Analiza typów i weryfikacja kursów po fazie grupowej!

Faza grupowa już za nami, dlatego dzisiaj zajmiemy się podsumowaniem przedmundialowych typów i sprawdzimy, gdzie można było ukuć najwięcej, bo wysokich kursów podczas zmagań w grupie było sporo. Najwyższy, trafiony kurs na zakład o zwycięstwo jednej z reprezentacji to aż 15.00, jednak w każdej z grup znaleźliśmy przynajmniej jeden wysoki przelicznik, który dałby spory zarobek. Dodatkowo przeanalizowaliśmy nasze przewidywania dotyczące miejsc w poszczególnych grupach, które zawarte były w Typerskim Skarbie Kibica MŚ 2018! 

Grupa A

Wszystko w tej grupie przebiegało po myśli faworytów – Rosji i Urugwaju. Potentaci do wyjścia z grupy wygrali swoje dwa pierwsze mecze bardziej lub mniej przekonująco, jednak finalnie obie ekipy uzbierały po sześć punktów przed ostatnim meczem grupy A. Tam, tak jak zakładaliśmy przed mundialem, nie było zaskoczeń, bo górą była reprezentacja z Ameryki Południowej, ale niespodzianka zdarzyła się w drugim starciu. Arabia Saudyjska, która tworzyła tło dla Rosji i Urugwaju w pierwszych dwóch meczach, postawiła znaczny opór Faraonom i wygrała to spotkanie godnie żegnając się z mundialem. Dla tych, którzy wytypowali wygraną Arabii Saudyjskiej czekała nie mała nagroda, bo za zwycięstwo nad Egiptem bukmacherzy oferowali kurs aż 5.30!

Porównując to z naszymi typami w [Typerskim Skarbie Kibica MŚ 2018] to można dojść do wniosku, że jedynie niespodzianka w ostatnim meczu pozbawiła nas stuprocentowej skuteczności, bo z ośmiu naszych typów (typ na miejsce w grupie oraz typ na miejsce na mundialu) trafiliśmy aż sześć z nich co daje skuteczność 75%.

Grupa B

Rozpoczęcie zmagań w drugiej grupie na mundialu już było niemałym szokiem, bo awizowane przez wielu Maroko przegrało swój pierwszy mecz z reprezentacją Iranu. Dla tych, którzy mieli nosa do typowania wygranej w tym starciu autsajdera grupy B czekał nie mały kurs, bo za wytypowanie zwycięzcy tej potyczki czekał kurs aż 4.05! Następne trzy spotkania w tej grupie przebiegały po myśli większości miłośników zakładów bukmacherskich, czyli zwycięstwami faworytów: Portugalii i Maroko oraz Hiszpanii z Iranem. Jednak dla cierpliwych czekały jeszcze dwa wyższe kursy, bo zarówno mistrzowie świata z 2010 roku, jak i triumfatorzy EURO 2016 zremisowali swoje mecze. Po jakich kursach?

Remis Iranu z Portugalią to kurs 3.91, a podział punktów w potyczce Maroko z Hiszpanią to oferta bukmachera rzędu 4.95!

Jak wyglądały nasze przewidywania? Tutaj prezentuje się to nieco inaczej, bo przypadek Urugwaju i Rosji był już możliwy do podsumowania, ponieważ obie ekipy awansowały do 1/8 finału MŚ. Tutaj na finalne rozstrzygnięcia musimy trochę poczekać, bo w naszym Skarbie Typera przewidywaliśmy półfinał dla Hiszpanii i ćwierćfinał dla Portugalii, a z oceną słuszności tych wyborów trzeba jeszcze poczekać. Póki co nasze prognozy to 67% skuteczności, jednak tak jak w poprzedniej grupie, tak i tutaj zamieszali autsajderzy, którzy wymienili się miejscami w drugiej połowie tabeli. Nie ładnie!

Grupa C

Pierwsza tura spotkań przebiegła tak, jak sobie wszyscy tego życzyli. Przynajmniej większość, bo finalne rozstrzygnięcia spotkań nie zadowolą wszystkich. Ci, którzy lubią szukać niespodzianek musieli poczekać do 21 czerwca, bo w meczu Danii i Australii padł remis. Wygraną podopiecznych Age Hareide bukmacherzy typowali kursem 1.94, czyli była to opcja zdecydowanie pewniejsza niż zwycięstwo Kangurów (4.70). Jednak w tym meczu ekipy spotkały się po środku drogi, bo padł remis, za który popularne buki dawały możliwość pomnożenia swojego kapitału kursem 3.35. W tej grupie to jedyne najmocniejsze zaskoczenie, bo remis Francji z Danią nie miał znacznie większego przelicznika niż samo zwycięstwo Les Bleus, a wygrana Peru z Australią nie była wśród bukmacherów postrzegana jako zaskoczenie… i słusznie!

