebuje jednego punktu lub braku zwycięstwa Jagiellonii.
• Cztery ostatnie wyjazdy Legii to wyniki underowe 2,5 gola.

Zdarzenie: Lech Poznań vs Legia Warszawa

Typ: 1/DNB

Kurs: 1.92

Jagiellonia Białystok

Na drugie starcie udamy się do Białegostoku, gdzie Jaga zmierzy się z Wisłą Płock. Białostocczanie teoretycznie muszą tylko wygrać i liczyć na zwycięstwo Lecha u siebie. Trzeba przyznać, że nie będzie to takie łatwe zadanie. Szczególnie mówię o ich własnym meczu. Nafciarze rozgrywają kapitalny sezon i w ostatnim czasie pokazali zarówno Lechowi, jak i Legii, że są bardzo trudnym orzechem do zgryzienia. Prawdę mówiąc, chyba nie trzeba tego przypominać Jagiellonii, ponieważ właśnie przez tą drużynę skończyli rundę zasadniczą na drugiej pozycji. Wisła Płock do tej pory grała w Białymstoku trzy razy i za każdym razem schodziła z boiska jako triumfator. W każdym z tych przypadków mecz kończył się wynikiem btts i +2,5 gola. Szczerze mówiąc nie zdziwiłbym się, gdyby Lech pokonał w Poznaniu Legię, a Jaga nie wygrała swojego meczu. Byłoby to idealne podsumowanie tego sezonu, ale także ostatnich lat w wykonaniu Pszczółek, gdy ciągle brakuje im małego detalu do mistrzostwa Polski.

Wisła Płock

Nafciarze podejdą do tego meczu w dobrych nastrojach, ponieważ mają za sobą fenomenalny sezon jak na możliwości tego klubu. Wydawało się, że po słabym początku oraz aferze ze zwolnieniem poprzedniego trenera bliżej im będzie do walki o utrzymanie niż mistrzostwa Polski, a tutaj zaskoczenie. Przed ostatnią serią gier celem numer jeden dla Wisły jest awans do europejskich pucharów. Żeby dokonać tej sztuki muszą wygrać swoje spotkanie lub liczyć na remis w rywalizacji Wisły Kraków z Górnikiem Zabrze. Mimo wszystko zwycięstwo przy Słonecznej wcale nie rysuje się w barwach mission impossible. Do tej pory grali na tym obiekcie trzy razy i za każdym razem odnosili zwycięstwo. Moim zdaniem w tym meczu będziemy świadkami wyrównanej rywalizacji, w której nie jestem w stanie wskazać zwycięzcy, ale typujemy wynik btts i +2,5 gola.

Statystyki:

• Jaga nie wygrała u siebie w spotkaniu grupy mistrzowskiej.
• Wisła Płock wygrała trzy ostatnie rywalizacje w Białymstoku.
• Każdy z tych meczów kończył się wynikiem btts i +2,5 gola.
• Wisła Płock przegrała tylko jeden z poprzednich pięciu wyjazdów.
• Nafciarze wygrali trzy z ostatnich pięciu delegacji.
• Jaga nie zaznała smaku wygranej u siebie od 17. marca.

Zdarzenie: Jagiellonia Białystok vs Wisła Płock

Typ: BTTS/ +2,5 gola

Kurs: 1.82