No i w końcu! 100% skuteczności, jeśli zestawimy finalne zakończenia w grupie C do tego, co oferowaliśmy w ramach Typerskiego Skarbu Kibica MŚ 2018! Oczywiście możliwe do weryfikacji typy obejmują sześć z ośmiu zdarzeń, bo na dwa kolejne (ćwierćfinał dla Duńczyków i trzecie miejsce dla Francuzów) musimy jeszcze poczekać!

Grupa D

Po stuprocentowej skuteczności z poprzedniej grupy nastał czas na grupę, w której wytypowanie dokładnych miejsc przysporzyło nam trochę problemów, głównie za sprawą Argentyny, która nie zajęła pierwszego miejsca kosztem Chorwacji. Jednak  niespodzianki w tej grupie rozpoczęły się od grubego uderzenia. Podział punktów w meczu Albiceleste z Islandią nie był zbyt popularnym zakładem, a wygrana Islandii to już praktycznie margines bukmacherki. Warto zaznaczyć, że trzy punkty dla podopiecznych Jorge Sampaoliego to kurs zaledwie 1.33 – drobniaki. Jednak w tym meczu padł remis, a bukmacherzy dawali na takie zdarzenie mnożnik aż 5.45!

Jakby tego było mało, to następny mecz również mógł zadowolić tych, którzy nie płyną z nurtem rzeki i nie postawili jak większość wygranej Argentyny bądź remisu, bo, jak się okazało, były to najmniej intratne kursy. Wygrana Chorwacji z Albiceleste to kurs rzędu 3.95, co w połączeniu z remisem w meczu Argentyny i Islandii dawałby niezły zastrzyk gotówki. Kurs akumulowany? 21.53, czyli przy zakładzie za stówkę i przy możliwości gry bez podatku u legalnych bukmacherów, mogliśmy wyciągnąć aż 2152.75 PLN!

W tym miejscu warto przypomnieć słowa Wiktora Wojtkowskiego, naczelnego portalu Zagranie, typera i fana piłki nożnej, który wskazywał na jednej z pierwszych strona naszego Typerskiego Skarbu, aby nie bać się wysokich kursów!

Co na to nasz Skarb? Tak jak we wprowadzeniu wspominaliśmy nie była to dobra grupa w typowaniu końcowego ustawienia zespołów w tabeli, bo skuteczność wynosi 50%, co jest do tej pory najsłabszym wynikiem spośród wszystkich dotychczasowych grup.

Grupa E

Piąta w kolejności mundialowa grupa rozpoczęła zmagania 17 czerwca i już na starcie zarobieni byli ci, którzy nie poszli za tłumem i typowali remis, bo mecz Brazylii ze Szwajcarią zakończył się właśnie podziałem punktów, za który bukmacherzy wypłacali prawie czterokrotność włożonej sumy (4.30). W innej niespodziance po raz kolejny swój udział mieli Helweci, bo remis z Kostaryką do tej grupy można zaliczyć. Kurs? 3.75.

Ostatecznie grupa zakończyła się zwycięstwem Canarinhos przed Szwajcarami, Serbami i Kostarykanami. A jak taki układ typowaliśmy w naszym Typerski Skarbie? Tutaj jest znacznie lepiej, bo skuteczność portalu Zagranie w grupie E wynosi okrągłe 100%! Zarówno miejsce w grupie, jak i typ na miejsce na mundialu zostały wytypowane perfekcyjnie, a tylko jeden z naszych typów musi poczekać na weryfikację, bowiem według nas Brazylia dojdzie do finału rosyjskiego turnieju.

Grupa F

Konia z rzędem temu wytypował odpadnięcie z turnieju reprezentacji Niemiec już w fazie grupowej. Jednak całe stado koni z rzędem temu, kto przewidział, że Die Mannschaft zajmą w grupie czwarte miejsce. Ten, kto tak typował, prawdopodobnie przebywa teraz na wakacjach, które potrwają zapewne kilka tygodni. To co wydarzyło się w tej grupie wychodzi poza jakiekolwiek ramy pojmowania piłki nożnej i kalkulacji, a to przeświadcza wszystkich, że futbol to wspaniały sport, bo faworyci nie zawsze wygrywają. Jednak zanim mecz z Koreą…

Zaczęło się co najmniej dziwnie, bo pierwszy mecz tej grupy, a Niemcy nie dość, że tracą punkty, to jeszcze tracą je wszystkie. Meksyk po świetnym starciu wygrywa mecz otwarcia z podopiecznymi Joachima Löwa, co jest do tej pory najwyższym z trafionych kursów w zakładach podstawowych (wygrana – remis – porażka). Zwycięstwo El Tri u bukmacherów cieszyło się przelicznikiem aż 7.70! Sam remis mógł być fajnym potencjalnym zarobkiem, bo takie zdarzenie to iloczyn rzędu 4.55. Jednak to nie koniec, bo ostateczny rekord fazy grupowej padł 27 czerwca, a został przebity prawie dwukrotnie. Prawie wszyscy gracze stawiali wygraną Niemców z Koreańczykami w ostatnim meczu fazy grupowej, jednak Azjaci sprawili nie małą niespodziankę i do spółki z Meksykanami wyrzucili z mistrzostw świata obrońców tytułu. W tym meczu nawet remis pozwoliłby na pobicie rekordu, bo wytypowanie podziału punktów to kurs 8.00, jednak ci, co typowali wygraną Korei Południowej mogli się cieszyć przelicznikiem rzędu 15.00! Dla tych co przewidywali taki finały tej grupy i tych co wytypowali wygranego tego meczu należą się gratulacje, chociaż mam wrażenie, że ten ułamek stawiający na Azjatów, skazywał z góry swój kupon na porażkę… jak widać, niesłusznie!

Doskonale wiecie, co w tej grupie typowaliśmy. Ciężko się dziwić, bo Niemcy są faworytem do wygranej, jednak jak mawiał klasyk: „coś się popsuło”. Nie owijając w bawełnę… 37,5% to nasza skuteczność, chociaż w chwili przygotowywania tego tekstu myślałem, że będzie jeszcze niżej.

Grupa G

Przedostatnia grupa na płaszczyźnie niespodzianek była względnie nudna, a najwyższy możliwy kurs do ustrzelenia to 3.60. Jednak czy trafienie takiego kursu w meczu Anglii z Belgią jest czymś nad wyraz niesamowitym?

Wszelkie rozważania w tej grupie można sprowadzić jedynie do skuteczności w ramach naszego Typerskiego Skarbu Kibica MŚ, bo to właśnie tam przewidywaliśmy finalne pozycje w grupie G. Jaki był tego finał? A no taki, że po raz kolejny popisaliśmy się stuprocentową skutecznością, bo sześć z naszych typów to strzały w dziesiątkę. Czemu sześć? Dlatego, że wytypowaliśmy, że zarówno Anglia, jak i Belgia zajdą do ćwierćfinału, ale czy tak będzie? Okaże się niedługo.

Grupa H

Grupa wszystkich grup. Grupa matka. Grupa nad grupami. Grupa, gdzie wszystko jest możliwe, bo w końcu, według niektórych, była to grupa śmierci. W co warto było celować, żeby dużo wygrać? Wygrana Senegalu z Polską po kursie 3.35 może nie robi ogromnego wrażenia, ale zwycięstwo Japończyków z Kolumbią to już znacznie lepszy przelicznik. Tutaj bukmacherzy proponowali nam kurs 5.10, co wprawdzie naszym rekordem nie jest, ale pozwoliłby ładnie dorobić. Czy mamy coś więcej w tej grupie? W sumie to nie, bo kursów poniżej 3.00 pokazywać raczej nie warto. Nie będziemy się tutaj przecież rozdrabniać.

Co typowaliśmy w Skarbie? Tutaj, jak już przewidujecie, kolorowo nie było. Typowaliśmy awans Polski z pierwszego miejsca, bo czemu nie? Japonia miała zająć ostatnie miejsce w grupie, Kolumbia trzecie, a Senegal miał awansować razem z nami do 1/8 finału. Jak już wiecie, bądź nie wiecie, nic z tych rzeczy się nie sprawdziło, a to daje skuteczność tej grupy na poziomie… 0%. Smutne to, jak smutna była nasza gra na tym turnieju i ostatnie dziesięć minut meczu z Japonią. Niestety, musimy z tym żyć…